Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staramy się (1 dziecko) nowe kobietki
Odpowiedz

Staramy się (1 dziecko) nowe kobietki

Oceń ten wątek:
  • Annia Autorytet
    Postów: 6013 9652

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Dlatego ja sikaniem czekam do jutra, będzie 29 dc, 14 dpo i termin/dzień po terminie @ 😉

    Oto moja tarta z jabłkami 😁
    c401ca106cf5.jpg

    A to moje (nie)udane rurki 😂
    b3cdf3bd4b0f.jpg

    Rurki się nie udały, bo się rozjchechaly podczas pieczenia i wyglądają jak muszelki bardziej 😅
    O Boże Lalia! Mimo, że jestem najedzona po Świętach to ślinka mi cieknie jak patrzę na te ciasta! Jakie nieudane kształtem - wszystko wygląda NIESAMOWICIE. 🤤🤤🤤 Ja w życiu bym czegoś takiego nie dała rady upiec. :D

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • AsiaKK Autorytet
    Postów: 582 249

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Annia, dobrze widziałam że sikalas na owulaka? 😁 Ponoć nie ma reguły, ale moim zdaniem zaczekaj min do 12dpo i możesz sikac 😘🤩

    Asia, może za bardzo skupiliscie się na staraniach? U nas w poprzednim cyklu i w sumie w tym poszła trochę o to kłótnia więc ja trochę zluzowalam, bo nie chce dziecka kosztem małżeństwa 😘

    Do mnie dzisiaj wpadają na kawę rodzice i tesciowie, będę ich raczyc moją tarta z jabłkami i rurkami z kremem oraz kawą z pianką bo dostałam od męża spieniacz do mleka pod choinkę 😁🤩


    Lalia, raczej nie skupilismy się na staraniach A to niepowodzenie nas tak zalamalo...😭

    Starania od 06.2019
    3cs - ciąża
    10.2019 - puste jajo
    Cykle 34-36 dni
    5-6 cs - ciąża
    08.2020 - poronienie zatrzymane
    2-3 cs - ciąża biochemiczna
    01.2021
  • Annia Autorytet
    Postów: 6013 9652

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AsiaKK wrote:
    Lalia, raczej nie skupilismy się na staraniach A to niepowodzenie nas tak zalamalo...😭
    Nasz związek po stracie się umocnił. Mój mąż był dla mnie ogromnym wsparciem, widziałam jak to przeżywał razem ze mną, jak rezygnował z wielu rzeczy tylko żeby po prostu ze mną być... W pewnym sensie ta wspólna strata nas bardziej ze sobą scementowała, nie wiem jak to ładnie określić... Wiem, że trafiłam na mężczyznę na którego mogę liczyć w życiu.
    Zgadzam się z Lalią, że powinniście siebie nawzajem stawiać na 1 miejscu, starania nie mogą nam zasłonić tej drugiej najważniejszej osoby, bez której tych starań by nie było. :)

    AsiaKK lubi tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8471 18569

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Nasz związek po stracie się umocnił. Mój mąż był dla mnie ogromnym wsparciem, widziałam jak to przeżywał razem ze mną, jak rezygnował z wielu rzeczy tylko żeby po prostu ze mną być... W pewnym sensie ta wspólna strata nas bardziej ze sobą scementowała, nie wiem jak to ładnie określić... Wiem, że trafiłam na mężczyznę na którego mogę liczyć w życiu.
    Zgadzam się z Lalią, że powinniście siebie nawzajem stawiać na 1 miejscu, starania nie mogą nam zasłonić tej drugiej najważniejszej osoby, bez której tych starań by nie było. :)


