Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Hugo87 wrote:Mi laparoskopia niestety też nie pomogła nie zawsze pomaga jak widać
Dziewczyny jakaś dietę muszę sobie zrobić. Nie jestem gruba ale moje mięśnie które kiedyś były zniknęły i się zamieniły w tłuszcz staram się biegać 3xtydz ale.to przypuszczam będzie za mało.
A jakie masz BMI?13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
W odchudzaniu moim zdaniem bardziej chodzi o zmianę nawyków żywieniowych już na stałe. Mniej i lepszych węglowodanów, więcej białka, dobre tłuszcze. Takie zrywne i "na chwilę", źle dobrane diety mogą zrobić więcej szkody niż pożytku. Wiem co mówię, bo swego czasu schudłam ponad 30kg. Teraz co prawda kilka kg mi przybyło, wiosna, więc czas się wziąć za siebie, no i przed ewentualną ciążą też się przydastarania od 2009
2010 - pierwszy aniołek 10tc
2011 - drugi aniołek 5 tc
2013 - dwa aniołki 7tc
2014 - starania wspomagane
2016 - największe szczęście 3000g, 56cm
2017 - kolejne starania, oj nie będzie łatwo -
Paula_071 wrote:A jakie masz BMI?
20,8 :p
Ja tak. 2 kg powinnam zgubić żeby się lepiej czuć z swoich spodniach no i ta tkanke tłuszczową zgubić.Syn lipiec 2014 ❤️
08.2017 laparoskopia
12.2017 laparotomia
Niepłodność wtórna idiopatyczna
IUI 22.03.2019 nieudana -
nick nieaktualnyTo chyba cos z ta woda, z tym piciem zle napisalas bo prawie 3 litry. Mi przy prawidłowym bmi chociaz chce zrzucic z 5 kg wychodza ok 2 litry plynow. 3 litry to moj maz powinien pic. A 2 kg to nie tragedia, zrzucisz biegajac.
Hugo87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoje cialo tez obtluszczone ale uwazam ze ogolnie nie jest zle tylko ten brzuch-tu to juz jest źle a mowia ze tego sie pozbyc to trudna sztuka. Wczoraj skonczylam 30-dniowe wyzwanie na spalenie tluszczu z brzucha (co pozniej się okazuje ze popelnilam blad bo cwiczeniami na brzuch nie zgubie tam tluszczu), teraz zamierzam cos zmienic tylko nie wiem co, na pewno zostane przy jodze ale to za malo, moze przelamie w sobie niechec do orbitreka bo to na nim moj maz chudnie. A propo meza- znalazłam jego zdjecie z wakacji, o matko i córko, dopiero teraz zobaczylismy jak bylo zle i mu powiedzialam ze jak wroci do poprzedniej wagi to go zostawie.
-
nick nieaktualny
-
Iza
Hahaha
Ja też powinnam trochę się ujędrnić i zgubić ze 3 kg, ale tak mi się nie chce Wyglądam na szczupłą w ciuchach, a tak naprawdę, to jestem, jak galaretka
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0ac36291e7ae.png
A to mój tragiczny wykres... Nie wiem, co jest nie tak... Temperatura ledwo zaczęła rosnąć, a dzisiaj taki spadek... Śluz i ból owulacyjny zgadzają się z wyznaczoną owulacją, ale wszystko jest nie tak... Za wolny przyrost, teraz spadek... Czyżby jakiś cykl bezowulacyjny po tej histeroskopii i HSG?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2019, 07:07
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
nick nieaktualnyPola u ciebie gory i doliny, u mnie rownina, jedna temp.jest jakos dziwnie wysoka a ze nie czulam sie wtedy chora to zostala, jak ja wyrzuce to mi wyznacza owu i różnica temp. to 1, maks.2 kreski. I wiecie co, wczoraj były seksy i mimo podniecenia ten śluz byl gesty, lepki, klejący, nawet mąż zwrócił nz to uwage, a zazwyczaj jest ciagnacy ze ho ho. Czyli naprawde juz po owu. Az zła jestem bo przegspilismy, tzn.tak wyszlo ze byl za duzy odstep miedzy ♥️, kto się spodziewał owu tak wczesnie.
