Staramy się (1 dziecko) nowe kobietki
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Cześć Roksana. Z chęcią przyłączyłabym się do takiego wątku. Wcześniej nawet nie próbowałam wchodzić na takie tematy gdzie jest 600 str. Przygarniesz mnie? 😊
Edit. Mam nadzieję że wcześniejszych moich uwag nie wzięłaś do siebie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2019, 23:14
Zaczynamy starania od nowa. To jest ten czas.
12.2017 - cp
Starania od 10.06.2017
Nadzczynnosc GB.
Zielone światło.
06.22- 5cykl starań na nowo. -
Witam dziewczyny nowy wątek nowe nadzieję
)
Wrzesień 2018-ciąża biochemiczna,
niedoczynność tarczycy-Letrox50
hiperprolaktynemia(dostinex) wyrownana-tsh-1,2,prolaktyna-11,
-badanie nasienia uległo poprawie(profertil)
-Hyfosy - 27grudnia 2019 drozne!
-Ureaplasma... - pokonana!!!!!
15.01.20-betahcg 247,56 🐻progesteron 39,70
17.01.20-beta 626,7
29.01.20-❣️😘
Walczę o cud:) -
nick nieaktualnyUpragniona niunia wrote:Cześć Roksana. Z chęcią przyłączyłabym się do takiego wątku. Wcześniej nawet nie próbowałam wchodzić na takie tematy gdzie jest 600 str. Przygarniesz mnie? 😊
Edit. Mam nadzieję że wcześniejszych moich uwag nie wzięłaś do siebie.
Spokojnie, nic się nie dzieje. Oczywiście po to założyłam wątek bo też nie daje rady wbić się w wątki co mają po 600 stron. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Z chęcią tutaj przycupnę 😉
Mój Małż niesamowicie mnie wspiera w tym wszystkim ☺️ U nas problem z zajściem w ciąże leżał po oby stronach, także obydwoje się zawsze wspieraliśmy i nikt się nie obwiniał o zaistaniałą sytuacje.
My mamy aktualnie mamy 2 cykl stymulowany, a staramy się jakoś od 4 miesięcy 😉
Cp to chyba ciąża poroniona będzie06.2021 👼🏻 5 tc
08.2021 👼🏻 4 tc
8 cykl stymulowany
18.11 3-7 dc lametta 2x1 - 2x Gonadopeptyl Daily + 1x Ovitrelle 🍀
10 dpo betaHCG 8,8 mlU/ml 🍀progesteron 21,90 ng/ml 🍀
12 dpo betaHCG 37,0 mlU/ml 🍀 progesteron 30,30 ng/ml 🍀
16 dpo betaHCG 434,3 mlU/ml 🍀 progesteron 33,30 ng/ml 🍀
30.12 💜
29.11 Histeroskopia diagnostyczna w znieczuleniu ogólnym + biopsja endometrium + HSG
Macica i endometrium ok, jajowody drożne, niewielkie przekrwienie w okolicy ujścia lewego jajowodu, z którego został pobrany wycinek na badanie histopatologiczne.
Kierunek immunologia❔
PCOS i IO 🍬🍭
MTHFR hetero A1298C
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny, można do Was dołączyć?
U mnie sprawa trudniejsza... jestem już po przejściach niestety
Pierwsza ciąża pozamaciczna, po roku starań kolejna ciąża, ale tym razem biochemiczna (poroniona w 5 tygodniu).
Nie poddajemy się i staramy się dalej, ale bezskutecznie od lutego.
Dziewczyny, co możecie poradzić, żeby zwiększyć swoje szanse? Co mówią wasi ginekolodzy?
Mi każą próbować i tyle...
Naprawdę nie ma żadnych sposobów, żeby sobie jakoś pomóc? Jakieś leki?
Badaliśmy się oboje i niby jest ok, mam lekko podwyższone TSH, ale biorę tabletki na obniżenie, mój partner badał nasienie - rewelacji nie ma, ale wyniki w normie, więc co jeszcze możemy zrobić?
Starania od końca 2017 roku
34 l.
