X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staramy się i wspieramy
Odpowiedz

Staramy się i wspieramy

Oceń ten wątek:
  • anusia24 Autorytet
    Postów: 875 544

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Missy trzymam mocno kciuki za ten weekend :) Dokładnie... kazdy ma juz cos zapisane w gwiazdach:)
    Coś mi sie wydaje ze i mnie taka przerwa w staraniach nie ominie... Chociaz mam cicha nadzieje ;)
    Pietruszka ja tez jestem w depresji, w dodatku migreny od tego wszystkiego dostalam :P
    Mimo wszystko zycze Wam dobrego dnia! <3

    pietruszkanatki lubi tę wiadomość

    p19uskjoxacp4928.png
  • Bobitta Autorytet
    Postów: 808 834

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej laseczki,
    Kraków UWAGA!!!
    czy któraś z Was nie chciałaby całkiem za darmo 30 tabletek oleju z wiesiołka ?
    termin ważności:02.03.2018
    Nie chciałabym żeby się zmarnował ;( a ja już nie mogę go brać.

    Bobitta
    ckai43r8kvzjnozx.png
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Missy, Pietruszka, Anusia,
    A ja myślałam, że tylko ja chodzę taka zdołowana. Kiedyś to jeszcze zarzuciłam czekoladę i jakoś to szło, a teraz: cukru nie mogę, słodyczami karmię grzyba, jak zaczynam wszystko wyliczać, to mi wychodzi, że jest łokropnie :P
    trza by wymyślić jakąś listę pozytywów, żeby całkiem nie oszaleć ;)

    to ja spróbuję na dzień dobry:
    Jestem szczęśliwa, bo.. wiem, że zawsze mogę liczyć na swojego męża
    - bo piję właśnie kawę i piszę do dziewczyn, które mnie rozumieją w kwestii starań :)

    która następna?

    Bobitta, całus <3

    KAT <3!!!

    Bobitta, pietruszkanatki lubią tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Madziuuuula Autorytet
    Postów: 1199 675

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siema, ostatnio rzadko tu zaglądam, ale ja też ciągle się staram i staram i na razie na fiolet nie przechodzę. Jakoś w tym cyklu nawet nie jestem zdołowana, choć wiem, że nic z tego nie będzie. No wczoraj trochę się zmartwiłam, bo to był mój 12 dc i już miałam brudzenie/plamienie. A ovu to na 97% miałam w 9 dniu cyklu rano. Więc jestem sprinterka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 14:40

    201609111661.png
    Filipek, 62 cm i 3660 g radości:)
  • anusia24 Autorytet
    Postów: 875 544

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O nie Vesper, nie tylko Ty masz chandre :D W sumie kogo nie spotkam to mi sie zali jak mu zle i niedobrze ;) Ja ze slodyczami mialam podobnie, jak tylko zjadalam to wszystkie bolaczki odchodzily:P Tez jakis czas temu odstawilam i musialam szukac alternatyw:) Dzisiaj strasznie dopadl mnie bol glowy, na to zawsze zaradzalam kawą, ale nasłuchałam się od Was jaka kawa niedobra to tez odstawilam :P I tak sie cieszylam ze silna wola i w ogole...:D Ale dzis nie moglam... musialam... wypilam :( i przeszlo :P
    No to ja jestem szczesliwa boo... (hmmm):
    - jestem od 7 lat w szczesliwym zwiazku (ze swojego otoczenia wnioskuje ze ciezko w tych czasach o to)
    - w sumie pomijajac pare drobnostek to jestesmy zdrowi :)
    - w zwiazku z powyzszym napewno kiedys Bozia obdaruje nas potomkiem;) :P
    - w rodzinie tez nie mamy zadnych wiekszych problemow, mamy bliskich na ktorych zawsze mozemy liczyc, mamy gdzie pojechac
    - prawie udalo mi sie skonczyc studia :P
    - dzis pierwszy raz od dawna poddalam sie katorzniczemu treningowi (od razu krew lepiej krazy):P
    - co bardzo wazne, znalazlam Was ktore pomagacie mi nie utopic sie w moich czarnych myslach:D
    Zdrowie Was wszystkich! (wodą mineralną) :D

