Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania 40+
Odpowiedz

Starania 40+

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2020, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ata114 wrote:
    Dziewczyny muszę się wam wygadać bo złapałam jakąś depresję i wszystkiego mi się odniechciewa już. Boje się że już nigdy się nie uda mi. Dwójkę dzieci co mam to miałam dwa jajniki a od kad mam jeden to za 11 lat dwie ciąże stracone i tyle więc już nie wierzę że się może udać. Łapie doła życie traci sens tak strasznie marzę o takiej kruszynce. Jestem 9 dni po owulacji i już wiem że się nie udało bo każda moja ciąża nawet te co straciłam to od ,5 dpo miałam za każdym razem infekcje i straszne kłucie jajników oraz bolące piersi a w tym cyklu jak i w innych co się nie udało nie czułam.nic. nie umiem sobie już z tym poradzić boje się że już się nie uda a lata ,miesiące lecą
    Ata kochanie a sprawdzałaś drożnośc tego jajnika ? Może tu jest problem! Bo przecież dziewczyny zachodzą w ciążę z jednym- ale wiesz co? pociesze cię! że tu na ovu ostatnio zaszła dziewczyna w ciążę z jajnika z którego nie miała prawa być ciąża ,a jednak!! I napisała komentarz że jajowody przekazują sobie jajeczka ! Tak jej lekarz powiedział ,zresztą jest tu na ovu wiele cudów naprawdę!! Znam dziewczynę której ciąża pozamaciczna rozwaliła jajowód była by się wykrwawiła mąż ją na rękach do szpitala zaniósł a po roku zaszła w ciążę właśnie z tego jajowodu rozumiesz to?!!to jest cud!! Także kochanie spokojnie ,wiem że to trudne jak człowiek bardzo chce ciężko jest odpuścić,ja miałam taki cały poprzedni rok😢 ale teraz podeszłam do tego bardzo na spokojnie,jem zdrowo,staram się więcej ruszać bo po poronieniach przytyłam jeszcze doszła insulinooporność więc jest ciężej zrzucić kilogramy,dziś idę do dietetyczki i liczę na dobrą dietę myślę o keto to podobno mega i super szybko się chudnie a i cukier jest potem lepiej przyswajalny ,cieszę się życiem ,dziećmi,wspieram dziewczyny i to mi daje kopa!! Kochanie damy radę ✊✊✊✊🍀🍀🍀💗😘😘

    eska29044, Riki lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2020, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akinom 59 wrote:
    Ata kochanie a sprawdzałaś drożnośc tego jajnika ? Może tu jest problem! Bo przecież dziewczyny zachodzą w ciążę z jednym- ale wiesz co? pociesze cię! że tu na ovu ostatnio zaszła dziewczyna w ciążę z jajnika z którego nie miała prawa być ciąża ,a jednak!! I napisała komentarz że jajowody przekazują sobie jajeczka ! Tak jej lekarz powiedział ,zresztą jest tu na ovu wiele cudów naprawdę!! Znam dziewczynę której ciąża pozamaciczna rozwaliła jajowód była by się wykrwawiła mąż ją na rękach do szpitala zaniósł a po roku zaszła w ciążę właśnie z tego jajowodu rozumiesz to?!!to jest cud!! Także kochanie spokojnie ,wiem że to trudne jak człowiek bardzo chce ciężko jest odpuścić,ja miałam taki cały poprzedni rok😢 ale teraz podeszłam do tego bardzo na spokojnie,jem zdrowo,staram się więcej ruszać bo po poronieniach przytyłam jeszcze doszła insulinooporność więc jest ciężej zrzucić kilogramy,dziś idę do dietetyczki i liczę na dobrą dietę myślę o keto to podobno mega i super szybko się chudnie a i cukier jest potem lepiej przyswajalny ,cieszę się życiem ,dziećmi,wspieram dziewczyny i to mi daje kopa!! Kochanie damy radę ✊✊✊✊🍀🍀🍀💗😘😘
    Dzięki za dobre słowo. Drożności nie robiłam bo lekarz powiedział że jak dwa razy udało się zająć mimo poronienia to że nie będziemy tego robić . Co miesiąc jeden schemat monitoring potem ovitrelle i tak w kółko. Badania ogólne mam zrobione. Prolaktynę mam troszkę ponad normę to dał mi doatinex ale naprawdę z miesiąca na miesiąc jest gorzej jak dostaje okres to płacze. Podziwiam cię za twój spokój i opanowanie. Może kiedyś też dojdę do tego ale na razie jest mi bardzo ciężko :-(.

