X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z Wrocławia :)
Odpowiedz

Staraczki z Wrocławia :)

Oceń ten wątek:
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    verita wrote:
    Ja nie podaje nic ewentualnie wodę jak chce. Ale często kręci głową i nic nie chce. Picia mleka z butli chciałam uniknąć.
    U nas trójki wychodzą na całego, strasznie marudna jest a mimo to dzisiaj tylko dwie pobudki w nocy. Obudziła się już o 5 ale to do przeżycia. Myślę że jak zupełnie skończymy z kp to będzie spala dłużej. Teraz pewnie w podświadomości wie że zaraz będzie cycek więc od tej 4 kręci się już i śpi niespokojnie.

    My jutro mamy zaległe nmr.
    Verita jak po szczepieniu? Mieliście tylko mmr czy pneumo też?
    Bo mi mówili że jedno i drugie ale wolałabym chyba rozdzielić.

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia ze żłobkiem, oby dzielnie wytrwała bez infekcji :)
    I jak Kubie się podoba na basenie? Gdzie w końcu chodzicie?

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O, my tez dzis 1.5 h 😁 bylo dosc dobrze.

    verita lubi tę wiadomość

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • verita Przyjaciółka
    Postów: 90 114

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia dla dzielnych zlobkowiczow ^^

    Future my podaliśmy mmr i ospę na jednym. Raczej podaje się żywe z żywymi więc ja bym pneumo nie podała. Na ten moment a była szczepiona w czwartek zero skutków.

    Prevenar 13 podamy później może i za 3 miesiące dopiero. Wcześniej jeszcze ostatnia dawkę bexero.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2019, 07:38

    futuremama lubi tę wiadomość

  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Powodzenia ze żłobkiem, oby dzielnie wytrwała bez infekcji :)
    I jak Kubie się podoba na basenie? Gdzie w końcu chodzicie?
    Paula jeżdżą gdzieś na strzegomską, ponoć tam w firness academy jest basen. Widziam tylko na zdjeciach i filmikach z wewnątrz.
    Kuba jest zachwycony, inne dzieci też razem z nami rodzicami :)
    Mają fajne zajęcia, głębokość taka ze spokojnie stoją. Często ktoś z rodziców tam jest w razie czego żeby pomóc ale jak to się jedna mama śmiała że ona ogarnęła dwoje dzieci a panie w tym samym czasie całą resztę :D

    Paula_071 lubi tę wiadomość

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj Hania była 2h już sama. Pół godziny ostatnie ponoć marudzila ale tak że dała się zabawić. Mikołaja się nie bała, zdjęcie jest 😂
    Oczywiście na wejściu info że w innej grupie ale jednak 3 przypadki bostnonki.
    Teraz jest juz trochę inaczej bo jednak Kuba przedszkolak ma styczność z różnymi zarazkami, ona też codziennie w przedszkolu także licze że trochę odporności juz ma. Zobaczymy

    Paula_071 lubi tę wiadomość

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    Paula jeżdżą gdzieś na strzegomską, ponoć tam w firness academy jest basen. Widziam tylko na zdjeciach i filmikach z wewnątrz.
    Kuba jest zachwycony, inne dzieci też razem z nami rodzicami :)
    Mają fajne zajęcia, głębokość taka ze spokojnie stoją. Często ktoś z rodziców tam jest w razie czego żeby pomóc ale jak to się jedna mama śmiała że ona ogarnęła dwoje dzieci a panie w tym samym czasie całą resztę :D

    Tak wiem gdzie to, chodziłam tam na squasha zanim zostałam matką ;)

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 6 grudnia 2019, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego dobrego dla Mikołaja z okazji pierwszych imienin 😁

    I dla pozostalych dzieciakow z okazji mikolajek, a nam mamom zycze snu 😂

    Paula_071, futuremama lubią tę wiadomość

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 6 grudnia 2019, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękujemy :) i wzajemnie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2019, 18:19

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 6 grudnia 2019, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli jak Gabryś w żłobku daje radę?

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 7 grudnia 2019, 02:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    Seli jak Gabryś w żłobku daje radę?

    W srode wieczorem ja jelitowka, a on w czwartek ;p wiec w czwartek i wczoraj juz nie byl... Lagodnie przeszedl bo zwymiotowal tylko 5 razy i byly dwie giga 💩, ma gil po pas 🤣 wiec chyba tydzien z glowy...

