Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyZaprogramowana dzieki za te slowa. I my powinnismy skonczyc tylko my zostaniemy z jednym dzieckiem. A co do spozniajacej się @ to zycze ci pozytywnej bety. Ja jak pracowalam ciężko fizycznie to mialam dlugie cykle, wrecz wydawalo mi sie ze bezowulacyjne.
-
Zaprogramowana trzymam kciuki za bete:) Ja sie umówiłam z dr. ze jeszcze dwa cykle i mówimy STOP. I po tej decyzji lepiej mi sie zrobiło po 3 latach biegania po lekarzach stymylacjach ostatnio dobijające do 1000 zl miesiecznie jestem zmęczona. Trzeba żyć A jak w ośrodku adopcyjnym ile trzeba czekac ? W jakim wieku mozebyc dziecko?Starania od 2015 r.
Jajniki drożne
Niskie amh
Menopur, mensinorm,ovitrelle, clo teraz 3 ostatni z letrozolem -
nick nieaktualnyA tam, wstajemy bez słowa, wychodzi do pracy w ciszy, tak i tyle czasu to juz dawno nie było. Zero przytulania, zero usmiechu, zje posilek i idzie do pracy albo do drugiego pokoju, my juz nawet nie spimy ze soba. Musze cos z tym zrobic bo sie tylko meczymy. A jeszcze jutro dzień ze sobą spedzimy, gorzej niz w niedzielę w domu bo w samochodzie. Tak dalej byc nie moze. Dzisiaj jedziemy do tego zielarza, mezowi ziola sie koncza, chcemy go podpytac o te zylaki meza, bo w koncu musi podjac ostateczna decyzje (chociaz ja wiem jaka bedzie). Zostaniemy przy ziolach i niech się dzieje co chce.
-
Zaprogramowaną trzymam kciuki.
Mi się już plamienie zaczęło. Też doła złapałam. Jakie to wszystko kurde jest niesprawiedliwe. Dopadł mnie małpowy dół...na 12 jeszcze idę do lekarza z tym kaszlem i bólem. Do d...to wszystko
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Mother daj znać po wizycie. Co do doła to rozumiem. Wczoraj miałam taki spadek maksymalny nastroju..no ale dziś jest nowy dzien i się poprostu cieszę że żyje
Od czwartku wracam do biegania. Mój M wraca i będę mieć z kim synka Zostawiać. Moja głowa jest zmęczona myśleniem o dziecku już. Już mam dosyć tego tematu. do tej wizyty w marcu daje na całkowity luz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2019, 10:18
Syn lipiec 2014 ❤️
08.2017 laparoskopia
12.2017 laparotomia
Niepłodność wtórna idiopatyczna
IUI 22.03.2019 nieudana -
Doskonale rozumiem te Wasze doły ja miałam jednego wielkiego doła przez 3,5 roku Płacz, pytanie dlaczego? Jak to możliwe co takiego zrobiłam? Dlaczego akurat Ja? Mój syn chce mieć rodzeństwo, a ja nie mogę mu go dać? Jak tu czuć się kobietą skoro nie mogę mieć jeszcze jednego dziecka? Przecież moje biologiczne powołanie to bycie matką! Jak na złość ja zawsze chciałam mieć dużą rodzinę, a moja siostra nie chciała dzieci wcale i sytuacja się odwróciła. Przez ten czas nie mogłam znieść informacji o koleżankach w ciąży, unikałam ich wręcz, nie potrafiłam się cieszyć ich radością - czułam że coś ze mną jest nie tak bo jak komuś można nie życzyć szczęścia? I wiecie co można... to zupełnie normalne. Wszystkie to rozumiecie bo sprawa dotyczy wiadomego pragnienia - kolejnego dziecka. Wiecie wydawać by się mogło że para która posiada już jedno dziecko nie powinna czuć zawodu z obrotu takiej sytuacji i cieszyć się tym co ma. Więc dlaczego tak usilnie znowu pragnąć i walczyć? Nie wiem taka już chyba nasza natura... Poza tym teraz nie walczymy tylko dla siebie dla Nas, ale też dla naszych dzieci, aby miały kogoś z kim będą mogły się podzielić tą dziecięcą radością. Moja decyzja o adopcji dojrzewała, zrozumiałam że nic nie dzieje się w życiu bez przyczyny. Wiecie pierwszy raz poczułam się wręcz odwrotnie zupełnie wyjątkowo, bo jak sobie to wytłumaczyć? Dwoje zdrowych ludzi przechodzi wszystkie możliwe badania, zabiegi, terapie i wynik jest ten sam - są państwo zdrowi... nie wiem czemu nie możecie mieć dzieci. Jak tu nie czuć się wyjątkowo? Postanowiłam zaufać i zaakceptować fakt bezpłodności to była dla mnie najtrudniejsza decyzja.
