X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 26 października 2019, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już też kuchnie ogarnęłam, zupę ugotowałam i drugie danie, pranie powiesiłam.
    Czasem jest ciężko, szczególnie że moja mała jest przyklejona do mojej nogi. W dzień śpi raz max 1.5 godz. A ja zapisałam się na studia podyplomowe i staram się w tym czasie uczyć.
    Czasem mi szkoda starszej córki, dzisiaj wyciągnęła grzybobranie no i nie ma opcji w to pograć bo mała też musi wszystko zobaczyć dotknąć.
    Kasia ty to już w ogóle szacun, szczególnie że w ciąży jesteś.
    A na czekam na okres jak na zbawienie, teoretycznie mam na jutro termin. Ale rękę daj sobie uciąć, że miałam wcześniej owu i z tego się boje ech.

    Kasia 1805 lubi tę wiadomość

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2019, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AdelaX wrote:
    Kasiaaaaaa szacun!!! Pełna organizacja

    Iza na grudniowych mamusiach już jedna dziewczyna urodziła wczoraj bodajże w 35 tyg tak wiec niedługo powitamy laleczkę na świecie ♥️♥️

    U nas z listopadowych mam pierwsza urodzila w 30tc a teraz juz lawinowo idzie, wczoraj chyba 4 porody byly, dzis kolejna szykuje sie na cc, listopada jeszcze nie ma a polowo juz rozpakowana, wiekszosc to cc ale to siła wyzsza a nie planowane, różne przypadki.

    Ale sie zerwalam z łóżka. Corka biegała po domu, grala w pilke z maskotkami, ja przycielam komara, nagle slysze trzask drzwi i cisza. A ta moja mokra od potu pobiegla na podwórko. Wrocilam ja szybko, przebralam i niech idzie. Ale zryw mialam niezly. Musze ja chronić bo zaraz złapie katar, ja od niej i znow bedzie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2019, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunia obawiasz sie 2 kresek?

  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 26 października 2019, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    Alunia obawiasz sie 2 kresek?

    Tak, szczególnie że zawsze plamie kilka dni przed @ a teraz nie 🙄

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 26 października 2019, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:
    Tak, szczególnie że zawsze plamie kilka dni przed @ a teraz nie 🙄

    O kurde to masz stresa... A były wtedy ❤️ w ogole ?

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Lucecita Autorytet
    Postów: 746 203

    Wysłany: 26 października 2019, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele młody wisi na cycku a córka ze mną gada itp 😁
    A sprzątanie niestety szybko i byle jak, bo mój syn ma drzemki po 30 minut. Ale co zrobić

    córka- 2011 <3
    syn- 2019 <3
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 26 października 2019, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje pazurki nowe 😁✌️

    8dffd6da1ba1.jpg

    Niewyraźna miniatura 😐

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2019, 13:06

    AdelaX, jangwa_maua lubią tę wiadomość

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Lucecita Autorytet
    Postów: 746 203

    Wysłany: 26 października 2019, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przepiękne! Swoje masz takie długie??
    Brzuszek pokaż

    córka- 2011 <3
    syn- 2019 <3
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 26 października 2019, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie było a owu miałam wyjątkowo szybciej. Nie wiem niby myślę, że nie ale trochę się stresuje.

    Cudny kolor 😍

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Lucecita Autorytet
    Postów: 746 203

    Wysłany: 26 października 2019, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunia mój młody do cycka przyklejony haha

    aLunia lubi tę wiadomość

    córka- 2011 <3
    syn- 2019 <3
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 26 października 2019, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucecita wrote:
    Przepiękne! Swoje masz takie długie??
    Brzuszek pokaż

    Nieee to przedłużane są 😉

    Brzuszek chyba nie urósł za dużo od ost foty 😉

    249727ecec26.jpg

    AdelaX, jangwa_maua lubią tę wiadomość

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 26 października 2019, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:
    No właśnie było a owu miałam wyjątkowo szybciej. Nie wiem niby myślę, że nie ale trochę się stresuje.

    Cudny kolor 😍

    No to na dniach się wyjaśni 😛 ale trzymam kciuki żeby było po twojej myśli 😉

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Lucecita Autorytet
    Postów: 746 203

    Wysłany: 26 października 2019, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sliczny. I całkiem spory jak na 17 tydzień

    Adele27 lubi tę wiadomość

    córka- 2011 <3
    syn- 2019 <3
  • evs6 Autorytet
    Postów: 484 273

    Wysłany: 26 października 2019, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother współczuje przeżyć! Mam nadzieje, ze z Wami już lepiej?

    Kasia zazdroszczę mobilizacji mnie czasami jej brakuje :/ chociaż tez uwielbiam porządek, tak przy dziecku już się zaprzyjaźniłam z bałaganem 😂

    Iza trzymamy kciuki! Jeszcze trochę zostało dasz radę!

    Adele super brzusio 😍 niech zdrowo rośnie!

    Ja miałam aktywny poranek, posprzątałam cała chatę na błysk z jęczącym synkiem przy nodze.... ALE chciałam szybko się uwinąć zanim mąż wróci z pracy, bo był plan na druga cześć dnia... niestety synek dał popalić plus zmeczenie z całego tygodnia i odbiło się wszystko na mężu :/ nie gadamy ze sobą, z planów nici, chłopaki na dworze ja w domu:/ próbowałam się pogodzić, ale obraził się na amen... zero tolerancji dla ciążowych hormonów ☹️

    a5e703bbfa.png
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 26 października 2019, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evs przytulam ♥️ Znam to z doświadczenia a my w tym stanie potrzebujemy większego zrozumienia i troski no ale coz życie... uśmiech i do przodu 😘

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2019, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez wczoraj szczekalam na meza.

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 26 października 2019, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evs6 na pewno szybko się pogodzicie 😉ale hormony ciążowe na pewno robią swoje i drugie połówki muszą to rozumieć 😊
    My tak średnio na jeża, mąż już prawie ok, ja lepiej, ale jeszcze brzuch boli, najgorzej synek, bo oprócz biegunki to dwa razy wymiotował...ale teraz wieczorem trochę odżył, mam nadzieję, że idzie już ku dobremu. Smutno mi trochę, bo mąż akurat ma wolny weekend co się rzadko zdarza, mieliśmy plany, a tu takie coś.
    A co do porządków to ja też zawsze byłam straszną pedantką, a przy dziecku trochę odpuściłam 😂 dalej mam chyba porządek, ale nie zawsze taki na tip top, czasem po prostu odpuszczam😂

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2019, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja teraz totalnie odpuscilam pokoj córki, nie mam juz sily do jej balaganiarstwa, dzisiaj u siebie w sypialni poscieralam kurze i szkoda ze odkurzacz byl na innym poziomie bo bym jeszcze odkurzyla. No i z nudów troszke poprasowalam ale to juz nie dla mnie. Przychodzi wieczor, malutka bardzo sie kreci, naciska na szyjke, ja czuje ból i klucie i po robocie, nawet do lazienki ciezko dojsc. A balagan zawsze bedzie bo i corce i mezowi za bardzo nie zalezy, ganiam towarzystwo ale ciezko. Ale bedzie dobrze.

  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 27 października 2019, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ale u mnie pogoda dziś 🍂🍂🌧️🌧️🌧️ dobrze,że sklepy pootwierane 😂

    AdelaX lubi tę wiadomość

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Hugo87 Autorytet
    Postów: 1223 307

    Wysłany: 27 października 2019, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas to samo ☔wieje do tego. Buty mam Zamiar jechać po kupować i jakiś płaszcz sobie bo zima idzie ponoć 🤔
    Zamiast spać dłużej to wiadomo, dzień będzie poprostu dłuższy. My już się budzimy z przyzwyczajenia wcześnie przez to wstawanie.
    Wczoraj miałam dramat dzień. Nastrój poprostu tragedia. Pms się włącza.

    Syn lipiec 2014 ❤️
    08.2017 laparoskopia
    12.2017 laparotomia
    Niepłodność wtórna idiopatyczna
    IUI 22.03.2019 nieudana
‹‹ 1593 1594 1595 1596 1597 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