Staraczki z Wrocławia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA moja pyzunia kończy dzisiaj 6 miesięcy. Ach kiedy to zleciało. Jakaś nostalgia mnie dzisiaj wziela że ona już nigdy taka mała nie będzie i w ogóle i tak troszkę mi nawet smutno. Jak narzekam na nocne wstawanie to próbuje sobie to mówić że te czasy już nie wrócą i jest mi znacznie łatwiej.
Z nowości to : ważymy 8 kg , jesteśmy o krok od czworakowania, póki co porusza się do tyłu czyli raczkuje jemy niezbyt chętnie jednak najlepszy jest cyc :p ale wodę za to pije mi pięknie , jak widzi że nalewam wodę do kubka to już otwiera buzie : D
Dziewczyny a tak z innej beczki jaka spacerówkę polecacie ?
Wczoraj na dzień kobiet kupiłam sobie sukienkę , umalowalam się , ładnie ubrałam i tak czekałam na męża . Był zaskoczony ale zadowolony spędziliśmy super wieczór a Aneczka kochana spala od 19-23Seli, Magda - mbc lubią tę wiadomość
-
Nasz śpi w nocy naprawdę ładnie... Ale zasypia tylko przy tacie, mi robi tyle krzyku.. Tak nagle I tylko tatuś. Nawet podejść nie mogę do niego bo ryczy... Dobrze, że tylko wieczorami tak sobie wymyślił bo w dzień nie dałabym rady sobie z nim jak mnie nie toleruje Ale za to jak zasnął.... To z mężem tak celebrujemy wieczór, że łokieć mam zdarty hahahaha polecam seks po porodzie - nie zawiodłam się tą plotką
Kupiłam też sobie ciuchy a sukienkę dostałam od małża na dzień kobiet -
veritaserum wrote:Ja myślę ( ale lekarzem nie jestem więc niech nikt nie traktuje tego poważnie ) że u Pati inseminacja to kiepski pomysł. Ona ma chyba sens większy w momencie kiedy to facet ma słabe nasienie . Pati potrzebuje lekarza który głównie ja wyprowadzi bo ma problemy hormonalne i ogólnie dość ciężki przypadek ( przepraszam Pati wiesz mam nadzieję co mam na myśli :*) .
Mąż mój robił przed wizytą u endo badania nasienia u Pani Zagockiej i ma idealne wyniki jak marzenie i morfologia super. Więc żołnierzyki gotowe:) Ja mam za duży wyrzut insuliny i wiem że dieta z niskim IG mnie tylko ratuje. Moj teść ma cukrzycę więc od wczoraj siedzę i studiuję książki w teamcie IG itp.. Teść ma cały stos07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450) -
Seli wrote:Poza tym Pati... Każdy przypadek jest inny, ja Ci się nie dziwię. Ale skoro masz progesteron to może i owulacje są? Tylko nie widać ich na usg. Co mam na myśli? Jajnik to kula.... (albo jajko ) więc widać tylko przód na usg (tak ja to rozkminiam), a może owulacja dzieje się z tyłu? U mnie musiało tak być... no jak 4 lekarzy mogło mi mówić ciągle brak owulacji jak ciągle progesteron był dobry... A też zdarzało się, że jakiś nie pękał pęcherzyk i robił się torbiel. Może to wina mojego jajnika bo produkuje jak szalony po tym jak został jeden, a może wina złej diety, a może jeszcze coś innego bo nie ogarniam ale owulacje były a nikt ich nie widział i mi nie wierzył...
No endo stwierdził że muszę mieć owulacje bo mam wysokiego proga-nie pamiętam jednostek ale cyfra to chyba 66 (nmol? nie ma wyniku przy sobie) Że owu może być ale nie widać go w usg. Stwierdził że skupimy sie na wyregulowaniu prolaktyny i popracujemy nad cukrem i wagą. Bo to może być nawet LUF, ale to daleko wysunięte wnioski więc nie wybiegajmy w przyszłość. Stawiam na cukier i prolaktynę i łykam grzecznie bromka i formetic. Idę po pomoc do diabetyka i wypacam siódme poty już od tygodnia z Chodakowską heh. Dam radę chociaż przyznam że ciągle mam pod górkę07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450) -
Patit u mnie też po operacji i leczeniu, małej obserwacji gin podejrzewał LUF, ale nie wnikaliśmy bo nie starałam się na tamten moment... A teraz się zastanawiam. Przyznam też, że szaleje ostatnio ze słodkościami i ziemniaczanymi rzeczami a jajnik czuje momentami jakby tam popcorn się robił... Nadal nie mam okresu i się zastanawiam czy to nie wina jednak tej insuliny i może trzeba to skontrolować, przed ciążą to był krótki czas ale kto wie...