Jeśli chodzi o procedurę to oczekiwanie na dziecko przynajmniej w naszym ośrodku trwa od 2-3 lat licząc od złożenia wszystkich dokumentów. Nie wiadomo jakie dziecko z chmur będzie Nam przydzielone czy to będzie dziewczynka czy chłopiec? Określiliśmy tylko wiek 0-3 lat aby nasz skarb był młodszy od synka. Płeć też można było określić, ale czy to ma znaczenie? Dla Nas przynajmniej żadnego więc zdajemy się na los. Jeśli chodzi o aktywność fizyczną to naprawdę polecam każdemu jest to sposób na nie myślenie o wszystkim swoiste wyłączenie się. Mało tego akurat tutaj widać efekty więc nie dość że poświecicie sobie czas to jeszcze będziecie miały satysfakcję. Ja jeszcze żegnając się ze swoją nie możliwą drugą ciążą oddałam wszystkie rzeczy po synku. Dosłownie 10 kartonów hehe nawet nie wiecie jak mi ulżyło poczułam się wolna.
Podejrzewam że Beta wyjdzie negatywna bo to wynik rewolucji w organizmie ale wolę sprawdzić dam Wam znaćWiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2019, 10:45
02.2014 - Jestem w ciąży (Pierwszy Złoty Strzał)
11.2014 - Nasz synek
10.2015 - Starania o drugie dziecko
12.2018 - Kierunek Ośrodek Adopcyjny
Wiem że gdzieś na Nas czekasz - Znajdziemy Cię....
>>>Lukas Graham - Love Someone <<< -
nick nieaktualny
-
Jestem po lekarzu. Osłuchowo czysto. Mam Skierowanie na RTG ale mam zrobić jak dostanę @ żeby mieć pewność. Więc na dniach zrobię. Lekarz jednak uważa że to nic poważnego tylko jakiś nerwoból międzyżebrowy od kaszlu, bo w takim miejscu gdzie akurat nerw przebiega. Zatem RTG i zobaczymy.
Brzuch coraz bardziej napitala, jedyne co dobre to, że już nie wracałam do pracy i jestem szybciej w domu
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnyKaszel po infekcji moze trwac do 6-8 tyg. Ja jak tak bardzo kaslalam to mnie brzuch i pod zebrami bolalo. A co do rtg to tsm gdzie dbaja to bez problemu zrobia kobiecie do 10-12dc, raz mi sue zdarzylo ze kazali przyjsc z wynikiem beta-hcg. I teraz jak zapisywalam się na mammo to tez tak zeby byc pewnym ze w ciąży nie jestem.
No nie moge, nawet nie moge przez telefon swobodnie porozmawiać bo tesciowa stoi gdzues gdzie jej nie widze a potem przychodzi i wypytuje i dopytuje. I usilnie dopytuje co mi jest, bo ze jej syn ma problem to wie, ze ja tez to nie wie. Kazda okazja jest dobra, teraz przy okazji wizyty u zielarza. -
nick nieaktualny
-
Jeeeeny Iza wykończyłabym się z taką teściową...masakra. przez to pewnie atmosfera mdzy Tobą a mężem też jest napięta.
No ja poczekam ten dzień czy dwa i zrobię RTG. Lekarz mówi, że to akurat takie miejsce, że lepiej poczekać niż naświetlać, szczególnie, że on ten nerwoból podejrzewa. No zobaczymy. Ja właśnie spijam kawusię i czekam aż mąż wróci z dzieckiem z przedszkola.
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny
Fałszywy alarm tak jak myślałam ciąży brak - czekam więc na @02.2014 - Jestem w ciąży (Pierwszy Złoty Strzał)
11.2014 - Nasz synek
10.2015 - Starania o drugie dziecko
12.2018 - Kierunek Ośrodek Adopcyjny
Wiem że gdzieś na Nas czekasz - Znajdziemy Cię....
>>>Lukas Graham - Love Someone <<< -
Iza34 wrote:Mother rtg najlepiej zrobic przed owulacja.
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualny
-
Iza34 wrote:Mother przepraszam. Ja przeczytalam ze poczekasz tydzien, dwa a nie dzien. Wprowadzilam niepotrzebnie zamieszanie. Jeszcze lepiej podczas @.
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnyWrocilismy od tego zielarza. Cos mi zmienil w skladzie ziol bo maja inny kolor niz poprzednie. I maz pytal co on sadzi o tej jego laparo to powiedzial "po co ruszac żabę jak siedzi cicho". Powiedzial ze jak nie boli to nie ruszac, niech bedzie jak jest. Co wy na to? Jak powiecie ze jestesmy jacys nieteges i nienormalni bo sluchamy zielarza to wcale sie nie zdziwie i nie obraze.
-
Zaprogramowa fajnie,ze odnalazlas szczescie i spokoj. To najwazniejsze! Oby kazda z nas wreszcie znalazla taki spokoj w tych staraniach.. do kitu bo zesmy tu zostaly na watku i kicha. Nowe osoby pewnie sie boją zagadac i wkrecic bo moze tez tu zostaną z "klątwą staraczek o drugiego maluszka" hahaha -jakie mam czarne wizje
Ja we czwartek monitoring mam na 14:15a do czwartku bzykanko co wieczor.zalecenia lekarza :p
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt