X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starając się o pierwsze dziecko
Odpowiedz

Starając się o pierwsze dziecko

Oceń ten wątek:
  • mi88 Autorytet
    Postów: 1826 2128

    Wysłany: 15 marca 2018, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mycha, taki wynik anty-tpo/tg jest rzeczywiście zły, ale nie jest tożsamy z czymś strasznym. Po prostu jak jest coś nie tak, to te parametry tak właśnie szybują w górę. Ja miałam przekroczoną normę, ale endokrynolog powiedział, że dopiero jak jest kilkadziesiąt razy, to się to leczy.
    Umów się na pewno na usg, bo to ostatnie z podstawowych badań tarczycy, i nie martw się :)

    Kasiulka, jesteś chyba najbardziej pozytywną osobą na forum :D

    Kasiulka90, SanKwt lubią tę wiadomość

    qb3c2n0a4q2qbkcb.png
    Dziewczynka <3 Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
    MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 15 marca 2018, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A Ty jesteś najukochańsza!!! <3

    mi88 lubi tę wiadomość

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • KIM127 Autorytet
    Postów: 367 276

    Wysłany: 15 marca 2018, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny mam pytanie od miesiąca biorę Bromergon na zbicie prolaktyny wcześnie 36 a dziś po miesiącu 1,7?! Pytanie co robić?! Biorę 2x1 tabl ale to chyba za dużo?! Wizytę mam za tydzień i nie wiem co zrobić? Brać czy odstawić? I co ze staraniami przy za niskiej PRL?! Czy któraś z Was coś podpowie?!

    34l, starania od 2017, Hashimoto
    02.2018 -HyCoSy - OK
    31.08.2018 - 1 IUI :(
    27.09.2018 - 2 IUI :(
    11.2018 - start w Novum
    12.2018 -histeroskopia Ok
    30.03.2019 - ICSI - 9dpt - 65,2 l; 11dpt - 220
  • mi88 Autorytet
    Postów: 1826 2128

    Wysłany: 16 marca 2018, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KIM, tu masz trochę informacji :) https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/prolaktyna-zbyt-niska-po-leczeniu-prosze-pomozcie,5843,1.html

    KIM127 lubi tę wiadomość

    qb3c2n0a4q2qbkcb.png
    Dziewczynka <3 Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
    MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 16 marca 2018, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Erastel ja się tak miotam od nadziei do depresji. Ale po dzisiejszych wynikach te nieszczęsne Tsh to chyba będzie mój najmniejszy problem. Od maja wisi nade mną wizja jakieś choroby autoimmunologicznej, najpierw z wyników krwi, teraz tarczycy. Jeszcze wyjdzie jakieś paskudztwo.

    Paulina pisz czasami, fajnie się czyta takie optymistyczne wiadomości, przypominasz że może się udać.
    Dobrze, ze dziewczyny do endokrynologa wszystko ładnie unormuje z tego co pamietam to dzisiaj ?daj znać po wizycie kciuki

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 16 marca 2018, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka90 witaj zmieniłaś zdjęcie i mój ciążowy mózg dopiero teraz zauważył, ze to Ty :) Fsjnie, ze jesteś:)

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 16 marca 2018, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, zmieniłam :) Ja też rozpoznaję Was najpierw po zdjęciu, a dopiero potem ewentualnie patrzę na nick :D Zmieniłam, bo teraz avatar będzie taki bardziej mój ;) Ja jestem na zdjęciu, ale zarazem nikt mnie nie rozpozna, bo tylko dwie osoby je widziały :D Moje kochane przyjaciółki :) A Wy też jesteście moimi przyszywanymi przyjaciółkami! :*

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • Paulinaaa Autorytet
    Postów: 1901 812

    Wysłany: 16 marca 2018, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok, dam znać :) Powiem Ci Kasia, że ja w ogóle póki co chyba nie przytyłam :p dziś się zważę u gina, ale raczej nic. ( tzn przez wymioty schudłam i teraz dopiero dochodzę do wagi sprzed ciąży ) - więc może dlatego brzucha brak :D
    Odezwę się po .

    O tak mi88 to kolejna pozytywka tego forum :)
    A kasia, ja chyba coś przeoczyłam, nie wiem czemu nie chcecie robić szerszej diagnostyki :(? Nie lepiej sprawdzić ... ? i potem w spokoju się starać ?

