X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starając się o pierwsze dziecko
Odpowiedz

Starając się o pierwsze dziecko

Oceń ten wątek:
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 18 grudnia 2017, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marudaruda wrote:
    Mi, kocham Cię <3 <3 <3 <3 <3 Czekałam aż mi ktoś to powie! Miał być zupełnie bezstresowy miesiąc, zupełnie na luzie, bo przecież bez starań, bo operacja, bo nie wiadomo jak to będzie... A jest najtragiczniej z wszystkich! Ale dodałaś mi bardzo otuchy tym, że on faktycznie może nie wiedzieć co tam się dzieje :) Cały miesiąc sumiennie (ale trochę nieświadomie) jadłam migdały i sama jestem ciekawa co z tym endometrium wyjdzie... Ja już powoli spróbuję się wyciszyć przed nocą, bo nie usnę, a jutro rano czekam na pięknu skok temperatury, a po wstaniu żółty bobo :) Trzymajcie kciuki. Do jutra :)
    DZIĘKUJĘ Wam, że jesteście! :*
    Wycisz się wyśpij i cxekamy ma piękny skok i dobre wiadomości jutro :)buziaki

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Marudaruda Autorytet
    Postów: 833 274

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 05:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słuchajcie, wszystko bez sensu :( Nie spałam prawie pół nocy, budziłam się kilka razy, a ostatecznie nie śpię od godziny 4:30, a pomiar robię zawsze o 5:40 :( Takie mierzenie chyba nie ma sensu? :( Jakieś bzdury mi wychodzą.

    "Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...

    PCOS, ↑ testosteron.
  • Marudaruda Autorytet
    Postów: 833 274

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 05:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj popołudniu i wieczorem było mi twk strasznie gorąco, zmierzyłam przed snem temperaturę to miałam 37,56, jak nigdy. A tu takie coś. W dodatku w środku nadal się coś dzieje, bo widzę na termometrze czerwone. A temperatura żałosna, 36,24... No nic, pewnie @ nadciąga, tylko dlaczego sama z siebie i dlaczego takw wcześnie. No nic, trudno, miało nie wyjść i nie wyszło :) Dam znać po wizycie.

    "Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...

    PCOS, ↑ testosteron.
  • gacka89 Autorytet
    Postów: 1046 345

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 06:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, Maruda myślę że nie powinnaś brać tej temp. pod uwagę w takiej sytuacji. Spokojnie kochana. Stres jest najgorszym doradca. Zajmij jakoś myśli do czasu wizyty. Dobrze że to dzisiaj, panietaj że plamienia nie muszą być zwiastunem @. Różnie to bywa. A jeśli nawet to się zdarza, jesteś po zabiegu i to mogło cię triszke rozregulowywać ze wzgledu na stres, głowa do góry :)

    Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
    HSG - oba drożne :-)2018
    PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
    wczesne dojrzewanie
    Moje wyniki -ok
    Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
    ovarin,
    Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
    IVF start styczeń 2022 ❄️
    21.03 - transfer ❄️😭
    2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
    24.08- transfer ❄️😭
    został nam ostatni ❄️
  • Paulinaaa Autorytet
    Postów: 1901 812

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi88- dzięki że pytasz, ja okej :) Póki co wszystko idealnie, cycki bolą jak cholera, ale są też duże haha więc spoko, biorę :D A poza tym zero objawów, oprócz czasami lekkiego bólu brzucha.

    Welonka, to po twoich słowach tym bardziej nie mam zamiaru wchodzić na fioletową..., bo przecież ja zaraz będę sobie wszystko wkręcała .... będę pytała tu Was. :p

    Jeśli chodzi o lekarza, to dziwna sprawa, bo chciałam mieć po Nowym Roku, żeby był 7 tydzień i żeby coś było już widać. Ale moja endokrynolog karze już teraz, że ze względu na te moje małe problemiki trzeba od samego początku wszystko kontrolować blabla... i zapisana jestem na środę. Dla mnie bez sensu, bo tylko stracę kasę bo to prywatny... ale skoro lekarz tak zalecił, to już trudno...


