Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staramy się i wspieramy
Odpowiedz

Staramy się i wspieramy

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cigaretta wrote:
    Yhh nie lubię takich akcji, a już wiele takich mądralińskich niestety było na tym forum...
    Smerfetko najpierw sama panikowałaś po wizycie u gina konowała, a teraz się dziwisz jak można płakać po poronieniu... no sorry ! :/ i jeszcze na ovf się wyżalasz jak to Ci źle na fioletowej stronie, bo zabraniamy Ci się cieszyć ciąża ? A ciesz się ! Nikt Ci nie zabrania, kupuj wyprawkę i w ogóle niech każdy dalej nosi Cię na rękach, bo jesteś w ciąży więc możesz wszystko, powodzenia ! :)


    owszem tak,panikowalam, amopisalam moją sytuacje,aby każda byla swiadomoa jacy są ginekolodzy....mnie noszą na rękach nawet kiedy nie jestem w ciąży ;) tobie również powodzenia ;)

  • konwalijka Ekspertka
    Postów: 206 251

    Wysłany: 21 września 2015, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dajcie spokój z ta smerfetka która jest internetowym trollem,Faktycznie w wieku 23 lat można być lekarzem....który na dodatek na forum prosi o pomoc w interpretacji wyników. Nudzi się infantylny troll i specjalnie pisze takie rzeczy żeby zrobić innym przykrość. Szkoda nerwów!

    luna91 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgsgt75tmw.png
  • missy83 Autorytet
    Postów: 573 542

    Wysłany: 21 września 2015, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysia_15 - no właśnie nie czytałam nic na temacie "majowym", bo pomyślałam, że Smerfetka22 jest na tyle dorosła i jako przyszła mama - na tyle inteligentna, by nie wysysać jakichś bzdurnych historii z palca, by zrobić ciekawy temat.

    Myślałam,że już Jej wystarczył na tyle temat o traumatycznej wizycie lekarskiej, jaką przeżyła. Czego jej naprawdę współczuję.

    Ja sama jestem w gronie osób, które utraciły swe ciąże, ja na wczesnym etapie.
    Lecz gdy wiem,że w pobliżu może być osoba "laik", jeżeli chodzi o temat związany z poronieniem, to będzie się bała. Dlatego także oficjalnie tej osoby nie straszę.
    Nie dość, że miała już plamienia (nie krwawienia), a lekarz przebadał ją, uspokoił że jest dobrze, to po co jakaś wyimaginowana trauma ma w jej głowie powstać.

    Wiadomo, nieraz zdarzą się w poczekalni pacjentki, które są po poronieniach, które mówią o tym na głos. Ja o takich rzeczach publicznie nie mówię. Zachowuję dla siebie, bo jak już napisałam, może w pobliżu być przyszła mama, która jest po raz pierwszy w ciąży, i która nie ma za sobą traumatycznych przeżyć związanych z ciążą.

    To tak się dzieje,że "ciężarówki" są bardzo delikatne emocjonalnie.
    Chcą się bardzo cieszyć. Jedne mogą, drugie za bardzo się obawiają.
    Trudno o zgodę.

    ---

    OK - tutaj temat: staramy się i wspieramy :-) . Tak więc spokojnie powracamy do tematu.
    Ja teraz jestem na przełomie końca cyklu/ początku nowego. Praktycznie już mi się zaczyna @...jednak czekam na rozkręcenie i bodajże jutro otworzę nowy cykl na ovu.
    A po @ zamierzam iść do innego lekarza. Jestem ciekawa jego rad.

    życzę ZGODY i miłego dnia :-)

    synek 6 lat <3 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
    synek ur. 18.08.2016 <3
    h84fwn15dqixvghy.png
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6484 2757

    Wysłany: 21 września 2015, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    missy ja mam dzisiaj 4 dpo ale już też czekam na @ :D

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    13.05 Beta 4788
    20.05 7t5d mamy ❤️

    17.07 15 t 120g dzidziusia💙
    01.08 16t5d 160g synek💙
    29.08 21t3d 350g 💙
    01.10. 25t4d 800g💙
    23.10. 28t5d 1250g💙
    13.11. 31t5d 1950g💙
    Leoś
    preg.png
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 21 września 2015, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Missy83 zgadzam się z Tobą, ale uważam także, że przyszła mama powinna wykazać się empatią wobec tych, które mają za sobą niepowodzenia... (to do Ciebie, Smerfetko ;))

    Tak czy inaczej życzę radości z ciąży wszystkim przyszłym i aktualnym MAMOM <3


    edit: niemniej, już wystarczy tych kłótni, dziewczyny. smerfetka jest jedna, Was jest wiele. mam nadzieję, że każda z nas dobrze przepracuje tą lekcję. peace <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 13:11

    missy83 lubi tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • missy83 Autorytet
    Postów: 573 542

    Wysłany: 21 września 2015, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vesper - no mi też się troszku przykro zrobiło, jak Smerfetka napisała "o panciach , które poroniły i mają focha na Pana Boga".

