X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staramy się (1 dziecko) nowe kobietki
Odpowiedz

Staramy się (1 dziecko) nowe kobietki

Oceń ten wątek:
  • AsiaKK Autorytet
    Postów: 582 249

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Kochana mnie też ogarniają takie myśli jak Ciebie jak przyjdzie @, ale pózniej jakoś się otrzepuję i walczę dalej. Co mam zrobić? Muszę dalej żyć, pracować, jedyne co mi przeszkadza to że ani żadnych dalszych wakacji nie mogę zaplanować... W moim otoczeniu też same bezproblemowe ciąże z 1 cyklu starań, co sprawia że trochę się odcięłam od niektórych znajomych, bo rady w stylu 'trzeba się wyluzować i się uda' doprowadzają mnie do szału. W 1 cyklu starań to ja też się nie denrwowałam. 🙄


    Mam to samo. Mam dosyć tych porad. I też trochę odcięłam się od takich znajomych... nikt tego nie rozumie, jak to jest... te zdjęcia ciężarnych na fb czy insta sprawiają że naprawdę chce mi się wyć... Wiem, też muszę żyć dalej... mąż też czeka i co? Kolejny zawód... Nie myślałam, że mnie to spotka...

    Starania od 06.2019
    3cs - ciąża
    10.2019 - puste jajo
    Cykle 34-36 dni
    5-6 cs - ciąża
    08.2020 - poronienie zatrzymane
    2-3 cs - ciąża biochemiczna
    01.2021
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8461 18563

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AsiaKK wrote:
    Mam to samo. Mam dosyć tych porad. I też trochę odcięłam się od takich znajomych... nikt tego nie rozumie, jak to jest... te zdjęcia ciężarnych na fb czy insta sprawiają że naprawdę chce mi się wyć... Wiem, też muszę żyć dalej... mąż też czeka i co? Kolejny zawód... Nie myślałam, że mnie to spotka...


    Asia, my z mężem zaczęliśmy się starać na spokojnie, ani nie pilnowalismy się do dni owu, ani jakoś specjalnie nie mierzyłam temp itd. Po prostu ją zrobiłam wszystkie badania, zaczęłam brać suplementy i przestalismy się zabezpieczać... Ja płakałam od pierwszego nieudanego cyklu, co miesiąc czekałam na nasze dzieciątko a przychodził okres.. Mój mąż był pewien że pójdzie rach ciach, jak się nie udawało zaczęliśmy pilnować dni płodnych itd. Od 4 nieudanego cyklu mój zaczął się martwić na poważnie... Obecnie to nasz 7 cykl starań... Mamy po 25 lat, mamy super pracę która pozwoli mi na pójście na zwolnienie od razu i będę mogła wrócić po ciąży kiedy będę chciała, mamy gdzie mieszkać, mamy pokój dla dziecka, między nami się układa...a ciąży dalej nie ma... Nie tego się spodziewałam 😘
    Rady w stylu "wyluzujcie" każdy może sobie wsadzić w tylek, bo jak pragniesz dzieciatka to nie jesteś w stanie o tym nie myśleć.. Ja co miesiąc płaczę, mój mnie przytula, daje sobie dzień na płacz i smutek, a potem się podnosze i walczę, bo wiem jak bardzo pragnę być Mamą i to nie mamą jednego dzidziusia tylko co najmniej dwóch, i będę walczyć dopóki nie będę ich tulic w ramionach...