-
Iza34 wrote:Pola u ciebie gory i doliny, u mnie rownina, jedna temp.jest jakos dziwnie wysoka a ze nie czulam sie wtedy chora to zostala, jak ja wyrzuce to mi wyznacza owu i różnica temp. to 1, maks.2 kreski. I wiecie co, wczoraj były seksy i mimo podniecenia ten śluz byl gesty, lepki, klejący, nawet mąż zwrócił nz to uwage, a zazwyczaj jest ciagnacy ze ho ho. Czyli naprawde juz po owu. Az zła jestem bo przegspilismy, tzn.tak wyszlo ze byl za duzy odstep miedzy ♥️, kto się spodziewał owu tak wczesnie.
A z tymi temperaturami to chyba tylko dodatkowy stres.... Ehh
Iza, to kiedy miałaś owu? Ja od 10dc zazwyczaj już działam, czy mi się chce, czy nie heheheAdaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Iza haha dobre z tym termometrem i wagą
Pola no faktycznie skacze Ci ta tempka. Poczekaj może się unormuje jeszcze. Ja teraz nie mierzę. W okolicy @ nie mogę potem spać bo się stresuję haha. Ale wczoraj 10 DC i też zaczęliśmy maraton. Tylko my tak co drugi dzień, czasem dzień po dniu, ale to rzadko słabe plemniory męża muszą się zregenerować
Ja jeszcze dwa dni na L4. Póki co spijam kawusię, ale dziś poza odebraniem dziecka z przedszkola zamierzam leniuchować i może w końcu dojdę do siebie...pola89 lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Dziewczyny, które też miały HSG... A Wam jakoś to badanie wpłynęło na cykl?Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
pola89 wrote:Dziewczyny, które też miały HSG... A Wam jakoś to badanie wpłynęło na cykl?
pola89 lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
pola89 wrote:Dziewczyny, które też miały HSG... A Wam jakoś to badanie wpłynęło na cykl?
U mnie cykl się wydłużył o 4 dni i same wiecie co wtedy myślałam... nie wiem czy to dlatego ale ostatnio miałam w punkt co 32 dnipola89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No nic... To zostaje czekać... Zobaczymy, co mi jutro wyskoczy z temperaturą ogólnie, to mam dziecko przeziębione i niestety pomiary zaburzone przez nocne pobudki...Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
nick nieaktualnypola89 wrote:Nn o właśnie beznadziejny ten mój wykres... Chyba nigdy takiego nie miałam dzisiaj wstawałam też dużo do dziecka, więc temperatura też nie jest miarodajna, ale chyba po wstawaniu powinna być wyższa?
A z tymi temperaturami to chyba tylko dodatkowy stres.... Ehh
Iza, to kiedy miałaś owu? Ja od 10dc zazwyczaj już działam, czy mi się chce, czy nie hehehe
W "normalnym" cyklu owu mam 18-19dc, od tamtego cyklu pije ziola i owu bylo jakis 15-16dc i bylo mega duzo sluzu, w tym cyklu obstawiam na 12dc a seksy byly 6,7, 9 i 12dc ale to wszystko w nocy a juz po poludniu 12dc czulam ze jest po wszystkim. Seksy mialy byc 11dc ale corka do nas do lozka przyszla i stwierdzilismy ze na spokojnie mamy czas i jutro tez zdazymy. Dzis 17dc. Dobra, nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem, plus taki ze szybciej @ bedzie. No chyba ze moj cykl chce mi znow zrobic psikusa i wyskoczy z porzadna owu ok.24dc, bo tez tak mialam. A tak ogolnie jak wczesnie i czesto wystartijemy z seksami to zanim dobijemy do tego 18dc to juz nam sie nie chce.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2019, 09:25
-
nick nieaktualny
-
Iza
Ale te z 9 dc niczego nie wykluczają Mój synek też do żłobka nie poszedłAdaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy