Starając się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
MałaMi90 wrote:po ilu miesiącach zaczęłaś się badać ? ja jestem w trakcie 7 miesiąca i nie wiem co robić ...
-
welonka wrote:Moim zdaniem nie ma co zwlekać z badaniami.
Dzidka witaj widzę że jesteśmy na podobnym etapie, znasz przyczynę niepowodzeń ?który to Twój cykl z clo ? -
MałaMi90 wrote:po ilu miesiącach zaczęłaś się badać ? ja jestem w trakcie 7 miesiąca i nie wiem co robić ...
Na pewno warto sprawdzić tarczycę, na pewno warto sprawdzić prolaktynę, o której podwyższenie jest nietrudno, a która bardzo blokuje owulacje, może też insulinoodporność? Najlepiej gdybyś trafiła do lekarza, który zleci ci pakiet i się Tobą rzetelnie zajmie. Ja powiedziałam lekarce, że dopiero chcę się zacząć starać, a od razu dała mi cały szereg badań do zrobienia. Potem poszłam na nfz z tą listą i prośbą o skierowanie, ale okazało sie, że części na nfz nie zrobię, przepisała mi lekarz tylko tsh w sumie i prolaktynę (bez obciążenia).
Prywatna opieka medyczna ma swoje zdecydowane plusy, ale niestety kosztuje* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Dzidka wrote:Nie przyjmuje clo tylko drugi miesiąc Aromek. Rzekomo to okresowe braki jajeczkowania i insulinoopornosc ale dokładnie dowiem się w sierpniu po stymulacjach a u Ciebie ?
ja jestem w trakcie 4cyklu na clo i jest to ostatni cykl później czeka mnie drożność i laparoskopia. U mnie podobnie jak u Ciebie brak owulacji i pcos -
Dokładnie ja również od endo dostałam cały zestaw wyników do zrobienia, prl, OTTT, prg lh,fsh,tsh,t3 i t4 dhea-so4,shbg, amh i jeszcze coś aha jeszcze testosteron i androstendion i z tym pakietem udałam się do gina i na usg i od endo mam zestaw leków i od gina mam zestaw leków dodatkowo biorę vigantoletten 1000, mąż mace i fertilman
-
nick nieaktualnyCo do badan, to powiem Wam z wlasnego fosw lepiej pojsc nawet prywatnie, bo na nfz to ciezko sie doprosic, i zrobic wszystkie hormony, czyli prol, prog, tarczyce, testosteron i co tam jeszcze jest i NIE CZEKAC. lekarzom latwo sie mowi, ze aaaa tam macie czas, guzik prawda, kazda z nad wie, ze jak juz sie chce dzidzi to nie za rok tylko zaraz juz. Ja sie lecze prywatnie, no niestety to kosztuje ale jak bylam u kilku ginow i kazdy mi mowil, ze ja to mam czas i mam sie mniej stresowac to w pewnym monencie to myslalam, ze ich zdziele. Takie moje zdanie
ula87 lubi tę wiadomość
-
papillon26 wrote:Co do badan, to powiem Wam z wlasnego fosw lepiej pojsc nawet prywatnie, bo na nfz to ciezko sie doprosic, i zrobic wszystkie hormony, czyli prol, prog, tarczyce, testosteron i co tam jeszcze jest i NIE CZEKAC. lekarzom latwo sie mowi, ze aaaa tam macie czas, guzik prawda, kazda z nad wie, ze jak juz sie chce dzidzi to nie za rok tylko zaraz juz. Ja sie lecze prywatnie, no niestety to kosztuje ale jak bylam u kilku ginow i kazdy mi mowil, ze ja to mam czas i mam sie mniej stresowac to w pewnym monencie to myslalam, ze ich zdziele. Takie moje zdanie
-
SanKwt wrote:Jestem po wizycie , wyniki mam wporzadku na szczęście, gin przepisal mi duphaston w tabletkach od 16 do 25 d.c 2 x 1 . Co myslicie?
Kochana, po pierwsze masz problem z II fazą, że duphaston? Wiem, że jak po owu szybko @ przychodzi to daje się progesteron, ale może u Ciebie rzeczywiście nie problem z owulką tyko zagnieżdżeniem.
Po drugie, jak miałaś tak późno owulacje - bałabym się ryzykować przyjęcie od 16 dc. może lepiej monitorować testami i tempką kiedy ta owu się pojawia?
Oczywiście lekarz wie lepiej, ale znam z życia przykład gdzie kolezanka duphastonem się bolkowała.
Ja dzisiaj zauważyłam u siebie śluz płodny, ale odrobinę, natomiast bardzo rozciągliwy, 9dc, myślicie, że tak szybko może być owu?
* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Oda_33 wrote:Kochana, po pierwsze masz problem z II fazą, że duphaston? Wiem, że jak po owu szybko @ przychodzi to daje się progesteron, ale może u Ciebie rzeczywiście nie problem z owulką tyko zagnieżdżeniem.
Po drugie, jak miałaś tak późno owulacje - bałabym się ryzykować przyjęcie od 16 dc. może lepiej monitorować testami i tempką kiedy ta owu się pojawia?
Oczywiście lekarz wie lepiej, ale znam z życia przykład gdzie kolezanka duphastonem się bolkowała.
Ja dzisiaj zauważyłam u siebie śluz płodny, ale odrobinę, natomiast bardzo rozciągliwy, 9dc, myślicie, że tak szybko może być owu?
Oda ciezko mi powiedziec ale i niektorych kobiet zdarzaja sie tak wczesne owulacje, tylko ze jak mozliwa taka rozbieznasc jesli ostatnio Twoj cykl trwal okolo 40 dni jeslu dobrze pamiętam. -
Nie płacz kochana, ja tak miałam przepisywana luteine żeby wyregulowac właśnie cykl u mnie od kilku miesięcy śluz plodny pojawia się regularnie w 15 dc baaaaardzo rozciagliwy i było go duzo, a już 16 dc bolały piersi do końca cyklu mój przedostatni cykl trwał 37 dni ten natomiast przyszedł jak w zegarku po 29 dniach, natomiast nie miałam w tym cyklu ani bólu piersi ani śluzu rozciagliwego pomimo że gin po wynikach prg stwierdził że owulacja wystąpiła
-
Duphaston w małej dawce nie powoduje zahamowania owulacji, powinien być jednak podawany przy planowanej ciąży dopiero po stwierdzeniu jajeczkowania, aby nie utrudniać zapłodnienia. Ustalono jednak, że blokowanie owulacji następuje przy dawce przekraczającej 30 mg na dobę [patrz artykuł J. Tomaszewskiego i W. Baranowskiego].
Takie informacje znalazlam i trochę mnie to uspokoilo. -
Och! Zniknął mi post
Jeszcze raz:
SanKwt - słuchaj lekarza. Ja swoją wypowiedzieć oparłam wyłącznie na informacjach z forum. Nie mam z duphastonem doświadczenia osobiście. Jedynie od koleżanki słyszłam, że jej blokował, wzięła później i się udało, ale czy to też tak było i jaką miała dawke, nie wiem. A na co lekarz przepisał Ci duphaston? Wyregulowanie cykli?
Ja już śluzu nie zauważyłam poza tym jednym razem. Może się rozkręca i będzie owulka idealnie za kilka dni i cykl normalny będzie. Wiem, że to dziwne po ponad 40 dniowym cyklu, ale taki długi miałam pierwszy raz! I mam nadzieję ostatni. A teraz biorę leki i w ogóle - jestem dobrej myśli Chociaż jakoś mam mnijsze ciśnienei w tym cyklu - za to przeszło na męża, w kółko tylko fasolka i fasolka* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Oda_33 wrote:Och! Zniknął mi post
Jeszcze raz:
SanKwt - słuchaj lekarza. Ja swoją wypowiedzieć oparłam wyłącznie na informacjach z forum. Nie mam z duphastonem doświadczenia osobiście. Jedynie od koleżanki słyszłam, że jej blokował, wzięła później i się udało, ale czy to też tak było i jaką miała dawke, nie wiem. A na co lekarz przepisał Ci duphaston? Wyregulowanie cykli?
Ja już śluzu nie zauważyłam poza tym jednym razem. Może się rozkręca i będzie owulka idealnie za kilka dni i cykl normalny będzie. Wiem, że to dziwne po ponad 40 dniowym cyklu, ale taki długi miałam pierwszy raz! I mam nadzieję ostatni. A teraz biorę leki i w ogóle - jestem dobrej myśli Chociaż jakoś mam mnijsze ciśnienei w tym cyklu - za to przeszło na męża, w kółko tylko fasolka i fasolka
No to tylko sie cieszyc ze tak reaguje i ze chce szybko szybko a co za tym idzie duzo przyjemnosci;) -
To pewnie przede wszystkim skróci Ci, jak będziesz odstawiała w 25 dc to raz dwa pojawi się @. Myśle, że warto o to zawalczyć nawet podejmując blokadę owulacji, poza tym, może pięknie się wyreguluje od razy u owulkę będziesz miałą przed 16 dc. Lepsze to niż regulować antykoncepcją i odbierać sobie całkowicie szansę do czasu odstawienia
Bądź dobrej myśli, Twój lekarz wie co robi. Wiem, że każdy miesiąc się liczy, ale umówiłyśmy się, że rodzimy w 2018, a czy to będzie marzec, lipiec, czy grudzień - nie jest tak istotne. Ważne, żeby być zdrową, gotową i nie zagrażać ciąży wahaniami hormonów itp
My dzisiaj działamy. Wczoraj odpuściliśmy, bo i tak dwa dni z rzędu popłynęliśmy, a nie powinniśmy. Testów oczywiście nie kupiłam, bo do 21 pracowałam, ale mąż uważa, że to zbędne, bo i tak i tak zmajstrujemy. Ale ja chcę wiedzieć, więc jutro już na 100% kupię!!* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Oda_33 wrote:To pewnie przede wszystkim skróci Ci, jak będziesz odstawiała w 25 dc to raz dwa pojawi się @. Myśle, że warto o to zawalczyć nawet podejmując blokadę owulacji, poza tym, może pięknie się wyreguluje od razy u owulkę będziesz miałą przed 16 dc. Lepsze to niż regulować antykoncepcją i odbierać sobie całkowicie szansę do czasu odstawienia
Bądź dobrej myśli, Twój lekarz wie co robi. Wiem, że każdy miesiąc się liczy, ale umówiłyśmy się, że rodzimy w 2018, a czy to będzie marzec, lipiec, czy grudzień - nie jest tak istotne. Ważne, żeby być zdrową, gotową i nie zagrażać ciąży wahaniami hormonów itp
My dzisiaj działamy. Wczoraj odpuściliśmy, bo i tak dwa dni z rzędu popłynęliśmy, a nie powinniśmy. Testów oczywiście nie kupiłam, bo do 21 pracowałam, ale mąż uważa, że to zbędne, bo i tak i tak zmajstrujemy. Ale ja chcę wiedzieć, więc jutro już na 100% kupię!!
A Wam zycze cudownej nocy i rzecz jasna owocnej;) dobranoc.