    No właśnie o to mi chodziło, że w staraniach, w rozczarowaniach nie możemy być przeciwko sobie 😘 dlatego Asia może warto po prostu o tym porozmawiać? Ja podczas ostatniej kłótni powiedziałam mojemu wprost, że dziecko obecnie jest tym czego najbardziej pragnę i na co czekam, ale najważniejsze jest dla mnie żeby między nami było w porządku i jeśli chce, to możemy zawiesić starania, takie intencjonalne na 2,3 miesiące bo jak się między nami będzie pierniczylo to ciężko będzie później wychowywać dziecko kiedy dopiero wtedy będzie wiele trudności i nie damy rady bez siebie nawzajem 😉

    Ania, upieklabys bo to jest to samo ciasto kruche😂 tylko jedno w blaszce na tarte i zasypane jabłkami i pianą z białek, a drugie zawiniete na foremki na rurki wypełnione budyniem utartym z mascarpone 😁

    AsiaKK lubi tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18747 6817

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Przykro mi kochana. ☹️ To u twojego męża była ta zaniedbana świnka w dzieciństwie? ☹️

    Lalia mocno trzymam kciuki, tempka ciągle ładna! 🤩

    No niestety nie, miał poważny wypadek w dzieciństwie dużo operacji. Ale jeśli orientuje się to nie miało związku. Od urodzenia był bezplodny.

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8471 18569

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja wrote:
    No niestety nie, miał poważny wypadek w dzieciństwie dużo operacji. Ale jeśli orientuje się to nie miało związku. Od urodzenia był bezplodny.


    Czyli jak już byliście razem to wiedziałaś? Kurcze, dowiedzieć się w trakcie starań, a wiedzieć już wcześniej.. Trudne decyzje... Chociaż gdybym wiedziała, że mimo bezpłodności mój mąż chce mieć dzieci to chyba inaczej 😘

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18747 6817

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia pysznie wygląda! Mmmm ja dopiero obiad na kolacje będę miała, bo spotkałam się z przyjaciółką jeszcze z podstawówki ~ jutro wraca do Warszawy, a później miałam druga przyjaciółkę z dIecinstwa swojego narzeczonego przyprowadzila przedstawić... 😊

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Guśka21 Ekspertka
    Postów: 229 129

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się dziś @ rozkręciła na maxa dawno nie dała mi tak w kość nie mogłam siedzieć miałam takie skurcze myślałam ze rodzę 😂 od jutra Lametta biorąc pod uwagę moje krótkie cykle i bardzo wczesna owulacje w tamtym cyklu w 11 dc było już po owu myśle ze za jakieś 4 dni zaczynamy starania 😎

    🧸 IUI 02.03.2021 ❌
    🐥 IUI 07.05.2021 ❌
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8471 18569

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja wrote:
    Lalia pysznie wygląda! Mmmm ja dopiero obiad na kolacje będę miała, bo spotkałam się z przyjaciółką jeszcze z podstawówki ~ jutro wraca do Warszawy, a później miałam druga przyjaciółkę z dIecinstwa swojego narzeczonego przyprowadzila przedstawić... 😊


    To bardzo fajny dzień! U nas rodzice i tesciowie byli, smialismy się z mężem że nasza obecność była zbędna 😂 ta czwórka tak się sobą zajęła że my byliśmy niepotrzebni 😁 ale to akurat mnie cieszy, że się polubili 😊

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18747 6817

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Czyli jak już byliście razem to wiedziałaś? Kurcze, dowiedzieć się w trakcie starań, a wiedzieć już wcześniej.. Trudne decyzje... Chociaż gdybym wiedziała, że mimo bezpłodności mój mąż chce mieć dzieci to chyba inaczej 😘


    Wiesz on sam nie wiedział, ja się domyslalam... Ale pierwsze badanie nasienia rozwialo wątpliwości ~ z jego strona zalamka, po ok 2~3 latach znowu badanie, nic na spokojnie ale biopsja 2 lata temu i znowu zalamka. Była iskierka nadziei że może coś wykaże biopsja ale niestety... Ja już miałam świadomość przed badaniem, ale wiadomo jak to chłop dopóki nie ma biało na czarnym to nie dochodzi.