-
Magda - mbc wrote:Tak, leżakuję jestem dziś jeszcze troche słaba tak w ogóle. Ale zaczęłam jeść już w miarę normalnie więc myślę, że siły wrócą. Mam -3kg. więc nie tak źle chyba.
Ja jeszcze nie mam ciuszków. Teraz się pewnie będę trochę bała kupować, ale z czasem pewnie mi minie
Rozumiem, ale spokojnie, jeszcze z 3 tygodnie i będziesz bezpieczna. Wierzę, że dotrwasz nawet do czerwca
Verita, ja polecam Valco Span 4 (teraz jest chyba nawet lepsza wersja Sport, której za czasów mojego syna nie było). Leci czas, pół roku to całkiem sporo. Ja wtedy zdałam sobie sprawę, że drugie tyle i wraca, do pracy.
Seli, ten seks to chyba teraz Verita możesz polecać, ja z Future mamy już dzieci od dawna, a przed resztą dziewczyn dopiero porody
Pati, życzę powodzenia i wytrwałości w diecie To krok do przodu, do lepszego samopoczucia, zdrowia i wyglądu Jak będziesz miała wyniki pod ręką to napisz dokładnie ten progesteron, bo jestem bardzo ciekawa.
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula_30 zrobilabym bete i dopiero szalala z progesteronem bo sobie namieszasz niepotrzebnie jeszcze testom nie wierze bo mialam kreche a beta 0... mialam biel a byla ciaza i ladna beta
Paula_071 no wy pewnie macie juz te doswiadczenie dla mnie to mily szok.
-
Seli wrote:Paula_30 zrobilabym bete i dopiero szalala z progesteronem bo sobie namieszasz niepotrzebnie jeszcze testom nie wierze bo mialam kreche a beta 0... mialam biel a byla ciaza i ladna beta
Paula_071 no wy pewnie macie juz te doswiadczenie dla mnie to mily szok.
-
Paula_30 wrote:cczy któras z Was ma moze progesteron do sprzedania?
Pilnie potrzebuje bo boje sie ze moge poronic jesli jestem faktycznie.
Zawsze nialam mega niski ale teraz nie bralam bo zaczelismy sie przygotowywac do in vitro
Ja mam luteinę dopochwową i Duphaston. Ale uważam jak Seli, leć na betę, dzisiaj na 100% robią na Grabiszyńskiej albo Kamieńskiego.
Seli, a jeśli chodzi o słodycze to gdy karmiłam jadłam codziennie tabliczkę czekolady, bułkę słodką, albo mama mi piekła ciasto i całą blachę miałam na 2 dni. Młody tyle kalorii ze mnie wysysał, że pochłaniałam mega ilości słodyczy.13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula_071 wrote:Ja mam luteinę dopochwową i Duphaston. Ale uważam jak Seli, leć na betę, dzisiaj na 100% robią na Grabiszyńskiej albo Kamieńskiego.
Seli, a jeśli chodzi o słodycze to gdy karmiłam jadłam codziennie tabliczkę czekolady, bułkę słodką, albo mama mi piekła ciasto i całą blachę miałam na 2 dni. Młody tyle kalorii ze mnie wysysał, że pochłaniałam mega ilości słodyczy.
napisz dokladnie gdzie to polece b umre
-
Ja tez pochlaniam ale u mnie odbija sie to na wadze :p
-
Paula_30 wrote:Paula ale w szpitalu??
napisz dokladnie gdzie to polece b umre
Tu jedno:
https://diag.pl/katalogi/placowki/wroclaw/punkt-pobran-diagnostyki-wroclaw-ul-grabiszynska-105/
ul. Grabiszyńska 105, Wrocław
Tu drugie:
http://dcdl.pl/
ul. Kamieńskiego 73a 51-124 Wrocław
Do 3 godzin powinien byc wynik.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2019, 11:16
Magda - mbc lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula_071 wrote:Tu jedno:
https://diag.pl/katalogi/placowki/wroclaw/punkt-pobran-diagnostyki-wroclaw-ul-grabiszynska-105/
ul. Grabiszyńska 105, Wrocław
Tu drugie:
http://dcdl.pl/
ul. Kamieńskiego 73a 51-124 Wrocław
Do 3 godzin powinien byc wynik.
-
Na kaminskiego za bete brali ok 65 zl w weekend ;p lepiej chyba diagnostyke wybrac.
Powodzenia -
nick nieaktualnyJa nie jem słodyczy teraz bo na mojej wadze też się to odbija.
Mi się coraz bardzieh chce drugiego malucha i nawet trochę zawiedziona byłam jak miesiączka przyszla. Ale teraz jedziemy na luzie a od stycznia przyszłego roku zaczynamy znowu na poważnieSeli, Magda - mbc lubią tę wiadomość
-
Ja nie mam okresów a bardzo chcemy A boje się, że tym razem nie pójdzie tak łatwo...