X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starając się o pierwsze dziecko
Odpowiedz

Starając się o pierwsze dziecko

Oceń ten wątek:
  • mi88 Autorytet
    Postów: 1826 2128

    Wysłany: 28 listopada 2017, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KIM, cześć :) Mnie też strasznie wkurzały te ciągłe pytania teściów, znajomych. I co chwila ktoś zachodził w ciążę. Presja była koszmarna. Jeszcze w dodatku nasi najlepsi znajomi powiedzieli nam, że spodziewają się dziecka w momencie, kiedy miałam pierwszy okres po poronieniu.

    Dibolek, fajnie, że będzie monitoring!

    Maruda, jak samopoczucie? :) Będziesz tęsknić za torbielą? To jeszcze chyba jakieś dwa tygodnie, prawda? Ale szybko!

    qb3c2n0a4q2qbkcb.png
    Dziewczynka <3 Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
    MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo
  • KIM127 Autorytet
    Postów: 367 276

    Wysłany: 28 listopada 2017, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edziorro...dzięki , i tez trzymam kciuki za Ciebie! NIe wiem jak u Ciebie z Hashimoto ale ja długi czas nie mogłam ustabilizowac TSH i juz było ok wynik 0.66 a tu nagle 2.37 przed miesiacem :( w poniedzialek ide na kolejne badanie TSH i ciekawe co teraz wyjdzie.

    mi88, no u Nas podobnie i jeszcze moja najmniej ulubiona znajoma z pracy zaszła w ciąże.. podobno wpadli- co drażni podwójnie jak ktoś chce to nie może a jak nie to im się przydaża!

    mi88 lubi tę wiadomość

    34l, starania od 2017, Hashimoto
    02.2018 -HyCoSy - OK
    31.08.2018 - 1 IUI :(
    27.09.2018 - 2 IUI :(
    11.2018 - start w Novum
    12.2018 -histeroskopia Ok
    30.03.2019 - ICSI - 9dpt - 65,2 l; 11dpt - 220
  • Edziorro Koleżanka
    Postów: 83 15

    Wysłany: 28 listopada 2017, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KIM127 wrote:
    Edziorro...dzięki , i tez trzymam kciuki za Ciebie! NIe wiem jak u Ciebie z Hashimoto ale ja długi czas nie mogłam ustabilizowac TSH i juz było ok wynik 0.66 a tu nagle 2.37 przed miesiacem :( w poniedzialek ide na kolejne badanie TSH i ciekawe co teraz wyjdzie.

    mi88, no u Nas podobnie i jeszcze moja najmniej ulubiona znajoma z pracy zaszła w ciąże.. podobno wpadli- co drażni podwójnie jak ktoś chce to nie może a jak nie to im się przydaża!
    Daj koniecznie znać jak już będziesz miała świeże wyniki! :) Moje TSH 1.9

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2017, 21:19

    hashi, levothyroxine 37.5mg
    1cs
    oar83e3kx7q1e7jy.png
  • Edziorro Koleżanka
    Postów: 83 15

    Wysłany: 28 listopada 2017, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edziorro wrote:
    Daj koniecznie znać jak już będziesz miała świeże wyniki :) Moje TSH 1.9

    hashi, levothyroxine 37.5mg
    1cs
    oar83e3kx7q1e7jy.png
  • Dibolek Autorytet
    Postów: 1027 775

    Wysłany: 28 listopada 2017, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marudaruda wrote:
    @ zależy od endometrium, jak cienkie to i @ bardziej skąpa - u mnie tak jest :) Wczoraj miałam dużo tych skrzepów, a dzisiaj już bardziej spokojnie. Ale też tak miewałam. Chyba, że faktycznie to znaczy coś innego ;) Też powtórzyłabym test po jakimś czasie. A mocną miałaś tę @? Bo może 1,5 dnia, ale bardziej jak plamienie?
    Co do HSG to dziwię się, że lekara nie dała skierowania. Bo co mają święta do tego? Albo jest wskazanie do zrobienia, albo nie. Zazwyczaj jeśli się już dostaje takie skierowanie to z jakichś konkretnych przyczyn, a nie że "a, bo teraz nie wyszło to może zrobimy drożność, a może jednak nie, może poczekamy". Takie dziwne to trochę dla mnie. U mnie to był pierwszy krok gina (dostałam skierowanie na pierwszej wizycie!!!). Nawet mnie nie spytał ile się staramy, itp. Za ten konkretyzm i szybkość działania go lubię. I na pewno nie warto zmieniać lekarza jeśli się jest w miarę zadowolonym z obecnego :) Mimo wszystko to obecny ma jakieś bardziej aktualne informacje o nas. Chyba, że chcemy zmienić na jakiegoś superekstrawypasionego - ale w sumie tego się nigdy nie wie na kogo się trafi.
    A co do ovarinu to ja będę każdemu polecać, a witaminek nigdy za wiele :) Szczególnie przy problemach z miesiączkami, owulacją, itp.
    Ja nie miałam jeszcze @
    Ma przyjsc 3 dni po odstawieniu duphastonu zawsze tak przychodziła. Mierzyłam właśnie tempie myślałam że będzie wysoka tym bardziej że jestem po kąpieli ale mam 36,2

    xnw4yx8ds1tp7cez.png
    2ciaze stracone
    17 cykl starań
    16.03.2018 drugi cykl CLO - <3 !
    13.04.2018 beta 55,56
    16.04.2018 beta 221,50
  • Marudaruda Autorytet
    Postów: 833 274

    Wysłany: 28 listopada 2017, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi, jakiej torbieli? ;) Ja mam mieć usuwany pęcherzyk żółciowy :) A samopoczucie w porządku, nie jest najgorzej, chociaż takie trwanie w zawieszeniu jest do kitu.

