Starania 40+
-
WIADOMOŚĆ
-
eska29044 wrote:Dagmara a właśnie myślałam dzisiaj o tobie . Diagnoza na pewno cię nie ucieszyła ale już wiesz, że musisz zadbać o tarczyce. Robiłaś tez anty tpo i tg? Dużo witaminy D potrzeba i najlepiej selen włączyć - tak mi zlecił endo. I oczywiście działać nie czekać!
O! Miło, że ktoś o mnie myśli 😉
Robiłam anty tpo- w normie. Tg nie robiłam. Mam zrobić przed kolejną wizytą u Endo.
Też leczysz tarczycę u Endo?
Zacznę starania zgodnie z moim planem od sierpnia. Za tydzień mam wizytę u nowej ginekolog. Wiąże z nią nadzieje, że poprowadzi mi ciążę.2017 - synek ♥
10.2019 - [*] 10tc.
03.2020 - [*] 10tc. zespół Edwardsa
10.2020 - [*] 8tc. zespół Edwardsa
MTHFR C667T hetero
MTHFR A1298C hetero
PAI-1 4G hetero -
Allende wrote:Ale jak to, nagle Hashimoto? Tzn nigdy wcześniej nie badałaś tarczycy? Bo to się albo ma albo nie, hmm. Jeśli miałaś zawsze, to jeśli dobrze widzę w stopce, jest synek? Czyli hashi nie przeszkadza 🙂
Usg tarczycy miałam jakieś 15 lat temu i było ok. Tsh zawsze w okolicach 1-1.5.
Dopiero przy drugiej ciąży, jesienią 2019 wyszły cudawianki z tsh. Myślę, że ta choroba zaczęła się u mnie już po urodzeniu synka.2017 - synek ♥
10.2019 - [*] 10tc.
03.2020 - [*] 10tc. zespół Edwardsa
10.2020 - [*] 8tc. zespół Edwardsa
MTHFR C667T hetero
MTHFR A1298C hetero
PAI-1 4G hetero -
dagmara,
Myślę, że to krok do przodu 🙂 wiesz więcej o sobie i możesz działać w tym kierunku, by organizm działał stabilniej 😊 przepisał Ci euthyrox? Tarczyca faktycznie musi być wyregulowana do starań. Trzymam kciuki. -
Allende wrote:Ostatecznie pewnie zaryzykuję in vitro, jak się kilka cykli nie uda. Ale teraz na ostatniej wizycie lekarz ostrzegał mnie, że ciąża w tym wieku to ryzyko różnych wad u dziecka, trisomii itd... zapytałam czy skoro tak poleca in vitro, to czy wtedy się unika tego ryzyka to powiedział, że nie, A nawet jest ryzyko jeszcze innych chorób, ale o tym się nie mówi, bo to mały odsetek przypadków. Wiedziałaś o tym??!
A jakie to przejścia mają, tak z grubsza??
Przejścia tzn. spora ilość leków, zabiegi, a same iv nie jest usłane różami i dziewczyny przechodzą je po kilka razy i niestety są niepowodzenia, potem jest szukanie powodów. No my juz na to czasu nie mamy. Także wyłożenie sporej kasy i 5% szansy usłyszałam ostatnio od specjalisty IV. Też nie wygląda to kolorowo. Bo IV w późnym wieku to i tak małe szanse, że się uda, może bardziej niż naturalnie ale tylko o kilka procent więcej. A mając jeszcze jakieś problemy zdrowotne to faszerowanie się lekami nie wiem czy jest warte zdrowia i życia nawet - piersi - guzy,Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2020, 20:28
06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏
7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
-
dagmara wrote:O! Miło, że ktoś o mnie myśli 😉
Robiłam anty tpo- w normie. Tg nie robiłam. Mam zrobić przed kolejną wizytą u Endo.
Też leczysz tarczycę u Endo?
Zacznę starania zgodnie z moim planem od sierpnia. Za tydzień mam wizytę u nowej ginekolog. Wiąże z nią nadzieje, że poprowadzi mi ciążę.
Dziewczyny Hashimoto wymaga od nas wkładu własnego, dieta jest ważna, ćwiczenia, unikanie stresu .Dużo przeciwzapalnych produktów i dobre tłuszcze!Akinom 59 lubi tę wiadomość
06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏
7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
-
Foto80 wrote:dagmara,
Myślę, że to krok do przodu 🙂 wiesz więcej o sobie i możesz działać w tym kierunku, by organizm działał stabilniej 😊 przepisał Ci euthyrox? Tarczyca faktycznie musi być wyregulowana do starań. Trzymam kciuki.
cieszę się, że dowiedziałam się o tym teraz, a nie za parę mcy, kiedy zastanawialabym się, dlaczego ciąża nie wychodzi. No i podobało mi się podejście tego lekarza, który po usłyszeniu ile mam lat, stwierdził, że nie ma na co czekać ze staraniami.
Gin u którego byłam miesiąc temu, powiedział, że od wizyty u niego mam 3 miesiące brać suple i dopiero zacząć starania. Wysłuchałam, ale wiedziałam swoje. Że starania zacznę w sierpniu.
Najlepsza za to była pani psycholog, którą podeslano mi w szpitalu przed zabiegiem. Ta mi poradziła, żebym rok odczekala!!! A ja wtedy w głowie pomyślałam sobie: Co Ty pierd... kobieto!!!
Myślę, że każda z nas czuje, kiedy jest ten odpowiedni czas do starań.
Jeszcze jeden @ i wracam do gry!
Foto, a co u Ciebie kochana, jak sytuacja?Foto80, Misia78 lubią tę wiadomość
2017 - synek ♥
10.2019 - [*] 10tc.
03.2020 - [*] 10tc. zespół Edwardsa
10.2020 - [*] 8tc. zespół Edwardsa
MTHFR C667T hetero
MTHFR A1298C hetero
PAI-1 4G hetero -
Allende wrote:Po dwóch nieudanych próbach, kiedy to po zastrzyku czekaliśmy 24h postanowiliśmy działać codziennie w tym cyklu. Więc było i wczoraj i z rana dziś wczoraj na wypadek, jakby sobie sam pękł. planujemy też na wieczór, A później jutro i w nd. Także ten, mam nadzieję, że mój da radę 🤪
Z tym pojedynczym przytulaniem, które wystarczy to się w zupełności zgadzam, pod warunkiem że się odbędzie w odpowiednim czasie 😁 A że nie mam pewności, to się tak asekurujemy tym razem. Problem jedynie w tym, że się wystrzelają trochę chłopaki 😉 Ale co zrobić. Może jeden chociaż wystartuje 🤭 hihi
Aaa....jeszcze p.s.
co do testów owulacyjnych to dziś kreska była słabsza niż wczoraj. Cokolwiek to znaczy.... że owu była wczoraj i teraz słabnie lh?
Z tego co wiem, od najwyższego poziomu lh, czyli najciemniejszego paska na teście, w przeciągu do 48h występuje owulacja, jeżeli pasek jest dzisiaj jaśniejszy, to znaczy, ze możesz być dzisiaj w trakcie ovulki. Ogólnie plan masz szczegółowo dopracowany, wiec nie sadze, ze coś się wymknie spod kontroli 😘.
Jak chodziłam na monitoring to lekarz kazał się przytulać co drugi dzień do ovulacje, w dniu ovu i dzień po 😁. U nas niestety, mimo pięknych pęcherzyków nic się nie wydarzyło...
Ale trzymam za wasze powodzenie ✊🏻💗Wiek 44l.
Kriobank, długi protokół
AMH 0.59
FSH 8.6
Kir AA
Transfer No 7
Warszawa - Bocian
23.3.2021 ET 4aa 🥰
Beta
7dpt - 61,6
9dpt - 140,6
11dpt - 406,8
15dpt - 3482
24dpt - pięknie bijące ❤️
7w1d - 1,02 cm maleństwa 🥰
1.12 Tygrysek ❤️
22.11.2022FET 4aa
7dpt beta 96.9
13dpt beta 1632
27dpt jest ❤️
23.06.23 2.3 kg 🫶🏻
16.07.2023 synek jest z nami ❤️
46l. 😅
-
Cherry78 wrote:Z tego co wiem, od najwyższego poziomu lh, czyli najciemniejszego paska na teście, w przeciągu do 48h występuje owulacja, jeżeli pasek jest dzisiaj jaśniejszy, to znaczy, ze możesz być dzisiaj w trakcie ovulki. Ogólnie plan masz szczegółowo dopracowany, wiec nie sadze, ze coś się wymknie spod kontroli 😘.
Jak chodziłam na monitoring to lekarz kazał się przytulać co drugi dzień do ovulacje, w dniu ovu i dzień po 😁. U nas niestety, mimo pięknych pęcherzyków nic się nie wydarzyło...
Ale trzymam za wasze powodzenie ✊🏻💗
Hehe, dzięki cherry. Coś mi się tam rozjaśniło. Ale powiem Ci, że mój plan nie wypali jednak. Przyplątała się jakaś infekcja. podejrzewam, że grzybicza. i jest taki dyskomfort, że na samą myśl o przytulankach mam drgawki 😬🙈 musimy odpuścić, bo u mnie jeden ogień normalnie...
Pozostaje mi liczyć na to, że już jest po owu i wczorajsze/poranne próby dadzą efekt...
Mam dziwne skurcze w dole brzucha, bardzo lekkie, ale coś tam czuję inaczej. Podejrzewam, że to reakcja po ovitrelle, bo nie wiem co innego... -
Dagmara,
Pani psycholog ewidentnie popłynęla z wyobraźnią 🙄 rok w tym wieku robi dużą różnicę. Szalona psycholożka!
Czas szybko mija i sierpień tuż tuż 😊 zaczniecie starania!
Ja w marcu zapisywalam się na NFZ do poradni genetycznej i termin wyznaczyli nam na 2.07. We wtorek Pani zadzwoniła, że wizyty nadal odbywają się tylko tele. Wkurzyłam się, bo wzięliśmy w pracy wolne i zależało nam na tej wizycie. Mieliśmy od razu mieć zrobione badania kariotypow. Teraz rozwiązują to tak, że umawiają po konsultacji nowy termin na pobranie krwi, więc znów trzeba czekać, a później czekanie kilka tyg na wynik. Chciałam po prostu choć na tym zaoszczędzić 🙄
W marcu wydawało mi się, że lipiec to bardzo odległy czas i sądziłam, że do tego czasu już pewnie uda się zajść w ciążę. Tygodnie mijają, wszystko się pokomplikowało. Kończę pierwsze opakowanie hormonów, lekarz mówił, ze pod koniec dostanę @ póki co cisza. Jak nie pojawi się, to pewnie wybiorę się do ginekologa. Trochę mnie to już smuci, przygnebia. Zupełnie jakbym faktycznie miała menopauzę, a gdzie ciąża i dziecko... 😔 planowałam po @ zastosować te okłady z borowiny, o których dziewczyny mówiły, mam je już kupione.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2020, 22:34
-
Allende wrote:Hehe, dzięki cherry. Coś mi się tam rozjaśniło. Ale powiem Ci, że mój plan nie wypali jednak. Przyplątała się jakaś infekcja. podejrzewam, że grzybicza. i jest taki dyskomfort, że na samą myśl o przytulankach mam drgawki 😬🙈 musimy odpuścić, bo u mnie jeden ogień normalnie...
Pozostaje mi liczyć na to, że już jest po owu i wczorajsze/poranne próby dadzą efekt...
Mam dziwne skurcze w dole brzucha, bardzo lekkie, ale coś tam czuję inaczej. Podejrzewam, że to reakcja po ovitrelle, bo nie wiem co innego...
Trzymam kciuki za powodzenie ✊🏻💕💕💕.
Akinom 59, Allende lubią tę wiadomość
Wiek 44l.
Kriobank, długi protokół
AMH 0.59
FSH 8.6
Kir AA
Transfer No 7
Warszawa - Bocian
23.3.2021 ET 4aa 🥰
Beta
7dpt - 61,6
9dpt - 140,6
11dpt - 406,8
15dpt - 3482
24dpt - pięknie bijące ❤️
7w1d - 1,02 cm maleństwa 🥰
1.12 Tygrysek ❤️
22.11.2022FET 4aa
7dpt beta 96.9
13dpt beta 1632
27dpt jest ❤️
23.06.23 2.3 kg 🫶🏻
16.07.2023 synek jest z nami ❤️
46l. 😅
-
Foto, liczę , że w końcu dostaniesz ten @! Niech ten Twój organizm w końcu ruszy!
Z tymi wizytami teraz to faktycznie jest ciężko. Niech to całe szaleństwo się skończy. Wizyty tele i tak nie ustrzegą przed rozprzestrzenianiem się wirusa, a cierpią tylko pacjenci.
Macie wyznaczony ten termin na pobranie krwi?
Akinom, jak się czujesz nasza ciężaróweczko?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2020, 10:00
Foto80 lubi tę wiadomość
2017 - synek ♥
10.2019 - [*] 10tc.
03.2020 - [*] 10tc. zespół Edwardsa
10.2020 - [*] 8tc. zespół Edwardsa
MTHFR C667T hetero
MTHFR A1298C hetero
PAI-1 4G hetero -
nick nieaktualnydagmara wrote:Foto, liczę , że w końcu dostaniesz ten @! Niech ten Twój organizm w końcu ruszy!
Z tymi wizytami teraz to faktycznie jest ciężko. Niech to całe szaleństwo się skończy. Wizyty tele i tak nie ustrzegą przed rozprzestrzenianiem się wirusa, a cierpią tylko pacjenci.
Macie wyznaczony ten termin na pobranie krwi?
Akinom, jak się czujesz nasza ciężaróweczko? -
Akinom 59 wrote:Hej słońce,na razie dobrze,z ciążowych dolegliwości to szybkie męczenie się , ból jajnika,i wzdęcia,dostałam euthoryx na to moje TSH więc jestem spokojniejsza2017 - synek ♥
10.2019 - [*] 10tc.
03.2020 - [*] 10tc. zespół Edwardsa
10.2020 - [*] 8tc. zespół Edwardsa
MTHFR C667T hetero
MTHFR A1298C hetero
PAI-1 4G hetero -
nick nieaktualny
-
Dagmara,
Jest szansa, że jeszcze w lipcu uda się zrealizować badania na kariotypy, oby...
Dziękuję za ciepłe słowa 😘dagmara, Akinom 59 lubią tę wiadomość
-
Allende wrote:Eska, jakieś dolegliwości? Zwykle po owu miałaś bóle czy ja coś mylę
06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏
7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
-
eska29044 wrote:tak bywały bóle zaraz po owu, potem były cykle że po kilku dniach, inne razy rwało podbrzusze bardzo przed samym okresem, co też dla mnie nie jest normalne. Teraz 16dc i nic nie czuje. Reasumując, co cykl to jest inaczej i już nie przywiązuje do tego wagi. Na początku jak działy sie cuda wianki byłam pewna, ze to ciąża, ale teraz juz się nie nakręcam. A u Ciebie jak jest?
W dniu podania ovitrelle było mi mega niedobrze i miałam skurcze jakby w dole brzucha. Ale od następnego dnia nic, nic nie czuję kompletnie. Sama nie wiem czy to dobrze czy źle... każda pewnie ma inaczej więc nie ma co porównywać, ale jakoś się szuka mimo wszystko 😁