02.2018 - ciąża pozamaciczna, jajowód zachowany
03.2019 - ciąża biochemiczna, 5 tydzień 💔
07.2019 - HSG, oba jajowody drożne
TSH - 1.5, euthyrox 50g
pozostałe hormony w normie
AMH - 2.83
morfologia plemników - 5%, pozostałe parametry dobre
1 IUI 15.02.2020 - 13 dpi beta 5.9, 14 dpi beta 5.1 biochemiczna?? 24 dpi beta 63 ??? -
nick nieaktualnyPewnie że możesz do nas dołączyć! Bardzo się cieszę że jest nas tutaj coraz więcej 😊
Nie wiem co mogę Ci poradzić więc może skonsultuj to z pozostałymi kobietkami. Ale myślę że powinnaś to skonsultować też z lepszym ginekologiem niż tylko takim który Ci powie "musicie się starać" i tyle. Ja kiedy chodziłam do ginekologa w wieku 17 lat po tabletki antykoncepcyjne to miałam straszną ginekolog, wręcz często miała mnie gdzieś albo czułam się obrażana przez nią że jak w tym wieku można już mieć stosunek z partnerem. I dziwnie się czułam z tym. Także znalezienie naprawdę dobrego ginekologa to podstawa chociaż niestety wtedy koszty idą w górę. Ale czego się nie zrobi aby mieć swoje upragnione maleństwo. -
nick nieaktualny
-
Cześć,
to przycupnę i ja. Mam 27 lat. Staramy się z mężem o pierwsze dziecko. Pod koniec marca odstawiłam tabletki i tak staramy się, ale na razie nic...
Teraz aktualnie mam 28 dzień 8 cyklu starań. 16.10 byłam u lekarza i mówiła, że mam śluz typowo płodny, nawet na drugi dzień widziałam ciut zabarwionego śluzu, więc pewnie ok 17.10 była owulka.
Dostałam skierowanie na FSH i LH w 3-5 dc i progesteron w 21-23 dc. Więc jeśli przyjdzie @ to będę zaczynała robić badania, bo moja GIN mówiła, że po pół roku zaczniemy coś badać.
Powiem Wam, że jakoś mam nadzieję na ten cykl... Bo i niby po owulacji mnie kręciło ta na dole itp. Mimo, że próbuję wyluzować, bo wczoraj nawet winko piłam, ale mimo to myślę, że a nóż się udało...
Kupię chyba test i z rana zrobię, chociaż pewnie zaraz potem dostanę @... eh.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2019, 11:00
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
nick nieaktualny
-
Biorę kwas foliowy od początku roku, raz zwykły a raz folian.Roksana wrote:Hej Ami!
Miejmy nadzieję że się udało! Mów co i jak 😊
A przed planowaniem ciąży starałaś się jakoś zmienić swoje nawyki żywieniowe lub ilość ruchu zwiększyć? Jak z kwasem foliowym?
Ogólnie staram się ćwiczyć w domu jak mam tylko czas. Diety nie prowadzę żadnej, staram się jeść zdrowo, mimo, że zdarzają się grzeszki typu kebab pizza. Ogólnie staram się żyć normalnie i nie popadać w paranoję.
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Hej! Moze uzupelnij w stopce jakie badania mialas robione bo wydaje się niewiele w diagnostyce, a przyczyn moze byc multumShila wrote:Cześć dziewczyny, można do Was dołączyć?
U mnie sprawa trudniejsza... jestem już po przejściach niestety
Pierwsza ciąża pozamaciczna, po roku starań kolejna ciąża, ale tym razem biochemiczna (poroniona w 5 tygodniu).
Nie poddajemy się i staramy się dalej, ale bezskutecznie od lutego.
Dziewczyny, co możecie poradzić, żeby zwiększyć swoje szanse? Co mówią wasi ginekolodzy?
Mi każą próbować i tyle...
Naprawdę nie ma żadnych sposobów, żeby sobie jakoś pomóc? Jakieś leki?
Badaliśmy się oboje i niby jest ok, mam lekko podwyższone TSH, ale biorę tabletki na obniżenie, mój partner badał nasienie - rewelacji nie ma, ale wyniki w normie, więc co jeszcze możemy zrobić? -
Witajcie, jestem tu nowa- nienowa, bo czytam od dawna. Nie wiem czy sie nadaje do takiego watku bo robie ciagle badania jak szalona i sporo mam juz na koncie. Chyba bardziej potrzebuje wsparcia psychicznego bo mimo leków niezachodze w ciążę. Czy ktoras tez ma taka bogata historię schorzeń?Starania od marca 2018
-
nick nieaktualnyGoldlemon wrote:Witajcie, jestem tu nowa- nienowa, bo czytam od dawna. Nie wiem czy sie nadaje do takiego watku bo robie ciagle badania jak szalona i sporo mam juz na koncie. Chyba bardziej potrzebuje wsparcia psychicznego bo mimo leków niezachodze w ciążę. Czy ktoras tez ma taka bogata historię schorzeń?
A jak wychodzą Ci badania?