    "Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...

    PCOS, ↑ testosteron.
  • Dibolek Autorytet
    Postów: 1027 775

    Wysłany: 28 listopada 2017, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mi właśnie powiedziała że zrobimy i zobaczymy , jeśli staram się ponad rok to zrobi hsg miała już teraz ale.... Jak widać właśnie nikomu sie nie spieszy

    xnw4yx8ds1tp7cez.png
    2ciaze stracone
    17 cykl starań
    16.03.2018 drugi cykl CLO - <3 !
    13.04.2018 beta 55,56
    16.04.2018 beta 221,50
  • Marudaruda Autorytet
    Postów: 833 274

    Wysłany: 28 listopada 2017, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dibolek wrote:
    Ja nie miałam jeszcze @
    Ma przyjsc 3 dni po odstawieniu duphastonu zawsze tak przychodziła. Mierzyłam właśnie tempie myślałam że będzie wysoka tym bardziej że jestem po kąpieli ale mam 36,2


    Czyli @ tuż tuż :)

    "Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...

    PCOS, ↑ testosteron.
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2655

    Wysłany: 28 listopada 2017, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Erastel wrote:
    Widzę, że w grudniu same przerwy w staraniach.. a miały być prezenty Swiąteczne:(

    Zachciało mi sie zmienić mojego ginekologa, nie wiem co ja taka byłam niezadowolona jak dziś zapłaciłam 150zł za 10minut "zainteresowania". Że brzydko napisze usg dowcpine nie trwało nawet minuty po czym lekarz stwierdził, że nie mam owulacji, a to już 11dzień cyklu więc powinno być coś widać. Dał mi jakies ulotki, zapisał recepte na infekcję i zapytał czy płace kartą czy gotówką.
    Jestem nadal w szoku:/ a takie miałam piękne owulacje i tu nagle niespodzianka, za miesiąc idę w końcu na monitoring.

    A Wy jak tam dziewczyny? Marudaruda, Gacka?:) Mi88, a Ty rozsiewaj dalej wiruski:*

    Erastel WTF? jesli masz cykle 28-30 to owulacje powinnas miec 14-17. Ja tez mialam takie cykle i zawsze blizej 16 i 17 dnia cyklu byla owu. A zawsze cos sie moze przesunac, naturalnie, albo przez stres, przez grype, zmiane otoczenia itp. Ten lekarz to jakis debil. Umow sie za pare dni na monitoring do innego.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Marudaruda Autorytet
    Postów: 833 274

    Wysłany: 28 listopada 2017, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dibolek wrote:
    No mi właśnie powiedziała że zrobimy i zobaczymy , jeśli staram się ponad rok to zrobi hsg miała już teraz ale.... Jak widać właśnie nikomu sie nie spieszy

    Współczuję takiego lekarza... Dziwne, naprawdę, tym bardziej że widzę w Twoim opisie, że dwie ciąże stracone :(

    "Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...

    PCOS, ↑ testosteron.
  • mi88 Autorytet
    Postów: 1826 2128

    Wysłany: 28 listopada 2017, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marudaruda wrote:
    Mi, jakiej torbieli? ;) Ja mam mieć usuwany pęcherzyk żółciowy :) A samopoczucie w porządku, nie jest najgorzej, chociaż takie trwanie w zawieszeniu jest do kitu.
    Oooo to ja z jakiegoś powodu byłam cały czas pewna, że to torbiel. Przepraszam :) Musiałaś mi się pomylić z kimś...

    qb3c2n0a4q2qbkcb.png
    Dziewczynka <3 Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
    MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo
  • Marudaruda Autorytet
    Postów: 833 274

    Wysłany: 28 listopada 2017, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi88 wrote:
    Oooo to ja z jakiegoś powodu byłam cały czas pewna, że to torbiel. Przepraszam :) Musiałaś mi się pomylić z kimś...

    Spoko :)

    "Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...

    PCOS, ↑ testosteron.
  • Erastel Autorytet
    Postów: 323 100

    Wysłany: 28 listopada 2017, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 wrote:
    Erastel WTF? jesli masz cykle 28-30 to owulacje powinnas miec 14-17. Ja tez mialam takie cykle i zawsze blizej 16 i 17 dnia cyklu byla owu. A zawsze cos sie moze przesunac, naturalnie, albo przez stres, przez grype, zmiane otoczenia itp. Ten lekarz to jakis debil. Umow sie za pare dni na monitoring do innego.
    No właśnie masakra jakaś z tym lekarzem, widać niektórym tylko na kasie zależy:/ starać w tym cyklu będę się dalej nic nie wiadomo jeszcze ;/

    30lat. Letrox 75, Jodid 100, kwas foliowy, Magnez, Witamina D3.
    Wyniki 2020r.
    TSH 1,62,FSH 8,5 LH 8,1
    Prolaktyna 398,
    Estradiol 858,
    Progesteron 0,62

    Wyniki męża - dobre :)

    IUI 6.08.2020r.