    Maruda- czekamy na info co u Ciebie dalej.. jeśli to taka krew krew czerwona to chyba niestety lipa już, chyba..

    f2w3yx8d4t3m5xdt.png

    wrzesień 2018 - córcia <3 6cs

    listopad 2021 - corcia 10 cs <3
  • Paulinaaa Autorytet
    Postów: 1901 812

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka 90 jesteś gdzieś :)?

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    f2w3yx8d4t3m5xdt.png

    wrzesień 2018 - córcia <3 6cs

    listopad 2021 - corcia 10 cs <3
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marudaruda wrote:
    Słuchajcie, wszystko bez sensu :( Nie spałam prawie pół nocy, budziłam się kilka razy, a ostatecznie nie śpię od godziny 4:30, a pomiar robię zawsze o 5:40 :( Takie mierzenie chyba nie ma sensu? :( Jakieś bzdury mi wychodzą.
    To nie ma co brac pod uwagę tej temperatury trzeba poczekać i zobaczyć jak rozwinie się sytuacja.Ja np nigdy nie miałam mocnych okresow zwłaszcza po anty jechałam tylko na wkładkach myślałam, ze coś nie tak z endo, sle gin stwierdziła, ze taka moja uroda. Póki nie ma @ jest nadzieja plamienia a nawet normalnej okresy mogą mieć miejsce w ciąży. Zobacyxmy jak ta temperatura jak zacznie lecieć w dół,to trzeba zbierać siły na następny cykl, ale dajmy jej jeszcze szanse niech ma prezent gwiazdkowy od nas ;)

    mi88 lubi tę wiadomość

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinaaa wrote:
    Kasiulka 90 jesteś gdzieś :)?
    Pewnie wróci teraz potrzebuje trochę czasu, żeby odpocząć i nabrać dystansu

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • po_prostu_ja Autorytet
    Postów: 308 287

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Wracam do Was z fioletowej strony.
    Nigdy nie udzielałam się na tym forum, ale pozwolicie, ze będę zaglądać i wtrącać się czasami :p

    Magda - mbc lubi tę wiadomość

    3i499vvjq8tpbt16.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina moze chodzi aby dobrać odpowiednie leki,moj gin tez kazał mi przyjść wczesniej to byl 5tydzien ,zwiększył mi dawkę duphastonu no i potwierdził ze ciąża nie jest pozamaciczna.


    Co do plamien to faktycznie sa takie przypadki gdzie kobieta plami od początku do prawie konca pierwszego trym albo przez pierwsze tyg,przez miesiąc napatrzyłam się na różne przypadki. U mnie pierwsze plamienie pojawiło tez pojawilo sie wcześniej.

    Maruda powodzenia na wizycie ,nie zamartwiaj sie bo to nic nie da wiem ze łatwo mi mówić ,ale rozumiem co czujesz i przechodzisz.

    age.png
  • Paulinaaa Autorytet
    Postów: 1901 812

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ineczka wrote:
    Pewnie wróci teraz potrzebuje trochę czasu, żeby odpocząć i nabrać dystansu


    Aaa to ja chyba coś przeoczyłam.

    f2w3yx8d4t3m5xdt.png

    wrzesień 2018 - córcia <3 6cs

    listopad 2021 - corcia 10 cs <3
  • mi88 Autorytet
    Postów: 1826 2128

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    po_prostu_ja, bardzo mi przykro :(

    Maruda, nie patrz na dzisiejszą temperaturę :) O której wizyta?