    Ja miałam naprawdę załamkę. Choć wierząca Katoliczka,to też miałam nawet blokady do modlitw...taki rezultat wymęczenia psychiki,takiego wyłączenia się psychiki,przez to co się stało. FAKT, empatia do osób,które utraciły dziecko - jest potrzebna.
    Może Smerfetka nie umie inaczej formułować wypowiedzi, by nie brzmiały jakoś obrażająco i wyśmiewająco, bo pewnie chodziło Jej o to,że te "pancie" nie powinny publicznie, czy to w poczekalni mówić głośno, czy na forum pisać o takich traumatycznych przeżyciach, których przecież każda ciężarna nie musi doścwiadczyć!
    Na ginekologa konowała to chyba jest większe prawdopodobieństwo natrafić ! 8-o

    Oby jak najmniej poronień,oby jak najmniej takich niebezpiecznych lekarzy

    peace

    synek 6 lat <3 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
    synek ur. 18.08.2016 <3
    h84fwn15dqixvghy.png
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 21 września 2015, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    missy83 wrote:
    Vesper - no mi też się troszku przykro zrobiło, jak Smerfetka napisała "o panciach , które poroniły i mają focha na Pana Boga".

    Ja miałam naprawdę załamkę. Choć wierząca Katoliczka,to też miałam nawet blokady do modlitw...taki rezultat wymęczenia psychiki,takiego wyłączenia się psychiki,przez to co się stało. FAKT, empatia do osób,które utraciły dziecko - jest potrzebna.
    Może Smerfetka nie umie inaczej formułować wypowiedzi, by nie brzmiały jakoś obrażająco i wyśmiewająco, bo pewnie chodziło Jej o to,że te "pancie" nie powinny publicznie, czy to w poczekalni mówić głośno, czy na forum pisać o takich traumatycznych przeżyciach, których przecież każda ciężarna nie musi doścwiadczyć!
    Na ginekologa konowała to chyba jest większe prawdopodobieństwo natrafić ! 8-o

    Oby jak najmniej poronień,oby jak najmniej takich niebezpiecznych lekarzy

    peace

    No właśnie, obserwowałam to, co opisujesz na przykładzie przyjaciółki, też bardzo gorliwej katoliczki i gdyby nie to, że chwilę wcześniej przeczytałam wywiad z Bargielską, autorką Obsoletek, która pisała o swoich poronieniach, też nie wiedziałabym jak się zachować... A tak wiedziałam przynajmniej tyle, że nie wolno mi powiedzieć, że "następnym razem się uda", "nie martw się, z kolejnym będzie lepiej" etc. Bo kobieta myśli, o dziecku, które już nosiła pod sercem i musi mieć czas na przeżycie żałoby. Bo myśli, że to jej wina, chociaż robiła wszystko, co mogła. Bo kłóci się z Bogiem i wyrzuca mu ten duży dom, co dla dzieci wybudowała...
    Na szczęście ta historia, mimo trzech poronień skończyła się dwoma szczęśliwymi ciążami (druga bliźniacza), dzięki napro.
    Także wszystko jest możliwe.

    Przykro mi z powodu Twoich strat, Missy, mocno przytulam i życzę Ci zdrowej ciąży <3

    konwalijka lubi tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Tyśkaa Ekspertka
    Postów: 166 119

    Wysłany: 21 września 2015, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki ja mam dużo empatii do pań które poroniły, bardzo im współczuje niemniej jednak nie zapychajmy naszego forum tak złymi zamysłami ;-)
    To ma jest forum o staraniach i wspieraniu w nich ;-)

    Przepraszam dziewczęta, nie zlinczujcie mnie, ale tak trochę chcę zakończyć tę wymianę zdań :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 13:35

    missy83, Selja lubią tę wiadomość

    Cykl starań: 28
    Długość cykli: 25 (+/-3)
    Hiperprolaktynemia, insulinooporność
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 21 września 2015, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyśkaa wrote:
    Dziewczynki ja mam dużo empatii do pań które poroniły, bardzo im współczuje niemniej jednak nie zapychajmy naszego forum tak złymi zamysłami ;-)
    To ma jest forum o staraniach i wspieraniu w nich ;-)

    Przepraszam dziewczęta, nie zlinczujcie mnie, ale tak trochę chcę zakończyć tę wymianę zdań :-)

    Masz rację, Tyśkaa, po prostu niech to będzie nauczka dla nas wszystkich, żeby mieć dla siebie nawzajem więcej empatii w różnych, często niezależnych od nas okolicznościach :)

    u mnie nuda, zero objawów :P nadal mam piękny progesteronowy cyc. i to by było na tyle ;)