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Bardzo chce Nowa
    Postów: 1 1

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, jestem tu nowa 🙂 zaczęliśmy się starać w grudniu ale pierwszy cykl zakończył się niepowodzeniem. Więc walczymy dalej . 🙂

    AsiaKK lubi tę wiadomość

  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18747 6817

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Było super, bo tyłu latach się spotkać to na prawdę było takie spotkanie po latach. Narzeczony też super. Jest o czym gadać itd. No ale jak to z ludzki którzy mają ponad 30 lat. Napisała koleżanka, że bardzo mu się podobało, że otwarta jestem, szczera, ja nie owijam w bawełnę. U mnie ta koleżanka jest położna, to zapytałam się jak tam oglądanie cipek hehe czy nie ma dość... To odpowiedziała że ona niemowlakami teraz opiekuje się. Wiadomo jak to po studiach to pracowała w szpitalu i prywatnie to była przy porodach. Opowiadała co nie co. 😊
    Także pozytywne emocje, i spodobali się nam i vice versa 😊

    AsiaKK lubi tę wiadomość

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • AsiaKK Autorytet
    Postów: 582 249

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Nasz związek po stracie się umocnił. Mój mąż był dla mnie ogromnym wsparciem, widziałam jak to przeżywał razem ze mną, jak rezygnował z wielu rzeczy tylko żeby po prostu ze mną być... W pewnym sensie ta wspólna strata nas bardziej ze sobą scementowała, nie wiem jak to ładnie określić... Wiem, że trafiłam na mężczyznę na którego mogę liczyć w życiu.
    Zgadzam się z Lalią, że powinniście siebie nawzajem stawiać na 1 miejscu, starania nie mogą nam zasłonić tej drugiej najważniejszej osoby, bez której tych starań by nie było. :)

    Wiecie co,ja z tych, co nauczona ,że co chcą to mają. Tzn. Nie W tym negatywnym sensie,że rozpieszczona itd. Tylko po prostu no... chciałam taką i taką praca,pracowałam na to,było ciężko,ale wierzyłam wtedy, Że w końcu się uda,starałam się z wszystkich sił i jest,mam wymarzoną pracę. Chciałam dom, mam dom (dzięki pracy). A teraz chce dziecko i już nie mam tej wiary co kiedyś przy pracy i domu. Wiem, Że tutaj niestety wpływu nie mam. Że żebym jak pracowała,to może po prostu nie być mi to dane... mąż mnie wspiera, bardzo,ale myślę,że on już że mną nie może. Nie jest przyzwyczajony do mnie takiej jaka teraz jestem. Dla niego zawsze byłam silna,niezależna kobieta... zawsze uśmiechnięta,rozrywkową, dająca sobie radę. Kiedy on miał problemy w pracy, ja byłam. Wstawalam rano,robiłam śniadanie, drugie śniadanie. Organizowała weekendy. Czas, żeby było mu dobrze (jesteśmy w Niemczech i to dlatego bo ja tu wywedrowalam, A on za mną. Nie znal języka i chciał wrócić do Polski...), żeby się zaklimatyzowal. Więc on zna mnie taką silną. A teraz musi mnie poznać taką. Stara się. Gotuje, sprząta, tu wakacje, tu weekend, prezenty, ale dla mnie teraz najważniejsze jest dziecko i on o tym wie. Ja mogę mieć mnóstwo prezentów, ale one nie zastąpią mi jednego-dziecka. I to mu powiedziałam, że ja jestem mega szczęśliwa z nim, ale teraz smutna, bo brakuje mi dziecka... Strata nas umocniła, ale niepowodzenia mnie dołuja. Ja nie wiem jak to jest, Że inni planują dziecko...I jest,miesiąc później. Mój mówi,że skoro raz wyszło, to teraz też wyjdzie. Kwestia paru miesięcy. Ale ja sobie nie mogę tego wytłumaczyć. Jak można się kochać w owulacje A potem okres... gdybym ja to wiedziała, Że to tak będzie to bym się tak nie zabezpieczala 😉 jak zajde I urodze to potem nie mam zamiaru się zabezpieczać... bo po co? 😉

