X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z Warszawy i okolic łączcie się :)
Odpowiedz

Staraczki z Warszawy i okolic łączcie się :)

Oceń ten wątek:
  • RudaMaruda Ekspertka
    Postów: 138 157

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To nie byłam ja w takim razie :)

    Teraz proponuję siebie jako inną RudąMarudę :P

    werni lubi tę wiadomość

    preg.png
    07/2020 - 9tc [*]
    06/2021 - Córeczka

    9/11 - dwie kreski
    8/12 - mamy serduszko 😍
    9/01 - będzie chłopak!
    6/02 - następna wizyta
  • OlaNova Autorytet
    Postów: 608 760

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RudaMaruda wrote:
    Cześć Dziewczyny!

    Mogę do Was dołączyć?
    Obecnie mieszkamy w Warszawie, ale właśnie budujemy się z Mężem trochę dalej, ale nadal pod Warszawą :)
    Ciężko się wbić na inne wątki i pomyślałam, że może ten będzie moim pierwszym, w którym wezmę aktywny udział :)

    To nasz 8 cs i jak na razie czekam na testowanie.
    Na wizycie doktor Goncikowski z Fertimedica po badaniach moich i Męża stwierdziła, że wszystko jest dobrze, mam odpuścić i się nie nakręcać i starać do roku, potem jeśli się nie uda sprawdzamy drożność jajowodów.

    Trzymam za Was wszystkie mocno kciuki!!!!! :*

    Cześć, witamy :)
    My to pół roku po nieudanych staraniach poszliśmy się diagnozować, najpierw krew i nasienie, monitoring cyklu. Potem covid i jak się kliniki otworzyły to zrobiłam drożność, jeden jajowód prawdopodobnie jest niedrożny. Jeśli tak jest to już nasze szanse z 30% (podobno tyle wynoszą szanse na zajście w ciążę w 1 cyklu) spadają do 15%...
    Dla mnie bez sensu jest czekać rok, tzn nie wiem ile macie lat, ale nam się już spieszy :)

    pozdrawiam i życzę udanego tygodnia <3

    ja jutro robię betę (14 dni po zastrzyku, i pewnie ok 12 dni od domniemanej owulacji), już chce mieć to za sobą :D

    f2w33e3kj33m6p5d.png

    Ja: 30 lat On: 31 lat
    Starania od lipca 2019
    12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
    05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
    05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
    07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)

    09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
    25.10.2021 - FET - blastka 4aa
    6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
    8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
    24 dpt - mamy serduszko!!! <3 <3 <3

    1 mrozaczek 4aa na zimowisku <3
  • RudaMaruda Ekspertka
    Postów: 138 157

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlaNova wrote:
    Cześć, witamy :)
    My to pół roku po nieudanych staraniach poszliśmy się diagnozować, najpierw krew i nasienie, monitoring cyklu. Potem covid i jak się kliniki otworzyły to zrobiłam drożność, jeden jajowód prawdopodobnie jest niedrożny. Jeśli tak jest to już nasze szanse z 30% (podobno tyle wynoszą szanse na zajście w ciążę w 1 cyklu) spadają do 15%...
    Dla mnie bez sensu jest czekać rok, tzn nie wiem ile macie lat, ale nam się już spieszy :)

    pozdrawiam i życzę udanego tygodnia <3

    ja jutro robię betę (14 dni po zastrzyku, i pewnie ok 12 dni od domniemanej owulacji), już chce mieć to za sobą :D


    Dzięuję za tak miłe przyjęcie! <3
    Chyba czas stworzyć sobie stopkę :D
    Oboje z Mężem mamy po 28 lat (jeszcze :P ). I też uważam, że czekanie rok nie zawsze ma sens, akurat w moim przypadku jest mi to w miarę na rękę.

    Szczerze mówiąc też zastanawiałam się czy już HSG nie robić, ale koszt (tak mi się wydaje patrząc na cennik kliniki) to jakieś 2000 zł.
    Doszłam do wniosku, że mogę z tym poczekać, bo teraz baaaardzo dużo dzieje się z budową naszego domu i listopad jeśli się nie uda powinien już być spokojnym miesiącem, w którym HSG mogłabym zrobić.

