Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Iza34 wrote:No i u nas nie bedzie piernikow. Nie kupili gotowca bo nie bylo w sklepie. Moze jeszcze kupia.
Jestem dzis jak snieta ryba. Pisalam wam ze dobrze sie czuje i mnie nic nie boli. A gucio, wzielam sie za robote i boli, do tego doszly mega zaparcia, dzis to juz kulminacja byla, predzej bym dziecko urodzila niż to cóś, malutka pieknie dzis spala a ja zamiast z nia to spedzilam kupe czasu w wc. Az juz boje sie tam chodzic.
Iza może zacznij sobie pic kisiel z siemienia?
Ja pamietam jak po cc miałam iść do toalety, to żywymi łzami płakałam 😭
Ciekawe w jaki sposób to się teraz rozwiąże...
-
nick nieaktualnyAdelaX wrote:Iza to nie nadwyrężaj się jeszcze, daj sobie troszkę czasu. Robota nie ucieknie ☺️
Nie wydaje mi sie zebym tak duzo robila. Najbardziej pilnuje zeby nie dźwigać. Chyba te zaparcia mnie tak zalatwily. Mam nadzieje ze bedzie lepiej, mąż kupil mi cos na to w aptece. A tymczasem drze na sama mysl bo chyba kolka nam sie zaczyna. W dzien super, przychodzi wieczor i są placze. Pozyjemy zobaczymy. -
Hugo a jak się czujesz z gardłem, lepiej?
Ja odliczam, jeszcze 4 dni w pracy i do końca roku wolne 😁
Hugo wysiadłam teraz z autobusu i też mnie głowa mocno zaczęła boleć, więc pewno coś z pogodąWiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2019, 08:27
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Tak już dobrze z gardłem. Ale jestem nadal taka wymeczona max. Wczoraj nie miałam siły już żeby ogarniać więc po obiedzie leżałam i się kimne łam.
Po kawie ciut lepiej już z głową, choć u mnie to może przez nerwy mam bo wczoraj się tak wkurzylam na wieczór że dramat. Moja teściowa kupiła 100 cm drapak a nie choinkę, bo się uparla na doniczke. Nie wytrzymam z ta baba pod jednym dachem i idziemy na wynajem. Nie ma już innej opcji na ten moment.Syn lipiec 2014 ❤️
08.2017 laparoskopia
12.2017 laparotomia
Niepłodność wtórna idiopatyczna
IUI 22.03.2019 nieudana -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny zobaczcie jaka ja mam teściową. W rajskim ogrodzie eponoc to kupiła. Jak to zobaczylam to poprostu ręce mi opadły i koniec. Nie wiem czy ona ze złości czy jak. No chora baba
Syn lipiec 2014 ❤️
08.2017 laparoskopia
12.2017 laparotomia
Niepłodność wtórna idiopatyczna
IUI 22.03.2019 nieudana -
Hehee Hugo ,😂😂😂 kupcie do siebie swoją i tyle 😂 nie dziwię się z tą wyprowadzka ja też mieszkałam z moimi przed ślubem i gdyby tak zostało to albo bym wylądowała w wariatkowie albo dawno by było po rozwodzie.
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
Moj mąż się ciągle pyta czy coś przygotuje na wigilię do jego rodziców. A ja raz byłam świadkiem jak druga synowa przywiozła sernik i teściowa raz że nigdy nie spróbuję naszych dan to dwa kazała teściowi wyrzucić jak tylko oni wyjechali. Więc mu mówię po co ja się narobię w imię czego pff. Także jadę na gotowe i tyle
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
nick nieaktualny
-
Iza mnie nadal głowa boli jak myślę o tym drzewku. I się tylko zastanawiam czy ona to specjalnie zrobiła czy jak. Fakt jest taki ze znowu udowodniła że nie da rady z nimi mieszkać.. O trzy lata za długo tu jesteśmy jużSyn lipiec 2014 ❤️
08.2017 laparoskopia
12.2017 laparotomia
Niepłodność wtórna idiopatyczna
IUI 22.03.2019 nieudana
