Staramy się i wspieramy
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny co u Was ? Jak leci ? Mam nadzieje, ze dobrze
Olka śliczna mała jakie ma włoski i ile
Byłam tak zajęta praca, budowa ze nie miałam kiedy zajrzeć do Was kochane z wrażenia nie mogła dziś znaleźć naszego forum, tak dawno Nas tu nie było.
Udało się załatwić HSG i będę miała za miesiąc , oby się udało jak rok temu wszystkie badania mam w porządku, kwas foliowy się utrzymuje także jest dobrze. Robiłam rozszerzona tarczyce i tez jest ok. Także teraz tylko pełen luz i do roboty
Piszcie co tam u Was trochę się stęskniłam buźka :*Evanlyn lubi tę wiadomość
-
Witam dziewczyny Ja też tęsknie za dawną aktywnością tego forum naprawdę mi smutno zaglądam tu często z nadzieją że znajdę więcej niż jeden post od Ciebie Meg (bez urazy wiadomo co mam ma myśli ) Mój Karol skończył wczoraj pół roczku i próbowaliśmy już marchewkę, ziemniaczka, dynię. W ogóle mu to nie smakowało i pluł strasznie. Było i BLW i przecierane. Kupiłam więc słoiczek marchewka z ziemniaczkiem i też ble... Na razie smakowała mu suszona śliwka tez kupczy słoiczek i jadł ze smakiem i cieszył miche i oczywiście z zakazanych na razie rzeczy pokochał kiszonego ogórka i chlebek jak dałam mu z ciekawości pociumkać i piszczał ze złości jak mu zabrałam tyle z nowości u mnie
Meg będę trzymała kciuki a jak tam domek?? na jakim etapie budowy jesteście??Meg0809 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMusi się przyzwyczaić do nowych smaków i wyrobić sobie gust pamietam jak moje siostrzenice zaczęły jeść posiłki więcej było dookoła niż w brzuszku
Nasza budowa jest na etapie położenia ostatniej partii dachówki w przyszłym tygodniu maja zamontować okna i znacznie się robota w środku, elektryka, ogrzewanie. Jeszcze sporo przed namiEvanlyn lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny co słychać? Jeszcze w ogóle któraś z Was zagląda tu czasem ? Anusia co z Tobą tak długo się nie odzywasz? Kat jak dzieciaki? A jak maluchy Evanlyn i Olka?
U mnie nie najlepiej przechodzę znów ciężkie chwilę, znów strata ale tym razem mojego najkochańszego pieska, którego okrutna baba potrąciła i potem przejechała nie zatrzymując się, nawet nie była świadoma co zrobiła. Mój kochany piesek tak za nim bardzo tęsknię
Jakby tego było mało to ważą się losy mojego hsg w tym miesiącu miesiączkę dostałam szybciej niż zwykle, szok bo zazwyczaj się spóźnia, i trochę komplikacji się narobiło. No cóż poczekamy zobaczymy, co ma być to będzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2017, 21:05
-
Hej, witajcie!
Ostatni okres byl dla mnie bardzo ciezki dlatego nie chcialam juz tutaj tego wyrzucac- tylko bym narzekala. Po poronieniu caly czas czulam sie niedobrze, caly czas bolal mnie brzuch, szyjka... W listopadzie dostalam pierwsza @ ktora trwala prawie miesiac... W miedzyczasie zmienilam lekarza na chyba najbardziej konkretnego jakiego moglam (gin- endo przy okazji glowny lekarz w klinice leczenia nieplodnosci). Okazalo sie ze to nie @ tylko ze mam juz prawie gnijaca nadzerke... 3 tyg wczesniej latalam po szpitalach, lekarzach wszyscy mowili ze wszystko jest ok... Leczylismy ta nadzerke farmakologicznie ale nie ustepowala. Po badaniach strasznie puchl mi brzuch i zawsze na kilka dni bylam wylaczona z zycia. Balismy sie ze to nowotwor... Pobral wycinki, w tamtym tygodniu przyszly wyniki i okazalo sie ze to nie to i od razu poddalam sie zabiegowi usuniecia tego czegos. Teraz miesiac ma sie goic ale nadal czuje sie niedobrze:/ No a poza tym rownoczesnie wzial sie za nastawianie mojego cyklu bo na poczatku leczenia okazalo sie ze moje wyniki hormonalne wygladaly jak u kobiety dawno po menopazie.. Do kompletu moich problemow (pco, tarczyca) zdiagnozowal insulinoopornosc (w sumie jako jedna z przyczyn pco). Teraz mam tyle lekow ze ledwo wyrabiam sie z ich przyjmowaniem.... Tyle z bardzo grubsza u mnie Ogólnie psychicznie po stracie jest juz coraz lepiej, ale przez te dolegliwosci to niestety wraca
Mysle ze jestem w miare na biezaco bo caly czas cos tam notuje w tym kalendarzu i jak widze tutaj jakies nowe wiesci to bardzo sie ciesze ze u Was wszystko idzie do przodu
Meg strasznie Ci wspolczuje Ludzie potrafia byc podli, najlepiej udac ze nic sie nie stalo... No ale karma wraca... Mogla chociaz wyrazic jakas skruche... Bardzo Ci wspolczuje, sama tez zawsze przezywam mocno utraty pieszczochow Czyli w tym cyklu masz miec hsg? Zycze Ci aby wszystko dobrze sie potoczylo! No i oczywiscie gratuluje postepow na budowie! Oby jak najszybciej udalo Wam sie skonczyc
Milego dniaMeg0809, Katti lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnusia trzymaj się i nie poddawaj , z dnia na dzień będziesz czuła się lepiej. Oby tym razem lekarz zajął się Tobą i pomógł Ci wyjść na prostą.
Ja właśnie jestem po HSG i odpoczywam w domu. Do tego wszystkiego jeszcze się rozchorowałam i czuje się fatalnie z wysoką temperaturą, głowa mi pęka, cóż poleże trochę w domu wygrzeje się i wrócę do zdrowia
Z budową czekamy na wstawienie okien. Jest trochę za zimno u Nas i musimy czekać na ocieplenie. Przez to trochę się wszystko opóźnia, trzeba się z tym liczyć przy budowie.
Odzywajcie się czasemKatti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhey dziewczyny ... wkurzlam sie bo anulowalam wpis i nie chce mi sie drug raz tego samego pisac -.-
wiec w skrócie u mnie nic specjalnego po za tym ze syn co chwile przynosi choróbska do domu i co chwile jestesmy chorzy. wczoraj bylismy w londynie tzn ja z moim bo dziecmi opiekowala sie znajoma. musialam wyrobic sobie paszport bo waznosc dowodu mi sie skonczyla i po jak juz bylismy w domu padlismy jak zabici z bólai nóg, w nocy zas dostalam @ nawet nie wiedzialam i gdyby mala sie nie obudzila to bym spala dalej nie wiedzac . hm po za tym corka jak skonczyla 6 miesiecy zaczela raczkowac i wstawac na nóżki.
Dziewczyny tutaj mało która z nas zaglada bo siedzimy zazwyczaj na grupie na facebooku. zawsze mozecie do nas tam wpasc i pogadac gdyz i tak wieksza czesc z nas nawet tu juz nie zaglada.
tak czytam o czym piszecie i az ciarki mnie przechodzą...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2017, 21:06
-
nick nieaktualnyA to moje Skarbusie
http://s5.ifotos.pl/img/164728201_awnwanw.jpg
http://s10.ifotos.pl/img/164868401_awnwanq.jpg
http://s2.ifotos.pl/img/165089221_awnwawp.jpg
http://s10.ifotos.pl/img/166406671_awnwaes.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2017, 21:05
-