Starania 40+
-
WIADOMOŚĆ
-
eska29044 wrote:ja robie od 10 lat, bo mam mnóstwo torbieli i to powikłanych. Ostatnio wyciełam 30 zmian. Dlatego tak bardzo obawiam się wszelkich stymulacji. Muszę sie zapisać na kolejne usg i juz mam stresa.
Eska pilnuj piersi mocno, kurczę, już Ci to pisałam, że znam bliskie mi dwie dziewczyny co tak wycinały niegroźne torbielki, one wracały po jakimś czasie i w końcu z biopsji wyszło, że złośliwe. Odjęcie piersi, chemioterapia itd... teraz jest ok. Ale trzeba pilnować mocno!! Nie chcę Cię straszyć, a tylko uwrażliwić, żeby często to badać, żeby nie przegapić momentu.
Co do stymulacji, to może wcale nie jest potrzebna, bo pecherzyk i rosną same? Tak jak u mnie? Potrzebny Ci solidny monitoring. No chyba że masz na myśli stymulację do in vitro, no to tak... przynajmniej masz powód, dlaczego to omijasz. Bo ja to jakoś bez wyraźnego powodu:/
A powiedz, jak Twoje objawy aktualne? 🙂 -
eska29044 wrote:wiem, że trzeba pilnować, boje się jechać na usg, bo ja nie ma czasu, zas na wycinanie- cały ubiegły rok straciłam przez te zmiany . A stymulacja to głównie chodzi mi o IV, jeśli tam przecież estradiol podbijają do 2000 a obecnie mam 37. Udało mi się przyśpieszyć wizytę do tej mojej Specjalistki od nieplodności na najbliższy piątek, ale już się obawiam, co mi zaproponuje, pewnie zabieg histeroskopii, hsg oby nie laparo. I pewnie iv będzie proponować. A co u mnie? Boli podbrzusze no i najgorsze że zrobił mi sie jakiś stan zapalny, Jade właśnie po paski PH. Profilaktycznie podaje sobie probiotyki dopochwowo więc dziwie się co się teraz podziało. Jak nie urok to sraczka.....
Eska Ale ja dokładnie to samo!! Boli podbrzusze, lekko bo lekko, ale coś tam się dzieje. No i infekcja grzybicza, którą próbuję ujarzmić od owulacji. Masakra. Ale my to jakieś podobne przypadki 😉 -
Freja000 wrote:NIebieska dodałam.
06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏
7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
-
eska29044 wrote:tak własnie od razu pomyślałam o Tobie jak mi się to dzisiaj przytrafiło . Mnie tylko to dziwi, że ja po staraniach zaraz zakładam probiotyki, żeby nic sie nie porobiło więc nie wiem co to się stało, ale na infekcje grzybiczą mi to nie wygląda, tym bardziej, że ja jednak te probiotyki ciągle stosuje. Ph wyszlo ok, więc nie wiem . A ty jak te piersi? Ja już we wtorek będe robić pierwszy test, ale póki co raczej licze na piątkową wizytę o okres
To może innego rodzaju infekcja, ale ja też niby probiotyki stosuję, a na bank to grzybicza.
Piersi jak nie bolały tak nie bolą, dziwne uczucie. Generalnie nie nastawiam się na nic, bo w testach mi nawet ovitrelle nie wychodzi 🙄 już dwa różne robiłam i powiedzmy że na upartego jakiś cień cienia jest. Ale to bardziej sobie wmawiam.
Ja mam na czwartek zaplanowany okres 😉 mam krótsze cykle. Nie wiem czy testować wcześniej, i czy w ogóle... bo skoro po podaniu zastrzyku nic nie wyszło to ja nie wiem jak tu wierzyć w ich działanie. -
eska29044 wrote:FREJA a jak u Ciebie sprawa z dzieciatkiem? Byłaś funalnie u tego genetyka ?
miałam rozmowę. Nie robiłam amnio. Tylko echo serca, które wyszło dobrze.
NIe wiem czy wiecie, że jedną z przyczyn raka piersi jest syntetyczny estrogen (HTZ) ale też niedobór jodu. -
Allende wrote:To może innego rodzaju infekcja, ale ja też niby probiotyki stosuję, a na bank to grzybicza.
Piersi jak nie bolały tak nie bolą, dziwne uczucie. Generalnie nie nastawiam się na nic, bo w testach mi nawet ovitrelle nie wychodzi 🙄 już dwa różne robiłam i powiedzmy że na upartego jakiś cień cienia jest. Ale to bardziej sobie wmawiam.
Ja mam na czwartek zaplanowany okres 😉 mam krótsze cykle. Nie wiem czy testować wcześniej, i czy w ogóle... bo skoro po podaniu zastrzyku nic nie wyszło to ja nie wiem jak tu wierzyć w ich działanie.Allende, Akinom 59 lubią tę wiadomość
06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏
7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
dagmara wrote:Dziewczyny, te które biorą Acard. Jaką dawkę bierzecie?
Mi lekarka kazała brać 150.
Dagmara,
Ja biorę 75, 150 mówią lekarze, aby brać od pozytywnego testu, ale też nie wszyscy. Zależy od wskazań. -
dagmara wrote:Dziewczyny, te które biorą Acard. Jaką dawkę bierzecie?
Mi lekarka kazała brać 150.
Acard jest ważny, zmniejsza ryzyko micro zatorów np u maleństwa.W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
Ja swoją już dostałam od losu:)
"https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png" -
Allende wrote:Eska wysłałam Ci zaproszenie do przyjaciółek 🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2020, 10:48
06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏
7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
-
eska29044 wrote:ALLENDE zaakceptowałam. A ja że w domu nadwyżka testów ciążowych zrobiłam dzisiaj 24 dc ( cykle 26 ) i niestety biel. Nie sądzę więc, że coś się zmieni. Od rana kiepski nastrój Duda prezydentem...
Kurczę, szkoda. Chociaż jak czytałam o tym, kiedy testować to różne są opinie... że nie ma sensu wcześniej niż w dniu spodziewanej miesiączki, a czasami nawet i później. Także niech nadzieja nie umiera! 😘 A jak odczucia przy tym wszystkim? Pytam, bo ja kompletnie nic... cycki nie bolą, nie ma żadnych zmian typu większe czy coś.. kłucie tylko czasami jakby w jajnikach Ale ja to nie wiem nigdy czy to coś to jajnik czy może jelito. Zrobiłam dziś test, jestem 11 dpo, więc ovitrelle nie powinno już wychodzić. Ale jest jasny cień cienia, tzn tak słaby, że nie jestem pewna czy to nie przywidzenie. Ale widziałam już testy z bielą vizira, że nie szło się cienia dopatrzeć, więc może jednak coś jest. Z tym że bardziej to resztka ovitrelle, niż coś innego... tak przypuszczam. Bo jakby jeszcze jakby choć jeden objaw był to bym liczyła na cos innego. Postanowiłam jutro iść zrobić betę. Nigdy nie robiłam, trzeba na czczo albo rano czy coś? Tak jak mocz do testu? -
nick nieaktualnyNo u mnie od soboty okres. No cóż będziemy się starać dalej. Chyba jak sobie dam na luz i w ogóle nie będę myślała o dziecku tylko po prostu będę kochała się dla przyjemności z mężem. Łatwo powiedzieć trudniej wykonać. Ja już mam jakiegoś świra chyba na temat owulacji, testów, dni płodnych i itp. Zwariuje chyba.
-
nick nieaktualny
-
Ja robiłam dwa razy i jak lekarz zrobił USG był pęcherzyk to już nie kazał robić bety, tylko przyjść za kilka dni żeby sprawdzić czy jest serduszko 🙂 Wartość bety tej drugiej około 1600 dokładnie nie pamiętam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2020, 18:56
Akinom 59 lubi tę wiadomość