Staraczki z rocznika 91
-
WIADOMOŚĆ
-
5 cykl właśnie się kończy (myślę, że jednak przyjdzie @) a do kwietnia musimy zrobić przerwę i potem zaczynać od nowa. Nie wiem czy wytrzymam do tego czasu ale dziękuję za wsparcie :*
Frelcia.. mów co i jakWiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2017, 09:43
'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
Ja to zawsze wspieram się myślą, że tak miało być. Uważam, że nic nie dzieje się na darmo i jeżeli długo nie wychodzi, to widocznie jest to czas na zajęcie się czymś innym i w ogólnym rozrachunku to, że nie zaskoczyło do tej pory wyszło mi na dobre i wiem, że ta przerqa też mi dobrze zrobi, bo mam trochę planów, które odłożyłam na później ze wzgledu na dziecko właśnie. A ile cykliyza wami?'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
nick nieaktualnyNo i nic z tego Kochane moje. Nic nie wyszło. Tamten test to jakić fakap był
Nawet nie umiem już płakać.
Zastanawia mnie tylko czemu nie ma okresu w takim razie
długa ta faza lutealna... jak nie dostanę do niedzieli to idę w przyszłym tygodniu do lekarza ...Zapytam go o za długą fazę lutealną. Chyba że miałam owulację tego 4 września i po drodze się zdarzyła jeszcze jedna xD
Dziękuję dziewczyny za wsparcie! Następnym razem robię już tylko betę jak się spóźni bardzo okres. A jeśli test Wam pokażę to tylko z dwiema mocnymi krechami
-
teraz jest 13 z czego 2 przerwy, od samego 1 cyklu się nastawiłam, że będę miała od razu, kupowałam testy, miałam wszystkie objawy. a wraz z czasem coraz bardziej się zniechęcamy z mężem.l Jeśli masz inne plany to dobrze, bo się odstresujesz i nawet nie zauważysz kiedy to zleci i będzie kwiecieńPaulina
-
nick nieaktualnyFrelcia przykro miFrelcia wrote:No i nic z tego Kochane moje. Nic nie wyszło. Tamten test to jakić fakap był
Nawet nie umiem już płakać.
Zastanawia mnie tylko czemu nie ma okresu w takim razie długa ta faza lutealna... jak nie dostanę do niedzieli to idę w przyszłym tygodniu do lekarza ...Zapytam go o za długą fazę lutealną. Chyba że miałam owulację tego 4 września i po drodze się zdarzyła jeszcze jedna xD
Dziękuję dziewczyny za wsparcie! Następnym razem robię już tylko betę jak się spóźni bardzo okres. A jeśli test Wam pokażę to tylko z dwiema mocnymi krechami tulę mocno. Następnym razem będzie lepiej!
-
My od czerwca przestaliśmy się zabezpieczać i od tego czasu nie wiem kiedy mam owu, tłumacze to tym, że w czerwcu wyjechaliśmy do Indonezji i tym że ciągle nad tym myślę.
To jest w sumie pierwszy cykl, który wygląda w miarę normalnie i jak na złość rozłożyły mnie zatoki, więc tak na prawdę też spisuję go na straty. Chociaż dziwnie się czuję od dwóch dni mam takie jakby bóle przed @ (powinnam ją dostać dopiero 30.09-2.10)i spięte podbrzusze ale to chyba od tego czytania na okrągło o oznakach ciąży wczoraj nawet gdzieś przeczytałam że katar jest objawem szaleństwo.
Letitbe ja też uważam, że nic nie dzieje się bez przyczyny (mój mąż też), więc może nie jest czas jeszczeWiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2017, 10:43
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
ja też sobie tak dziewczyny tłumaczę nic bez przyczyny, tak się dzieję bo taki jest plan, może poprostu stoimy w kolejce?
no i czytanie o oznakach ciąży...mi tylko kopania brakowało <crylol> a ciąży od 10 cykli jak nie było tak nie ma
Czekam na nasz cud... 13cs szczęśliwy!
Czekamy na naszą królewnę
-
nick nieaktualny
-
Frelcia tulę mocno! Miej jeszcze nadzieję , bo może jednak będzie ta dzidzia! Na razie masz cykl mieszczący się w normie.. dlatego nie znoszę tych dni.... trzeba tylko czekac i czekac a czlowiek nie umie czekac.
Dziewczyny a czy wiecie moze skąd bierze się plamienie przed okresem ? Nigdy tak nie mialam a odkąd staramy się o malucha to się zaczęło plamienie. Na 4 dni przed okresem mam te głupie plamienie.ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
28.02.2018 pierwsza IUI 29.03.2018 druga IUI 27.04.2018 trzecia IUI
26.06 cb 01.08
19.10
22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
Będę czekać, aż się doczekam. -
nick nieaktualnyPoczekalnia wrote:Frelcia tulę mocno! Miej jeszcze nadzieję , bo może jednak będzie ta dzidzia! Na razie masz cykl mieszczący się w normie.. dlatego nie znoszę tych dni.... trzeba tylko czekac i czekac a czlowiek nie umie czekac.
Dziewczyny a czy wiecie moze skąd bierze się plamienie przed okresem ? Nigdy tak nie mialam a odkąd staramy się o malucha to się zaczęło plamienie. Na 4 dni przed okresem mam te głupie plamienie.
Ja czytałam że plamienia przed okresem to może być niedobór prolaktyny...a takie dlugie cykle jak moje to nadmiar. Jak do soboty-niedzieli nie dostanę okresu to idę na ten temat porozmawiać z ginem.
Zapisałam się laski na siłownię od przyszłego tygodnia mam zamiar chodzić regularnie. Może wycisk wywali mi z głowy głupie myśli
-
nick nieaktualnyMoże tak być od zbyt niskiego progesteronu, warto byłoby zbadać bo niski prog utrudnia sprawy.Poczekalnia wrote:Frelcia tulę mocno! Miej jeszcze nadzieję , bo może jednak będzie ta dzidzia! Na razie masz cykl mieszczący się w normie.. dlatego nie znoszę tych dni.... trzeba tylko czekac i czekac a czlowiek nie umie czekac.
Dziewczyny a czy wiecie moze skąd bierze się plamienie przed okresem ? Nigdy tak nie mialam a odkąd staramy się o malucha to się zaczęło plamienie. Na 4 dni przed okresem mam te głupie plamienie.
Frelcia- uwierz, siłownia Ci nie pomoże na nie myślenie - ja chodzę 3x w tygodniu + 2-3 razy biegam i i tak świruję
-
nick nieaktualnylamka wrote:Może tak być od zbyt niskiego progesteronu, warto byłoby zbadać bo niski prog utrudnia sprawy.
Frelcia- uwierz, siłownia Ci nie pomoże na nie myślenie - ja chodzę 3x w tygodniu + 2-3 razy biegam i i tak świruję
Progesteron? a nie prolaktyna? -
Ja w sierpniu zaczęłam ćwiczyć, ale znowu znalazłam informacje, ze duży wysiłek fizyczny po długiej przerwie też może zaszkodzić i namieszać w cyklu dlatego przestałam, co wy o tym myślicie?6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyMarta..a wrote:Ja w sierpniu zaczęłam ćwiczyć, ale znowu znalazłam informacje, ze duży wysiłek fizyczny po długiej przerwie też może zaszkodzić i namieszać w cyklu dlatego przestałam, co wy o tym myślicie?
myślę że lepiej się ruszać niż nie ruszać
-
nick nieaktualny
-
lamka wrote:Może tak być od zbyt niskiego progesteronu, warto byłoby zbadać bo niski prog utrudnia sprawy.
Frelcia- uwierz, siłownia Ci nie pomoże na nie myślenie - ja chodzę 3x w tygodniu + 2-3 razy biegam i i tak świruję
Raz zbadałam na razie progesteron i wynosił 10,70 , więc tak na minimalnej granicy a owulację wtedy miałam potwierdzoną w USG. W tym cyklu pójdę jeszcze raz. Zobaczymy jaka będzie wartość. Ale generalnie każdy ginekolog zbywał to, że mówiłam o tych plamieniach. A dla mnie to dziwne, że odkąd miesiączkuję to nigdy tak nie miałam. A kiedy tylko zaczęliśmy się starać o dzidziusia to mam plamienia....
Choć ostatnio już są mniejsze. Przez pierwszy rok starań były zawsze na 4 dni przed miesiączką. Teraz to już tylko na 2 dni przed.ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
28.02.2018 pierwsza IUI 29.03.2018 druga IUI 27.04.2018 trzecia IUI
26.06 cb 01.08
19.10
22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
Będę czekać, aż się doczekam.
