Starając się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja sunia 4,5 kg a halasu narobi jak by jej bylo 10 razy wiecej.
Male to, wredne
Ale uwielbiam ja ponad wszystko!!!
A my pizza ale w fajnej wloskiej restauracji. Do tego deska serow i ja kieliszek wina. Ale tak mi nirdobrze teraz,
Juz jak jadlam to mi nie wchodzilo niestety ale wieczór miły
Ja tez bez meza ciezko bym zniosla ale moze juz bede z fasolka we wezesniu to bedzie mi razniej zostac na weekend.
A tak w ogole jak moja szczeka. W nocy to sie bardzoej boje niz czuje bezpiecznie.
Spinka fajna masz tesciowa?* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
A w porządku teściowa... Ma swoje przyzwyczajenia już starsza kobieta 71 w tym roku skończy... Ale jakoś się dogadujemy czasem coś przemilcze albo powiem M żeby interweniował nigdy nie miałam z nią żadnych problemów, kłótni itp. Mój M najmłodszy z rodzeństwa najstarszy brat ma 46 lat
-
a u mnie można by rzec nareszcie wieczór bo po pracy ciesze się, że ten dzień już się kończy bo dla mnie był bardzo cieżki ;/ od rana czułam się fatalnie a później jeszcze doszedł ból głowy przez co mnie tak oczy bolały, ze ledwo cokolwiek na monitorze widziałam ;/ a dodam, że nie mam migren... ogólnie czułam a raczej nadal czuję się taka rozbita i taka bleee ;/ stanowczo zły dzień ... oby jutro było lepiej...
-
Oda_33 wrote:Moja sunia 4,5 kg a halasu narobi jak by jej bylo 10 razy wiecej.
Male to, wredne
Ale uwielbiam ja ponad wszystko!!!
A my pizza ale w fajnej wloskiej restauracji. Do tego deska serow i ja kieliszek wina. Ale tak mi nirdobrze teraz,
Juz jak jadlam to mi nie wchodzilo niestety ale wieczór miły
Ja tez bez meza ciezko bym zniosla ale moze juz bede z fasolka we wezesniu to bedzie mi razniej zostac na weekend.
A tak w ogole jak moja szczeka. W nocy to sie bardzoej boje niz czuje bezpiecznie.
Spinka fajna masz tesciowa?
Mnie podbrzusze boli , dodatkowo plecy więc owu juz tuz tuż chyba.
Ja tez swojego psiaka uwielbiam, mam go od szczeniaka czyli 1.5roku , pamietam jak namawialam jeszcze wtedy narzeczonego na psa a on nie chcial a teraz uwialelbia gi tak samo jak jaOda_33 lubi tę wiadomość
-
To moja z nami już dluzej. Nie wiemy jednak czy nie zostanie z moimi rodzicsmk nak urodzi dzie dziecko,
Bo przy jej szczekaniu o kazdej porze dnia i nocy moze byc ciezko. Ale nie mysle o tym. Dopki nie ma malenstwa nie wyobrazam sobie zycia bez niej ale dobro malucha zwyciezy* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Aga wspolczuje ciezkiego dnia oby jutro byl lepszy!!!
Spinia, to dobrze ze z tesciowa zyjecie dobrze bo roznie to bywa. U nas maz ma slabszy kontakt ze swoja rodzina, ale moja przyjela go bardzo cieplo, moja mama go uwielbia, wiec czuje sie chyba lepiej w moim niz swoim domu.
* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Hej dziewczyny Staramy się z Mężem od 8 mies. o dzidziusia, ginekolog przepisał mi clostibegyt od 3 do 7 dc i estrogem mite 12-17 dc. Dziś mam 8 dc. Powiedzcie mi czy któraś z Was miała takie połączenie? Przyniosło efekty? Gin powiedział ze jeśli nadal nic nie będzie to w grudniu będzie mnie czekało Hsg. Buziaki
-
agaaa90 wrote:Dobranoc Dziewczyny również zaraz się kładę zwłaszcza, że jutro na rano do pracy ...i nich moc fasolek będzie z nami!!
U nas wczoraj taki typowy dzień jak co dzień, po pracy zakupy, wpadliśmy do mojej mamy jeszcze, później kolacja, ogarnięcie siebie i domu i spać
Późnym wieczorem wskoczyły wyniki mojego proga - 7 dc 16,50 ng/ml, myślicie, że po tym da się stwierdzić czy rzeczywiście była owu?
Dobrego dnia dziewczynki!10 cs szczęśliwy
-
agaaa90 wrote:a u mnie można by rzec nareszcie wieczór bo po pracy ciesze się, że ten dzień już się kończy bo dla mnie był bardzo cieżki ;/ od rana czułam się fatalnie a później jeszcze doszedł ból głowy przez co mnie tak oczy bolały, ze ledwo cokolwiek na monitorze widziałam ;/ a dodam, że nie mam migren... ogólnie czułam a raczej nadal czuję się taka rozbita i taka bleee ;/ stanowczo zły dzień ... oby jutro było lepiej...
Ja mialam to samo aga, jeszcze posialam gdzies przeciwbole, wlazlam pod prysznic to troche mi puściło, taka ciepla woda na kark dziala cuda.
Oprocz tego spac mi sie chcialo zasypiałam na stojac, musiało wczoraj ciśnienie mocno polecieć.
Tez sie meczylam do wieczora i w koncu o 22 padlam. Zobaczymybjak dzisiaj bedzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2017, 06:31
Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
HSG - oba drożne :-)2018
PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
wczesne dojrzewanie
Moje wyniki -ok
Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
ovarin,
Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
IVF start styczeń 2022 ❄️
21.03 - transfer ❄️😭
2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
24.08- transfer ❄️😭
został nam ostatni ❄️ -
Ciesze się, że udało mi się humor poprawić ))
U mnie samopoczucie dzisiaj nieco lepsze, ale to chyba wynika z tego, że jutro mam wolne bo ogólnie to chce mi się bardzo spać, ale tak mam jak schodzę z popo i idę na drugi dzień na rano... Poza tym co kilka razy w ciągu dnia pobolewają mnie nadal jajniki i mam takie jakby dziwne uczucie ciągnięcia do uda no i dużo śluzuuuu ...
Oj chciałabym już wiedzieć czy wredota przyjdzie czy jednak będę miała nadzieję, że się udało
-
Aga kiedy testujesz?
U mnie dalej ciszaLaparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
HSG - oba drożne :-)2018
PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
wczesne dojrzewanie
Moje wyniki -ok
Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
ovarin,
Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
IVF start styczeń 2022 ❄️
21.03 - transfer ❄️😭
2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
24.08- transfer ❄️😭
został nam ostatni ❄️ -
28-29 wypada mi termin @ więc za niecały tydzień bo po dupku cykl mam miedzy 27-28 dni a @ zawsze dostaje do południa ... rzadko późnej a w nocy w ogóle.... kurcze tak bardzo bym chciała, ale gdzieś podświadomie myślę, że pewnie nic z tego nie będzie ;/
No, ale wtedy już z ginem ostro będziemy musili działać bo jakby nie patrzeć minie rok od naszych starań ...