    Trzymam kciuki z całych sił za Twoją betę!

    preg.png
    07/2020 - 9tc [*]
    06/2021 - Córeczka

    9/11 - dwie kreski
    8/12 - mamy serduszko 😍
    9/01 - będzie chłopak!
    6/02 - następna wizyta
  • NatalkaRut Przyjaciółka
    Postów: 104 87

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RudaMaruda wrote:
    Cześć Dziewczyny!

    Mogę do Was dołączyć?
    Obecnie mieszkamy w Warszawie, ale właśnie budujemy się z Mężem trochę dalej, ale nadal pod Warszawą :)
    Ciężko się wbić na inne wątki i pomyślałam, że może ten będzie moim pierwszym, w którym wezmę aktywny udział :)

    To nasz 8 cs i jak na razie czekam na testowanie.
    Na wizycie doktor Goncikowski z Fertimedica po badaniach moich i Męża stwierdziła, że wszystko jest dobrze, mam odpuścić i się nie nakręcać i starać do roku, potem jeśli się nie uda sprawdzamy drożność jajowodów.

    Trzymam za Was wszystkie mocno kciuki!!!!! :*

    Witamy serdecznie! Trzymam kciuki za szybkie zakończenie starań :)
    Mój 9 CS jestem 10 dni po owulacji, dzisiaj robiłam test, bielszy niż po vizirze. Czekam właśnie w kolejce do gin. Zobaczymy co doradzi. Za tydzień będziemy badać plemniczki w Novum.

    RudaMaruda lubi tę wiadomość

    3jgxvfxmfkc30tw1.png
    Pierwsza beta hcg 15dc 123
    Powtórna 18 dc. 513
  • RudaMaruda Ekspertka
    Postów: 138 157

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NatalkaRut wrote:
    Witamy serdecznie! Trzymam kciuki za szybkie zakończenie starań :)
    Mój 9 CS jestem 10 dni po owulacji, dzisiaj robiłam test, bielszy niż po vizirze. Czekam właśnie w kolejce do gin. Zobaczymy co doradzi. Za tydzień będziemy badać plemniczki w Novum.


    Trzymam kciuki za wizytę i Wasze starania! :)

    Robiłaś już HSG lub myślałaś o tym?

    Z resztą po wizycie pewnie będzie wiedziała co dalej robić. Daj znać, proszę co Ci lekarz powie.
    Badanie nasienia się przydaje, bo mnie na przykład bardzo uspokoiło kiedy akurat u nas wyszło wszystko ok.

    preg.png
    07/2020 - 9tc [*]
    06/2021 - Córeczka

    9/11 - dwie kreski
    8/12 - mamy serduszko 😍
    9/01 - będzie chłopak!
    6/02 - następna wizyta
  • Kasiastaraczka Autorytet
    Postów: 2669 4259

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Ruda Maruda :)
    Fajnie, że dolaczylas, ale oby nie na długo :)

    Synek 12.2023
    Starania-2 cykl
    Synek 01.2022
    Starania-23cykl
    ja '88 + on '87
  • NatalkaRut Przyjaciółka
    Postów: 104 87

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RudaMaruda wrote:
    Trzymam kciuki za wizytę i Wasze starania! :)

    Robiłaś już HSG lub myślałaś o tym?

    Z resztą po wizycie pewnie będzie wiedziała co dalej robić. Daj znać, proszę co Ci lekarz powie.
    Badanie nasienia się przydaje, bo mnie na przykład bardzo uspokoiło kiedy akurat u nas wyszło wszystko ok.


    Po roku starań w czasie izolacji badaliśmy się na własną rękę, wzięliśmy skierowania na badania krwi i moczu. Wyszło mi, że mam podwyższone TSH, biorę Euthyrox po miesiącu spadło mi do 1,52 więc super ekstra. Dzisiaj jestem około dwa dni przed miesiączką, z usg nie wyszło nic, była owulacją, jajkiki prawidłowe, trzon macicy wyprostowany (cokolwiek to znaczy :)) wszystko równe, prawidłowe. W prawym jajniku ciałko żółte.
    Dostałam dodatkowe skierowanie na FSH, LH, prolaktynę i testosteron. Mam je zrobić między 3 a 6 dniem cyklu. Razem z tymi wynikami i wynikami plemniczkow, mamy iść jeszcze raz na wizytę. I wtedy będziemy myśleć co dalej. Ale po usg nie wynika żeby koniecznie było HSG, ale niewykluczone, że będziemy robić.
    Póki co lekarka zaleciła nam równoczesną diagnostykę moja i męża, bo jego badania są tańsze, a moje drogie i bardziej inwazyjne. I stopniowo będziemy szukać przyczyn.

    Teraz zaleciła mi suple ovarin i proxeed ten drugi ma dwie wersje, ja biorę swoją on swoją.


    Nie sądziłam, że będzie to takie elaborat :D

    3jgxvfxmfkc30tw1.png
    Pierwsza beta hcg 15dc 123
    Powtórna 18 dc. 513
  • OlaNova Autorytet
    Postów: 608 760

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NatalkaRut wrote:
    (...) Ale po usg nie wynika żeby koniecznie było HSG, ale niewykluczone, że będziemy robić (...)

    Bo niedrożności nie widać na usg :/ tak jak endometriozy... laparoskopia daje chyba 100% pewności czy jajowody są drożne i czy nie ma endometriozy. Ale laparo jest inwazyjna, to jak operacja.
    Natomiast HSG nie daje 100% pewności co do drożności jajowodów, tzn jak kontrast przejdzie i wyleje się do jamy brzusznej to znaczy, że jajwodów jest na 100% drożny, ale jak kontrast nie przejdzie to jest tylko domniemanie niedrożnego jajowodu - info od mojego lekarza prowadzącego.

    U mnie usg zawsze perfekcycyjne, myślałam, że sono-hsg to tylko formalność przed inseminacją, ale na badaniu kontrast nie przeszedł przez jeden. A ja nigdy nie miałam żadnych urazów ani operacji 🤷‍♀️

    Co do kosztów HSG, to nie wiem gdzie kosztuje 2000 zl, ale w Novum hsg kosztuje 1400 (już z krótkim znieczuleniem ogólnym), a w Bocianie sono-hsg kosztuje 700 zł bez znieczulenia (i tu też zrobiłam).

    werni lubi tę wiadomość

    f2w33e3kj33m6p5d.png

    Ja: 30 lat On: 31 lat
    Starania od lipca 2019
    12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
    05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
    05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
    07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)

    09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
    25.10.2021 - FET - blastka 4aa
    6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
    8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
    24 dpt - mamy serduszko!!! <3 <3 <3

    1 mrozaczek 4aa na zimowisku <3
  • NatalkaRut Przyjaciółka
    Postów: 104 87

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlaNova wrote:
    Bo niedrożności nie widać na usg :/ tak jak endometriozy... laparoskopia daje chyba 100% pewności czy jajowody są drożne i czy nie ma endometriozy.

    Co do kosztów HSG, to nie wiem gdzie kosztuje 2000 zl, ale w Novum hsg kosztuje 1400 (już z krótkim znieczuleniem ogólnym), a w Bocianie sono-hsg kosztuje 700 zł bez znieczulenia (i tu też zrobiłam).

    No właśnie jak z plemniczki będzie ok, ty robimy hsg, żeby nie skupiać się tylko na mnie, tylko na obojgu w miarę możliwości równocześnie, a nusz się uda. Powiem wam, że mnie jest już wszystkie jedno co,kiedy i po co. Ważne że coś się ruszyło. A może już jestem w ciąży i jeszcze o tym nie wiem :D
    Ta lekarka wydaje mi się w miarę rozsądna. Jesteśmy na początku leczenia, może to dobrze, że nie wszystko na raz, bo bym zbankrutowala.

    3jgxvfxmfkc30tw1.png
    Pierwsza beta hcg 15dc 123
    Powtórna 18 dc. 513
  • NatalkaRut Przyjaciółka
    Postów: 104 87

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlaNova a co się dzieje po hsg, są na przykład niedrożne i co potem, jak sprawić, żeby stały się drożne?

    3jgxvfxmfkc30tw1.png
    Pierwsza beta hcg 15dc 123
    Powtórna 18 dc. 513
  • nickt Znajoma
    Postów: 29 35

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, ja ostatnio wybrałam się do wspominanego Boramedu. Lekarz powiedział, że do roku staran to nic nie będzie zlecać dodatkowo, choć tego chciałam, to nie nalegalam. Sprawdzany był tylko Tsh- w normie, usg trans piękne, kazano się starać. Wracam za dwa tyg na pierwszy w życiu monitor owulki, potwierdzimy czy jest wszystko ok.
    Po ostatnim cyklu zrobiło mi się jakoś smutno, więc wizyta w Bora była spontaniczna po tym jak w LuxMedzie nie chcieli mi przepisać badań krwi na 3dc.... Tyle pieniędzy się płaci za kartę medyczna, w ogóle prawie nie korzystam z niej, a jak coś chce, to nie chcą przepisywać badan! Wrrrr.....

  • NatalkaRut Przyjaciółka
    Postów: 104 87

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nickt wrote:
    Hej dziewczyny, ja ostatnio wybrałam się do wspominanego Boramedu. Lekarz powiedział, że do roku staran to nic nie będzie zlecać dodatkowo, choć tego chciałam, to nie nalegalam. Sprawdzany był tylko Tsh- w normie, usg trans piękne, kazano się starać. Wracam za dwa tyg na pierwszy w życiu monitor owulki, potwierdzimy czy jest wszystko ok.
    Po ostatnim cyklu zrobiło mi się jakoś smutno, więc wizyta w Bora była spontaniczna po tym jak w LuxMedzie nie chcieli mi przepisać badań krwi na 3dc.... Tyle pieniędzy się płaci za kartę medyczna, w ogóle prawie nie korzystam z niej, a jak coś chce, to nie chcą przepisywać badan! Wrrrr.....

    Wiem że to frustrujące. Rozumiem Cię doskonale. Ja kiedyś w czasie desperacji i przy zmianie lekarza naciągnęłam czas starań, mieliśmy 9 mc dodałam sobie trzy. Doszłam do wniosku, że skoro place nie małe pieniądze niech badają. I zbadali. Wiem, że to nie fair trudno,nja też chcę mieć dzieci.

    Głowa do góry! Obyście starali się jak najkrócej

    nickt lubi tę wiadomość

    3jgxvfxmfkc30tw1.png
    Pierwsza beta hcg 15dc 123
    Powtórna 18 dc. 513
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 04:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie możesz mieć piękne wykresy owulacje a tu nie drożne jajowody.

    nickt lubi tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • RudaMaruda Ekspertka
    Postów: 138 157

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze aż się zaczęłam teraz zastanawiać czy nie pójść po prostu do innej kliniki i czy nie zrobić od razu tego HSG.
    Może po prostu przejdę się do tego Bociana, skoro tam nie kosztuje to milionów monet.
    Polecacie tam jakiegoś konkretnego lekarza może? :)
    Jak spojrzałam w cennik Fertimedica to samo badanie kosztuje 1650 zł plus znieczulenie ogólne 550.

    Dziś jest 9 dpo, a 28 dzień cyklu. Zazwyczaj cykle mam właśnie 28-dniowe, ale ten może być dłuższy przez owulację.
    Wolę poczekać ze zrobieniem testu, ale nie wiem czy jutro uda mi się powstrzymać :P

    Bardzo Wam dziękuję za tam miłe przyjęcie!
    Jesteście niesamowite!!! <3

    werni, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość

    preg.png
    07/2020 - 9tc [*]
    06/2021 - Córeczka

    9/11 - dwie kreski
    8/12 - mamy serduszko 😍
    9/01 - będzie chłopak!
    6/02 - następna wizyta
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polecam zrobić test w dniu @ :)

    Ja to wolę zobaczyć konkretne kreski niż bladziochy :)

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • NatalkaRut Przyjaciółka
    Postów: 104 87

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W szpitalu na inflanckiej można to zrobić na NFZ, wczoraj czytałam, że wystarczy isc do szpitala, do lekarza dostaje się skierowanie i już. Ale nic więcej nie wiem. Po waszych radach zaczęłam szukać :) na Żelaznej za 650 robią


    Jak będzie taka potrzeba to chyba wybiorę jedno z trzech miejsc a biorę pod uwagę Bociana, tak jak pisała jedna z was, inflancka, albo żelazną

    https://www.szpital-inflancka.pl/endokrynologia-ginekologiczna

    https://przychodnia.szpitalzelazna.pl/cennik/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2020, 13:16

    OlaNova lubi tę wiadomość

    3jgxvfxmfkc30tw1.png
    Pierwsza beta hcg 15dc 123
    Powtórna 18 dc. 513
  • OlaNova Autorytet
    Postów: 608 760

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NatalkaRut wrote:
    OlaNova a co się dzieje po hsg, są na przykład niedrożne i co potem, jak sprawić, żeby stały się drożne?

