Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z Wrocławia i okolic:)
Odpowiedz

Staraczki z Wrocławia i okolic:)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 maja 2015, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu a s ktorej strony Wrocka pochodzisz?
    A i pisz smiało po to tu jestesmy aby wysłuchac,poradzic,pocieszyc a czasem nawet nakrzyczeć:) :) jesli masz fb to mozesz dołaczyc do grupy w ktorej sa dziewczyny tu z forum:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2015, 20:18

  • ania8306 Autorytet
    Postów: 2010 1050

    Wysłany: 25 maja 2015, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mieszkam pod Wrockiem od strony Psiego Pola ☺ A wy?
    Aniu a jak nazywa się ta grupa na fb?
    To wy już musicie być ze sobą nieźle zżyte, super ☺☺☺

    7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od strony Bielan Wrocławskich :) podaj mi swoje imie i nazwisko albo link do twojego konta na fb na priv to Cie dodam :) czy zzyte? Puki co to grupa dziala ok 3 tyg a wiec wejdziesz w towarzystwo które sie poznaje dopiero ;)

  • margo001 Autorytet
    Postów: 674 331

    Wysłany: 26 maja 2015, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania8306 wrote:
    Margo teraz już rozumiem... Nie jest to tania sprawa, jeżeli szansa jest porównywalna to rzeczywiście bez sensu...
    A jak długo się staracie?
    U nas nasienie, hormony, jajowody wszystko ok, teraz tylko problem z pęknięciem pęcherzyka (przynajmniej raz nie pękł, nie wiem jak wcześniej...)
    Trzymam kciuki za ivf, chociaż może wcześniej się uda naturalnie ☺ Wtedy idziemy - ty na soczek a ja na czerwone winko hihi

    My stramy się już ponad dwa lata, niestety jest jeszcze taki problem, że nie mieszkamy we Wrocławiu (czego bardzo żałuję) dojeżdżamy 80 km, więc czasami ciężko zoorganizować wizytę, badania i pracę.
    Co do tych niepękających pęcherzyków, może trzeba kombinować z większą dawką pregnylu, no i dziewczyny polecają ziółka o. Sroki.

    2nn3vfxmqaxhqdgn.png
  • ania8306 Autorytet
    Postów: 2010 1050

    Wysłany: 26 maja 2015, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No pięknie, najlepsze dziewczyny mieszkają daleko ode mnie :/ ;)
    80 km to kawałek drogi jest, rozumiem, że w twojej okolicy nie ma kliniki na podobnym poziomie? :(
    To będzie mój pierwszy cykl z pregnylem, zobaczę jak organizm zareaguje :) Najwyżej później większa dawka...
    A to może głupie pytanie, ale te ziółka smakują jak zioła? Od dawien dawna nie mogę pić nic takiego... Nawet herbaty z pokrzywy czy mięty...
    Dziewczyny mam nadzieję, że za rok dzisiejszy dzień będzie i naszym świętem :D

    7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca.
  • margo001 Autorytet
    Postów: 674 331

    Wysłany: 26 maja 2015, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W mojej miejscowości nie ma żadnej kliniki niestety, bo to mała miejscowość, nawet w razie czego rodzić tu nie zamierzam tylko uciekam. Na szczęście droga dobra i w godzinkę jesteśmy w klinice :). No niestety zmartwię Cię ale ziółka smakują jak ziółka :D zdecydowanie.

    No ja również nam wszystkim tego życzę, żebyśmy za rok świętowały.

    No to kciuki za pękające pęcherzyki ;)

    2nn3vfxmqaxhqdgn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobity to kiedy organizujemy jakies spotkanko? Bo tak temat był ale ucichl.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 14:20

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam pytanie... Jesli by mi sie udalo w koncu zajsc w ciaze, a jakby cos sie dzialo nie tak potem, musialabym jechac do szpitala - jaki szpital jest dobry we wrocku, bo sprawdzalam i jest ich kilka... gdzie wy byscie poszly? mozecie podac nazwe szpitala i ulicy?

    Pozdrawiam was serdecznie :)

  • ania8306 Autorytet
    Postów: 2010 1050

    Wysłany: 26 maja 2015, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna255 wrote:
    Dziewczyny, mam pytanie... Jesli by mi sie udalo w koncu zajsc w ciaze, a jakby cos sie dzialo nie tak potem, musialabym jechac do szpitala - jaki szpital jest dobry we wrocku, bo sprawdzalam i jest ich kilka... gdzie wy byscie poszly? mozecie podac nazwe szpitala i ulicy?

    Pozdrawiam was serdecznie :)

    Podłączam się pod to pytanie ☺ Ja miałam styczność tylko z oddziałem ginekologicznym w Trzebnicy (ode mnie to ok 30 km) i mogę polecić... Ale to dość daleko...
    W tamtym szpitalu bardzo odpowiadała mi opieka... Nie wiem jakiej klasy są tam sprzęty, ale ja jestem zadowolona...
    Sama jestem ciekawa opinii o wrocławskich szpitalach...

