X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starając się o pierwsze dziecko
Odpowiedz

Starając się o pierwsze dziecko

Oceń ten wątek:
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 25 października 2017, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marudaruda wrote:
    A ja tak siedzę i Was czytam... I niby się cieszę, ale jakoś tak...
    M. dzisiaj odebrał z apteki Ovarin dla mnie, nawet wzięłam sobie pierwszą tabletkę. Głowa mnie boli pół dnia i jakoś tak nie mam humoru...

    Jakbym była pusta w środku...

    Kochana niedługo i Ty dołączysz do tego grona ,wiem ze jest Ci ciężko niby człowiek cieszy sie a w środku pęka czemu to nie ja ,moze nacinanie pomoże i nowe leczenie .
    Trzymam kciuki :*

    Marudaruda lubi tę wiadomość

    age.png
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 25 października 2017, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maruda rozumiem Cię bardzo dobrze!
    Wiem jak ciężko czytać że innym się udało...
    Wierzę że się u Ciebie poukłada i wkrótce się doczekasz.
    A no i że Nasze fasolki są silne też wierzę...! Chociaż lęk straszny.
    Dziewczyny od kiedy na l4 jesteście w ciąży?

    Marudaruda lubi tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Paulinaaa Autorytet
    Postów: 1901 812

    Wysłany: 25 października 2017, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi Ineczka dała taką w sumie nadzieje... że czasami trzeba trochę dłużej poczekać, ale że i tak się doczekamy :)
    Ja od jutra rozpoczynam 5cs, niby nie dużo, ale już bym chciała zakończyć etap starań :p Za bardzo skupiam się teraz na staraniach, wiem... i nie potrafię kurczę inaczej, ta nasza "swietna" psychika..

    Marudaruda lubi tę wiadomość

    f2w3yx8d4t3m5xdt.png

    wrzesień 2018 - córcia <3 6cs

    listopad 2021 - corcia 10 cs <3
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 25 października 2017, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dziewczyny :) Pilik, Ineczka - teraz nas wszystkie zarażajcie :) staram się ogarniać o czym piszecie wszystkie, ale jest nas tu tyle, że ciężko wszystko wyłapać :)
    Ja dzisiaj po wizycie u ginekologa, wyniki w miarę w porządku. Tak jak sądziłam, pewnie PCOS wykluczyć się nie da - czekam na grudniowe badania w szpitalu. Badania tarczycy będę powtarzać w sobotę, po ponad miesięcznej kuracji Euthyroxem 25.
    Jakoś tak po wizycie jestem nadal utwierdzona w tym, że lekko odpuszczamy, staramy się bez jakiegoś naciskania na <3 co drugi/trzeci dzień. I psychicznie się lepiej dzięki temu czuję :) To już 10 cykl starań, musi się w końcu udać :)

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • Nataliie Koleżanka
    Postów: 46 46

    Wysłany: 25 października 2017, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ineczka wrote:
    Ja to na was czekam dziewczyny i będę tutaj cały czas i po kolei każdą przeciągam na drugą stronę mocy:)

    Jeżeli jest jakaś kolejka do tego przeciągania to ja się ustawiam pierwsza :P:P

    20 cs, II iui , 12 dni po beta 94, 14 dni po beta 325. :)
    f2w3vfxmlw3djogq.png
  • Szyszunia 89 Autorytet
    Postów: 289 113

    Wysłany: 25 października 2017, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marudaruda wrote:
    A ja tak siedzę i Was czytam... I niby się cieszę, ale jakoś tak...
    M. dzisiaj odebrał z apteki Ovarin dla mnie, nawet wzięłam sobie pierwszą tabletkę. Głowa mnie boli pół dnia i jakoś tak nie mam humoru...

    Jakbym była pusta w środku...

    Marudaruda przyjmuj dwie tabletki dziennie bo jedna to za mało :) ja przyjmuję od 3 miesięcy i widzę m.in. poprawę śluzu :)

    Marudaruda lubi tę wiadomość

    atdc3e5eldv1f00y.png

    1o4u43asxvsm0aw6.png

  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 25 października 2017, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o właśnie, bierzecie 2 tabletki Ovarinu razem, czy jedną rano, drugą wieczorem? :) Bo w sumie nigdzie dawkowania nie znalazłam nigdy. Ja biorę już 10 cykl, na razie bez owocu w postaci dziecka :)

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 25 października 2017, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik ja ze względu na to ze musze w pracy dźwigać i mam tez sporo stresu wzięłam l4 jak gin potwierdził ze mamy serduszko ,nie po to tyle starałam się zeby ryzykować w pracy .

    agaaa90 lubi tę wiadomość

    age.png
  • agaaa90 Autorytet
    Postów: 830 439

    Wysłany: 25 października 2017, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik ja bym zrobiła dokładnie tak jak Welonka!! Bierz L4 i wynudź się w ciąży po wszystkie czasy bo potem nie będziesz miała ani chwili dla siebie no i przede wszystkim nie ryzykuj zdrowiem dziecka11 heh a wiem co mówię bo jak jadę do mojego bratanka to od razu on mi jest powierzany :) a bratowa ma " 5 minut dla siebie" ;D ojj taki maluszek to prawdziwy Skarb ;) i jak tu się w takim ne zakochać ?? ;) też bym już chciała mieć swojego malucha....