    Ale w srode sam rece wyciagal do pani i szedl ;) i podobno niezle bylo. Ogolnie wiadomo, ze uwielbia jesc 🤣😂

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 8 grudnia 2019, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli no to piękny początek :D
    Ja Hanię póki co caly czas na 2h daję. W przyszłym tyg coś Pani mówiła o drzemce ale raczej jeszcze nie chcę. W sensie zostawię 2,5h a dopiero w kolejnym tyg na drzemke. Do 7.01 mamy czas więc póki co mi się nie spieszy.
    Śniadanie swoję daję bo nie opłaca mi się póki co catering i zazwyczaj w miarę zjada. Tylko tam jest dopiero o 9 więc w domu je jedno a tam ma drugie :D

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 8 grudnia 2019, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    Seli no to piękny początek :D
    Ja Hanię póki co caly czas na 2h daję. W przyszłym tyg coś Pani mówiła o drzemce ale raczej jeszcze nie chcę. W sensie zostawię 2,5h a dopiero w kolejnym tyg na drzemke. Do 7.01 mamy czas więc póki co mi się nie spieszy.
    Śniadanie swoję daję bo nie opłaca mi się póki co catering i zazwyczaj w miarę zjada. Tylko tam jest dopiero o 9 więc w domu je jedno a tam ma drugie :D

    U nas oni mają na miejscu robione, nie catering, nie wiem jak to cenowo wyjdzie ale chyba nie można swojego przynosić.... :P Dziś ma tylko gile, więc nie jest źle. Może w połowie tygodnia go puszczę, zobaczę :D

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • verita Przyjaciółka
    Postów: 90 114

    Wysłany: 8 grudnia 2019, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spóźnione sto lat dla Mikołaja :)

    Futuremama jak dobrze znosi to ja bym adaptacji nie przeciągała. A z tego co pisałaś jest ok.

    U nas tydzień skończony a dziś temperatura. No życie :) pewnie jutro nie pójdzie chyba że to po mmr bo jest akurat skończona 9 doba a często właśnie nawet w 10 dobie jest trochę podwyższona temperatura. Zobaczymy. Jak nie to biorę zwolnienie na nią bo moja mama nie może przyjechac bo sama chora.

    Paula_071, futuremama lubią tę wiadomość

  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 8 grudnia 2019, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verita, mój miał 9 dnia gorączkę, a 10 dnia doszła wysypka. Trochę się pomęczyl po tej szczepionce. W ogóle moje dzieci często mają nopy.

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • verita Przyjaciółka
    Postów: 90 114

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja moja Anię jednak puściłam. Od 15 wczoraj nie miała temperatury a nic jej na zapas nie podawałam. Ma trochę kataru i kaszlu ale bez przesady. Bywało dużo gorzej. Zgłaszałam Paniom co i jak więc czuję się spokojna.

  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verita niby dobrze ale pod koniec pobytu jednak już jest taka że na rączkach u pani.
    Dziś pierwszy raz nie chciała iść ale wczoraj robiliśmy roczek więc masa wrażeń i fatalna noc. Młody też przeżywał.
    Mnie rozłożyło więc w połączeniu z taką nocą czuję się jakby walec mnie przejechał.
    Zobaczymy jak Hania dziś przeżyje, jutro będzie miała tam urodzinki...

    Seli u nas 15zł/ dzień płacisz także jak ona tylko śniadanie tam je to byłoby kosztowne śniadanie :D

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    Verita niby dobrze ale pod koniec pobytu jednak już jest taka że na rączkach u pani.
    Dziś pierwszy raz nie chciała iść ale wczoraj robiliśmy roczek więc masa wrażeń i fatalna noc. Młody też przeżywał.
    Mnie rozłożyło więc w połączeniu z taką nocą czuję się jakby walec mnie przejechał.
    Zobaczymy jak Hania dziś przeżyje, jutro będzie miała tam urodzinki...

    Seli u nas 15zł/ dzień płacisz także jak ona tylko śniadanie tam je to byłoby kosztowne śniadanie :D

    U nas chyba 8 zl 🤷‍♀️ ale tez nie mozna nic swojego przyniesc. Nawet kubka czy butelki by dziecko z niego pilo... Ale ogolnie panie mile i wydaje mi sie w porzadku.
    U nas gile po pas i chyba ten tydzien odpuscimy bo co prawda woda mu tylko leci ale mamy zalegle wizyty po rodzinie 🤦‍♀️ lepiej by byl zdrowy...

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • verita Przyjaciółka
    Postów: 90 114

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też nic swojego nie można. U nas za wyżywienie 6,50 ale jest tak super że nie narzekam na nic. Moja mała zjada wszystko do ostatniego okrucha.

  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    verita wrote:
    U nas też nic swojego nie można. U nas za wyżywienie 6,50 ale jest tak super że nie narzekam na nic. Moja mała zjada wszystko do ostatniego okrucha.

    Moj na razie mial sniadania ale tez duzo zjada 😂 Panie sie smieja, ze jak tylko sadzaja to jest szczesliwy 🤭

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
‹‹ 396 397 398 399 400 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