    Anna255 lubi tę wiadomość

    7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca.
  • ania8306 Autorytet
    Postów: 2010 1050

    Wysłany: 26 maja 2015, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1986 wrote:
    Kobity to kiedy organizujemy jakies spotkanko? Bo tak temat był ale ucichl.

    Ja choć nowa na forum jestem za ☺☺☺
    Choć pewnie ciężko będzie się zgrać z racji czasu i odległości...

    7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca.
  • ania8306 Autorytet
    Postów: 2010 1050

    Wysłany: 26 maja 2015, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a czy przy clo testy owulacyjne są wiarygodne? Wiadomo konieczny monitoring, pęknięcie itd, ale chciałabym sprawdzić...

    7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej- Ja osobiście nie polecałabym we Wroc żadnego szpitala. Jakbym nie zdążyła dojechać to ewentualnie Brochów.
    Trzebnica też niespecjalnie- duży ruch, mało personelu baardzo dużo cięć cesarskich. Jakbym musiała rodzić w okolicy to albo Oława, albo Środa Śląska, z najlepiej Wałbrzych :)

    Anna255 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izoleccc wrote:
    Hej- Ja osobiście nie polecałabym we Wroc żadnego szpitala. Jakbym nie zdążyła dojechać to ewentualnie Brochów.
    Trzebnica też niespecjalnie- duży ruch, mało personelu baardzo dużo cięć cesarskich. Jakbym musiała rodzić w okolicy to albo Oława, albo Środa Śląska, z najlepiej Wałbrzych :)

    no wlasnie Oława blisko mnie - ale odpada, za duzo ludzi tam znam, balabym sie powiedziec lekarzowi np ze to ciaza np z IVF...

    ale i tak dzieki za info :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izoleccc wrote:
    Hej- Ja osobiście nie polecałabym we Wroc żadnego szpitala. Jakbym nie zdążyła dojechać to ewentualnie Brochów.
    Trzebnica też niespecjalnie- duży ruch, mało personelu baardzo dużo cięć cesarskich. Jakbym musiała rodzić w okolicy to albo Oława, albo Środa Śląska, z najlepiej Wałbrzych :)
    Iza w Srodzie Slaskiej nie ma juz szpitala:/ w tym roku został zamknięty.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania8306 wrote:
    Dziewczyny a czy przy clo testy owulacyjne są wiarygodne? Wiadomo konieczny monitoring, pęknięcie itd, ale chciałabym sprawdzić...
    Sa wiarygodne :) a wiec spokojnie mozesz sikac ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do Brochowa to mam nieciekawe doświadczenia, co prawda oddział ginekologii operacyjnej a nie porodówka ale...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurde to gdzie my bedziemy rodzic hehe ;)

    ania8306 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyjaśnię - lekarzom nie mam absolutnie nic do zarzucenia, natomiast pielęgniarki - zależy od zmiany, co w sumie normalne. Przykre jednak było to, że po poronieniu zatrzymanym musiałam 3-krotnie prosić o korektę karty szpitalnej, bo niefortunnie ktoś skopiował zapis dot. ruchów płodu i nie usunął tego zapisu z bazy danych. Ponadto - coś długo trwało "wymeldowanie mnie" ze szpitala, po 3 tygodniach nadal urząd miejski był przekonany że tam przebywam.
    Rozumiem prawo ludzkie do błędów, ale tam niestety kilkakrotnie czegoś nie dopatrzono, być może ze względu na zbyt dużą liczbę stażystów z obcych krajów, ale aż obawiam się czy wyniki ujęte w karcie na pewno są moje.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2015, 05:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Reniu, milo widzieć kolejna osobe z naszego regionu :)
    Noi współczuję straty :(

    Renia7910 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2015, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renia7910 wrote:
    Wyjaśnię - lekarzom nie mam absolutnie nic do zarzucenia, natomiast pielęgniarki - zależy od zmiany, co w sumie normalne. Przykre jednak było to, że po poronieniu zatrzymanym musiałam 3-krotnie prosić o korektę karty szpitalnej, bo niefortunnie ktoś skopiował zapis dot. ruchów płodu i nie usunął tego zapisu z bazy danych. Ponadto - coś długo trwało "wymeldowanie mnie" ze szpitala, po 3 tygodniach nadal urząd miejski był przekonany że tam przebywam.
    Rozumiem prawo ludzkie do błędów, ale tam niestety kilkakrotnie czegoś nie dopatrzono, być może ze względu na zbyt dużą liczbę stażystów z obcych krajów, ale aż obawiam się czy wyniki ujęte w karcie na pewno są moje.

    no to faktycznie przegieli z tym wszystkim, tak byc nie powinno... ja w moim miescie, tez w zyciu bym nie poszla, u nas nawet na wyrostek zmarla dziewczyna (jakas nastolatka) bo mieli jej zrobic prosty zabieg, a zaszyli cos w srodku (zostawili cos) i zmarla... a we wrocku - ostatnia sprawa nawet z tym pacjentem ze zle wycieta nerke, nie dosc ze facet mial raka, to jeszcze wycieli mu zdrowa nerke, a chora zostala - jak mozna takie cos bylo zrobic? Jakie szanse ma teraz facet na przezycie? masakraaa <3

‹‹ 18 19 20 21 22
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