    f2wlcwa14j2ws32z.png
    zem39vvjg4h0wvyl.png
  • Biedroneczka94 Przyjaciółka
    Postów: 71 54

    Wysłany: 25 października 2017, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja poszłam od 4 tc zaraz na pierwszej wizycie u gina poprosiłam o L4. Praca siedząca, 8h przy komputerze + drgania bo pracowałam na hali z maszynami i hałas straszny. Jestem tego samego zdania co Welonka, nie po to tyle sie starałam żeby stracić dziecko ..

  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 25 października 2017, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaa i Ty zaraz doczekasz sie takiego maleństwa :) jeszcze z bratankiem bedzie bawił sie :)

    Ja narazie l4dostalam na dwa tygodnie.

    age.png
  • Marudaruda Autorytet
    Postów: 833 274

    Wysłany: 25 października 2017, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ineczka wrote:
    Zamówiłam Ovarin dzisiaj heh;) Ja to na was czekam dziewczyny i będę tutaj cały czas i po kolei każdą przeciągam na drugą stronę mocy:)

    A gdzie i za ile kupiłaś? Będzie Ci potrzebny? Jak coś to chętnie odkupię.

  • Marudaruda Autorytet
    Postów: 833 274

    Wysłany: 25 października 2017, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam dziewczyny. Wysprzątałam caaaały dom, żeby chociaż trochę nie myśleć.

    A co do Ovarinu to ja chyba raczej będę brać rano i wieczorem po jednej, żeby jakoś rozkładać te witaminki. Chyba, że nie będę specjalnie widzieć jakichś efektów to zmienię za miesiąc dwie jednorazowo. I też liczę, że pomoże mi z moimi hormonami pracować, unormuje chociaż trochę moje cykle, może choć trochę zniweluje PCOS i dzięki temu będę mieć w końcu jakiś śluz...

    Erastel lubi tę wiadomość

  • Erastel Autorytet
    Postów: 323 100

    Wysłany: 25 października 2017, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marudaruda znam doskonale to uczucie kiedy ktos oglasza wielkie wieści, a u ciebie nic. Mialam tak za kazdym razem, ale tu na forum dopiero zaczelam sie cieszyc z tego bardzo jak innym sie udało:) bo jak u dziewczyn wyszlo to i my damy rade:)

    Marudaruda lubi tę wiadomość

    30lat. Letrox 75, Jodid 100, kwas foliowy, Magnez, Witamina D3.
    Wyniki 2020r.
    TSH 1,62,FSH 8,5 LH 8,1
    Prolaktyna 398,
    Estradiol 858,
    Progesteron 0,62

    Wyniki męża - dobre :)

    IUI 6.08.2020r.


    Erastel
  • Marudaruda Autorytet
    Postów: 833 274

    Wysłany: 25 października 2017, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj po 10 dniach odstawiłam w końcu duphaston i czekam na @. Mam tylko nadzieję, że po takiej solidnej dawce 2x1 przez 10 dni do tego 8.11 zdążę się wymałpować :P

  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 25 października 2017, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobiłam dziewczyny tak jak mówicie. Na usg jeszcze pęcherzyk tylko, ale cała reszta wyglada ok i „ciążowo”. Lekarz powiedział że u mnie jest ryzyko krwotoków przez leki i trombofilie i mam odpoczywać i nie mogę podnosić, jak powiedziałam gdzie pracuje od razu mi dał l4 m, spytał tylko do kiedy chce. Wiec jutro i w piątek jeszcze nadrabiam zaległości służbowe i biorę się za odpoczywanie. Dzisiejszy dzień tak mi dał w tyłek że brzuch boli mocno, niby nie podnosiłem, ale się „siłowałam” z podopieczna w ataku złości i to starczyło... ubieranie dzieciaków też męczy bo trzeba podnieść dziecko przecież żeby kurtkę ubrać... a że dziecko wazy 30kg czy więcej to inna sprawa... No nic, z jednej strony mam wyrzuty, a z drugiej wiem że muszę zadbać o siebie!

    Marudaruda, SanKwt lubią tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • mi88 Autorytet
    Postów: 1826 2128

    Wysłany: 25 października 2017, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka, San, dziękuję za miłe słowa :*
    Łatwiej jest być pozytywną w postach, niż w życiu, więc nie zawsze mi to wychodzi :D Inaczej nie zamartwiałabym się tak po biochemicznej. Za to zwykle udaje mi się wierzyć w to, że nic nie dzieje się bez powodu - np. że ten falstart był po to, żebym się dowiedziała o mutacjach i moje dziecko nie było chore.