    Selja lubi tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Tyśkaa Ekspertka
    Postów: 166 119

    Wysłany: 21 września 2015, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a u mnie swędzą piersi haha :P ja oszalałam, z moją temperaturą to to ciąża pozamaciczna, urojona w kolanie :D

    Ev lubi tę wiadomość

    Cykl starań: 28
    Długość cykli: 25 (+/-3)
    Hiperprolaktynemia, insulinooporność
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 21 września 2015, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale wykresik ładny u Ciebie :) i to swędzenie dobrze wróży :P

    Natalii00 lubi tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Tyśkaa Ekspertka
    Postów: 166 119

    Wysłany: 21 września 2015, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ta te swędzenie to może wróżyć wszy :) a nie bo na piersiach nie mam włosów, to nie miały by się o co zaczepić :)

    A widzę Vesper u Ciebie też może się coś święcić, życzę całym sercem!

    Natalii00, Vesper lubią tę wiadomość

    Cykl starań: 28
    Długość cykli: 25 (+/-3)
    Hiperprolaktynemia, insulinooporność
  • Natalii00 Autorytet
    Postów: 1199 257

    Wysłany: 21 września 2015, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyska widze ze u Ciebie miala byc dzisiaj @ ale raczej juz nie wpadnie :D hihi

  • Tyśkaa Ekspertka
    Postów: 166 119

    Wysłany: 21 września 2015, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę iż Smerfetka nie wytrzymała i usunęła konto, szkoda - czasem brakuje takiej komunikacji niewerbalnej na forum.

    Cykl starań: 28
    Długość cykli: 25 (+/-3)
    Hiperprolaktynemia, insulinooporność
  • Tyśkaa Ekspertka
    Postów: 166 119

    Wysłany: 21 września 2015, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalii ale u mnie ostatnio ta @ robi mnie w bambuko i przychodzi jak jej się chce :P Daje jej jeszcze 3 dni, potem się zdenerwuje! :P

    Cykl starań: 28
    Długość cykli: 25 (+/-3)
    Hiperprolaktynemia, insulinooporność
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 21 września 2015, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyśkaa wrote:
    ta te swędzenie to może wróżyć wszy :) a nie bo na piersiach nie mam włosów, to nie miały by się o co zaczepić :)

    A widzę Vesper u Ciebie też może się coś święcić, życzę całym sercem!

    haha, i dobrze, że nie masz, znaczy hormony są ok :P
    nie dziękuję za życzenia ;)

    zobaczymy za kilka dni, nic nie czuję, więc nie mam jak się nakręcić ;)

    Czy zmienia Ci się długość fazy lutealnej czy ovu krąży po wykresie, że nie wiesz, kiedy @ przychodzi?

    no, smutno, że S odeszła z ovu. Zdrowego dzidziorka jej życzę i wyciągnięcia wniosków z akcji.

    pozdrówka <3

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jestem przed owu... staram się z męzem o dzidzie juz 7 mcy... ost cykl uważałam za nie udny bo dostałam okresu.. ale okres trwał 3 dni... a od 2 dni mdli mnie... rano.. po każdym posiłku... czy to tak przed owu?

    hiacynta99 lubi tę wiadomość

  • Tyśkaa Ekspertka
    Postów: 166 119

    Wysłany: 21 września 2015, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vesper zawsze miałam cykle 25 dni, ostatnie 2 cykle to kolejno 22 dni, 28 dni no i aktualny to nie wiem ile potrwa bu. Mój organizm po prostu robi mi psikusa od czasu jak zaczęłam się obserwować :)

    Asiekk witamy :-) niektóre dziewczyny odczuwają mdłości w czasie owulacji, ja odczuwam bardzo często niezależnie od cyklu. Tak więc sprawa indywidualna. Ja też sie staram 7 mc

    Cykl starań: 28
    Długość cykli: 25 (+/-3)
    Hiperprolaktynemia, insulinooporność
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 21 września 2015, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wiesz, że masz zawsze tak późno ovu? bo LF trochę krótka tak na oko ;)
    Ale nie wtryniam się, na pewno jesteś pod kontrolą lekarza :)

    ja nie mam mdłości w okolicach owulacji, a mdłości chyba wywołuje progesteron, więc może być tuż po ovu ;) dużo progesteronu to dobrze :)

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyśkaa o to witam w klubie:) tylko ja nigdy nie mialam mdłości przed owu.. Koleżanka mi zasugerowała zebym test zrobiła... ale myśle że to przecież nie możliwe... okres był, co prawda tylko 3 dniowy... np ale nic nie odczuwam... zero przeczucia na ciąże... hmmmm

‹‹ 91 92 93 94 95 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