    Starania od 06.2019
    3cs - ciąża
    10.2019 - puste jajo
    Cykle 34-36 dni
    5-6 cs - ciąża
    08.2020 - poronienie zatrzymane
    2-3 cs - ciąża biochemiczna
    01.2021
  • AsiaKK Autorytet
    Postów: 582 249

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Guśka21 wrote:
    Mi się dziś @ rozkręciła na maxa dawno nie dała mi tak w kość nie mogłam siedzieć miałam takie skurcze myślałam ze rodzę 😂 od jutra Lametta biorąc pod uwagę moje krótkie cykle i bardzo wczesna owulacje w tamtym cyklu w 11 dc było już po owu myśle ze za jakieś 4 dni zaczynamy starania 😎

    Zazdroszczę krótkich cykli! Krótkie cykle = więcej szans w tym samym czasie 😉

    Starania od 06.2019
    3cs - ciąża
    10.2019 - puste jajo
    Cykle 34-36 dni
    5-6 cs - ciąża
    08.2020 - poronienie zatrzymane
    2-3 cs - ciąża biochemiczna
    01.2021
  • AsiaKK Autorytet
    Postów: 582 249

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    To bardzo fajny dzień! U nas rodzice i tesciowie byli, smialismy się z mężem że nasza obecność była zbędna 😂 ta czwórka tak się sobą zajęła że my byliśmy niepotrzebni 😁 ale to akurat mnie cieszy, że się polubili 😊


    Ale masz szczęście! Nasi widzieli się przed ślubem, na ślubie i raz na Boże Narodzenie parę miesięcy po ślubie 😁 nadrobia czy chcą czy nie chcą jak się wprowadzimy do nowego domu i jak w końcu dzieci przyjdą!!!

    Starania od 06.2019
    3cs - ciąża
    10.2019 - puste jajo
    Cykle 34-36 dni
    5-6 cs - ciąża
    08.2020 - poronienie zatrzymane
    2-3 cs - ciąża biochemiczna
    01.2021
  • AsiaKK Autorytet
    Postów: 582 249

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo chce wrote:
    Hej, jestem tu nowa 🙂 zaczęliśmy się starać w grudniu ale pierwszy cykl zakończył się niepowodzeniem. Więc walczymy dalej . 🙂

    Hejka😊 tylko nie zeswiruj jak ja 😁😉 pisanie na forum dobrze robi 😉 walczymy dalej! Powodzenia!

    Starania od 06.2019
    3cs - ciąża
    10.2019 - puste jajo
    Cykle 34-36 dni
    5-6 cs - ciąża
    08.2020 - poronienie zatrzymane
    2-3 cs - ciąża biochemiczna
    01.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Asiu, każdy mówi żeby starać się do roku a potem sprawdzać dokładnie co nie gra.
    Mój ginekolog chce działać po 8 miesiącach starań,
    A moja endokrynolog już teraz czyli po 6 miesiącach starań.

    To nasz obecnie 7 cs.. Myślę że nie będziemy czekać rok, ale na razie badać męża chyba też nie będziemy, nie chcemy trochę żeby te starania zdominowały nasze życie, jak się nie uda 10 cykli to wtedy weźmiemy się za głębszą diagnostykę 😉
    Moim zdaniem zanim zaczniesz diagnozować siebie, to powinniście pójść na badanie nasienia. Dlatego że u kobiety to może być ze sto powodów tymczasowej niepłodności, a u mężczyzny to kwestia nasienia. Poza tym zaczniesz stymulację cyklu, a potem okaże się, że z nasieniem jest jakiś problem...
    W krajach zachodnich standardem jest, że gdy po kilku miesiącach starań nic nie wychodzi, to w pierwszej kolejności bada się partnera...