    Pilik, w końcu dobre wieści! Czyli z lekami niczego nie trzeba się bać :)
    Ineczka, śliczny suwaczek. Też taki będę miała, jak już się uda :D

    U mnie dziś tak jak pisałam wcześniej - dużo białego śluzu, ale takiego jakiegoś dziwnego, wydaje mi się, że to biały śluz po owulacji + infekcja. Nie mam innych objawów, ale nie podoba mi się. Jutro po pracy idę do lekarza i będę wiedziała, co i jak. Pewnie dostanę jakieś globulki. Chyba nie będę jej mówić o moich innych wynikach, bo mam już dość powtarzania tego każdemu lekarzowi. W połowie listopada mam wizytę u lekarza, którego będę o to pytać.

    Objawy standardowo - dużo białego śluzu, ból piersi, problemy z cerą, szyjka twarda i zamknięta - niby się nie łudzę, ale jakaś nadzieja oczywiście jest :) Temperatury nie mierzę, bo to za duży stres, i za dużo by mi powiedziała. Gdybym chciała wiedzieć, zrobiłabym dziś test, bo w sumie coś by mógł dziś już pokazać. Ale będę silna i wytrzymam jeszcze te całe cztery dni - to głównie weekend, więc zleci jak z bicza strzelił :D
    U mojego męża z nerkami wszystko w porządku - badania wyszły dobre, lekarz też zadowolony. To był nasz priorytet w tym miesiącu :)

    A ja mam zagadkę - pisałam o tym już na wątku o ziołach Sroki. Sprawdzałam ostatnio, jakie zioła mogą powodować poronienie - między innymi ruta, dziurawiec, a w małym stopniu mięta.

    Do tej pory piłam mieszankę nr III cały cykl, ale ostatnio po owulacji odstawiłam, bo zaczęłam się zastanawiać - tam jest ruta. Pomyślałam o mieszance na drugą fazę - mięta. W mieszance na poronienia jest z kolei dziurawiec...
    I sama już nie wiem, co myśleć, ale na wszelki wypadek odstawiłam zioła po owulacji w ogóle i będę piła przez pierwszą połowę cyklu. W pracy piję rumianek i melisę, ale te są akurat chyba ok.

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    qb3c2n0a4q2qbkcb.png
    Dziewczynka <3 Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
    MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo
  • pumka1990 Autorytet
    Postów: 1186 599

    Wysłany: 25 października 2017, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pilik wrote:
    Zrobiłam dziewczyny tak jak mówicie. Na usg jeszcze pęcherzyk tylko, ale cała reszta wyglada ok i „ciążowo”. Lekarz powiedział że u mnie jest ryzyko krwotoków przez leki i trombofilie i mam odpoczywać i nie mogę podnosić, jak powiedziałam gdzie pracuje od razu mi dał l4 m, spytał tylko do kiedy chce. Wiec jutro i w piątek jeszcze nadrabiam zaległości służbowe i biorę się za odpoczywanie. Dzisiejszy dzień tak mi dał w tyłek że brzuch boli mocno, niby nie podnosiłem, ale się „siłowałam” z podopieczna w ataku złości i to starczyło... ubieranie dzieciaków też męczy bo trzeba podnieść dziecko przecież żeby kurtkę ubrać... a że dziecko wazy 30kg czy więcej to inna sprawa... No nic, z jednej strony mam wyrzuty, a z drugiej wiem że muszę zadbać o siebie!

    Pilik, gdzie pracujesz? :)

    Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania <3
    17u9sg18c0ymn8s1.png[/link]


    24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia <3

  • Marudaruda Autorytet
    Postów: 833 274

    Wysłany: 25 października 2017, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi, nie wiem skąd masz tyle cierpliwości :) Ja już chyba dawno zrobiłabym test. Bardzo dobrze, że z mężem okej, też nie lubię jak mojemu coś jest...
    Ja dziś z szyjką też mega dziwnie, aż się zdziwiłam. Mega wysoko i mega zamknięta, też jakby zaczopowana śluzem. Do tego śluz dziwny, jakieś mega długie cienkie białe nitki i jakby drugi rozciągliwy. Jajniki mnie naparzają i czuję jakbym je miala nadęte i miały zaraz pęknąć. Do tego, żeby było już całkiem śmiesznie to OF mi zaznaczyło z dzień niepłodny na dzień przypuszczalnie płodny :D :D a to wszystko przez delikatny wzrost temperatury i wysoką szyjkę :D
    Coś czuję, że ta @ będzie tragiczna i przyda mi się pampers :D

    mi88 lubi tę wiadomość

  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 26 października 2017, 01:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marudaruda wrote:
    A gdzie i za ile kupiłaś? Będzie Ci potrzebny? Jak coś to chętnie odkupię.
    Zamawiam w aptekach doz.Zobaczymy co mi gin powie, ale raczej mi tego nie odstawi jak są tam wszystkie witaminki, dlatego zamówiłam :)

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
‹‹ 277 278 279 280 281 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