Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA my dziś myśleliśmy nad remontem starej części domu. Z pokoju babci chcemy zrobic kuchnie, z kuchni babci nasze wejscie i wydzielić czesc na garderobę a z naszej kuchni maly pokoik. Narazie korzystam tak bez remontu ze starej spizarki i do starej lazienki wstawilismy teraz pralke (w tej bede miala i luzniej i czysciej). Tylko kasy narazie nie ma a tam trzeba zasypac dol pod podloga, zrobic wylewke i podlogi, zrobić nowe tynki, elektryke, drzwi, doprowadzic ciepla wode
Okna i ogrzewanie sa. Doslownie Nasz nowy dom. -
Hej panienki
oczywiście jak człowiek może się wyspać to nie, bo po co. Obudziłam się o 6🙄
Powiem Wam, że fajnie macie z tymi wyprawkowymi przygotowaniami i szykowaniem pokoików 😍 Iza może Dowborową musicie zaprosić
najlepiej niech od razu teściowej osobną chatkę wybudują 😝
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2019, 07:25
Kasia 1805 lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
mother a jak po imprezce no i nocne ❤️ ? 😛
U mnie nie ma w sumie dużo do roboty z sypialnia. A szkoda 😛 jest ona dość mała więc małe łóżeczko,przewijak, słupek na ciuszki parę półek i w sumie tyleSyn 10.2011 ♥️
Starania od luty 2016
25.07.19 - II kreski ♥️
(wakacje+lametta)
-
No dziewczyny super że możecie działać z przygotowaniami 😍 ja się muszę pozbyć wszytskiego, Bo niepotrzebnie mi miejsce zajmuje. Wiadomka że mi szkoda no ale co zrobić.
Na weekend byłam w Berlinie. Zachaczylam o IKEe. Za półtora roku mają nam wybudować w Szczecinie 😂 czekam 😎 Dziś lezymy narazie 😉
Na 💓 nie mam nawet ochoty. M mnie mega wkur.. Wolnego potrzebuje. Na święta będę mieć tydzień także też na to czekam 😊.Syn lipiec 2014 ❤️
08.2017 laparoskopia
12.2017 laparotomia
Niepłodność wtórna idiopatyczna
IUI 22.03.2019 nieudana -
My w SB chcemy jechać do Ikei. Mamy dość blisko, bo ok.40 km
Hugo jak ja Cię rozumiem. Moja piwnica powoli pęka w szwach, a i tak część rzeczy takich jak stelaż do wózka, nosidełko itp. mamy na strychu u rodziców. Ciuchy początkowo odkładałam, ale teraz połowę oddaję pani, której się nie przelewa, a część chowam...ale ileż można. Nie mam miejsca.
Adele u nas spoko wieczór udany, a ❤️ potem nieziemskie haha. Oby owocne 😜 teraz to ❤️ będą pewno bardziej wymuszone, bo trzeba...no, ale bez spiny co drugi dzień będzie.
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnymother84 wrote:Hej panienki oczywiście jak człowiek może się wyspać to nie, bo po co. Obudziłam się o 6🙄
Powiem Wam, że fajnie macie z tymi wyprawkowymi przygotowaniami i szykowaniem pokoików 😍 Iza może Dowborową musicie zaprosić najlepiej niech od razu teściowej osobną chatkę wybudują 😝
Mother plan jest taki- wbijamy we 4 w te stare 2 katy, zamykamy do tej czesci wyszykowanej, mowimy ze tam mieszkamy, ogrzewamy kuchnia szamotowka, nie mamy cieplej wody a tescie to podli ludzie ktorzy we dwoje rozpychaja sie po wielkim domu i nie chca nam pomoc i zapraszamy Dowborowa 😂😂😂.
A ja spalam do 9. Snilo mi się ze musze sie obudzic, ze czas wstawac a ja nie bylam w stanie. Ciekawe kto jutro wstanie do szkoly?
Piwnica - bylam w sobote po 2 mies.nieobecnosci. Tragedia. Jaki tam syf. Znosic to jest komu ale posprzatac to juz nie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2019, 10:09
-
Iza hahaha no plan jest fantastyczny, teraz czas na realizację 😂
Hugo oooooo no to widzisz, już część wyprawki masz 😜😊😊😊 oby Ci się te ciuszki niedługo przydały ✊✊
Iza34 lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualny
-
Iza dobry plan z tym domem 👍🏻 Na pewno miałabyś więcej przestrzeni
Mother fajnie ze nocne igraszki się udały
i wcale ❤️ Nie musza być wymuszone ja w tym okresie starałam się jakoś „urozmaicać”. Kciuki ✊✊ żebyś miała na to sile
Dziewczyny przerażacie mnie z ta wyprawka 👀 ja to mam narazie komodę na ubrania 😂 No i zamówienie zrobiłam na artykuły higieniczne do porodu i dla malucha. Muszę się w końcu zabrać za wszystko 🤦🏼♀️
-
nick nieaktualnyMi ta powierzchnia do mieszkania co mam by wystarczyla- mam 3 duze pokoje, kuchnie, łazienkę i duzy korytarz, do tego dostęp do piwnicy i strych, no ale mamy bardzo zle usytuowana kuchnie i chcemy zrobic od podwórka i nie mamy zadnego kąta na codzienne ubrania i buty. Poza tym jak my tych pomieszczen nie wezmiemy to zaraz tesciowa tam rupieciarnie zrobi, juz tam graty i kwiatki znosi, oni we 2 a 5 pokoi im malo. No i zrobimy osobne wejscie.
A Dowborowa- przyjedzie do sasiadow to i nam zrobia 😂. -
nick nieaktualnyZrobilam obiad, nastawilam i powiesilam 3 pralki prania, włączyłam zmywarke, posprzatalam sypialnie, naszykowalam rzeczy dla maluszka na wyjscie i pościel na zmiane jak bede w szpitalu, teraz córki wlosami po kapieli sie zajmowalam (włosy myje mąż zebym ja się nie schyla), zaraz klade ją spac. I całkiem spoko sie czuje. Co ja rodzic juz będę? Taki power niczym przed @. Na jutro tez mam juz plany.
Patrzę na suwaczek i w dzisiejszym dniu ciąży mialam nieplanowana cc tamtym razem. O tej porze córcia była juz z nami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2019, 21:30
-
Iza ja też w takim tyg jak ty już urodziłam 😁 a co do powera przed porodem to może coś w tym jest.. ja dzień przed porodem wieczorem wysprzatalam cała kuchnie dosłownie WSZYSTKO w szufladach szafkach wszędzie i rano wody odeszly heheSyn 10.2011 ♥️
Starania od luty 2016
25.07.19 - II kreski ♥️
(wakacje+lametta)
-
Haha Iza kto wie ja miałam też takiego powera przed terminem porodu a że urodziłam 2 tyg po terminie to chałupa miała błysk totalny i Rozenkowa nie miałaby się do czego przyczepić hahahaha. Nawet obiady dla męża porobione były na każdy dzień w razie w 😂
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnyAle mam nerwa, az mi niedobrze. Moja corka wymyslila sobie ze nie idzie do szkoly i nie poszla, meza nie ma a ja nie moge sie z nia szarpać. Tesciowa co chwile przychodzi, straszy zlymi ocenami, straszy Mikolajem, dziecko ryczy a ja co moge. I teraz siedze w ciszy w kuchni i sluchan jak tesciowka mi dupe obrabia bo zle dziecko wychowuje.
P.s. udalo sie i corka poszla na 2 lekcje. A ja musze stanac na wysokości zadania i mieć po poludniu siłę dla niej bo obiecałam ze się pobawimy. Nie cierpie takich porankow, z jednej strony wiem jak nalezy postapic- na siłę do szkoly bo to obowiązek a z drugiej strony wiem ze teraz mi nie wolno sie silowac. Zagryzlam zęby, ani razu nie krzyknelam, ale emocje we mnie buzuja ze ho ho.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2019, 08:57
-
Iza34 wrote:Ale mam nerwa, az mi niedobrze. Moja corka wymyslila sobie ze nie idzie do szkoly i nie poszla, meza nie ma a ja nie moge sie z nia szarpać. Tesciowa co chwile przychodzi, straszy zlymi ocenami, straszy Mikolajem, dziecko ryczy a ja co moge. I teraz siedze w ciszy w kuchni i sluchan jak tesciowka mi dupe obrabia bo zle dziecko wychowuje.
P.s. udalo sie i corka poszla na 2 lekcje. A ja musze stanac na wysokości zadania i mieć po poludniu siłę dla niej bo obiecałam ze się pobawimy. Nie cierpie takich porankow, z jednej strony wiem jak nalezy postapic- na siłę do szkoly bo to obowiązek a z drugiej strony wiem ze teraz mi nie wolno sie silowac. Zagryzlam zęby, ani razu nie krzyknelam, ale emocje we mnie buzuja ze ho ho.
U mnie córka w 2 klasie a czasami jak się nie wyśpi to powie nie i nie chce iść do szkoły. Ale bardzo zależy je na cheerleaderkach - bo chodzi, więc wtedy mówię że jak do szkoły nie pójdzie to na zajęcia też nie no bo jak. No i jak narazie to działa. Inaczej żaden szlaban na tableta czy bajki już rady nie daje
-
nick nieaktualnyUrszulka dzieki. Moja właśnie dzis niewyspana, dzieci mialy sporo wolnego i moze dlatego. Pierwszy raz w tym roku takie cos. Straszenie brakiem Mikolaja czy szlabany nic nie daja. Ale w koncu sie udalo, trudno ta 1 lekcja. Ja bardziej ja wzielam pod włos ze pani duzo zadaje, na zajeciach duzo robia i to wszystko bedzie musiala zrobic jutro i juz wogole nie bedzie na nic czasu tylko nauka.
Urszulka89 lubi tę wiadomość