  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18747 6817

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też teście z rodzicami dobrze żyją, chyba jako jedyni, a mam jeszcze 4 rodzeństwa i w sumie 0 kontaktu z ich teściami hehe.
    Mnie podbrzusze boli, chyba jakaś infekcje złapałam na dodatek a wczoraj lactovaginal wsadziłam i masz babo placek. Codziennie biorę papilocare, gynoflor na zmianę co 2 dni, chyba temu że lodrazbilam już przed @to szyjka zamknięta i ciasto że hoho.

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8471 18569

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja, wydaje mi się, że tyle przeszliscie z mężem że nic nie jest w stanie Was złamać 😍 super że spotkanie się udało i to pewnie nie będzie ostatnie 👍

    Bardzochce, to dopiero pierwszy nieudany cykl, to spokojnie, ponoć zdrowej, starajacej się parze udaje się statystycznie do 6 msc starań 😉

    Asia, wydaje mi się że że trochę zbyt "zadaniowo" podeszlas do starań 🤔 bo niestety owulacja+seks nie równa się ciąża 😉 mój ginekolog mówi, że lepiej kochać się co 2-3 dni przez cały cykl niż 3 razy dziennie podczas owulacji bo to ma duży wpływ na jakość nasienia, tak samo nie każda komórka jajowa jest zdolna do zapłodnienia, statystycznie każda zdrowa kobieta ma prawo do dwóch bezowulacyjnych cykli w roku, nawet nieduży stan zapalny czy przegrzanie jąder może chwilowo osłabić plemniki, ponoć nawet jeśli jest wszystko dobrze to każdy cykl to tylko 20% szansy na to, że dojdzie do zapłodnienia, a na dodatek wystarczy stres czy przeziębienie i owulacja się może przesunąć itd. I ja cały czas pisze o w pełni zdrowych parach!

    Więc jak sama widzisz, tutaj naprawdę więcej niezalezy od Ciebie niż zależy 😘 skoro jesteś typem osoby która walczy o swoje i lubi brać sprawy w swoje ręce to może warto ułożyć sobie jakiś plan i dać deadline? Szczerze, to mi np. to bardzo pomogło 😉 zaczęliśmy się starać od lipca, jak w listopadzie się nie udało znowu, to postawilam na to że grudzień będzie miesiącem diagnostyki i zrobiłam większość nowych badań i powtorzylam stare, byłam też na wizycie u ginekologa i endokrynologa żeby ogarnąć jakiś plan 😉

    Teraz, tak jak napisała Edyciak, mam postanowienie że staramy się do lutego, jak nie wyjdzie to robimy badania męża a potem w zależności co wyjdzie to moją diagnostykę 😊

    Uwierz mi, niczego tak nie pragnę jak zostać mamą, ale mając jakiś plan jest po pierwsze łatwiej wyluzować i nie myśleć non stop o staraniach, dwa jestem spokojniejsza i nie spinam się z mężem, a trzy że nie czuję takiej presji że to musi być już, bo mam jakiś plan 🙂

    Pogadaj może z mężem i wspólnie ustalcie coś 😘w trakcie możecie zawsze coś zmienić 😉

    Mój mąż nie chciał się na początku "starać" tylko przestać zabezpieczać i uda kiedy się uda, ale jak po 3 cyklach nie wyszło to sam zaczął się dopytywac kiedy mam owulacje i dni płodne 😅

    AsiaKK, Gosia895 lubią tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • AsiaKK Autorytet
    Postów: 582 249

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Mojanadzieja, wydaje mi się, że tyle przeszliscie z mężem że nic nie jest w stanie Was złamać 😍 super że spotkanie się udało i to pewnie nie będzie ostatnie 👍

    Bardzochce, to dopiero pierwszy nieudany cykl, to spokojnie, ponoć zdrowej, starajacej się parze udaje się statystycznie do 6 msc starań 😉

