Staramy się i wspieramy
-
WIADOMOŚĆ
-
Poftorzasta, mnie na szczęście, nie bolą, tylko są większe
i stanik mnie ciśnie, aż bym go zrzuciła ale mam zaraz spotkanie w wersji oficjalnej, więc nie ma bata.
missy - też czytałam o tym, że plamienia mogą zwiastować niższego proga. Ale dobry lekarz łatwo na to zaradzi jakby co
missy83 lubi tę wiadomość
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
Vesper mnie bolą ale tak delikatnie za to zaczynają ze stanika uciekać
Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
13.05 Beta 4788
20.05 7t5d mamy ❤️
17.07 15 t 120g dzidziusia💙
01.08 16t5d 160g synek💙
29.08 21t3d 350g 💙
01.10. 25t4d 800g💙
23.10. 28t5d 1250g💙
13.11. 31t5d 1950g💙
Leoś
-
nick nieaktualnyHihi powiedz mężowi aby ci je troszke powykrecał to będą bolec hihiBobitta wrote:a ja bym tak bardzo chciała żeby mnie cycki bolały!!!
Taki zarcik
A swoją drogą mnie nie tyle co piersi ale sutki...są wrażliwe cały czas i delikatnie bolą a nawet jakby piekły..Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 16:52
Ev, Vesper lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bobitta wrote:a ja bym tak bardzo chciała żeby mnie cycki bolały!!!
To nic nie wróży mnie bolały w prawie każdym cyklu, w tym wyjątkowo nie, a właśnie w tym zaciążyłam dopiero teraz mnie lekko zaczynają boleć, ale to i tak pikuś w porównaniu z cyklami nieciążowymi
ps. dziękuję za gratulacje. Chciałam też zauważyć, że "te z belly" jeszcze do niedawna były "tymi z ovu", ja np. nadal udzielam się w wątku o endometriozie, dla mnie te dwa portale to jedno
słońce82 lubi tę wiadomość
-
Katsuyoshi ma rację to nic przyjemnego Bobita doczekasz się i będziesz narzekać ale pamiętaj nie ma co narzekać inni mają gorzej
Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
13.05 Beta 4788
20.05 7t5d mamy ❤️
17.07 15 t 120g dzidziusia💙
01.08 16t5d 160g synek💙
29.08 21t3d 350g 💙
01.10. 25t4d 800g💙
23.10. 28t5d 1250g💙
13.11. 31t5d 1950g💙
Leoś
-
Witam dziewczyny.. Jeśli mogę to dołącze do Was. Właśnie zaczynamy 2 cykl starań o maluszka. Niestety z moim PCO dostałam Clostilbegyt na owulkę. Dodatkowo piję Inofolic, no i robię testy owu. Dziś mężowi zakupiłam zestaw witamin - krzem, wit. C i A
Lek mam brać od 3d.c przez 5 dni. W 14 d.c ide pierwszy raz na monitoring aby sprawdzić, czy lek wogóle działa. Gin kazała od soboty się starać, ale chyba zaczniemy już dziś
Wiem, że pewnie nie łatwa droga przede mną, ale wiem, że do pełni szczęścia brakuje mi tylko maluszka. Mojego prywatnego małego promyczka słońca.
Przesyłam wszystkim starającym pozytywną energię!
Bobitta, Ev, Vesper lubią tę wiadomość
-
maluutka90 wrote:Witam dziewczyny.. Jeśli mogę to dołącze do Was. Właśnie zaczynamy 2 cykl starań o maluszka. Niestety z moim PCO dostałam Clostilbegyt na owulkę. Dodatkowo piję Inofolic, no i robię testy owu. Dziś mężowi zakupiłam zestaw witamin - krzem, wit. C i A
Lek mam brać od 3d.c przez 5 dni. W 14 d.c ide pierwszy raz na monitoring aby sprawdzić, czy lek wogóle działa. Gin kazała od soboty się starać, ale chyba zaczniemy już dziś
Wiem, że pewnie nie łatwa droga przede mną, ale wiem, że do pełni szczęścia brakuje mi tylko maluszka. Mojego prywatnego małego promyczka słońca.
Przesyłam wszystkim starającym pozytywną energię!
Witaj ja rowzniez biore Clo i pije inofolic , oprocz tego biore jeszcze 3 inne leki plus wit D3 I selen z vit E , i to tez jest nasz 2 c.s
Ile masz lat i skad jestes ??
LASKA lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
My praktycznie nie myśleliśmy o konsekwencjach naszego
<3<3 i wyszło jak wyszło...
nie leżałam pół godziny nawet a niby wskazane...
jutro idę zmienić rodzinnego lekarza na bliższego miejsca zamieszkania i może uda się od razu na wizytę, bo potrzebuję zaświadczenie by przestać pracować.. a w uk może być ciężko z tym, także trzymajcie kciuki..
Ev, Vesper lubią tę wiadomość
Kruszynko rośnij zdrowo... Kochamy Cię...
1 cykl udany
-
sylwiak wrote:My praktycznie nie myśleliśmy o konsekwencjach naszego<3<3 i wyszło jak wyszło...
nie leżałam pół godziny nawet a niby wskazane...
jutro idę zmienić rodzinnego lekarza na bliższego miejsca zamieszkania i może uda się od razu na wizytę, bo potrzebuję zaświadczenie by przestać pracować.. a w uk może być ciężko z tym, także trzymajcie kciuki..
Zazdroszczę ze tak trafiliście w owulacje) !
Powodzenia;)
-
Kat czemu sie wkur... ?
Laska selen wspomaga walkę organizmu z różnymi bakteriami i wirusami a witamina E to tak zwana witamina na płodność. u mężczyzn jest dobra na spermę.
Witamina E jest niezbędna do prawidłowego działania układu rozrodczego. Długotrwały niedobór witaminy E prowadzi do poronienia lub nawet bezpłodności. U mężczyzn przyczynia się do powiększenia prostaty i impotencji. Niedobór witaminy podczas ciąży prowadzi do zmniejszenia wagi dziecka.
Ev, Vesper lubią tę wiadomość
Bobitta
-
nick nieaktualnyJak wiecie mieszkam w UK...
Odkąd urodził się synek otrzymaliśmy mieszkanie socjalne...
Mieszkanie piękne mamy... ogromny salon w wielkim oknem,sypialnie i pokoik synka do tego duza kuchnia i spora łazienka z wanną i prysznicem... mieszkanie otrzymalismy wyremontowane ,wymalowane itp...
jedyne co to musielismy położyc wykładzine ...sobie wszystko ładnie udekorowalismy itp..
Od jakiś 2 tyg..robią tzn kładą u nas nowy dach a my mieszkamy na ostatnim piętrze z angelskimi sąsiadami...ostatnio na suficie w sypialni i kolo lampy w korytrzu pojawiły sie plamy brązowego koloru...jak wiadomo jest to wynik zle zabezpieczonego dachu przed deszczami skoro jeszcze jest nie ukonczony.
Zgłosilismy to o byl jakis typ raz zobaczyć jak to wyglada , powiedział tylko tyle ze jakoś to nam pokryją te plamy...
Zaś dziś kiedy praktycznie dach został położony ...
Zaczeło padać koło 15stej a jakieś pół godziny temu ide sobie z kuchni przez korytarz i słysze coś kapie...patrze w góre a tam woda leci spod lampy !!!
Od razu podłożyłam miske bo mi wykładzina juz zamoczyła sie potem zerkam sciana mokra w rogu tez leci woda !
Mój puka do sąsiadki a tam koszmar !!!
Jej syn pokazał nam nagrany film nasze kapanie wody to pikus do tego co oni mają w korytarzu u nich miska nie pomaga u nich leci jak z kranu z każdej strony !!! -
nick nieaktualnyKochana nie otrzymasz zwolnienia z pracy...sylwiak wrote:My praktycznie nie myśleliśmy o konsekwencjach naszego<3<3 i wyszło jak wyszło...
nie leżałam pół godziny nawet a niby wskazane...
jutro idę zmienić rodzinnego lekarza na bliższego miejsca zamieszkania i może uda się od razu na wizytę, bo potrzebuję zaświadczenie by przestać pracować.. a w uk może być ciężko z tym, także trzymajcie kciuki..
W ciaży musisz przepracowac 29 tyg
Przykro mi...
Przechodziłam to..