    Vesper lubi tę wiadomość

    p19uskjoxacp4928.png
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anusia,

    Jaka piękna lista <3 kurde, muszę nad swoją popracować, o chyba chandra mi ślepotę uwidacznia ;) Ja mam tak niskie ciśnienie, że czasem bez kawy to dopiero jestem zombie - a poza tym w tym cyklu i tak nie mogę zajść :P
    no, łe, miało być o pozytywach :P
    postaram się pisać bez ale ;)

    - budujemy dom <3
    - mąż pracuje dzielnie z moim bratem na budowie
    - kredyt jest tylko na część domu
    - zawsze mogę do Was zajrzeć i dostać przytulańca, albo kopniaka w zależności od rozwoju sytuacji ;)

    Madziulla, faktycznie, tempo ovu niesamowite... przykro mi ze względu na plamienia. może powód inny? zrobiłaś posiewy? u mnie plamieniem pod koniec zeszłego cyklu chyba zaczęła się kolejna infekcja... Zobaczymy, co będzie teraz ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 15:26

    anusia24 lubi tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wrzucę też Wam :D
    http://wideo.interia.pl/wizytowka-Adolffo/taniec-6latki-z-ciezarna-mama-hitem-internetu-video,vId,1873569#pst92181957

    mój poprawiacz humoru ;)

    anusia24 lubi tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Madziuuuula Autorytet
    Postów: 1199 675

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to raczej to Hashimoto i wciąż za wysokie TSH ( jak na chorą tarczycę ), brak proga i wygasające jajniki zbyt wczesnie. Jestem pod opieką lekarza i od
    przyszłego cyklu prawdopodobnie będzie już stymulacja ( gonadotropiną ), żeby mieć dobrej jakości komórkę jajową.

    201609111661.png
    Filipek, 62 cm i 3660 g radości:)
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziuuuula wrote:
    U mnie to raczej to Hashimoto i wciąż za wysokie TSH ( jak na chorą tarczycę ), brak proga i wygasające jajniki zbyt wczesnie. Jestem pod opieką lekarza i od
    przyszłego cyklu prawdopodobnie będzie już stymulacja ( gonadotropiną ), żeby mieć dobrej jakości komórkę jajową.
    Madziulla, jeszcze nie spotkałam się z opinią, żeby Hashimoto powodowało plamienia ;)
    chyba, że masz na myśli sytuację, że dochodzi do zapłodnienia i cały czas masz ciążę biochemiczną i stąd plamienia aż do wystąpienia @... jedyne, co mi przychodzi do głowy :P ale to powinna powstrzymać luteinka. Brak proga? to znaczy, że nie ma owu czy kiepska?
    Stymulację rozumiem ;) Zdrowia życzę <3

    edit:
    nie jestem lekarzem, ale to chyba najbardziej wyczerpującą informacja, jaką znalazłam na ten temat; sporo o przyczynach plamienia w II fazie.
    http://forum.gazeta.pl/forum/w,24776,97034592,97034592,Plamienie_przed_okresem.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 16:00

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • anusia24 Autorytet
    Postów: 875 544

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vesper wrote:
    Anusia,

    Jaka piękna lista <3 kurde, muszę nad swoją popracować, o chyba chandra mi ślepotę uwidacznia ;) Ja mam tak niskie ciśnienie, że czasem bez kawy to dopiero jestem zombie - a poza tym w tym cyklu i tak nie mogę zajść :P
    no, łe, miało być o pozytywach :P
    postaram się pisać bez ale ;)

    - budujemy dom <3
    - mąż pracuje dzielnie z moim bratem na budowie
    - kredyt jest tylko na część domu
    - zawsze mogę do Was zajrzeć i dostać przytulańca, albo kopniaka w zależności od rozwoju sytuacji ;)

    Madziulla, faktycznie, tempo ovu niesamowite... przykro mi ze względu na plamienia. może powód inny? zrobiłaś posiewy? u mnie plamieniem pod koniec zeszłego cyklu chyba zaczęła się kolejna infekcja... Zobaczymy, co będzie teraz ;)