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    f2w3yx8d4t3m5xdt.png

    wrzesień 2018 - córcia <3 6cs

    listopad 2021 - corcia 10 cs <3
  • kłot Autorytet
    Postów: 803 923

    Wysłany: 16 marca 2018, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie do osób biorących Ovarin - od dzisiejszego dnia zaczynam brać, ale nie wiem czy w związku z tym że w nim już jest kwas foliowy i wit B6 to zrezygnować z brania dodatkowo wit b6 i kwasu?

    cb7w9jcgx8lte4p1.png
    29l.
    Wyniki męża- ok
    HSG- jajowody drożne
    Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
    Po ponad 2 latach starań
    16.01 BetaHCG - 195,10 <3
    20.01 Beta 896,40 <3 <3
    24.01 Beta 2646 <3 <3 <3
    Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 16 marca 2018, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kwasu foliowego dodatkowo nie bierz, Ovarin ma go wystarczająco dużo. Co do witaminy B nie wiem, ale wydaje mi się, że też nie trzeba. Mogę potwierdzić na podstawie obserwacji swojego organizmu - niedobór witamin z grupy B objawia się u mnie drętwieniem nóg i rąk. W sumie zapomniałam o tym problemie :) A nie biorę nic poza Ovarinem i Castagnusem.

    kłot lubi tę wiadomość

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 16 marca 2018, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinaaa wrote:
    Ok, dam znać :) Powiem Ci Kasia, że ja w ogóle póki co chyba nie przytyłam :p dziś się zważę u gina, ale raczej nic. ( tzn przez wymioty schudłam i teraz dopiero dochodzę do wagi sprzed ciąży ) - więc może dlatego brzucha brak :D
    Odezwę się po .

    O tak mi88 to kolejna pozytywka tego forum :)
    A kasia, ja chyba coś przeoczyłam, nie wiem czemu nie chcecie robić szerszej diagnostyki :(? Nie lepiej sprawdzić ... ? i potem w spokoju się starać ?
    Paulina, jakby to facebook stwierdził: status naszego starania się "to skomplikowane". Właściwie to starań nie ma. I chyba nie było od początku. Zbieram się już od bardzo dawna, żeby pogadać z moim mężem, ale strasznie się wstydzę. Wiem, to głupie. Taka już jestem. Seksu jest jak na lekarstwo. Jak już jest, to w 1/3 przypadków on nie dochodzi... Więc zaproponowałam odwołanie wizyty w przychodni niepłodności, bo obawiam się, że nawet nie byłby w stanie oddać nasienia. Zgodził się właściwie nie pytając, dlaczego tak postanowiłam. Niby chce tego dziecka, ale ja przecież wiatropylna nie jestem. Widziałam, że trzyma w łazience tabletki Fertilman Plus. Fajnie, że kupił. Ale co z tego skoro ich nie je?

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • kłot Autorytet
    Postów: 803 923

    Wysłany: 16 marca 2018, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka dziękuję za podpowiedź. Z moim M też nie jest tak kolorowo. Właściwie to mamy tylko weekendy i wtedy seks zazwyczaj 1 raz w tyg. Jak mam płodne dni, to robię sobie wolne i jadę do niego i wtedy codziennie ale czuję się jakbym go zmuszała do tego. Sam powiedział, że to nie jest komfortowe jak wie, że "MUSI" bo mam płodne dni :/ Poza tym zazwyczaj 2-3 pozycje stosujemy i to ja jestem tą "aktywną" osobą :/ Próbowałam z nim rozmawiać ale zawsze to kończy się kłótnią, on sam twierdzi, że ma jakiś problem i że to nie jest moja wina. A z tabletkami (a bierze tylko cynk) to codziennie ja mu przypominam i bierze.

    cb7w9jcgx8lte4p1.png
    29l.
    Wyniki męża- ok
    HSG- jajowody drożne
    Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
    Po ponad 2 latach starań
    16.01 BetaHCG - 195,10 <3
    20.01 Beta 896,40 <3 <3
    24.01 Beta 2646 <3 <3 <3
    Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 16 marca 2018, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja całe życie myślałam, że faceci 24/7 myślą o seksie o ciągle tego chcą :/ Ja podejrzewam, że mojemu mężowi coś siedzi w psychice. Coś, co jest związane z jego mamą. A nie lubi i nie chce o niej rozmawiać. Swojego biologicznego ojca nie znał, a jak był mały, to widział, jak różni mężczyźni się szwędali po domu. Całe szczęście dosyć szybko opiekę nad nim przejęli dziadkowie, ale pewnych rzeczy się nie "odzobaczy". Dlatego ciągle nie mam odwagi poruszyć tej kwestii. Próbowałam sama go skusić na różne sposoby, ale jak już bielizna za 300 zł nie pomogła, to się poddałam. Zrobiło mi się zwyczajnie przykro.

