Starając się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Oda_33 wrote:Nie znam się Kochana na temp, ale ja z rozczarowaniem piję kawę , że mnie nie odrzuca,
Bo to mialy wszystkie moje kolezanki w @. Jedna to miala test negatywny w dniu spodziewanej @ a kawy nie moga wypic i powtorzyla test i sie udalo -
Oda_33 wrote:Mysle, ze trzeba czerpac radosc z tego, ze mamy przy sobie takich cudownych przyszlych ojcow. Nie mozesz sie obwiniac, bo to na pewno zle wplynie na starania. A jak sie kochacie to predzej, czy pozniej, ale sie uda!
Wasze dziecko bedzie po prostu wyjatkowe, jak sie pojawi, zobaczysz je, to zrozumiesz ze warto bylo na nie tyle czekac i donrze ze sie wczesniej nie udalo, bo teraz masz takie cudo.
Ja tak sobie tlumcze )
Dokładnie, pięknie napisaneWiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2017, 10:47
-
papillon26 wrote:Ahh tak mi dobrze sie z Wami pisze. Ze tez mi placa za to siedzenie na kom :p w sumie raz nie zawsze
Mi tez sie z Wami dobrzr pisze! Tylko mieszkanie wyglada caly czas bez zmian moj szanowny malzonek dopiero wstaje, a ja czekam glodna ze sniadaniem na niego. Ale nie mialam serca go budzic.
A Ty to masz cudowna prace, jak mozesz z nami popisac swobodnie szybko minie do 15, tak?* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Agu90 wrote:Ja się w sumie na temp też nie znam, dopiero w tym cyklu zaczęłam mierzyć. A mój organizm żyje własnym życiem więc ciężko coś z tych moich pomiarów wywnioskowac. W każdym razie jeśli u mnie to byłaby ciąża, to byłby CUD.
U mnie też niby CUD, by był, ale właśnie na taki czekam dla kogoś to zwyczajne, w koncu mi sie udalo i tyle, ale ja w takie zwyczajne cuda wlasnie wierze, wiec dopoki nie ma @ - jest szansa!
A kiedy testujesz?Agu90 lubi tę wiadomość
* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
nick nieaktualny
-
Oda_33 wrote:U mnie też niby CUD, by był, ale właśnie na taki czekam dla kogoś to zwyczajne, w koncu mi sie udalo i tyle, ale ja w takie zwyczajne cuda wlasnie wierze, wiec dopoki nie ma @ - jest szansa!
A kiedy testujesz?
Ciężko powiedzieć, bo pojęcia nie mam kiedy szanowna @ się może pojawić (o ile to wogole możliwe bez luteiny). -
Papillon, z nami szybko miną te 4 h
Agu - ja nigdy nie mialam problemu z mega dlugimi cyklami i zebym wywolywala, ale z kolei tak mi skacza te cykle. Jeden 36 drugi 26, ze zawsze jestem zaskkczina jak pojawia sie @ albo zyje dlugo w nadzei jak sie wydluza cykl i nawet testy negatywne nie gaszą jej ostateczie :p
Teraz już tak mi sie nasila ten bol miesiaczkowy, ze chyba @ za rogiem i chyba nie obedzie sie bez prochów!* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Hehe, u mnie negatywny test też nie osłabia mojej wiary i nadziei na ciążę w danym cyklu. Słabo jak @ tak wariuje. Eh. Ja od zawsze mam problem z @...samoistnie pojawiła mi się może z 5 razy w zyciu. A tak to zawsze jestem na wspomaganiu, niestety. Także może to głupie ale zazdroszczę nawet względnie regularnych cykli.
-
Agu90 wrote:Hehe, u mnie negatywny test też nie osłabia mojej wiary i nadziei na ciążę w danym cyklu. Słabo jak @ tak wariuje. Eh. Ja od zawsze mam problem z @...samoistnie pojawiła mi się może z 5 razy w zyciu. A tak to zawsze jestem na wspomaganiu, niestety. Także może to głupie ale zazdroszczę nawet względnie regularnych cykli.
Rozumiem. No o dziei cykle moje sa regularne obiektywnie, chociaz w kazdym cyklu cos. Plamienie,
Albo jakis dzisny sluz, nie ma zadnego normalnego i co najgorsze gin podejrzewa ze bezowulacyjne to ci mi po tej wzglednej regularnosci niby, ale moze to tylko ta prolaktyna i zaskoczy zaraz po lekach
A co w Teoim przypadku? Pytalas gin kiedy ew testowac? Czy obserwujesz owu u liczysz ok 14 dni?* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Oda_33 wrote:Rozumiem. No o dziei cykle moje sa regularne obiektywnie, chociaz w kazdym cyklu cos. Plamienie,
Albo jakis dzisny sluz, nie ma zadnego normalnego i co najgorsze gin podejrzewa ze bezowulacyjne to ci mi po tej wzglednej regularnosci niby, ale moze to tylko ta prolaktyna i zaskoczy zaraz po lekach
A co w Teoim przypadku? Pytalas gin kiedy ew testowac? Czy obserwujesz owu u liczysz ok 14 dni? -
Agu90 wrote:Za wysoka prolaktyna blokuje owu, także trzymam kciuki żeby u Ciebie zaskoczyło po lekach. Staram się obserwować czy owu występuje, narazie bez efektu. Ginek nic nie mówił, był tylko zdziwiony że po wspomagaczach miałam tylko dwu dniowe plamienia, także tego....kiedyś po luteinie miałam normalny okres, a teraz to takie niewiadoma co, hehe.
Wlasnie sama prolaktyne mialam w normie, zawsze, dopiero ta gin kazala mi zrobic po obciazeniu i wyszlo przekroczenie normy, ale mowi ze to moglobyc spowodowane stresem, wspolzyciem dzien przed itp. Ale dala mi te leki. Ja w nie wierze
A Tobie wspolczuje takich przepraw. Mam nadzieje ze ciaza skutecznie zakonczy Twoj problem
A robisz testy owulacyjne? Ja jak juz pisalam chyba zaczne, bo nie wywroze po sobie kiedy ja mam.* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Oo i wkoncu czas na relaks , dzis porzadnie wysprzatalam mieszkanie bo wczoraj swieto to dalam sobie spokoj , zakupy itd. Wkoncu moge sie odezwac ale sie dzis rozpisalyscie;) az nie wiem do czego wie odnieść.
Moze opowiem jak to z nami bylo, otoz moj maz jeszcze nie dawno nie chcial dzidziusia jak mowil "chce ale nie teraz" mowik tez Sandra nawet rok od slubu nie upłynął , poczekajmy troszke. Oczywiście bylo mi strasznie przykro no ale ok mowie jest młodszy ode mnie i ogolnie jest mlody . Dziewczyny tez widzialam jak zajmuje sie moja siostrzenica , albo dziewczynkami swoiego chrzestnego. Widzialam ze uwielbia dzieci o rowniez ma podejscie .
Az ktoregos dnia zabralam go do kolezanki co niedawno urodzila . Jak mialam takiego bobaska na rekach to az mnie sciskalo , myslalam kiedy bede miec takie cudo ,jak K jeszcze nie jest gotowy?
Ale tak mi sie zaswiecila zaroweczka i dalam mu dzidziusia na rece (hehe ale byl przestraszony) wygladali bosko, cudowny widok.
Ale nawiazujac gdy wrocilismy do domu zapytał czy dalej chce miec dziecko (lzy stanely mi w oczach)
No i tak staramy sie drugi cykl;) -
SanKwt wrote:Oo i wkoncu czas na relaks , dzis porzadnie wysprzatalam mieszkanie bo wczoraj swieto to dalam sobie spokoj , zakupy itd. Wkoncu moge sie odezwac ale sie dzis rozpisalyscie;) az nie wiem do czego wie odnieść.
Moze opowiem jak to z nami bylo, otoz moj maz jeszcze nie dawno nie chcial dzidziusia jak mowil "chce ale nie teraz" mowik tez Sandra nawet rok od slubu nie upłynął , poczekajmy troszke. Oczywiście bylo mi strasznie przykro no ale ok mowie jest młodszy ode mnie i ogolnie jest mlody . Dziewczyny tez widzialam jak zajmuje sie moja siostrzenica , albo dziewczynkami swoiego chrzestnego. Widzialam ze uwielbia dzieci o rowniez ma podejscie .
Az ktoregos dnia zabralam go do kolezanki co niedawno urodzila . Jak mialam takiego bobaska na rekach to az mnie sciskalo , myslalam kiedy bede miec takie cudo ,jak K jeszcze nie jest gotowy?
Ale tak mi sie zaswiecila zaroweczka i dalam mu dzidziusia na rece (hehe ale byl przestraszony) wygladali bosko, cudowny widok.
Ale nawiazujac gdy wrocilismy do domu zapytał czy dalej chce miec dziecko (lzy stanely mi w oczach)
No i tak staramy sie drugi cykl;)
Mój mąż też jest ode mnie młodszy 3 lata i też zakochał się najpierw w córce koleżanki, którą odwiedziliśmy po porodzie.
Tyle, że u nas było tak, że myślałam, że wpadłam, jeszcze przed ślubem, bo okres spóźniał mi się 2 tygodnie. Wtedy zaczęły się rozmowy - co by było gdyby, On bardzo chciał, ciąży jednak nie było. Ale pomimo ślubu niebawem postanowiliśmy, że damy losowi zadziałać i postanowiliśmy się po prostu nie zabezpieczać, ale jak mój wziął tę córkę na ręce, to zaczął naciskać, że może już, żebyśmy działali lepiej, bardziej świadomie. Ale mieliśmy wyjazd, przed którym nie chcialam być w ciąży, więc zawiesiłam broń na kilka miesięcy, a teraz trochę żałuję, no ale działamy już
* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Agu90 wrote:Oda pewnie, trzeba wierzyć że lekarz wie co robi i skoro przypisala te leki to znaczy że mogą pomóc.
Testów nie robię bo przy pcos to i tak nie miarodajne, aczkolwiek zakupiłam 5 i zamierzam wyprobowac, hehe
Staram się jej ufać, chociaż mam już różne przeprawy z lekarzami, ale tę wybrałam z polecenia, chodzę prywatnie.
Ja te testy chyba też zaatakuję, dowiem się, czy w ogóle mam owu, a jak tak to jakie mam wtedy objawy
Nie wiem własnie, ja się boje ze tez mam PCOS, bo podejrzwała u mnie gin. niby stwierdziła ostatnio, że nie mam zbyt wielu pęcherzyków, ale strach został. No ale ufam jej, jak długo bedze problem najwyzej skonsultuje z innym* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Oda_33 wrote:Staram się jej ufać, chociaż mam już różne przeprawy z lekarzami, ale tę wybrałam z polecenia, chodzę prywatnie.
Ja te testy chyba też zaatakuję, dowiem się, czy w ogóle mam owu, a jak tak to jakie mam wtedy objawy
Nie wiem własnie, ja się boje ze tez mam PCOS, bo podejrzwała u mnie gin. niby stwierdziła ostatnio, że nie mam zbyt wielu pęcherzyków, ale strach został. No ale ufam jej, jak długo bedze problem najwyzej skonsultuje z innymWiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2017, 12:26