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • AsiaKK Autorytet
    Postów: 582 249

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Asia, my z mężem zaczęliśmy się starać na spokojnie, ani nie pilnowalismy się do dni owu, ani jakoś specjalnie nie mierzyłam temp itd. Po prostu ją zrobiłam wszystkie badania, zaczęłam brać suplementy i przestalismy się zabezpieczać... Ja płakałam od pierwszego nieudanego cyklu, co miesiąc czekałam na nasze dzieciątko a przychodził okres.. Mój mąż był pewien że pójdzie rach ciach, jak się nie udawało zaczęliśmy pilnować dni płodnych itd. Od 4 nieudanego cyklu mój zaczął się martwić na poważnie... Obecnie to nasz 7 cykl starań... Mamy po 25 lat, mamy super pracę która pozwoli mi na pójście na zwolnienie od razu i będę mogła wrócić po ciąży kiedy będę chciała, mamy gdzie mieszkać, mamy pokój dla dziecka, między nami się układa...a ciąży dalej nie ma... Nie tego się spodziewałam 😘
    Rady w stylu "wyluzujcie" każdy może sobie wsadzić w tylek, bo jak pragniesz dzieciatka to nie jesteś w stanie o tym nie myśleć.. Ja co miesiąc płaczę, mój mnie przytula, daje sobie dzień na płacz i smutek, a potem się podnosze i walczę, bo wiem jak bardzo pragnę być Mamą i to nie mamą jednego dzidziusia tylko co najmniej dwóch, i będę walczyć dopóki nie będę ich tulic w ramionach...

    Lalia, jakbym czytała o sobie. Od pierwszego nieudanego cyklu płakałam i tak co miesiąc z przerwą na poronienie i wycie A nie płacz... mąż też mówił,że uda się od razu... eh... Ja naprawdę nie wiem już co robić. Też mamy dobre sytuacje finansowe,wszystko i wszyscy czekają na dzidziusia... Boże dlaczego... wiecie, ja już powoli tracę radość życia,o ile już jej nie straciłam... czuje się taka hmmm taką niepotrzebną,nieuzyteczna... nawet praca już mi nie sprawia takiej satysfakcji jak kiedyś. Miałam się uczyć włoskiego i co? I nic... Nie chce mi się... Ja już nawet nie wierzę że zajde.. to czekanie na owu... Boże... A potem znów rozczarowanie...I tak co miesiac

    Starania od 06.2019
    3cs - ciąża
    10.2019 - puste jajo
    Cykle 34-36 dni
    5-6 cs - ciąża
    08.2020 - poronienie zatrzymane
    2-3 cs - ciąża biochemiczna
    01.2021
  • Annia Autorytet
    Postów: 6012 9652

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AsiaKK wrote:
    Lalia, jakbym czytała o sobie. Od pierwszego nieudanego cyklu płakałam i tak co miesiąc z przerwą na poronienie i wycie A nie płacz... mąż też mówił,że uda się od razu... eh... Ja naprawdę nie wiem już co robić. Też mamy dobre sytuacje finansowe,wszystko i wszyscy czekają na dzidziusia... Boże dlaczego... wiecie, ja już powoli tracę radość życia,o ile już jej nie straciłam... czuje się taka hmmm taką niepotrzebną,nieuzyteczna... nawet praca już mi nie sprawia takiej satysfakcji jak kiedyś. Miałam się uczyć włoskiego i co? I nic... Nie chce mi się... Ja już nawet nie wierzę że zajde.. to czekanie na owu... Boże... A potem znów rozczarowanie...I tak co miesiac
    Myślę, że każda z nas ma podobnie. U mnie w pracy idzie teraz wspaniale, ja się trochę z ciążą wstrzymywałam, żeby osiągnąć pewną pozycję w pracy i co... Teraz mnie to w ogóle nie cieszy, myśli uciekają... Ale czasu nie cofnę, tamtych decyzji nie zmienię. U nas podobnie - nie brakuje nam niczego oprócz dziecka... :(

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8461 18563

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AsiaKK wrote:
    Lalia, jakbym czytała o sobie. Od pierwszego nieudanego cyklu płakałam i tak co miesiąc z przerwą na poronienie i wycie A nie płacz... mąż też mówił,że uda się od razu... eh... Ja naprawdę nie wiem już co robić. Też mamy dobre sytuacje finansowe,wszystko i wszyscy czekają na dzidziusia... Boże dlaczego... wiecie, ja już powoli tracę radość życia,o ile już jej nie straciłam... czuje się taka hmmm taką niepotrzebną,nieuzyteczna... nawet praca już mi nie sprawia takiej satysfakcji jak kiedyś. Miałam się uczyć włoskiego i co? I nic... Nie chce mi się... Ja już nawet nie wierzę że zajde.. to czekanie na owu... Boże... A potem znów rozczarowanie...I tak co miesiac

