Starania 40+
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyStarania o kolejne dzieciątko,poronienia ,ciążę biochemiczne i próby ponownego zajścia w ciążę,Chciała bym aby odezwały się mamusie 40 + i więcej które marzą by zostać ponownie mamusiami ,by nie wstydziły się pisać o swoich staraniach,o nie powodzeniach,i o wszystkim co je gnębi ale takze o pozytywnych emocjach
Mile widziane także mamusie,którym się udało zajść po mimo przeciwnościom😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2020, 21:37
Betti37, Samanta72, Basiaaa, Monia81, Mala_syrenka, pelnawiary lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAkinom witaj. Juz byl tu taki temat ale mysle,ze warto aby go odnowic.
Jest tu z tego co mi wiadomo troche mamus i oczekujacych na dzieci po 40.
Ja mam 2 Cuda urodzone po 40 oraz 10 aniolkow oraz kilka ciaz biochemicznych. W tym roku koncze 45 lat a marzy nam sie jeszcze 3 Cud ale po naszych przejsciach i latach oczekiwan stwierdzilismy z mezem,ze musimy podejsc do tego na luzie bo ja za b.wszystko przezywalam i przezywam.Co ma byc to bedzie a jak uda sie i zaskoczy to odrazu obstawiona bede lekami. Po ciazy z corka mialam 2 wczesne poronienia ostatnie w marcu ubieglego roku a corka teraz w styczniu skonczyla 2 lata.
Powodzenia Tobie życze
Ps. Po moich przejsciach wiem jedno,ze mimo czasem braku nadziei,cierpienia i bolu trzeba mocno walczyc o swoje marzenia a One w ten czy w inny sposob spelnia sie w swoim czasie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2020, 13:06
Szczęśliwa Mamusia, sylvuś, Marzka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyinessa wrote:Akinom witaj. Juz byl tu taki temat ale mysle,ze warto aby go odnowic.
Jest tu z tego co mi wiadomo troche mamus i oczekujacych na dzieci po 40.
Ja mam 2 Cuda urodzone po 40 oraz 10 aniolkow oraz kilka ciaz biochemicznych. W tym roku koncze 45 lat a marzy nam sie jeszcze 3 Cud ale po naszych przejsciach i latach oczekiwan stwierdzilismy z mezem,ze musimy podejsc do tego na luzie bo ja za b.wszystko przezywalam i przezywam.Co ma byc to bedzie a jak uda sie i zaskoczy to odrazu obstawiona bede lekami. Po ciazy z corka mialam 2 wczesne poronienia ostatnie w marcu ubieglego roku a corka teraz w styczniu skonczyla 2 lata.
Powodzenia Tobie życze
Ps. Po moich przejsciach wiem jedno,ze mimo czasem braku nadziei,cierpienia i bolu trzeba mocno walczyc o swoje marzenia a One w ten czy w inny sposob spelnia sie w swoim czasie...Monika1233 lubi tę wiadomość
-
Moje 3 dziecko urodziłam mając 43 lata
Starałam się prawie 3 lata po 2 poronieniach w 8 i 15 tygodniu. Córka jest naszym największym szczęściem i cieszę się że ja mam. Starsze już wyfrunely z gniazda a w domu jest wesolo🥰inessa, Akinom 59, Anna8eM lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAkinom wspolczuje strat
Przyznaje obserwowalam Twoj wykres mimo,ze nie udzielam sie mocno wspieralam.
Super,ze masz tyle dzieci cos pieknego
Ja zawsze marzylam o duzej rodzinie no alw wyszlo jak wyszlo.
Dlatego mysle,ze trzeba cieszyc sie tymi Darami ktore otrztmalismy a moze zdarzy sie kolejny Cud oczywiscie co nie co trzeba tez dzialac w tym kierunku i nie poddawac sie ale nic na sile.
Pozdrawiam cieploAkinom 59 lubi tę wiadomość
-
Witam mamusie 40+ ja urodziłam w październiku tamtego roku drugiego syna w wieku 41 lat.udalo się w pierwszym cyklu starań🙂pierwszy syn ma teraz 15 lat takze przepaść ogromna.juz na kolejne się nie zdecyduje bo mały tak daje popalić jsk jego brat kilkanaście lat temu😉zarzekałam się wtedy ze nigdy więcej 😂 minęło 14 lat i stwierdziłam ze teraz albo nigdy ,No i mamy 3 miesięcznego babla w domu😍owocnych starań 💪💪pozdrawiam i będę podczytywać
inessa, gosia7122, Foto_Anna, sylvuś, Anna8eM lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnygosia7122 wrote:Moje 3 dziecko urodziłam mając 43 lata
Starałam się prawie 3 lata po 2 poronieniach w 8 i 15 tygodniu. Córka jest naszym największym szczęściem i cieszę się że ja mam. Starsze już wyfrunely z gniazda a w domu jest wesolo🥰gosia7122 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJanka78 wrote:Witam mamusie 40+ ja urodziłam w październiku tamtego roku drugiego syna w wieku 41 lat.udalo się w pierwszym cyklu starań🙂pierwszy syn ma teraz 15 lat takze przepaść ogromna.juz na kolejne się nie zdecyduje bo mały tak daje popalić jsk jego brat kilkanaście lat temu😉zarzekałam się wtedy ze nigdy więcej 😂 minęło 14 lat i stwierdziłam ze teraz albo nigdy ,No i mamy 3 miesięcznego babla w domu😍owocnych starań 💪💪pozdrawiam i będę podczytywać
-
nick nieaktualnyGosiu hejka co tam u Was?
Janka witaj ja mam brata o rok mlodszego a drugiego o 15 lat mlodszego i z tym wlasnie 15 lat mlodszym super sie dogaduje ale roznica spora choc znam i rodziny z wieksza roznica wieku
Niech Wam zdrowo rosnie Maluszek
A tak wogole to mam corke 2 letnia JankeWiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2020, 17:31
Akinom 59, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyinessa wrote:Akinom wspolczuje strat
Przyznaje obserwowalam Twoj wykres mimo,ze nie udzielam sie mocno wspieralam.
Super,ze masz tyle dzieci cos pieknego
Ja zawsze marzylam o duzej rodzinie no alw wyszlo jak wyszlo.
Dlatego mysle,ze trzeba cieszyc sie tymi Darami ktore otrztmalismy a moze zdarzy sie kolejny Cud oczywiscie co nie co trzeba tez dzialac w tym kierunku i nie poddawac sie ale nic na sile.
Pozdrawiam cieploinessa, Marzka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnygosia7122 wrote:Moje 3 dziecko urodziłam mając 43 lata
Starałam się prawie 3 lata po 2 poronieniach w 8 i 15 tygodniu. Córka jest naszym największym szczęściem i cieszę się że ja mam. Starsze już wyfrunely z gniazda a w domu jest wesolo🥰 -
nick nieaktualny
-
Pierwszego syna urodziłam w wieku 30 lat, drugiego, po 2 cyklach starań w wieku 44 lat, a jak ten drugi miał 15 miesięcy zaszłam w ciążę niespodziankę na antykoncepcji i jako 46 latka urodziłam absolutnie cudowna córeczkę. Wszystkie ciążę bezproblemowe i bezobjawowe. Trzy cesarki też nie zrobiły na moim organizmie żadnego wrażenia. Teraz mam w domu siedemnastolatka, trzylatka i roczniaka....gniazdo pełne piskląt, bywa ciężko, ale na nudę i samotność na pewno nie narzekam:)
gosia7122, inessa, sylvuś, cruxewna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nie gniewam się też nie lubię pisać z telefonu.
Mam w pracy koleżankę która urodziła córkę w wieku 48 lat ma 14 syna. Ciąża bezproblemowa miała cukrzycę ale to częsta przypadłość. Te późne ciąże nie są teraz wcale rzadkością.inessa lubi tę wiadomość