X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2018, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale jestem zmeczona. Kiedy ja odpoczne? Nie mam sily wstac z lozka a jakby wczoraj nie zlalo i w nocy nie padało to bylabym juz na polu. A tak to bloto i po robocie.

  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 19 lipca 2018, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andii wrote:
    Testy owulacyjne polecam z Rossmana, z allegro mogą nie wychodzić.
    A ja polecam z allegro, bo mi z Rossmann nie wychodziły, a z allegro pięknie :)

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 19 lipca 2018, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna 93 wrote:
    Witam mam 25lat mój problem polega na tym że mam nieregularne miesiączki do tego lekkie torbiele na lewym jajniku staram się z mężem o drugie dziecko już od 6miesiecy biore od 4miesoecy tabletki duphaston, jak tylko skaczylam okres robie cały czas testy owulacujne ale wychodzą negatywne zero drugiej kreski czy to może oznaczać że jestem nie płodna? Prosze o pomoc
    To prawdopodobnie wina torbieli. Lekarz nie wysyła Cię na laparo? Mi pomogło.

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 19 lipca 2018, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izka wlasnie z tego powodu,ze na wszystko trzeba miec czas (m.in na wizyty u lekarzy o roznych porach) to i ja sie nie zdecydowalam jeszcze. Kurde czlowiek pracuje, ma dom i dziecko, no jeszcze meza hehe i skad na wszystko czas.

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2018, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No teraz tez zasuwam zeby moc jechac na wakacje ale jestem pewna ze przyjade i znow bede miala zarosniete truskawki. Dom nie posprzatany bo co tylko moge to ide w truskawki, corce urodziny chce zrobic i nie moge zgrac terminu bo zawsze komus nie pasuje. A dla meza to juz wogole czasu nie mam. Mielismy zaszalec w tym tyg.przed hsg ale nici z tego bo padam jak mucha taka zmeczona jestem.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2018, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Burza wygonila nas z pola i moglabym cos w domu zrobic ale wszyscy siedza to i mi nie chce sie robic.

  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 19 lipca 2018, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie powiem..nawet sie do wieczora łudziłam bo dzis 28dc (a zwykle plamienie bylo juz w 25-26) ale no niestety juz widze te mikro niteczki krwi.. wiec sie rozkreci jutro. Cholera.. nie spodziewalam sie,ze mnie to spotka.. znow rozczarowanie. A pierdzielenie "nowy cykl nowe szanse" to moge sobie wsadzic w pupe delikatnie mowiac..

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2018, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 21 dc. Nogi bolą ale tylko jak wrócę z pracy :P i jak się kładę spać już. Nie wiem z czym to łączyć. Najbardziej mi pasuje progesteron bo bolą dopiero po owulacji tak z dwa dni. I ból jest cykliczny. Piwkuje sobie. Dziś w końcu mały piątek :) @powinna być dopiero za jakiś tydzień.

    PAP przykro mi. Jakoś tak smutno na naszym wątku. Dziewczyny zaraz się rozpakowuja a u nas kicha. Ja do gina pójdę tylko myślę do którego. Może na tą histeroskopie bym się zdecydowała. No nic zobaczymy.

  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 19 lipca 2018, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chce miec drugie dziecko ale patrzac z innej strony nie wiem czy nas stac na warszawskie ceny konsultacji ginekogicznych plus badania..

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lipca 2018, 06:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie wiem czy nas stać żeby dać dzieci dobry start :P ale jesteśmy młodzi jeszcze. Dużo się może zmienić.
    Ja się boję że mam zrosty na jajowodach i w ciążę tak czy inaczej nie uda się zajść już nigdy. Na ivf nie ma szans teraz i w najbliższym czasie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lipca 2018, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie tez ceny przerazaja. Liczylismy jak maz poszedl do androloga. Badznie nasuenia 115, 1 wizyta 180, usg 300, badania 300 (i to robione w diagnostyce bo tam jeszcze drozej), 2 wizyta 180, fertilman 140 i zastrzyki 600. I tak co 6 tyg. Policzyl i odpuścił. Wychodzi prawue 2 tys.na dzien dobry. Teraz ja ide na sono hsg 500zl to i tak polowe tego co w stolicy. A jak bylam u tego co od razu na iui to bez ceregieli to kosztuje tyle, to tyle a to tyle. Podobno korzystnie jest w Bialystoku ale wez jezdzij przez pol Polski jak Warszawa niedaleko. W tym roku moglibysmy sobie pozwolic na in vitro, tak samo usilnie chcieliśmy kupic samochod ale przyszly rok zapowiada sie kiepsko, juz teraz ceny są bardzo niskie, wiśnie za bezcen, w sasiedniej wsi sadownicy zapraszaja na zbiory i polowe tego co sie urwie mozna zabrac ze doba do domu za darmo tzn.za prace, inni pisza tablicę zeby rwac za darmo bez pytania bo nie oplaca sie tego zbierac wiec tez się cykamy czy nie zostawić kasy na te gorsze czasy. To nie tak jak praca w biurze ze co miesiac wpadnie pensja. Tu czasami 10 min.wystarczy np.gradu i pozamiatane na caly rok. Do konca zycia nie zapomne grdu z 2016 roku, koszmar. Wiec trzeba rozpatzec wszystkie aspekty. Nawdt ten ze dom, w którym mieszkam, moze nie dom a mieszkancy nie przystosowany jest dla dzieci, corka miala wczoraj focha i darla sie na podworku że pol wsi ja slyszalo a później moja tesciowa wyzwala ją od histeryczek i innych, az mąż wkroczyl do akcji jak tak mozna. A ona jak ku... to jest dobrze? Ach, szkoda gadac. Tesciowa i babcia meza chybz nie lubia mojej corki, odczuwam to na kazdym kroku.

  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 20 lipca 2018, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 koszta in vitro sa ogromne. Ja jestem po transferze już. Same leki wykanczaja. U nas na in vitro poszlo moze jakieś 15tys( leki, badania, wizyty, punkcja,transfer i dojazdy 150 km w jedna stronę) ale wiem że zrobilam wszystko dla mojego kropka ktory jest teraz we mnie. I oby został juz na stałe. Cudowne uczucie gdy widzialam go na monitorze usg zaraz po transferze.

    DoveLove, Urszulka89, Iza34, kehlana_miyu lubią tę wiadomość

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 20 lipca 2018, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi bardzo mocno Ci kibicuję. Kiedy będziesz miała USG?
    Mam nadzieję, że cały ten trud się opłaci i dzidziuś wam wszystko wynagrodzi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2018, 11:48

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • DoveLove Autorytet
    Postów: 762 374

    Wysłany: 20 lipca 2018, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi, mocno trzymamy kciuki!

    qb3cwn15v37nxio5.png
    klz96iyehfls5pph.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lipca 2018, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi powodzenia. Trzymam kciuki.

    Szczerze to my liczylismy ze jedno podejscie to cos ok.12tys.zl. szczeka opada jaki to koszt.

  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 20 lipca 2018, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    Ewi powodzenia. Trzymam kciuki.

    Szczerze to my liczylismy ze jedno podejscie to cos ok.12tys.zl. szczeka opada jaki to koszt.
    Ja dużo na dojazdy wydalam i leki bo opornie szła stymulacja wiec była przedłużona itd.

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lipca 2018, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slyszalam ze leki to tak przecietnie 4 tys. A my do stolicy mamy 80km ale kawalek drogi nadal jest.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lipca 2018, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi to kciuki trzymamy mocno :)! A kiedy będzie wiadomo?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lipca 2018, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U Mnie cycki miękkie więc przypuszczam że wielkie G jak zwykle..

  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 20 lipca 2018, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi kciuki mocne :*

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
‹‹ 1043 1044 1045 1046 1047 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