  • eska29044 Autorytet
    Postów: 2202 1065

    Wysłany: 26 maja 2020, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allende wrote:
    jeśli mg, to:
    81
    120
    122

    wszystko mieści się w normach.
    Tylko nie podoba mi się, że po 2h nie spada ani glukoza ani insulina. To pewnie insulinooporność?
    a masz jakieś objawy insulinooporności? Raz, że te wyniki sa stare to dwa, że na moje oko wyglądają dobrze, nie wiem czy fakt niespadania tych parametrów w obu przypadkach jest już podejrzeniem INS. Jeśli się martwisz powtórz badania...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2020, 09:24

    er3m3e5e4xwzvyi9.png
    06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏 :-(
    7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
    1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
    Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
    AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
    On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
  • eska29044 Autorytet
    Postów: 2202 1065

    Wysłany: 26 maja 2020, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ata114 wrote:
    Dziewczyny muszę się wam wygadać bo złapałam jakąś depresję i wszystkiego mi się odniechciewa już. Boje się że już nigdy się nie uda mi. Dwójkę dzieci co mam to miałam dwa jajniki a od kad mam jeden to za 11 lat dwie ciąże stracone i tyle więc już nie wierzę że się może udać. Łapie doła życie traci sens tak strasznie marzę o takiej kruszynce. Jestem 9 dni po owulacji i już wiem że się nie udało bo każda moja ciąża nawet te co straciłam to od ,5 dpo miałam za każdym razem infekcje i straszne kłucie jajników oraz bolące piersi a w tym cyklu jak i w innych co się nie udało nie czułam.nic. nie umiem sobie już z tym poradzić boje się że już się nie uda a lata ,miesiące lecą
    Akinom ci już dobrze napisała a ja dodam, że to, że nic nie czujesz to absolutnie nic nie znaczy. Twój organizm tym razem może całkowicie inaczej zareagować....

    Akinom 59, Riki, Ata114 lubią tę wiadomość

    er3m3e5e4xwzvyi9.png
    06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏 :-(
    7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
    1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
    Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
    AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
    On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
  • dagmara Ekspertka
    Postów: 229 162

    Wysłany: 26 maja 2020, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ata114 wrote:
    Dziewczyny muszę się wam wygadać bo złapałam jakąś depresję i wszystkiego mi się odniechciewa już. Boje się że już nigdy się nie uda mi. Dwójkę dzieci co mam to miałam dwa jajniki a od kad mam jeden to za 11 lat dwie ciąże stracone i tyle więc już nie wierzę że się może udać. Łapie doła życie traci sens tak strasznie marzę o takiej kruszynce. Jestem 9 dni po owulacji i już wiem że się nie udało bo każda moja ciąża nawet te co straciłam to od ,5 dpo miałam za każdym razem infekcje i straszne kłucie jajników oraz bolące piersi a w tym cyklu jak i w innych co się nie udało nie czułam.nic. nie umiem sobie już z tym poradzić boje się że już się nie uda a lata ,miesiące lecą

    Wg mnie musisz zmienić podejście!
    Patrzysz w przyszłość i wypatrujesz swojej kruszynki...
    Patrzysz na teraźniejszość i masz doła, bo nie masz tej kruszynki.
    Ale spójrz za siebie, w przeszłość. Masz dwójkę dzieci!!! To powód do szczęścia! Niektórzy nie mają nawet tego!
    Musisz pogodzić się z myślą, że być może nigdy nie będziesz mieć trzeciego dziecka. Niech to pragnienie nie zabiera Ci radości z życia teraźniejszego. Musisz żyć tym co masz, a nie tym co chciałabyś mieć, bo będziesz cały czas nieszczęśliwa.
    Moja rada, to cieszyć się z życia jakie masz, z dwójki dzieci, które masz i robić swoje, żeby mieć jeszcze jedno. Ale niech te starania nie odbierają Ci radości życia!

    Akinom 59, Riki, eska29044, Allende, cruxewna lubią tę wiadomość

    2017 - synek ♥
    10.2019 - [*] 10tc.
    03.2020 - [*] 10tc. zespół Edwardsa
    10.2020 - [*] 8tc. zespół Edwardsa

    MTHFR C667T hetero
    MTHFR A1298C hetero
    PAI-1 4G hetero
  • Freja000 Autorytet
    Postów: 1200 646

    Wysłany: 26 maja 2020, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allende, a wrzucałaś w kalkulator homa ir? ale jak to sprzed 3 lat to nie można się na tym opierać absolutnie...

    Akinom, ale mylisz dwie rzeczy... jajniki i jajowody ;) nie bada się drożności jajników, tylko jajowodów.
    Jak się nie ma jajnika to owu z tej strony nie ma. Jak się nie ma jajowodu to owu z tej strony jest i wtedy drugi jajowód wyłapuje.
    U mnie tak było. Podczas drugiej cp usunięto mi jajowód. W następne trzy zaszłam z jednym jajowodem. A w tej, w której jestem teraz owulację miałam właśnie ze strony bez jajowodu.
    Nie ma sensu robić drożności jajowodu jeśli ciąże są normalnie umiejscowione, a nie cp.
    Zdecydowanie warto histeroskopię.

    O badaniach które warto wielokrotnie pisałam i o rzeczach, którymi można się wspomóc też.
    Na poprawę jajeczek q10, pod warunkiem, ze nie ma się podniesionych komórek nk. Poza tym inozytol. Zbadać niedobory, bo każdy ma inne i suplementować.

    dqprp07wzt9w07bj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2020, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freja000 wrote:
    Allende, a wrzucałaś w kalkulator homa ir? ale jak to sprzed 3 lat to nie można się na tym opierać absolutnie...

    Akinom, ale mylisz dwie rzeczy... jajniki i jajowody ;) nie bada się drożności jajników, tylko jajowodów.
    Jak się nie ma jajnika to owu z tej strony nie ma. Jak się nie ma jajowodu to owu z tej strony jest i wtedy drugi jajowód wyłapuje.
    U mnie tak było. Podczas drugiej cp usunięto mi jajowód. W następne trzy zaszłam z jednym jajowodem. A w tej, w której jestem teraz owulację miałam właśnie ze strony bez jajowodu.
    Nie ma sensu robić drożności jajowodu jeśli ciąże są normalnie umiejscowione, a nie cp.
    Zdecydowanie warto histeroskopię.

    O badaniach które warto wielokrotnie pisałam i o rzeczach, którymi można się wspomóc też.
    Na poprawę jajeczek q10, pod warunkiem, ze nie ma się podniesionych komórek nk. Poza tym inozytol. Zbadać niedobory, bo każdy ma inne i suplementować.
    Myślałam o jajawodach a pisałam o jajnikach 😂😂 jaki żal! Mój błąd dzięki😘😘

    Freja000 lubi tę wiadomość

  • Riki Ekspertka
    Postów: 302 84

    Wysłany: 26 maja 2020, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dagmara wrote:
    Wg mnie musisz zmienić podejście!
    Patrzysz w przyszłość i wypatrujesz swojej kruszynki...
    Patrzysz na teraźniejszość i masz doła, bo nie masz tej kruszynki.
    Ale spójrz za siebie, w przeszłość. Masz dwójkę dzieci!!! To powód do szczęścia! Niektórzy nie mają nawet tego!
    Musisz pogodzić się z myślą, że być może nigdy nie będziesz mieć trzeciego dziecka. Niech to pragnienie nie zabiera Ci radości z życia teraźniejszego. Musisz żyć tym co masz, a nie tym co chciałabyś mieć, bo będziesz cały czas nieszczęśliwa.
    Moja rada, to cieszyć się z życia jakie masz, z dwójki dzieci, które masz i robić swoje, żeby mieć jeszcze jedno. Ale niech te starania nie odbierają Ci radości życia!
    Zgadzam się chociaż również czuję ogromny smutek jak pomyślę że może się nie udać..Ale od dwoch miesięcy zaczęłam wreszcie normalnie żyć .Odkąd poroniłam w 2018 we wrześniu to nie potrafiłam się śmiać ciągle płakałam po kątach tak bardzo było mi źle miałam depresję która znowu powróciła po wielu latach leczenia.Nie chciało mi się rano wstawać ,nic robić a kiedyś miałam tyle pasji..Ciągle liczyłam czas .Miałam wiele ciężkich sytuacji w życiu bo i rozwód i problemy z eks mężem ciągle coś ale muszę przyznać że to odebrało mi chęć do życia .Wylałam wszystkie łzy i zrozumiałam że nic nie zrobię nawet jeżeli się nie uda będę musiała dalej żyć bo już więcej nie jestem w stanie zrobić.Trzeba się nauczyć cieszyć z drobnych rzeczy ale nadal się starać tylko z uśmiechem na twarzy.

    eska29044, Akinom 59 lubią tę wiadomość

    Starania od 2018
    14-15 tydz💔,8tydz💔,5 ciąż biochemicznych
    Hashimoto,nk 22,kir aa
    👨‍🦱Polimorfizm apal genu igf 2 w obu allelach
    Leki luteina,duphaston,encorton,accofil,heparyna,acard
  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 566

    Wysłany: 26 maja 2020, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eska29044 wrote:
    a masz jakieś objawy insulinooporności? Raz, że te wyniki sa stare to dwa, że na moje oko wyglądają dobrze, nie wiem czy fakt niespadania tych parametrów w obu przypadkach jest już podejrzeniem INS. Jeśli się martwisz powtórz badania...

    Ciągłe zmęczenie i senność, tak. Napady głodu, odkładanie tłuszczu na brzuchu, tak. Ale glukozy nie mam podwyższonej ani wysokiego ciśnienia. Mam wręcz za niskie - 80/50.
    Wiem, że badanie jest stare, miałam powtarzane co roku jakiś czas temu i nigdy lekarz mi na to nic nie zlecił. To było robione w pakiecie na oddziale endokrynologii ginekologicznej, więc jakby coś było na rzeczy to pewnie by mi przepisali leki? Albo wynik nie jest zły na tyle, albo po prostu całkiem zbagatelizowali? Sama się próbuję doszukiwać i zdiagnozować, bo widzę podejście lekarzy- twierdzą, że przyczyną niepowodzeń jest po prostu wiek. Że komórki za stare i słabej jakości. Więc nikt nie szuka niczego głębiej :/ już takim skazańcem zostałam. Mam 41 lat i nie mam ani jednego dziecka. I tak strasznie przykro mi się zrobiło wczoraj czytając post Aty... ach, nawet nie chcę tego komentować 😭

  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 566

    Wysłany: 26 maja 2020, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freja000 wrote:
    Allende, a wrzucałaś w kalkulator homa ir? ale jak to sprzed 3 lat to nie można się na tym opierać absolutnie...

    Akinom, ale mylisz dwie rzeczy... jajniki i jajowody ;) nie bada się drożności jajników, tylko jajowodów.
    Jak się nie ma jajnika to owu z tej strony nie ma. Jak się nie ma jajowodu to owu z tej strony jest i wtedy drugi jajowód wyłapuje.
    U mnie tak było. Podczas drugiej cp usunięto mi jajowód. W następne trzy zaszłam z jednym jajowodem. A w tej, w której jestem teraz owulację miałam właśnie ze strony bez jajowodu.
    Nie ma sensu robić drożności jajowodu jeśli ciąże są normalnie umiejscowione, a nie cp.
    Zdecydowanie warto histeroskopię.

    O badaniach które warto wielokrotnie pisałam i o rzeczach, którymi można się wspomóc też.
    Na poprawę jajeczek q10, pod warunkiem, ze nie ma się podniesionych komórek nk. Poza tym inozytol. Zbadać niedobory, bo każdy ma inne i suplementować.

    Wrzucałam, bo jak szukałam tego przelicznika to się w kółko mi to wyswietlało 😁 wyszło 0,92.
    Powiedz mi kochana, te komórki nk, jak je zbadać czy nie są podwyższone? I czy mogę to badać jeśli zażywałam koenzym q10 w ostatnim czasie?

  • Riki Ekspertka
    Postów: 302 84

    Wysłany: 26 maja 2020, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allende wrote:
    Wrzucałam, bo jak szukałam tego przelicznika to się w kółko mi to wyswietlało 😁 wyszło 0,92.
    Powiedz mi kochana, te komórki nk, jak je zbadać czy nie są podwyższone? I czy mogę to badać jeśli zażywałam koenzym q10 w ostatnim czasie?
    Komórki NK bada się ok 23 DC .

    Allende lubi tę wiadomość

    Starania od 2018
    14-15 tydz💔,8tydz💔,5 ciąż biochemicznych
    Hashimoto,nk 22,kir aa
    👨‍🦱Polimorfizm apal genu igf 2 w obu allelach
    Leki luteina,duphaston,encorton,accofil,heparyna,acard
  • Riki Ekspertka
    Postów: 302 84

    Wysłany: 26 maja 2020, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allende wrote:
    Ciągłe zmęczenie i senność, tak. Napady głodu, odkładanie tłuszczu na brzuchu, tak. Ale glukozy nie mam podwyższonej ani wysokiego ciśnienia. Mam wręcz za niskie - 80/50.
    Wiem, że badanie jest stare, miałam powtarzane co roku jakiś czas temu i nigdy lekarz mi na to nic nie zlecił. To było robione w pakiecie na oddziale endokrynologii ginekologicznej, więc jakby coś było na rzeczy to pewnie by mi przepisali leki? Albo wynik nie jest zły na tyle, albo po prostu całkiem zbagatelizowali? Sama się próbuję doszukiwać i zdiagnozować, bo widzę podejście lekarzy- twierdzą, że przyczyną niepowodzeń jest po prostu wiek. Że komórki za stare i słabej jakości. Więc nikt nie szuka niczego głębiej :/ już takim skazańcem zostałam. Mam 41 lat i nie mam ani jednego dziecka. I tak strasznie przykro mi się zrobiło wczoraj czytając post Aty... ach, nawet nie chcę tego komentować 😭
    Ja mam córkę z pierwszego małżeństwa ale nie mam wspólnego z obecnym .Gdybym miała z nim wspólne dziecko to pewnie odpuściłbym już ..

    Starania od 2018
    14-15 tydz💔,8tydz💔,5 ciąż biochemicznych
    Hashimoto,nk 22,kir aa
    👨‍🦱Polimorfizm apal genu igf 2 w obu allelach
    Leki luteina,duphaston,encorton,accofil,heparyna,acard
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2020, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki wam dziewczyny za słowa pocieszenia wiem że macie rację ale jednak jest tak cholernie ciężko. Jakie badanie byście mi doradziły miałam robione,estriadol,testosteron,prolaktynę,glukozę,progesteron ,ana ,TSH i chyba tyle co sobie przypomminam

  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 566

    Wysłany: 26 maja 2020, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Riki wrote:
    Komórki NK bada się ok 23 DC .

    Ale jak się nazywa badanie? Poziom komórek nk?

  • eska29044 Autorytet
    Postów: 2202 1065

    Wysłany: 26 maja 2020, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allende wrote:
    Ciągłe zmęczenie i senność, tak. Napady głodu, odkładanie tłuszczu na brzuchu, tak. Ale glukozy nie mam podwyższonej ani wysokiego ciśnienia. Mam wręcz za niskie - 80/50.
    Wiem, że badanie jest stare, miałam powtarzane co roku jakiś czas temu i nigdy lekarz mi na to nic nie zlecił. To było robione w pakiecie na oddziale endokrynologii ginekologicznej, więc jakby coś było na rzeczy to pewnie by mi przepisali leki? Albo wynik nie jest zły na tyle, albo po prostu całkiem zbagatelizowali? Sama się próbuję doszukiwać i zdiagnozować, bo widzę podejście lekarzy- twierdzą, że przyczyną niepowodzeń jest po prostu wiek. Że komórki za stare i słabej jakości. Więc nikt nie szuka niczego głębiej :/ już takim skazańcem zostałam. Mam 41 lat i nie mam ani jednego dziecka. I tak strasznie przykro mi się zrobiło wczoraj czytając post Aty... ach, nawet nie chcę tego komentować 😭
    Allende domyślam sie jak bardzo musi być ci smutno, ale nie poddawaj się! Nie myślałaś, żeby jednak iść w In Vitro w związku z tym, że jeszcze nie posiadasz dziecka? Byłas kiedyś w ciąży? Od kiedy się starasz? Panel limfocytarny ( NK )nie jest dostępny w każdym laboratorium. Ja robiłam wiele wiele razy ale to przyjeżdżał kurier do labu i zabierał krew do Łodzi i to było z polecenia immunologa, wiec nie wiem czy tak sobie można iść i zrobić te badanie.Jest tutaj forum immunologi więc może tam zapytaj. Komórki NK bada się wtedy jak dochodzi do częstych poronień na wczesnym etapie ciąży.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2020, 12:13

    er3m3e5e4xwzvyi9.png
    06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏 :-(
    7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
    1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
    Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
    AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
    On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 566

    Wysłany: 26 maja 2020, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eska29044 wrote:
    Allende domyślam sie jak bardzo musi być ci smutno, ale nie poddawaj się! Nie myślałaś, żeby jednak iść w In Vitro w związku z tym, że jeszcze nie posiadasz dziecka? Byłas kiedyś w ciąży? Od kiedy się starasz? Panel limfocytarny ( NK )nie jest dostępny w każdym laboratorium. Ja robiłam wiele wiele razy ale to przyjeżdżał kurier do labu i zabierał krew do Łodzi i to było z polecenia immunologa, wiec nie wiem czy tak sobie można iść i zrobić te badanie.Jest tutaj forum immunologi więc może tam zapytaj. Komórki NK bada się wtedy jak dochodzi do częstych poronień na wczesnym etapie ciąży.

    Staram się stosunkowo niedługo, bo tak mi się życie poukładało. Kilka lat wstecz robiłam przymiarki do starań, A tak na poważnie to może od roku, przy czym w międzyczasie wyszło że mi pęcherzyki nie pękają. Więc takie starania, że coś by się mogło naprawdę zadziać to tylko dwa cykle- z ovitrelle. Teraz mam bezowulacyjny i następny jeśli coś urośnie to będzie trzeci z ovitrelle.
    In vitro no powiem szczerze... pewnie nie będzie wyjścia, tylko teraz kasy nie mam. Więc może jak uskładam... I nie będzie jeszcze za późno... Bo tak straszą niektórzy, że już nie wiadomo co myśleć.
    Szkoda, że tych nk nie ma jak łatwo zbadać. Wolałabym poprawiać wszystko szybko A nie czekać na poronienie, bo nie mam czasu na takie "wypróbowanie 😔

  • Foto80 Autorytet
    Postów: 1111 756

    Wysłany: 26 maja 2020, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allende,

    https://diag.pl/sklep/badania/profil-limfocytarny-podstawowy-t-b-nk-t-pom-t-supr/

    Jeśli masz u siebie Diagnostyke, to wiem, że to badanie dziewczyny robią odnośnie NK.

    eska29044, Allende lubią tę wiadomość

    age.png

    09/2013 👼 6tc
    03/2020 👼 8tc

    PAI-1 4G homo
    MTHFR_677C T, 1298A C hetero
    ANA dodatnie 1:160 typ świecenia ziarnisty

    Euthytox 75
  • Riki Ekspertka
    Postów: 302 84

    Wysłany: 26 maja 2020, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allende wrote:
    Ale jak się nazywa badanie? Poziom komórek nk?
    Ja robiłam to badanie w synevo i wynik wyszedł mi w procentach.

    Allende lubi tę wiadomość

    Starania od 2018
    14-15 tydz💔,8tydz💔,5 ciąż biochemicznych
    Hashimoto,nk 22,kir aa
    👨‍🦱Polimorfizm apal genu igf 2 w obu allelach
    Leki luteina,duphaston,encorton,accofil,heparyna,acard
  • Freja000 Autorytet
    Postów: 1200 646

    Wysłany: 26 maja 2020, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ata114 wrote:
    Dzięki wam dziewczyny za słowa pocieszenia wiem że macie rację ale jednak jest tak cholernie ciężko. Jakie badanie byście mi doradziły miałam robione,estriadol,testosteron,prolaktynę,glukozę,progesteron ,ana ,TSH i chyba tyle co sobie przypomminam

    w odpowiednich dniach? tzn estradiol i progesteron 7 dpo a prolaktynę na początku? ths + ft3 + ft4?
    Wszystko ok?
    Tak jak wszystkie tu: krzywa cukrowa i insulinowa.?
    Absolutnie nie robiłabym IV! Przecież Ty zachodzisz w ciąże, tylko ronisz. In vitro nic tu nie pomoże.
    Zrób badania z testdna.pl i badania na trombofilię.
    jak wszystko powyższe wyjdzie ok to bardzo polecam histeroskopię z badaniem wycinka. Zwłaszcza po poronieniach. Może masz zrosty, które uniemożliwiają implantację. Może stan zapalny. W którym tygodniu stracone ciąże? brałaś coś wtedy tzn progesteron, acard, heparynę?
    Robisz testy czy okres przychodzi regularnie?

    dqprp07wzt9w07bj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2020, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freja000 wrote:
    w odpowiednich dniach? tzn estradiol i progesteron 7 dpo a prolaktynę na początku? ths + ft3 + ft4?
    Wszystko ok?
    Tak jak wszystkie tu: krzywa cukrowa i insulinowa.?
    Absolutnie nie robiłabym IV! Przecież Ty zachodzisz w ciąże, tylko ronisz. In vitro nic tu nie pomoże.
    Zrób badania z testdna.pl i badania na trombofilię.
    jak wszystko powyższe wyjdzie ok to bardzo polecam histeroskopię z badaniem wycinka. Zwłaszcza po poronieniach. Może masz zrosty, które uniemożliwiają implantację. Może stan zapalny. W którym tygodniu stracone ciąże? brałaś coś wtedy tzn progesteron, acard, heparynę?
    Robisz testy czy okres przychodzi regularnie?
    Jedna ciąża stracona w 17 tygodniu druga 6 tydzień i teraz nie mogę zajść bo zawsze robię testy. Zrosty mogę w sumie mieć bo miałam usuwany jajnik 10 lat temu. Postaram się porobić więcej tych badań. A wy tu pisze cię coś o tych komórkach nk? Moz warto żebym zrobiła. A co do progesteronu to biorę od 4 cykli po owulacji duphaston dzisiaj 9 dni po owulacji robiłam i mam 28 tak że to jest chyba ok

‹‹ 79 80 81 82 83 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