    Kochana, to będzie rada ch*uja warta, ale ja sobie próbuje powtarzać że starania nie mogą stać na pierwszym miejscu, bo wtedy ja jestem nieszczęśliwa i spędzam czas na gdybaniu, czytaniu i na forum, a także unieszczesliwiam swojego męża... A wychodzę z założenia, że jeżeli ma się pierniczyc w moim małżeństwie to coś nie tak, nie będąc sama szczęśliwa też nie będę dobra mama, wiec owszem, dzieciątko jest dla mnie najważniejsze i to moje największe pragnienie, ale chcę je przyjąć do szczęśliwych rodziców, szczęśliwiwej rodziny i o to muszę dbać już teraz 😘

    Olympionica lubi tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18747 6817

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Guśka21 wrote:
    Hej dziewczyny :) Słuchajcie dziś 20 dc bolą mnie piersi są znacznie powiększone , bardziej sutki są tkliwe i zaczerwienione, ale nie bolą, aż tak żebym nie mogła się dotknąć. Poza tym przez kilka dni miałam bardzo obfity śluz kilka razy Dziennie musiałam zmieniać wkładki. Zobaczymy o czym mowia te objawy, za 7/8 dni powinnam dostac miesiączki zastanawiam się czy zrobić betę z krwi czy poczekac :)

    Hmmm dobre objawy, kilka dni poczekaj, choć wiem że to trudne... Cierpliwość nie jest moja mocna strona

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • AsiaKK Autorytet
    Postów: 582 249

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Kochana, to będzie rada ch*uja warta, ale ja sobie próbuje powtarzać że starania nie mogą stać na pierwszym miejscu, bo wtedy ja jestem nieszczęśliwa i spędzam czas na gdybaniu, czytaniu i na forum, a także unieszczesliwiam swojego męża... A wychodzę z założenia, że jeżeli ma się pierniczyc w moim małżeństwie to coś nie tak, nie będąc sama szczęśliwa też nie będę dobra mama, wiec owszem, dzieciątko jest dla mnie najważniejsze i to moje największe pragnienie, ale chcę je przyjąć do szczęśliwych rodziców, szczęśliwiwej rodziny i o to muszę dbać już teraz 😘


    No ja widzę, że u nas tzn. Między nami, między mną a mężem tak o. Tzn. Jest ok, Ale ja się wściekła nie wiadomo dlaczego I wyzywać na nim przed i w trakcie okresu. On się stara i pociesza jak może, ale widzę że też ma już dosyć... czuje się trochę że to zawiodłam,że nie ma tego dziecka, a on też przed okresem zawsze wypytuje, jak myślisz, może teraz? No i co ja mam mu powiedzieć? I tak mówię,że raczej nie... no bo takie mam przeczucia... Nie wiem jak zadbać o to, żeby nie myśleć o staraniach i żyć...

    Starania od 06.2019
    3cs - ciąża
    10.2019 - puste jajo
    Cykle 34-36 dni
    5-6 cs - ciąża
    08.2020 - poronienie zatrzymane
    2-3 cs - ciąża biochemiczna
    01.2021
  • AsiaKK Autorytet
    Postów: 582 249

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Myślę, że każda z nas ma podobnie. U mnie w pracy idzie teraz wspaniale, ja się trochę z ciążą wstrzymywałam, żeby osiągnąć pewną pozycję w pracy i co... Teraz mnie to w ogóle nie cieszy, myśli uciekają... Ale czasu nie cofnę, tamtych decyzji nie zmienię. U nas podobnie - nie brakuje nam niczego oprócz dziecka... :([/QUOTE

    No ja to samo... najpierw,żeby mieć lepiej płatna prace,potem lepsze stanowisko, potem dom, i teraz jak przyszło co do czego jest jak jest... A podświadomie tak czułam, że może być ciężko z tymi staraniami... chyba jestem jakaś wiedźma...

