Staraczki z rocznika 91
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Key_b dziękuję jakoś przetrwałam. chociaż dzieci trochę dały mi się we znaki ( pracuje z dziećmi, prowadzę zajęcia dodatkowe z biologii, chemii itd takie eksperymentowanie dla najmłodszych). Byli ciężko bo to były teraz maluszki).
A co do staraniach spraw to @ dwa dni temu się skończyła i czekam na owulke. Mam nadzieję że przyjdzie szybciej niż w tamtym cyklu,,Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znieść deszcz.’’
-
U mnie 15 dc. Po bólach owulacyjnych i śluzie. Więc chyba też zostaje mi czekanie... Czuję się niedoinformowana ze względu na to, że nie mierzyłam tempki, no ale tak chciałam Zobaczymy. Za parę dni powita mnie paranoja poowulacyjnaA. - 03.18 ❤️
V. - 05.19 💜
O. - 10.22 🩷 -
Hej dziewczyny, wprawdzie jestem 90', ale widzę że Wy tu aktywne to może weźmiecie i rok starszą . Doświadczenie mam nikłe, zapisuje i próbuje od marca, w kwietniu się udało, niestety szczęście nie trwało długo. 2.06 miałam zabieg, teraz czekam na owulke i @ i mam nadzieję, że w lipcu gin nie będzie widział przeciwskazań...!
Jestem aktualnie na euthyrixie (troszke za wysokie TSH) i bromergonie (prolaktyna wysoko, progesteron nisko) do tego mam mutacje V leiden (hetero). Tyle słowem wstępu, mam nadzieję że same dobre wieści tu wkrótce będą! ... -
Hej, hej pilik
Śmiało się rozgość, zawsze to jedna osoba więcej do kibicowania
Co to za mutacja? Powiesz coś więcej?'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
Letitbe nadkrzepliwość wrodzona. Mutacja z tych gorszych, ale w łagodniejszej wersji (tak mi to opisał hematolog ) ogólnie w ciąży muszę być na fraxi i acardzie. Endo myśli o wprowadzeniu dhupastonu, ale wtedy musiałabym też na fraxi być więc mam nadzieję, że nie będzie takiej potrzeby bo strasznie nie lubię sobie tych zastrzyków dawać . No ale coś za coś...!
-
O jaaa.. sam zastrzyk mnie przeraża
Ile my kobiety się musimy nacierpieć fizycznie i psychicznie dla dzieci, których jeszcze nawet z nami nie ma a dopiero "krążą" gdzieś w pobliżu?
'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
Letitbe dokładnie! A jak się nie uda, to nikt nie umie tak poczuć tego bólu... bo przecież "następnym razem się uda". Przy ostatniej ciąży dwa tygodnie robiłam zastrzyki, pierwszy raz w życiu. Każdy był tak samo nie przyjemny . Ale mam nadzieję że wkrótce się z nimi "zaprzyjaźnię" ma dłużej...
-
Tego Ci życzę
Co do zrozumienia faktycznie jest kiepsko. Kiedyś byłam w ciąży biochemicznej (?). Taki to był czas, że o dzieciach nie myślałam, @ się spóźniała i w ruch poszły testy. Pierwszy pozytywny, na drugi dzień również. Następne już nie. Nie zdążyłam nawet powiedzieć swojemu, wtedy jeszcze, narzeczonemu. Powiedziałam mu o tym dużo, dużo później. Trochę to wyparłam i zbagatelizowałam, bo w sumie to nie wiadomo czy to była ciąża, czy nie. Po jakimś czasie, gdy w rodzinie pojawiła się wiadomość o ciąży to dopiero mnie ruszyło. Mąż nie potrafił zrozumieć, nawet teściowa, która sama jest osobą po przejściach stwierdziła, że przecież nie mamy parcia na dziecko, to o co mi chodzi. Było mi cholernie przykro ale dałam sobie wmówić, że nie mam prawa mieć doła z takiego powodu. Wkurza mnie to. Ludzie potrafią Ci współczuć skasowanego auta i zrozumieją Twój podły nastrój w takiej sytuacji, a gdy chodzi o coś naprawdę dla Ciebie ważnego to klepią nic nieznaczące "czego płaczesz?"'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
Hej dziewczyny temperatura mi spadła pod kreskę więc czekam Chyba na @ Ale objawów żadnych Nie mam..... Prócz tego ze od dwóch dni nie mogę jeść bo wszystko mi się cofa chyba za duży stres te starania dla mnie od nowego cyklu nie będę mierzyć temperatury. Bo się nakrecam niepotrzebnie
Hej pilik witaj u nas ;* i przytulam -
nick nieaktualny
-
Oj kurka, dziewczyny. Czytacie mi w myślach.
Też mam plan, żeby nie mierzyć, bo i tak w tym miesiącu będę miała nieregularny tryb życia. Z drugiej strony lubię wiedzieć co i jak, dlatego mierzyłam przed staraniami.
Póki co nie mierzę'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
key_b wrote:Hej dziewczyny temperatura mi spadła pod kreskę więc czekam Chyba na @ Ale objawów żadnych Nie mam..... Prócz tego ze od dwóch dni nie mogę jeść bo wszystko mi się cofa chyba za duży stres te starania dla mnie od nowego cyklu nie będę mierzyć temperatury. Bo się nakrecam niepotrzebnie
Temperatura faktycznie kiepska ale miejmy nadzieję, że to Fasol robi Ci takie psikusy
'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
key_b myślę, że tak
Myślicie, że prolaktynę można zbadać 5dc? Wszędzie widzę info, że 3-5 dc a jutro, jak wiadomo, jest sobota, więc nici z pobrania. Obawiam się, że w poniedziałek może być już dość późno i może to wpłynąć na wynik.'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart