Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMother a pomyslalas ze twoj mąż uciekl spod skalpela jak ty w ciąży? No chyba ze ma ochote isc na zabieg. A tak sie wkurzylas ze przelozyli. Sytuacja niczym u mnie tzn. u nas. Maz mial isc do szpitala 3 marca, 4 zabieg a ja obstawialam owu na 4, pozniej przelozyli mu na 7 marca a w koncu sam odwolal i akurat w tym cyklu sie udalo. Przezornosc losu.
-
Wiem Iza pomyślałam o Was. Póki co na razie o niczym nie myślimy jak tylko o tym, żeby przetrwać do poniedziałku 😶
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Mother to ogromne kciuki ✊✊✊
Nie mogłam dzis zajrzeć bo ogólnie mam dużo odwiedzin ale cieszę się bo kiepsko mi jeszcze się poruszać wiec pokolei przychodzi siostra mąż i mama. Mam nadzieje ze wyjdziemy jutro. Ale przez pobudzona laktację czuje się znacznie gorzej. Już dobrze wstawałam z łóżka chodziłam tak od wczoraj wieczór znów porazka i jeszcze doszedł kręgosłup eh.. nikt nie powiedział ze będzie łatwo3 lata starań o drugie maleństwo.
-
Mother ja tak bym na testy nie patrzyła za bardzo szczególnie,że robiłaś różnych firm więc roznie mogą wychodzić. Czekamy do pn ☺️
Mnie coś bok pobolewa... Nie mocno ale uciazliwie.. 😒
W ogóle wierzycie w to żeby w ciąży w późniejszym etapie spać na lewym boku ? Mi się strasznie niewygodnie tak śpi .. na prawym też.. najlepiej na plecachWiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2019, 19:03
Syn 10.2011 ♥️
Starania od luty 2016
25.07.19 - II kreski ♥️
(wakacje+lametta
)
-
Adele mamaginekolog obaliła ten mit.
Mnie za to bardzo wydyma wieczorami, masakra jaki mam wielki brzuch wtedy.
Adelax jejku biedna, tak jak piszecie o tym CC to faktycznie dużo gorzej się dochodzi do siebie. Trzymaj się i kciuki za wyjście jutro :*
Mother a jak udało się w święta z alko? U mnie brat z bratowa czaił ale mówiłam, że prowadzę.
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
Mother
Trzymam kciuki za przyrost 🙂 Ale wg mnie to ciąża ☺️ nie ma sensu porównywanie intensywności dwóch różnych testów.
Adela
Co do spania na lewym boku, to akurat w moim przypadku się sprawdzało. Na plecach nie mogłam w ogóle, bo od razu robiło mi się słabo. Na prawym boku było też ok, ale czasem łapały mnie takie duszności, że tylko lewy bok pomagałAdaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Dziękuję Wam dziewczyny naprawdę 😘
Nie ukrywam, że podtrzymujecie na duchu i dajecie nadzieję. Póki co luzuje i czekam do pn.
aLunia powiedziałam że początek anginy i antybiotyk 😶😁
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Mother jestes niesamowita w zachodzeniu w ciaze w ostatniej chwili 😂 juz mial byc zabieg. a tak powaznie to MOTHER!!!!!! TRZYMAM KCIUKI ZA DZIDZIUSIA!!!! Jak ty to zrobilas.. 🤔😙
Mi w sylwestra minie rowno dwa lata bez zabezpieczenia z czego 1,5roku to grube starania z bzykaniem kiedy trzeba. I guzik.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2019, 20:00
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
Ja miałam podobnie jak Pola ale to już na końcówce.
Mother właśnie nie napisałaś jak to się wydarzyło w tym cyklu ♥️
Hehe niezły pomysł z tą angina😂
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
Ja ogólnie śpię na plecach, ale teraz w ciąży staram się jak najwięcej na lewym boku, ale szczerze to krece się dużo i na plecach też sporo przesypiam 😉Adele27 wrote:Mother ja tak bym na testy nie patrzyła za bardzo szczególnie,że robiłaś różnych firm więc roznie mogą wychodzić. Czekamy do pn ☺️
Mnie coś bok pobolewa... Nie mocno ale uciazliwie.. 😒
W ogóle wierzycie w to żeby w ciąży w późniejszym etapie spać na lewym boku ? Mi się strasznie niewygodnie tak śpi .. na prawym też.. najlepiej na plecach
-
Mother zostaje czekać na pomyślne wieści w poniedziałek 😘
Iza - mnie bardzo pomagają takie mega dawki rutinoscorbinu - tak z 10 tabl na dzień w kilku dawkach. Przy karmieniu nie powinni przeszkadzać. I jeszcze sok z czarnego bzu do malinowego
Co do spania na lewym boku, w ciąży od pewnego czasu nie mogłam inaczej, bo Młody takiego bolesnego kopniaka(kopniaki) mi dawał jak przekręciłem się na prawy, że skutecznie się oduczylam. Do tego stopnia, że do dziś na prawym boku nie usnę 🤦😆
W ogóle Dziewczyny dajecie nadzieję, na te małe cuda właśnie, nawet jak dłużej trzeba poczekać ☺️
-
A ja siedzę w necie i czytam o tej becie i już oczywiście sobie wmawiam, że coś jest nie tak. Ja oszaleję. Muszę chyba odstawić telefon do poniedziałku 😶
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
mother ale na jakiej podstawie miało by być z beta coś nie tak ? Niepokoi cię tylko kreska na teście która była słaba 😉 zobaczymy co pokaze jutro bobo test 🙂 bo masz na jutro żeby siknac ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2019, 21:22
Syn 10.2011 ♥️
Starania od luty 2016
25.07.19 - II kreski ♥️
(wakacje+lametta)
-
Ogólnie to całkiem dobrze, ale męczy mnie ten okropny kaszel a przez niego te bóle w zebrach i plecach 😕 żeby nie to to nawet przez myśl by mi nie przeszło, że mogę urodzić jeszcze w tym roku, a tak to budzę się codziennie z myślą czy dotrwam 🙈 Dzisiaj już dolozylam prawie ostatnie elementy do torby do szpitala, zostało jeszcze kilka które używam na codzień więc dorzucę je dopiero jak już będę jechać do szpitala 😉aLunia wrote:Hugo teraz czas na ciebie!
Kasia a ty jak się czujesz?
I wiecie, nawet jeszcze dzisiaj powiedziałam do męża że jakoś tak do końca nie potrafię uświadomić sobie, że za chwilę będziemy mieli w domu znowu takie maleństwo, widzę swój brzuch i ubranka itp, ale jakoś nie może to do mnie do końca dotrzeć 🙈
