Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Iza mozesz probowac z borowina bo to tania sprawa. A kto wie, MOZE POMOZE?
ja se donga zapodalam w tym cyklu bo tez sie naczytalam i dupa-popieprzyl mi tak samo jak kiedys niepokalanek hehehe.
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
nick nieaktualny
-
Izka86 masz przyrost 191% gdzie minimum to 66%. Myślę że przyrost jest ok. Może jakaś ciąża bliźniacza co?
Ale wcale tonie musi nic oznaczać. Gratulacje
ciesz się teraz i trzymam kciuki!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 21:09
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
My na in vitro tez sie nie zdecydujemy. Może na jakieś jedno kasę byśmy gdzieś tam uzbierali, ale nie chcemy się wyzbyć wszystkiego. Mamy jeszcze przeciez synka, siebie i jak się nie uda to trudno. Jedyne co dopuszczam do myśli to inseminacja. Ale na razie chcemy sprobowac sami. Teraz jednak zaskoczyło. W 17 cyklu, ale jednak zaskoczyło naturalnie. Ogólnie to wkurza mnie, że wszystko tyle kasy... A menele kurka na wacie płodzą się jak króliki.
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Iza a skąd te szwy? Bo chyba coś pominęłam albo nie zakodowałam. Wybacz...
Gibonek to miałaś niezłe przejścia...twarda babka z Ciebie
A żeby faceta na te bakterie przebadać to co trzeba? To w nasieniu sprawdzają czy jak? To ten posiew trzeba robić? Nie znam się, zawsze tylko takie zwykłe badania nasienia robiliśmyWiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 21:16
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Hej dziewczyny! Część z Was mnie pewnie pamięta. Chciałam tylko dac znać, ze zwolniłam brzuszek
Nasza kochana córeczka przyszła na świat 13.11 cala i zdrowa
mother84, Adele27, Iza34, Paula_071, Emrica, DoveLove, Urszulka89, jangwa_maua, Kat83 lubią tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Agulineczko gratulacje
szczęścia życzę
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualny
-
pap86 wrote:Iza ale spodziewasz sie polepszenia wynikow? Nie wiem ale na moje to wydanie 150zl w bloto. Oczywiscoe to nie sa wielkie pieniadze i mozecie zrobic to badanie-zobaczycie co sie dzieje dalej czy cos odrobine lepiej czy tak samo czy gorzej.
Ewi poczytalam o tej subpopulacji. A ja mam zwykle ciagle podniesione troche leukocyty bez przyczyny. W ciazy tez mialam ciagle az w koncu wyladowalam u (kurde nie pamietam jaka to byla specjalizacja..immunologa? Hematologa? Juz nie pamietam) lekarki ale po sprawdzeniu dokladniejszym okazalo sie,ze "mam niewielka leukocytoze ale nic sie innego zlego nie dzieje". Ale ja jestem alergikiem tez a to wiem,ze wplywa.. a nie lecze sie na alergie tylko doraznie na wiosne. Nie bede szukac na sile ale zrobie sobie za jakis czas zwykla morfo z crp zeby sprawdzic co i jak. -
pap86 wrote:A ucielo mi jak napisalam,ze co z tego ze kredyt 500zl jak reszta nas dobija i zyjemy od 1 do 1...
dwa samochody (choc maz juz i tak postanowil oszczedzac i tylko raz w tygodniu bierze auto) a tak to autobusem 2h bo z jednego konca miasta na drugi.. dobrze ze chociaz teeaz to przedszkole placimy tylko za zywienie.. ale takie czasy chujowe
a do tego my oboje nauczyciele.. dlatego jak by przyszlo mi in vitro to amba fatima i NI MA .
i pojde do drugiej pracy ale zrobię co w mojej mocy. A wiem że jestesmy juz krytycznym przypadkiem