    Z tego co wiem to można zrobić laparoskopię czy tam histeroskpię - w każdym razie zabieg (operacja) ze znieczuleniem ogólnym. Są plusy i minusy tego zabiegu, mi mój lekarz odradził. Mimo, że prawdopodobnie jeden jajowód niedrożny (kontarst nie przeszedł) to odradza laparo, żeby oszczędzić jajniki i żeby nie ingerować w brzuch chirurgicznie.
    Można jeszcze podczas HSG w uśpieniu (znieczulenie ogólne) mocniej pocisnąć tym kontrastem, tzw zwiększyć ciśnienie płynu, żeby udrożnił, przepchał.
    Mi lekarz powiedział, że może gdybym była znieczulona to lekarz nie zważając na mój ból to by pocisnął i by się okazało, że jajowód jednak drożny. Natomiast mnie mega bolało, myślę, że tak właśnie może boleć poród ;)

    W Bocianie sono-hsg robi dr Raczyński, w klinice przy metro Wilanowska.

    f2w33e3kj33m6p5d.png

    Ja: 30 lat On: 31 lat
    Starania od lipca 2019
    12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
    05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
    05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
    07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)

    09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
    25.10.2021 - FET - blastka 4aa
    6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
    8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
    24 dpt - mamy serduszko!!! <3 <3 <3

    1 mrozaczek 4aa na zimowisku <3
  • OlaNova Autorytet
    Postów: 608 760

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi dziś tak przykro się zrobiło, byłam na becie, bo nie wiem czy odstawić luteinę no i negatywna :( Czekam na okres i zaczynam stymulację Aromkiem i już robimy inseminację.

    Najgorsze to to oczekiwanie... ciągnie się w nieskończoność :(
    jeszcze teraz kiedy u mnie w pracy mój etat wisi na włosku...

    f2w33e3kj33m6p5d.png

    Ja: 30 lat On: 31 lat
    Starania od lipca 2019
    12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
    05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
    05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
    07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)

    09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
    25.10.2021 - FET - blastka 4aa
    6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
    8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
    24 dpt - mamy serduszko!!! <3 <3 <3

    1 mrozaczek 4aa na zimowisku <3
  • NatalkaRut Przyjaciółka
    Postów: 104 87

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlaNova wrote:
    A mi dziś tak przykro się zrobiło, byłam na becie, bo nie wiem czy odstawić luteinę no i negatywna :( Czekam na okres i zaczynam stymulację Aromkiem i już robimy inseminację.

    Najgorsze to to oczekiwanie... ciągnie się w nieskończoność :(
    jeszcze teraz kiedy u mnie w pracy mój etat wisi na włosku...

    Nie martw się! Już niedługo wszystko dobrze się skończy.

    OlaNova lubi tę wiadomość

    3jgxvfxmfkc30tw1.png
    Pierwsza beta hcg 15dc 123
    Powtórna 18 dc. 513
  • RudaMaruda Ekspertka
    Postów: 138 157

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlaNova wrote:
    A mi dziś tak przykro się zrobiło, byłam na becie, bo nie wiem czy odstawić luteinę no i negatywna :( Czekam na okres i zaczynam stymulację Aromkiem i już robimy inseminację.

    Najgorsze to to oczekiwanie... ciągnie się w nieskończoność :(
    jeszcze teraz kiedy u mnie w pracy mój etat wisi na włosku...

    Będzie wszystko dobrze! Trzymam kciuki!
    Może to głupie, ale mi pomaga zawsze przy kolejnym rozczarowaniu okresem Mąż z butelką wina :)

    OlaNova, NatalkaRut, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość

    preg.png
    07/2020 - 9tc [*]
    06/2021 - Córeczka

    9/11 - dwie kreski
    8/12 - mamy serduszko 😍
    9/01 - będzie chłopak!
    6/02 - następna wizyta
‹‹ 14 15 16 17 18 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