Staraczki z Wrocławia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
No właśnie mi też mówili że takim się nie martwimy. Jakby było mniej niż 90 to wtedy a tak to wysokie groźne. Tylko trzeba uważać na zawroty głowy.
Magda mi położna kazała magnez sokiem pomidorowym popijać bo ja z tym krążeniem miałam problemy. A potas ponoć ma podnosić ciśnienie.
Po porodzie jak mi studentka mierzyła to zwątpiła, mierzy i mierzy w końcu pytam czy coś nie tak a ona że jej wychodzi koło 100 na 49. Jak jej powiedziałam że normalnie to drugie rzadko kiedy 60 przekracza to dopiero się uspokoiła
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm -
Mi mówili, że zarówno bardzo niskie jak i wysokie jest nie dobre ;P no ale się nie znam.
Z ciekawości złożyłam wniosek na żłobki, mamy 370 punktów, to dużo? Z jaką punktacją dziecko się dostaje? Nie puszczę go i tak do żłobka, ale nie wiem co mi życie przyniesie w listopadzie
więc wolę się zabezpieczyć.
Na tej stronie rekrutacyjnej będzie napisane, które mamy miejsce?
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Ogólnie zaskoczyla mnie rekrutacja, trwa chwile i wybiera sie trzy zlobki, wpisuje preferencje. Ciekawe...
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
nick nieaktualnySeli wszystko będzie widoczne na Twoim koncie w sensie dziecka koncie. Od kiedy dałaś gotowość ? 370 pkt mają wszyscy pracujący i właśnie teraz kluczem są punkty za oczekiwanie. Ja wybrałam dwa żłobki bo trzeba pamiętać że w momencie w którym dostajesz się do któregokolwiek z tych 3 kasują Ci się punkty z pozostałych dwóch. I jakby się zaczyna od nowa. Więc ja wybrałam póki co dwa żłobki na których mi zależy.
Seli lubi tę wiadomość
-
Dzieki
a ja wybralam trzy... ale licze, ze nie bede musiala go tam posylac :p zobaczymy.
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
nick nieaktualny
-
Mojego i tak nigdzie nie przyjmą jak od skończonych 12 miesięcy... Tak w trakcie roku przyjują w ogóle?
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
nick nieaktualnyDlaczego nie przyjma ? Przecież jest grupa od 20 tyg do 12 miesięcy chyba że zgłosiłam gotowość dopiero od 12 miesiąca to wtedy marne szanse bo masz tylko 1/7 pkt za dzień.
Generalnie małe szanse są w ciągu roku tzn są bo dzieci choruja, rodzice rezygnują ale to są przypadki raczej z tych pojedynczych. Mam info dość sprawdzone od kobiety z urzędu co się zlobkami zajmowała. -
Kobietki, pytanie do tych które miały laparoskopie. Ile czasu mniej więcej dochodzi się do siebie i czy musi on się odbywać w konkretnych dniach cyklu?
Wstępnie chciałam wykonać laparo jak najszybciej, ale lekarz powiedział żebym przyszła jak dostanę @ bo powinnam być na początku cyklu. W takim wypadku pokryłoby się to z wyjazdem na snowboard do Gruzji, z którego byłam w stanie zrezygnować, ale mąż się upiera że powinnam jechać bo po to kupiliśmy loty żeby trochę odpocząć po maratonie szpitalnym z końcówki poprzedniego roku.
W marcu zabieg wypadłby mi na początek miesiąca (ok 6-7.03) a 23 lecę do Wietnamu i nie wiem czy ten czas wystarczy na dojście do siebie na tyle, żeby biegać z plecakami po Azji.
Kurde z jednej strony rozumiem męża, bo ostatni rok dopuściliśmy do tego, że potencjalna ciąża rządziła naszym życiem a i tak wszystkie badania, szpitale nic nie wniosły (wyniki krwi, nasienia super, macica i drożność ok). W związku z tym, że miał być koniec (przynajmniej na jakiś czas) ze szpitalami postanowiliśmy zrobić coś dla siebie...a tutaj wyskoczyła ta laparoskopie.
Starania od maja 2017.
Hiperprolaktynemia czynnościowa.
Mąż - aglutynacja 7%, IgA 20%, IgG 16%
MTHFR A1298C – heterozygotyczny
PAI I 4G/5G – homozygotyczny
09.2019 poronienie samoistne (6tc)
11.2019 poronienie samoistne (5tc)
12.2019
29dc beta 147, progesteron 33
31dc beta 314
33 dc beta 714, progesteron 32,4
43 dc ❤ -
nick nieaktualnyTak laparoskopię powinno się robić po miesiaczce. Generalnie w 1 fazie cyklu.
Jak dla mnie ten czas co masz starczy na regenerację. Ja się po 3 dniach czułam dobrze a po tygodniu zapomniałam że miałam operacje. Tylko że mi usunięto jakieś pierdoły ( z 2 zrosty i dwa malutkie ogniska endometriozy ).
mig00ttka lubi tę wiadomość
-
veritaserum wrote:Dlaczego nie przyjma ? Przecież jest grupa od 20 tyg do 12 miesięcy chyba że zgłosiłam gotowość dopiero od 12 miesiąca to wtedy marne szanse bo masz tylko 1/7 pkt za dzień.
Generalnie małe szanse są w ciągu roku tzn są bo dzieci choruja, rodzice rezygnują ale to są przypadki raczej z tych pojedynczych. Mam info dość sprawdzone od kobiety z urzędu co się zlobkami zajmowała.
Tak zglosilam wlasnie...
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Pojedyńcze miejsca się zwalniają więc na nie ciężko się złapać.
Czyli mogę teraz tam wypełnić ale zaznaczyć że chce dopiero jak będzie miała 12 miesięcy iść i nie będą kazali wcześniej? Bo chciałabym od stycznia ale mógłby też grudzień być, nie chciałabym zbytnio jeszcze wcześniej ale jak nie będzie wyjścia to zobaczymy.
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm -
nick nieaktualny
-
Czyli lepiej wpisać powiedzmy listopad, bo będzie jej się więcej punktów wtedy już liczyło a nawet jak się dostanie chwilę wcześniej to najwyżej na kilka godzin mogę ją zaprowadzać w ramach adaptacji.
No nic w poniedziałek spróbuje ogarnąć bo teraz pełna chata i trzeba że śniegu korzystać
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm -
nick nieaktualnyTak. Ja tak właśnie zrobiłam i nawet jak byśmy się dostali nie wiem w maju to będę ją na 2-3 h zaprowadzać ale w zasadzie bardzo małe prawdopodobieństwo żebyśmy się dostali przed 1.09.
Widzę że Hania w dobrym humorku i jest " OK " widać po kciuku.
U nas mega ciężka noc wyszła jej kolejna zmiana nad brwią nie mam już sił. Z diety prawie wszystko wykluczyłam do tylko mogłam. Zobaczymy co dalej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2019, 10:41
-
Veritaserum a czemu myślisz że to alergia? Może jakieś AZS albo coś innego ze skorą?
U małej trądzik mniejszy ale dalej jest i te pory jakby pozatykane. Synek miał mniejszy problem ze skórą na początku ale też było lato i większość czasu w bodziakach spędzał.
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm -
nick nieaktualnyWiesz co to właśnie jest chyba AZS i pediatra i dermatolog stwierdzila że u takich maluchów AZS to prawie zawsze równa się nietolerancja na białka mleka krowiego. Ja już sama nie wiem co myśleć bo też mówiła że gdybym jadła nabiał itp to pogłębiało by się. A jej w zasadzie się nie pogłębia. Myślę że wyjdzie szydło z worka przy rozszerzaniu diety. To są takie suche czerwone placki. Jeden spory na prawym policzku , na lewym mała zmiana z boku i nad brwią jej wyszło . Ogólnie skórę ciała ma super. Mimo że nie smaruje niczym.