    A w ogóle Gabi, Jaszmurka, agaaa, pumka i wszystkie dziewczyny, które tu jesteście - odezwijcie się, jak u Was :)

    qb3c2n0a4q2qbkcb.png
    Dziewczynka <3 Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
    MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo
  • agaaa90 Autorytet
    Postów: 830 439

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej hej ;) a u mnie jakoś leci... mam teraz gorący czas w pracy więc padam na twarz.... po sobotniej "dwunastce" i 4 h snu w nd funkcjonowałam jak zoombie ;p dzisiaj wieczorem ostatnia tabletka lametty i w czwartek wizyta u gina ,co prawda bd to 11 dc a nie 12-14 ale jak to lekarz powiedział dzień w tą czy w tamtą nie robi wielkiej różnicy ;) co do samej lametty nie czuje się jakoś źle czy dziwnie... pobolewaja mnie jajniki i piersi no i mam znowu zasypaną twarz i to wszystko ;) wczoraj z M podziałaliśmy, ale i tak czekam na info czy pęcherzyki rosną i jak endo :) mam nadzieję, że jest przyzwoite ;D

    gacka89 lubi tę wiadomość


    f2wlcwa14j2ws32z.png
    zem39vvjg4h0wvyl.png
  • Jaszmurka Autorytet
    Postów: 722 423

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi dzięki, że pytasz. U mnie przestój ze względu na torbiel. Właśnie czekam na wizytę, żeby sprawdzić czy się wchłonęła. Jeśli tak to czekam na okres i umawiam się na sono hsg.
    Tzn. Na hsg umawiam się i tak, ale czekam na decyzję czy mogę się stymulować.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2017, 10:25

    thgfugpjfonf59xe.png
  • Marudaruda Autorytet
    Postów: 833 274

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie siedzę i czekam, doktor ma opóźnienie, pewnie z godzinę jeszcze zejdzie, jak nie więcej... Spoko, mam czas.. Zrobiłam rano bobo i pink super czuły i biel vizira :( Do tego plamienia się zmieniły na ciemniejsze i jakby gęsty śluz albo skrzepy. Nie łudzę się już :( Dam znać co doktor mi powie.

    "Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...

    PCOS, ↑ testosteron.
  • Jaszmurka Autorytet
    Postów: 722 423

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maruda 3 mam kciuki, zeby byly dobre wiesci, ale postaraj sie tak nie stresowac, bo zwariujesz. Wiem, latwo mowic...

    Ja juz po, torbielka sie zmniejszyla,moge isc na HSG i przekonalam moja dr do jeszcze jednej szansy dla Lametty. Przynajmniej nie stracimy cyklu a ja bede wiedziec czy trzeba przejsc na wiekszy kaliber.

    mi88 lubi tę wiadomość

    thgfugpjfonf59xe.png
  • Erastel Autorytet
    Postów: 323 100

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny, chwilę mnie nie było bo coś ostatnio słabo u mnie z samopoczuciem. Czuje się ciągle zmęczona.
    Po wizycie u Endo zmiana euthyroxu25 na letrox50 że względu na możliwość nietolerancji laktozy no i trzeba podnieść dawke więc teraz 50. Do tego dostałam Jodid, więc kolejne leki do kolekcji :/

    Czekam na piątkowa wizytę u ginekologa, zobaczymy czy się szykuje owu w tym miesiącu czy znowu bieda.

    Maruda, kochana. Daj znać po wizycie, czekam niecierpliwie;)

    30lat. Letrox 75, Jodid 100, kwas foliowy, Magnez, Witamina D3.
    Wyniki 2020r.
    TSH 1,62,FSH 8,5 LH 8,1
    Prolaktyna 398,
    Estradiol 858,
    Progesteron 0,62

    Wyniki męża - dobre :)

    IUI 6.08.2020r.


    Erastel
  • Marudaruda Autorytet
    Postów: 833 274

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciłam już do domu, ale wieści nie są dobre. Właściwie są do dupy. Powiedziałam jak się sprawy mają i przy USG pierwsze co to doktor powiedział, że ciąży nie widzi, a według niego to wygląda że to miesiączka. Endometrium też do dupy 5-6 mm (ale powiedział, że już zaczęło się złuszczać więc może było ciut większe). Ogólnie się śmiał, że może to przez pęcherzyk były te problemy i teraz samo się ureguluje wszystko, a na serio mówił, że może to przez to operację, narkozę, stres, itp. Plan jest taki, że mam poczekać aż się trochę rozkręci (mam nadzieję, że to będzie dzisiaj, bo plamienie się zwiększyło i właściwie mogłabym je uznać za lekkie krwawienie, zmieniło też kolor na trochę ciemniejszy) i od 5dc przez 5 dni clo. Pytałam co w sytuacji gdy się jednak NIE rozkręci to powiedział, że poczekać, a na moje pytanie o duphaston zaprzeczył żeby brać. Nie wiem jak to zrobić, bo wychodzą po drodze święta i nijak to nie pasuje... Ale pewnie i tak będę musiała iść na wizytę jakoś zaraz po Nowym Roku, tylko że to będzie ok 15 dc... No nic, na razie czekam jak to się rozwinie, może uda się te kilka dni "przesunąć" tak, żeby okolice 11 dc wyszły po Nowym Roku.

    "Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...

    PCOS, ↑ testosteron.
  • antubis84 Ekspertka
    Postów: 194 82

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny doradźcie proszę.

    Byłam wczoraj u gino, pęcherzyk ładny 18X16 mm, zalecił serduszkowanie od jutra. Ale coś czuję że mnie bierze przeziębienie.... Na razie boli gardło, gorączki raczej nie mam . I nie wiem co robić. Starać się jutro ? Czy przeczekać ten cykl? Trochę mi szkoda tego cyklu, co prawda staramy się dopiero trzeci miesiąc ale mam już 33 lata więć szkoda czasu .... Ale z drugiej strony jeśli bym zaszła a choroba się rozkręci ....? Nie chciałabym zaszkodzić dzidzi.... Na razie łykam rutinoscorbin i Theraflu

    Marudaruda - Nowy Rok, nowe możliwości, wierzę że rok 2018 okaże się dla nas wszystkich szczęśliwy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2017, 12:24

  • gabi90 Ekspertka
    Postów: 156 186

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi chyba przywowałaś mnie myślami, bo dawno mnie nie było i tak chciałam się odezwać właśnie :) Cieszę się, że u Ciebie wszystko dobrze idzie, tak bardzo Ci kibcuję :)

    Maruda nie martw się, dobrze, że od razu gin Ci wszystko powiedział i wyjaśnił, niż byś miała żyć w niepewności.

    Ja miałam równo tydzień temu kolejny Ovitrelle. Później oczywiście staraliśmy się :) W sobotę wieczorem miałam bardzo silne kłucie nie wiem czy to jajników czy co, nigdy tak nie miałam. Ale to za późno na pęknięcie pęcherzyka raczej, ale w każdym razie było <3 w razie czego :) Ogólnie w tym miesiącu nie obserwuję większych objawów, nie wiem czy to dlatego, że nie mam czasu się zastanawiać, bo mam dużo na głowie, czy ich nie ma. Trochę pobolewa mnie brzuch jak na miesiączkę i to mnie martwi :( W niedzielę testuję, ale jakoś podchodzę do tego bez entuzjazmu. Jeśli się znowu nie udało, to robimy przerwę od lekarzy i leków :) To chyba dobre rozwiązanie.

    Mam nadzieję, że u Was dobre nastroje? Niedługo święta, a ja się tak stęskniłam za rodzinką :)

    mi88 lubi tę wiadomość

    0d1y43r8v9izoka3.png
    3 cs - udany <3
    Beta-HCG 29.12.2017 - 209 mIU/ml, 02.01.2017 - 1995 mIU/ml
    CLO + Ovitrelle
    AMH - 9,13 ng/ml
‹‹ 369 370 371 372 373 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