    Erastel
  • gabi90 Ekspertka
    Postów: 156 186

    Wysłany: 28 listopada 2017, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Erastel - warto próbować, a lekarz faktycznie mega dziwny, to jakiś sprawdzony, polecany czy tak trafiłaś po prostu? Ja pierwszą owu z lekami miałam 18 dnia! I lekarz chociaż w 12dc widział, że pęcherzyki maleńkie to mówił, że czasami potrzeba czasu, szczególnie przy dłuższych cyklach. Ja tam trzymam kciuki :)

    Maruda a u Ciebie jak humorek? A jeśli chodzi o moją @ to w sumie mogłabym przechodzić w jednej podpasce cały dzień, więc za dużo tego nie było. A endometrium ponoć miałam ładne w tym cyklu :)

    Mi myślałam o teście, może jutro zrobię, ale znam wynik :)

    KIM witam w gronie niecierpliwych :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2017, 22:13

    mi88 lubi tę wiadomość

    0d1y43r8v9izoka3.png
    3 cs - udany <3
    Beta-HCG 29.12.2017 - 209 mIU/ml, 02.01.2017 - 1995 mIU/ml
    CLO + Ovitrelle
    AMH - 9,13 ng/ml
  • mi88 Autorytet
    Postów: 1826 2128

    Wysłany: 28 listopada 2017, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to Gabi, w takim razie po raz kolejny mocno-mocno trzymam kciuki!!!

    gabi90 lubi tę wiadomość

    qb3c2n0a4q2qbkcb.png
    Dziewczynka <3 Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
    MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo
  • gacka89 Autorytet
    Postów: 1046 345

    Wysłany: 28 listopada 2017, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabi nigdy nie jest nic przesądzone. Moja siostra tez ila niby okres a sie okazalo że jest w ciąży nigdy nic nie wiadomo. Ale dobrze że sie tez nie nastawiasz. Ja w każdym razie trzymam kciuki :)

    gabi90 lubi tę wiadomość

    Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
    HSG - oba drożne :-)2018
    PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
    wczesne dojrzewanie
    Moje wyniki -ok
    Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
    ovarin,
    Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
    IVF start styczeń 2022 ❄️
    21.03 - transfer ❄️😭
    2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
    24.08- transfer ❄️😭
    został nam ostatni ❄️
  • Marudaruda Autorytet
    Postów: 833 274

    Wysłany: 28 listopada 2017, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabi, różnie, ale generalnie chyba nie tak źle :) Ja to odkąd mam problemy z miesiączkami to jak już ją dostanę to też skąpą. Chyba, że po bardzo długim czasie i bardzo dużych dawkach leków. Zazwyczaj są to max 2 podpaski ma dzień. Chociaż wiadomo, najgorzej po nocy, jakieś właśnie skrzepy czy mocniejsze krwawienie. Chyba już się do tego przyzwyczaiłam, że jestem taka dziwna i nie mogę mieć normalnie. Tak jak nie mogę sobie wyobrazić, że mogę być w ciąży. I do tego się przyzwyczajam. No ale cóż, w życiu nie można mieć wszystkiego :)
    Lecę spać, dobranoc dziewczyny, słodkich snów!

    "Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...

    PCOS, ↑ testosteron.
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 28 listopada 2017, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Erastel wrote:
    Ineczka cykle mam 28-30 dniowe, więc jest z tym ok. A Ty jak tam się czujesz? Rośniecie?;)
    Dziękuje :) rośniemy dzisiaj gorszy dzień był jest tak w kratkę albo czuje się dobrze, albo ciagle przytulam porcelanę i dzisiaj bałam się, ze się odwodnie, ale już oki nie narzekam wam tu za to rozsiewam wiruski

    gabi90 lubi tę wiadomość

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • mi88 Autorytet
    Postów: 1826 2128

    Wysłany: 28 listopada 2017, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maruda, nie mów tak! :) Na pewno będziesz w ciąży, i to pewnie prędzej niż myślisz!

    qb3c2n0a4q2qbkcb.png
    Dziewczynka <3 Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
    MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo
  • Ginger Koleżanka
    Postów: 54 14

    Wysłany: 28 listopada 2017, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to chyba zwariuje.. @ nie ma 7 dzień. W sobotę testowałam bo udało kupić mi się test i nie wiem. Miałam wrażenie że coś jest, ale tak słabo widoczne. Dziś zakupiłam kolejny test i z rana go zrobię, bo już szczerze mówiąc nie wiem co robić. Szczególnie że wczoraj wieczorem na papierze widziałam takie małe czerwone plamki...

‹‹ 341 342 343 344 345 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