    Asia, wydaje mi się że że trochę zbyt "zadaniowo" podeszlas do starań 🤔 bo niestety owulacja+seks nie równa się ciąża 😉 mój ginekolog mówi, że lepiej kochać się co 2-3 dni przez cały cykl niż 3 razy dziennie podczas owulacji bo to ma duży wpływ na jakość nasienia, tak samo nie każda komórka jajowa jest zdolna do zapłodnienia, statystycznie każda zdrowa kobieta ma prawo do dwóch bezowulacyjnych cykli w roku, nawet nieduży stan zapalny czy przegrzanie jąder może chwilowo osłabić plemniki, ponoć nawet jeśli jest wszystko dobrze to każdy cykl to tylko 20% szansy na to, że dojdzie do zapłodnienia, a na dodatek wystarczy stres czy przeziębienie i owulacja się może przesunąć itd. I ja cały czas pisze o w pełni zdrowych parach!

    Więc jak sama widzisz, tutaj naprawdę więcej niezalezy od Ciebie niż zależy 😘 skoro jesteś typem osoby która walczy o swoje i lubi brać sprawy w swoje ręce to może warto ułożyć sobie jakiś plan i dać deadline? Szczerze, to mi np. to bardzo pomogło 😉 zaczęliśmy się starać od lipca, jak w listopadzie się nie udało znowu, to postawilam na to że grudzień będzie miesiącem diagnostyki i zrobiłam większość nowych badań i powtorzylam stare, byłam też na wizycie u ginekologa i endokrynologa żeby ogarnąć jakiś plan 😉

    Teraz, tak jak napisała Edyciak, mam postanowienie że staramy się do lutego, jak nie wyjdzie to robimy badania męża a potem w zależności co wyjdzie to moją diagnostykę 😊

    Uwierz mi, niczego tak nie pragnę jak zostać mamą, ale mając jakiś plan jest po pierwsze łatwiej wyluzować i nie myśleć non stop o staraniach, dwa jestem spokojniejsza i nie spinam się z mężem, a trzy że nie czuję takiej presji że to musi być już, bo mam jakiś plan 🙂

    Pogadaj może z mężem i wspólnie ustalcie coś 😘w trakcie możecie zawsze coś zmienić 😉

    Mój mąż nie chciał się na początku "starać" tylko przestać zabezpieczać i uda kiedy się uda, ale jak po 3 cyklach nie wyszło to sam zaczął się dopytywac kiedy mam owulacje i dni płodne 😅


    No właśnie pogadaliśmy teraz (przy drinkach😉). U mnie po pierwszych badaniach nie ma się do czego doczepic. U niego nie wiadomo,ale jak pierwsza ciaza była to chyba działa. 6.01 ide do gin. Bo mnie tak recepcjonistki zapisały,nie wiem po co. Ogólnie bylo tak że cykl po poronieniu dalej mi wyszedł pozytywny test,okresu nie było więc zadzwoniłam do gin. Nic na usg nie było widać,kazała odczekać i przyjść później. Niestety przyszło krwawienie. Gin. Podejrzewała już wtedy, że to może być pozostałość po ostatniej ciąży. I Chyba tak bylo. Zadzwoniłam do przychodni powiedzieć że już po "ciasta one żeby mimo to przyjść. Na kontrolę. To idę... dopytam, do kiedy starać się bez spiny I od kiedy działamy. Plus kupuje nowy termometr i dalej mierze... 😉 plus kupuje kubeczek i działam z kubeczkiem, A co! Może się uda! 🤰🤰🤰🤰🤰🤰🤰🤰🤰🤰🤰🤰🤰🤰🤰🤰🤰🤰🤰🤰🤰🤰😁

    Lalia lubi tę wiadomość

    Starania od 06.2019
    3cs - ciąża
    10.2019 - puste jajo
    Cykle 34-36 dni
    5-6 cs - ciąża
    08.2020 - poronienie zatrzymane
    2-3 cs - ciąża biochemiczna
    01.2021
‹‹ 54 55 56 57 58 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