Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja nie chce smęcić ale.. czuje ze w poniedzialek dowiem sie tego co przeczuwam.. 😥 nie ojojujcie mnie.. tak tylko musze sie wygadac. Nie czuje sie w igole w ciazy, nie chce mi sie juz spac,piersi prawie w ogole nie bolą(odrobinke na wieczor).. 😔😔😔 przezyje to bo juz raz przezylam ale jesli moje przeczucia sie potwierdza to nie znajde w sobie juz sily dalej. Sorka, musze to "wygadac"Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
pap86 wrote:Ja nie chce smęcić ale.. czuje ze w poniedzialek dowiem sie tego co przeczuwam.. 😥 nie ojojujcie mnie.. tak tylko musze sie wygadac. Nie czuje sie w igole w ciazy, nie chce mi sie juz spac,piersi prawie w ogole nie bolą(odrobinke na wieczor).. 😔😔😔 przezyje to bo juz raz przezylam ale jesli moje przeczucia sie potwierdza to nie znajde w sobie juz sily dalej. Sorka, musze to "wygadac"
Tak jak pisałam, albo szybciej pójdziesz gdzieś do lekarza albo musisz uzbroić się w cierpliwość. Nic innego się nie wymyśli. Ja Ci życzę jak najlepiej.pap86 lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Pap, na pewno podświadomie boisz się powtórki, ale co było kiedyś nie musi się powtórzyć 😘 Pamiętam, że przy synku długo nie miałam żadnych objawów, senność to w ogóle przyszła po kilku tygodniach, tak jak nudnosci, piersi to w ogóle nie pamiętam czy bolały. Życzę żeby w poniedziałek wizyta rozwiała wszelkie wątpliwości 😊
Ewi, wierzę z tym prysznicem, ach te nasze kochane dzieciaki, kto potrafi wykończyć nas tak jak one..😆
Dziewczyny a u mnie teoretycznie powinna być owulka, wczoraj test już niemal taka sama kreska jak kontrolna, wg kalendarza się w miarę zgadza.. a nie mam w ogóle śluzu trochę przedwczoraj, ale mało, wczoraj niemal nic, ciekawe czy dziś coś się pojawi 🤔 Czy może to świadczyć że np. cykl jest bezowulacyjny?pap86 lubi tę wiadomość
-
Pap rozumiem twoje oby, po poronieniu są tylko takie myśli. Miałam dokładnie tak samo. Z Wiki dopiero po 12 tc miałam objawy a teraz 8/9. A może betę zbadasz? Dzisiaj i w sobotę to coś się dowiesz.
U mnie był ten profesor, który się tym zajmuje i zrobi mi dzisiaj usg więc siedzę jak na szpilkach. Przede mną leżała dziewczyna ponoć tak samo miała i okazało się, że to nie taśma. Ale już mam myśli czy z dzieckiem wszystko dobrze itd no boje się. Nocka spoko bo byłam wczoraj strasznie zmęczona.
Zdrówka życzę wszystkim i wam i dzieciaczkom.pap86 lubi tę wiadomość
-
Obiecalam sobie doczekac do poniedzialku i nie robic badan zadnych. Jesli mam sie dowiedziec czegos na plus lub minus to chce sie dowiedziec od swojego doktorka. Jezu chyba jakiejs psychoterpii potrzebuje.. wiem,ze na nic nie mam wplywu. Szkoda ze lekow zadnych uspokajajacych nie mozna..Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
PAP jak masz ochotę to beta mogłaby cię uspokoic albo cierpliwe czekasz do wizyty ❤️ to,że masz obawy to wiadomo.. ja plamilam 6-9tyd i codziennie widząc to plamienie myślałam czy wszystko jest i będzie ok... ale mówiłam sobie,że nic ode mnie już nie zależy nic zrobić nie mogę więc czekałam do kolejnej wizyty..
aLunia to emocjonalny dzień dziś. Czekamy w takim razie na USG
Wiera moze śluz jest ale głębiej i po prostu go nie widzisz czasem też tak jest. Tak czy siak działaj z mężem ❤️❤️
calanthe a u ciebie który DC ? -
Calanthe ja z kolei temperatury nigdy nie mierzyłam, jakoś wydaje mi się to mission impossible dla mnie 😅 Nie wstaje o jednakowej porze, w nocy często do toalety chodzę. A testów już dawno nie robiłam, w tym cyklu postanowiłam zaszaleć 😁
Dziecię moje za to tak się wybiło z rytmu że chodzi późno spać. Chyba męża muszę jakąś kawą napoić, żeby wieczorem coś z tego wyszło 🤣
A w sobotę mam imprezę - 18-stka chrześnicy. Kiedy to dziecko tak wyrosło ja się pytam?! 🤣 -
Ja temp mierzylam ponad rok ✌️😎 za każdym razem miałam nadzieję,że zobaczę ten mój ciążowy wykres ale niestety 😬 ale testów owu nigdy nie robiłam za bardzo by mnie one denerwowały 😛
-
Ja nie musze robic testow, sprawdzac temp bo mam zawsze tak bolesne owulacje ze nie ma opcji abym przegapila Moze to i dobrze bo malo kiedy wypadaja w tym samym czasie, w srodku cyklu.
My chorujemy juz nie wiem ktory tydzien ... ja juz czulam sie lepiej, wczoraj wyszlam na dluzej z domu i dzis znowu byle jak. Lecze sie domowymi sposobami, moze w koncu cos ruszy bo ile mozna. Nie ma konkretnej zimy to i chorob wszedzie pelno. Komary i kleszcze nas tego lata chyba zjedza -
Mysza dokładnie 🙄 kleszcze to jest to czego boję się najbardziej, prawdziwa kleszczofobia 😣 Jak raz mi sie wbił to prawie zemdlałam, szczęście siostra go szybko wyciągnęła, delikatnie się wczepił. Brrr..
Calanthe trochę rozrywki się przyda 😄 zwłaszcza że tańce nawet mają być 😏
Fałszywy alarm.. Śluz jest, będzie się działo 😎
-
Wiera ja za miesiąc też mam 18stkę swojej chrześniaczki 😁✌️ a jeśli chodzi o śluz to nie patrz jaki tylko działaj ❤️ 😎
aLunia czekamy na wieści co powie lekarz po USG.
Trzymam ogromne kciuki ✊✊
Adele za Twoją wizytę też duże kciuki ✊
Pap ja Cię doskonale rozumiem. Mogę jedynie Cię pocieszyć, że w drugiej ciąży do 8 tyg kiedy rozwijała się ona jeszcze prawidłowo nie miałam żadnych objawów, żadnych. Wiem, że nie ma reguły czy są objawy czy nie. Rozumiem jednak Twoje obawy...sama jak zaszłam po 17 cyklach w drugą ciążę to bałam się z niej cieszyć. Teraz w tej trzeciej to już w ogóle...boję się co będzie jak jeszcze kiedyś zobaczę ten pozytywny test. ale nie wolno nam się poddawać. Ja w tej ostatniej cb akurat czułam że coś jest nie tak, ale to nie przez objawy, bo te akurat były (i tu potwierdzam, że objawy czasem są, a dzieje się źle), ale przez to że test tej samej firmy po prawie tygodniu wyszedł mi znacznie bardziej blady. Wtedy ta beta i potwierdziło się najgorsze. Wierzę jednak, że u Ciebie wszystko będzie dobrze i że po prostu było za szybko te parę dni by coś więcej dojrzeć na USG. Zresztą lekarz widział coś delikatnie pulsującego i mam nadzieję, że w pn zobaczysz serduszko i będziesz trochę bardziej spokojna. Jeśli nie chcesz robić bety to pozostaje Ci czekać do pn i być dobrej myśli 🤗😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2020, 12:07
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Ja poroniłam w 11tc, serce przestało bić w 8t6d a ja jeszcze w dniu poronienia miałam takie mdłości że hhoh. A piersi mnie bolały jeszcze nawet po łyżeczkowaniu. Więc kolejny raz pokazuje to, że nie ma reguły. A badalas progesteron?13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
No właśnie Paula, ja miałam podobnie. Tak, miałam wszystko w normie
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnyJa w tym tyg.zaczelam watpic w moc ziol. Juz nie bede pisac dlaczegi. Ale z drugiej strony ostatnia kuracja rumiankiem na zatoki musiala pomoc bo teraz przy przeziebieniu po raz pierwszy od niepamietnych czasow mam poprostu zwykly, najzwyklejszy katar a nie te diabelne zatoki.