    Starania od 06.2019
    3cs - ciąża
    10.2019 - puste jajo
    Cykle 34-36 dni
    5-6 cs - ciąża
    08.2020 - poronienie zatrzymane
    2-3 cs - ciąża biochemiczna
    01.2021
  • ami_ami Autorytet
    Postów: 1857 1162

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy mogę zacząć brać ten olej z wiewiórka w 4 dc? Czy muszę koniecznie od 1 dnia cyklu?

    I drugie pytanko, jakim termometrem wierzycie sobie temp??

    zi13flw1zpqm8v3r.png

    27.12.2020 - II 🍀
    28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
    30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
    15.01.2021 💗
    ******************************************************

    * 28 lat
    * starania od 04.2019
    ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok.
  • Annia Autorytet
    Postów: 6012 9652

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ami_ami wrote:
    Dziewczyny, czy mogę zacząć brać ten olej z wiewiórka w 4 dc? Czy muszę koniecznie od 1 dnia cyklu?

    I drugie pytanko, jakim termometrem wierzycie sobie temp??
    Wydaje mi się, że możesz zacząć brać, ja brałam od 2 dnia cyklu jak kupiłam po tym jak znowu pojawiała się @. ja mierzę Microlife, taki owulacyjny elektroniczny.

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18747 6817

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przestałam mierzyć itd podczas ivf bo za dużo i tak myślę o tym wszystkim a mierzenie tylko stresowalo...

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • ami_ami Autorytet
    Postów: 1857 1162

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mój mąż stwierdził, że może owulacji jest później niż to czuję... A my zazwyczaj w 2 połowie cyklu odpuszczamy starania. Dlatego może zacznę mierzyć temp.

    Kupiłam olej z wiesiołka, pobiorę. Zobaczymy :)

    zi13flw1zpqm8v3r.png

    27.12.2020 - II 🍀
    28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
    30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
    15.01.2021 💗
    ******************************************************

    * 28 lat
    * starania od 04.2019
    ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok.
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8461 18563

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ami_ami wrote:
    Dziewczyny, czy mogę zacząć brać ten olej z wiewiórka w 4 dc? Czy muszę koniecznie od 1 dnia cyklu?

    I drugie pytanko, jakim termometrem wierzycie sobie temp??


    Ami, wiem że to wina słownika ale jak przeczytałam ten olej z wiewiórka to tak się zaczęłam śmiać że aż mąż zapytał co się dzieje 😂😂😂

    Ja brałam w pierwszym cyklu od 3 dnia bo dopiero wtedy się o nim dowiedziałam, tylko pamiętaj że bezpieczniej brać go tylko do owulacji, więc ja dla bezpieczeństwa biorę tylko do 11-12 dc 😉

    Co do termometru to ja mam elektroniczny mikrolife owulacyjny, mierze pod językiem i jest ok 👍

    Zaczyna mnie coś brzuch pobolewac, pewnie pomału @ się zbliża....

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Annia Autorytet
    Postów: 6012 9652

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Zaczyna mnie coś brzuch pobolewac, pewnie pomału @ się zbliża....
    O nieeee, mam nadzieję że to nie to. ☹️ W sumie dużo dziewczyn pisało, że brzuch bolał je jak na @ na początku ciąży tylko trochę mniej. Mam nadzieję, że @ jednak do Ciebie nie przyjdzie. ☹️

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8461 18563

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    O nieeee, mam nadzieję że to nie to. ☹️ W sumie dużo dziewczyn pisało, że brzuch bolał je jak na @ na początku ciąży tylko trochę mniej. Mam nadzieję, że @ jednak do Ciebie nie przyjdzie. ☹️


