Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania 40+
Odpowiedz

Starania 40+

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Starania o kolejne dzieciątko,poronienia ,ciążę biochemiczne i próby ponownego zajścia w ciążę,Chciała bym aby odezwały się mamusie 40 + i więcej które marzą by zostać ponownie mamusiami ,by nie wstydziły się pisać o swoich staraniach,o nie powodzeniach,i o wszystkim co je gnębi ale takze o pozytywnych emocjach
    Mile widziane także mamusie,którym się udało zajść po mimo przeciwnościom😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2020, 21:37

    Betti37, Samanta72, Basiaaa, Monia81, Mala_syrenka, pelnawiary lubią tę wiadomość

  • agjot1979 Autorytet
    Postów: 881 790

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia! Ja moje trzecie urodziłam mając lat 40 😊

    Akinom 59, Anna8eM, Beata46, Monia81 lubią tę wiadomość

    f2w3vcqgcqrsk8cl.png
    Mati 16.07.2009
    74dik6nl44edfunt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akinom witaj. Juz byl tu taki temat ale mysle,ze warto aby go odnowic.
    Jest tu z tego co mi wiadomo troche mamus i oczekujacych na dzieci po 40.
    Ja mam 2 Cuda urodzone po 40 oraz 10 aniolkow oraz kilka ciaz biochemicznych. W tym roku koncze 45 lat a marzy nam sie jeszcze 3 Cud ale po naszych przejsciach i latach oczekiwan stwierdzilismy z mezem,ze musimy podejsc do tego na luzie bo ja za b.wszystko przezywalam i przezywam.Co ma byc to bedzie a jak uda sie i zaskoczy to odrazu obstawiona bede lekami. Po ciazy z corka mialam 2 wczesne poronienia ostatnie w marcu ubieglego roku a corka teraz w styczniu skonczyla 2 lata.
    Powodzenia Tobie życze <3
    Ps. Po moich przejsciach wiem jedno,ze mimo czasem braku nadziei,cierpienia i bolu trzeba mocno walczyc o swoje marzenia a One w ten czy w inny sposob spelnia sie w swoim czasie... :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2020, 13:06

    Szczęśliwa Mamusia, sylvuś, Marzka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dużo sił 💪💪💪 , powodzenia i wytrwałości dla Was ❤️❤️ moja mama miała 40 lat jak urodziła się moja najmłodsza siostra .

    inessa, Akinom 59 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    Akinom witaj. Juz byl tu taki temat ale mysle,ze warto aby go odnowic.
    Jest tu z tego co mi wiadomo troche mamus i oczekujacych na dzieci po 40.
    Ja mam 2 Cuda urodzone po 40 oraz 10 aniolkow oraz kilka ciaz biochemicznych. W tym roku koncze 45 lat a marzy nam sie jeszcze 3 Cud ale po naszych przejsciach i latach oczekiwan stwierdzilismy z mezem,ze musimy podejsc do tego na luzie bo ja za b.wszystko przezywalam i przezywam.Co ma byc to bedzie a jak uda sie i zaskoczy to odrazu obstawiona bede lekami. Po ciazy z corka mialam 2 wczesne poronienia ostatnie w marcu ubieglego roku a corka teraz w styczniu skonczyla 2 lata.
    Powodzenia Tobie życze <3
    Ps. Po moich przejsciach wiem jedno,ze mimo czasem braku nadziei,cierpienia i bolu trzeba mocno walczyc o swoje marzenia a One w ten czy w inny sposob spelnia sie w swoim czasie... :)
    Kochana moja ,rzeczywiscie sporo przeszłaś ,10 aniołków w niebie! Boże drogi! Bardzo współczuję,jesteśmy na tym samym etapie widzę,ja mam 44 lata urodziłam 6 zdrowych dzieci,3 poronienia i 3 ciążę biochemiczne,właśnie w sobotę poroniłam serduszko się zatrzymało,bardzo chcę jeszcze mieć dzidziusia a teraz po tym poronieniu jeszcze bardziej,ale masz rację trzeba odpuścić ,bo można zwariować,a życie ucieka jak jest pisane nam jeszcze macierzyństwo cto tak będzie pozdrawiam serdecznie i dziękuję że podzieliłaś się swoją historią 😘😘😘

    Monika1233 lubi tę wiadomość

  • gosia7122 Autorytet
    Postów: 1145 4582

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje 3 dziecko urodziłam mając 43 lata
    Starałam się prawie 3 lata po 2 poronieniach w 8 i 15 tygodniu. Córka jest naszym największym szczęściem i cieszę się że ja mam. Starsze już wyfrunely z gniazda a w domu jest wesolo🥰

    inessa, Akinom 59, Anna8eM lubią tę wiadomość

    201408184765.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akinom wspolczuje strat :(
    Przyznaje obserwowalam Twoj wykres mimo,ze nie udzielam sie mocno wspieralam.
    Super,ze masz tyle dzieci cos pieknego :)
    Ja zawsze marzylam o duzej rodzinie no alw wyszlo jak wyszlo.
    Dlatego mysle,ze trzeba cieszyc sie tymi Darami ktore otrztmalismy a moze zdarzy sie kolejny Cud :) oczywiscie co nie co trzeba tez dzialac w tym kierunku i nie poddawac sie ale nic na sile.
    Pozdrawiam cieplo <3

    Akinom 59 lubi tę wiadomość

  • Janka78 Ekspertka
    Postów: 230 233

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam mamusie 40+ ja urodziłam w październiku tamtego roku drugiego syna w wieku 41 lat.udalo się w pierwszym cyklu starań🙂pierwszy syn ma teraz 15 lat takze przepaść ogromna.juz na kolejne się nie zdecyduje bo mały tak daje popalić jsk jego brat kilkanaście lat temu😉zarzekałam się wtedy ze nigdy więcej 😂 minęło 14 lat i stwierdziłam ze teraz albo nigdy ,No i mamy 3 miesięcznego babla w domu😍owocnych starań 💪💪pozdrawiam i będę podczytywać

    inessa, gosia7122, Foto_Anna, sylvuś, Anna8eM lubią tę wiadomość

    qb3c3e5eyv2yhsqn.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia7122 wrote:
    Moje 3 dziecko urodziłam mając 43 lata
    Starałam się prawie 3 lata po 2 poronieniach w 8 i 15 tygodniu. Córka jest naszym największym szczęściem i cieszę się że ja mam. Starsze już wyfrunely z gniazda a w domu jest wesolo🥰
    No u mnie też 2 synów mam dorosłych ,i właśnie zauważyłam u siebie syndrom opuszczonego gniazda!!😁 A przecież mam jeszcze 4 dzieci w domu ,ale to pragnienie macierzyństwa u mnie jest ogromne😘😘💗

    gosia7122 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janka78 wrote:
    Witam mamusie 40+ ja urodziłam w październiku tamtego roku drugiego syna w wieku 41 lat.udalo się w pierwszym cyklu starań🙂pierwszy syn ma teraz 15 lat takze przepaść ogromna.juz na kolejne się nie zdecyduje bo mały tak daje popalić jsk jego brat kilkanaście lat temu😉zarzekałam się wtedy ze nigdy więcej 😂 minęło 14 lat i stwierdziłam ze teraz albo nigdy ,No i mamy 3 miesięcznego babla w domu😍owocnych starań 💪💪pozdrawiam i będę podczytywać
    Dziękuję Janko za wpis , gratuluję serdecznie synka ucałuj go ode mnie ,trzymajcie się cieplutko i zdrowo😘😘😘

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiu hejka co tam u Was? :)

    Janka witaj ja mam brata o rok mlodszego a drugiego o 15 lat mlodszego i z tym wlasnie 15 lat mlodszym super sie dogaduje :) ale roznica spora choc znam i rodziny z wieksza roznica wieku :)
    Niech Wam zdrowo rosnie Maluszek :)
    A tak wogole to mam corke 2 letnia Janke :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2020, 17:31

    Akinom 59, gosia7122 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    Akinom wspolczuje strat :(
    Przyznaje obserwowalam Twoj wykres mimo,ze nie udzielam sie mocno wspieralam.
    Super,ze masz tyle dzieci cos pieknego :)
    Ja zawsze marzylam o duzej rodzinie no alw wyszlo jak wyszlo.
    Dlatego mysle,ze trzeba cieszyc sie tymi Darami ktore otrztmalismy a moze zdarzy sie kolejny Cud :) oczywiscie co nie co trzeba tez dzialac w tym kierunku i nie poddawac sie ale nic na sile.
    Pozdrawiam cieplo <3
    Ps.Nawet nie wiedziałam że mnie wspierałaś chociażby duchowo dziękuję 😘

    inessa, Marzka lubią tę wiadomość

  • gosia7122 Autorytet
    Postów: 1145 4582

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    Gosiu hejka co tam u Was? :)

    U nas wszystko ok.
    Marysia chodzi do przedszkola już od września idzie do zerowki. Nie wiem kiedy to zleciało.

    inessa, Marzka lubią tę wiadomość

    201408184765.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia7122 wrote:
    Moje 3 dziecko urodziłam mając 43 lata
    Starałam się prawie 3 lata po 2 poronieniach w 8 i 15 tygodniu. Córka jest naszym największym szczęściem i cieszę się że ja mam. Starsze już wyfrunely z gniazda a w domu jest wesolo🥰
    Gosiu a czemu poroniłaś w 15 tyg.? Wiesz co było przyczyną?ja cię bardzo przepraszam,że pytam ciekawość!

  • gosia7122 Autorytet
    Postów: 1145 4582

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam ogromnego krwiaka który się ewakulowal i pociągnął za sobą dziecko.

    201408184765.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia7122 wrote:
    Miałam ogromnego krwiaka który się ewakulowal i pociągnął za sobą dziecko.
    O matko to smutne😢😘

  • bergamotka Ekspertka
    Postów: 149 138

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwszego syna urodziłam w wieku 30 lat, drugiego, po 2 cyklach starań w wieku 44 lat, a jak ten drugi miał 15 miesięcy zaszłam w ciążę niespodziankę na antykoncepcji i jako 46 latka urodziłam absolutnie cudowna córeczkę. Wszystkie ciążę bezproblemowe i bezobjawowe. Trzy cesarki też nie zrobiły na moim organizmie żadnego wrażenia. Teraz mam w domu siedemnastolatka, trzylatka i roczniaka....gniazdo pełne piskląt, bywa ciężko, ale na nudę i samotność na pewno nie narzekam:)

    gosia7122, inessa, sylvuś, cruxewna lubią tę wiadomość

    iv092n0akv1jf8zt.png

    dqprru1dqew2759v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akinom 59 wrote:
    O matko to smutne😢😘
    Gosiu bardzo ci dziękuję za wpis❤ ale cudownie , jesteś nadzieją i inspiracją dziękuję skarbie wszystkiego dobrego dla ciebie i dzieciaków ale mega!

    gosia7122 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PRZRPRASZAM GOSIU Pisałam do Bergamotki, kurcze bardzo was przepraszam dziewczyny przez telefon ciężko sie pisze❤😘

  • gosia7122 Autorytet
    Postów: 1145 4582

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie gniewam się też nie lubię pisać z telefonu.
    Mam w pracy koleżankę która urodziła córkę w wieku 48 lat ma 14 syna. Ciąża bezproblemowa miała cukrzycę ale to częsta przypadłość. Te późne ciąże nie są teraz wcale rzadkością.

    inessa lubi tę wiadomość

    201408184765.png
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