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • kłot Autorytet
    Postów: 803 923

    Wysłany: 16 marca 2018, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się dowiedziałam od mojego, że to nie kwestia super bielizny czy ubranek ale samego zachowania i zmiany sposobu poruszania, miny...a ja aktorką nie jestem :P Ja mam całą szufladę różnych "ubranek" a jak się okazuje jemu najbardziej podobają się te najprostsze, czyli pończochy kabaretki czerwone i długie rękawiczki nad łokieć :P
    Mój też miał problem z dzieciństwa - matka miała kochanków i on patrzył jak ojciec cierpi..w końcu w wieku 12 lat odważył się matkę "wyrzucić" z domu bo nie mógł patrzeć na cierpienie ojca, sam też cierpiał. I od tego czasu nie ma matki. więc na pewno to się na nim też odbiło...

    cb7w9jcgx8lte4p1.png
    29l.
    Wyniki męża- ok
    HSG- jajowody drożne
    Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
    Po ponad 2 latach starań
    16.01 BetaHCG - 195,10 <3
    20.01 Beta 896,40 <3 <3
    24.01 Beta 2646 <3 <3 <3
    Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 16 marca 2018, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kabaretki i rękawiczki to najprostsze?! xD Rany, ja nie mam nic z takich rzeczy xD

    mi88 lubi tę wiadomość

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • kłot Autorytet
    Postów: 803 923

    Wysłany: 16 marca 2018, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To zakup, może pomoże :D

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    cb7w9jcgx8lte4p1.png
    29l.
    Wyniki męża- ok
    HSG- jajowody drożne
    Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
    Po ponad 2 latach starań
    16.01 BetaHCG - 195,10 <3
    20.01 Beta 896,40 <3 <3
    24.01 Beta 2646 <3 <3 <3
    Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 16 marca 2018, 23:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam u lekarza, mam hashimoto, dostałam Letrox.
    Mam się pojawić w kontroli za trzy miesiące lub jak zaciaze. Mówi że większość jej pacjentek z takimi wynikami i włączeniem leków szybko zachodzi.
    zasugerowala żebym jeszcze raz sprawdziła jajniki, czy nie mam pcos.
    Lekarka sama stwierdziła że przyszłam i już wszystko wiedziałam wiec wiele więcej już mi nie może powiedziec

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2018, 00:42

    kłot, mi88 lubią tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 17 marca 2018, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Byłam u lekarza, mam hashimoto, dostałam Letrox.
    Mam się pojawić w kontroli za trzy miesiące lub jak zaciaze. Mówi że większość jej pacjentek z takimi wynikami i włączeniem leków szybko zachodzi.
    zasugerowala żebym jeszcze raz sprawdziła jajniki, czy nie mam pcos.
    Lekarka sama stwierdziła że przyszłam i już wszystko wiedziałam wiec wiele więcej już mi nie może powiedziec
    Po tych wynikach co wrzucalas obstawiałam, ze to może być to.Mozesz sobie poczytać o diecie osób z hashimoto pomaga w staraniach,Co do PCOS możesz zrobić sobie androstendion on przy PCO wychodzi wysoki ja robiłam, żeby obalić teorie PCO i krzywa cukrowa i insulinowa,,żeby wykluczyć insulunooprnosc one często występują razem.kciuki

    Kasiulka90, mi88 lubią tę wiadomość

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 18 marca 2018, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie czytałam o tej diecie, ale Lekarka powiedziała że ona nie jest specjalna fanka wykluczania czegokolwiek, podobno wg badań to nie daje takich efektów jak wszyscy twierdzą. Ale stwierdziła że jak chce to wdrożyć to oczywiście mogę.
    co lekarz to inna teoria :)

    f1d9680377.png
  • Paulinaaa Autorytet
    Postów: 1901 812

    Wysłany: 18 marca 2018, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka - a czy Twoj mąż nie chciałby może pójść do psychologa ? Wiem, że faceci różnie do tego podchodzą, ale czasem ciężko jest porozmawiać razem, a z osobą z zewnątrz jest łatwiej. Bo obawiam się, że on nagle z dnia na dzień się nie odblokuje, twoja frustracja będzie rosła i za rok-dwa będzie kryzys ;/ . A czas jednak wiadomo, leci. Mój Mąż nie doszedł pare razy, ale to wtedy gdy był zmęczony po pracy a ja mówiłam że musi być seks bo płodne, i wiadomo zmęczenie plus psychika i była kicha. U nas sprawdziło się to że ja się poświęciłam i wstawałam specjalnie rano żeby się z nim kochać, przed pracą miał więcej energii i wtedy się udawało ( mimo że nie jestem fanem wstawania rano w tyg przed pracą żeby się kochać - ale u nas to pomogło i z takiego porannego chyba się udało ) - może u Was też by się sprawdziło ?

    Co do wizyty - wszystko okej :) Dzidzia fikała, z przewagą na dziewczynkę :) :) bo jajek nie widział :p ale mówi że za miesiąc dopiero będzie pewne :)

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    f2w3yx8d4t3m5xdt.png

    wrzesień 2018 - córcia <3 6cs

    listopad 2021 - corcia 10 cs <3
‹‹ 460 461 462 463 464 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