    Kluje mnie prawy jajnik i bolą trochę plecy, to raczej nie zwiastuje ciąży... Ale jak ta @ ma przyjść, to niech przyjdzie jak najszybciej bo przynajmniej w sylwestra nie będę na przeciwbólowych 😑

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Annia Autorytet
    Postów: 6012 9652

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Kluje mnie prawy jajnik i bolą trochę plecy, to raczej nie zwiastuje ciąży... Ale jak ta @ ma przyjść, to niech przyjdzie jak najszybciej bo przynajmniej w sylwestra nie będę na przeciwbólowych 😑
    A co robicie w Sylwestra? Przykro mi, że masz jakieś przeczucia że nie wyszło. :( ja też mam jakiś gorszy nastrój i trochę optymizm mi siadł... 😒

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8461 18563

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    A co robicie w Sylwestra? Przykro mi, że masz jakieś przeczucia że nie wyszło. :( ja też mam jakiś gorszy nastrój i trochę optymizm mi siadł... 😒


    Ania, czuję się jak przed okresem, ciążkie i bolące piersi od strony pachy i kłucie, cmienie w jajnikach, ale tempka skoczyła dzisiaj do góry, więc pozostaje mi po prostu czekać 😉

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18747 6817

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też czekam na @ bolało mi podbrzusze strasznie wczoraj myślałam że już leci, a to się bawi w kotka i myszkę... Choć często mnie boli jajnik jakiś albo podbrzusze, wtedy wiem że pracuje, choć czasami boję się że może zapalenie /infekcja, ale może mam za duże obawy, że cokolwiek mnie zaboli to coś źle jest... No ale wczoraj już miałam przed oczami krew hehe... A tu dupa. A na sylwestra chyba nic nie robię... W mojej sytuacji nic się nie planuje 😔😐 ewentualnie z mezesz wypijemy troszkę % poogladamy sylwester w tv, wypijemy szampana i spać. Chyba że koleżanka zaprosi nas, bo ona zawsze w ostatniej chwili coś wyprawia, lecz nie wiem czy będzie mi się chciało iść... Hehe

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • ami_ami Autorytet
    Postów: 1857 1162

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Ami, wiem że to wina słownika ale jak przeczytałam ten olej z wiewiórka to tak się zaczęłam śmiać że aż mąż zapytał co się dzieje 😂😂😂

    Ja brałam w pierwszym cyklu od 3 dnia bo dopiero wtedy się o nim dowiedziałam, tylko pamiętaj że bezpieczniej brać go tylko do owulacji, więc ja dla bezpieczeństwa biorę tylko do 11-12 dc 😉

    Co do termometru to ja mam elektroniczny mikrolife owulacyjny, mierze pod językiem i jest ok 👍

    Zaczyna mnie coś brzuch pobolewac, pewnie pomału @ się zbliża....
    Hahaha tak to słownik, jak pisze szybko na telefonie to czasem nie spojrzę gdy coś pójdzie nie tak jakbym chciała :D

    Zastanawiam się ile to brać, bo na op jest napisane, że dorośli 2x2.

    Muszę kupić, bo pytałam w 2 aptekach o taki dokładniejszy i nie mieli.

    zi13flw1zpqm8v3r.png

    27.12.2020 - II 🍀
    28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
    30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
    15.01.2021 💗
    ******************************************************

    * 28 lat
    * starania od 04.2019
    ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok.
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8461 18563

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ami_ami wrote:
    Hahaha tak to słownik, jak pisze szybko na telefonie to czasem nie spojrzę gdy coś pójdzie nie tak jakbym chciała :D

    Zastanawiam się ile to brać, bo na op jest napisane, że dorośli 2x2.

    Muszę kupić, bo pytałam w 2 aptekach o taki dokładniejszy i nie mieli.

    Ja mam olej z wiesiołka w tabletkach, chyba firmy Gal? I tam pisze żeby brać 3x2 ale ja brałam 3x1 😉

    A termometr owulacyjny kupiłam w sklepie medycznym, tak mi Pani z apteki doradzila 😉

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
‹‹ 52 53 54 55 56 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