    W tamtym roku o tej porze tez mialam porzadny kryzys, ktory trwal kilka miesiecy. Juz myslalam ze w wariatkowie wyladuje. Takie mi mysli po glowie chodzily ze wstyd mowic. W koncu zapisalam sie do psychologa, ale stwierdzilam ze kurde nie wiem co mu w ogole powiem. No i zaczelam sobie spisywac na kartke moje "problemy" a z boku zaczelam sobie spisywac co jest dobrego w moim zyciu. Wyszlo na to ze dobrych rzeczy jest kilka razy wiecej niz tych zlych, dalo mi to do myslenia. Od tamtej pory z kazdym dniem moja depresja zaczela mijac, obylo sie bez psychologa... :P
    Czlowiek po prostu musi usiwadomic sobie ze to zycie wcale nie jest takie zle, ze po prostu skupia cala swoja uwage na jednym jakims problemie ktory zaslania mu wszystko pozostale. Wszystko to co dobre. Przy okazji czesto moze przez to kogos krzywdzic....
    Omg ale żem wypowiedź machnela :O


    Kurcze widzisz, sa pozytywy i to takie konkretne :) Ja o domu to tylko narazie moge pomarzyc :) Zaloze sie ze jakbys tak sie zaglebila w siebie to tych pozytywow naznajdujesz ze hej :) I tego Ci zycze :D!

    p19uskjoxacp4928.png
  • anusia24 Autorytet
    Postów: 875 544

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vesper wrote:
    Wrzucę też Wam :D
    http://wideo.interia.pl/wizytowka-Adolffo/taniec-6latki-z-ciezarna-mama-hitem-internetu-video,vId,1873569#pst92181957

    mój poprawiacz humoru ;)
    Omg! ALe wywijaja :D Widać z małej bedzie artystka :D!

    Vesper lubi tę wiadomość

    p19uskjoxacp4928.png
  • anusia24 Autorytet
    Postów: 875 544

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziuuuula wrote:
    Siema, ostatnio rzadko tu zaglądam, ale ja też ciągle się staram i staram i na razie na fiolet nie przechodzę. Jakoś w tym cyklu nawet nie jestem zdołowana, choć wiem, że nic z tego nie będzie. No wczoraj trochę się zmartwiłam, bo to był mój 12 dc i już miałam brudzenie/plamienie. A ovu to na 97% miałam w 9 dniu cyklu rano. Więc jestem sprinterka.
    Ojej to faktycznie szybko do Ciebie ta owulacja przyszla... Widze ze razem zaczelysmy cykl:) U mnie poki co ani widu ani slychu. Moze wcale bezowulacyjnie bedzie :/ (znow zaczynam narzekac)
    ale zycze Tobie duzo zdrowka i wytrwalosci!

    p19uskjoxacp4928.png
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anusiu,

    No widzisz, może jesień po lecie bez wakacji i wielu stresach ma takie działanie na ludzi... i myśli też czasem okropne... Cieszę się, że udało Ci się wyjść z dołka bez psychologa, wezmę sobie Twoją metodę do serca i mam nadzieję, że też na mnie podziała :)
    Dom nas kosztował i kosztuje wiele wyrzeczeń, długo by pisać, długo na niego pracowaliśmy..., także i Wy się swojego doczekacie <3 nie bój żaby!

    Chyba pragnienie dziecka mi wszystko przesłoniło :P

    A dziewuszki są rozkoszne, nie mogę się nie uśmiechnąć na ich widok ;)

    Dobrego popołudnia, dziewczyny!

    Kat, Kat, KAAAAT <3

    anusia24, katsuyoshi lubią tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Ev Autorytet
    Postów: 1199 554

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak myslicie ? Czy w ciazy moge sobie natrzec szyje amolem ? ( bardzo boli :( )

    8599yx8d9t871y8x.png
    eoc93ew1yklyxdn4.png
  • anusia24 Autorytet
    Postów: 875 544

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie, ciekawe co się dzieje z Kat, niepokojąco długo jej nie ma... Ev, gdzies kiedys czytalam ze kobiety stosuja amol, ale niech moze lepiej nasze pozostale ciezarne sie wypowiedzą

    Ev lubi tę wiadomość

    p19uskjoxacp4928.png
  • Ev Autorytet
    Postów: 1199 554

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny moje kochane ! <3

    Jak sie tylko lepiej poczuje to porozsylam wszystkim wiruski ! Nie gniewajcie sie ale jestem pol przytomna i jeszcze doszedl mi teraz ten bol gardla :(

    katsuyoshi, Ola_85 lubią tę wiadomość

    8599yx8d9t871y8x.png
    eoc93ew1yklyxdn4.png
  • anusia24 Autorytet
    Postów: 875 544

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiscie! Kuruj sie!<3 Pij ciepla herbatke, najlepiej z miodem! Wypoczywaj, a jak sie juz lepiej poczujesz to wracaj do nas :)

    Ev lubi tę wiadomość

    p19uskjoxacp4928.png
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ev, kochana - na to pytanie to Kat najlepiej by odpowiedziała. <3 zdrówka dla Was!
    Mnie się wydaje, że tak, ale ja jeszcze nie wyszłam poza etap starania się, jeśli chodzi o wiedzę i doświadczenie ;)

    katsuyoshi lubi tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Madziuuuula Autorytet
    Postów: 1199 675

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vesper wrote:
    Madziulla, jeszcze nie spotkałam się z opinią, żeby Hashimoto powodowało plamienia ;)
    chyba, że masz na myśli sytuację, że dochodzi do zapłodnienia i cały czas masz ciążę biochemiczną i stąd plamienia aż do wystąpienia @... jedyne, co mi przychodzi do głowy :P ale to powinna powstrzymać luteinka. Brak proga? to znaczy, że nie ma owu czy kiepska?
    Stymulację rozumiem ;) Zdrowia życzę <3

    edit:
    nie jestem lekarzem, ale to chyba najbardziej wyczerpującą informacja, jaką znalazłam na ten temat; sporo o przyczynach plamienia w II fazie.
    http://forum.gazeta.pl/forum/w,24776,97034592,97034592,Plamienie_przed_okresem.html
    Nie, nie trochę skrótowo się wyraziłam. Chodzi o to, ze moje problemy z tarczycą wypływają na niski progesteron. Nie mam jeszcze ustabilozowanej tarczycy i to może wpływać na plamienia ( dwóch lekarzy tak stwierdziło ).
    A brak proga to miało znaczyć, że własnego progesteronu produkuję za mało.
    Luteina mi nie wystarcza, bo na nije też plamię, dlatego dostałam duphaston

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 17:25

    201609111661.png
    Filipek, 62 cm i 3660 g radości:)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spokojnie dziewczyny jestem tylko po za forum i ogólnie...Odpoczywam troche bo mnie grypa złapała.Przez to wszystko nie mam na nic ochoty do tego noce odsypiam prawie do południa... już nie wiem jak robic aby mały sypiał mi całe noce...
    Przez to wszystko też na nic nie mam siły i nic mi się nie chce... do tego wszystkiego odczuwam delikatne skurcze macicy są na tyle wyrazne ze je bardzo dobrze czuje.. Mam tylko nadzieje że to nie wróży na nic złego... odliczam dni do 11stego bo wtedy mija rzekomo najwieksze ryzyko poronienia.

    Ev smaruj szyje amolem minimum 3 razy dziennie. Na noc posmaruj najwiecej, wetrzyj go dosyc sporo abys czuła jak cie grzeje jak bedziesz leżec juz pod kołderką. Amol jest bezpieczny i bardzo szybko pomaga. Mi pomógł ostatnio w 1 dzien.Do tego polecam pic dosyć dużo herbaty z miodem i cytrynką aby gardło było rozgrzewane z obu stron.

    Dziękuje za pamięc dziewczyny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 17:30

    Vesper, anusia24, Selja, Ola_85, Bobitta, Ev lubią tę wiadomość

‹‹ 350 351 352 353 354 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