Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Calanthe wysoka tempka to się utrzymywać może nawet i do samej @. Ja mam tak, że albo spadek stopniowo, albo tylko np. dzień przed, albo nawet czasem i w samą # mam jeszcze wysoką temperaturę.
Kasia powiem Ci, że czasem dziewczynki też mogą być niegrzeczne, nad wyraz energiczne i mogą dać popalić 😂 zatem ciesz się, że trafił Ci się dobry egzemplarz 😂😂 a i zdarzają się grzeczni chłopcy co pomagają i sprzątają, czego żywym przykładem jest mój syn. Naprawdę czasem sobie mówię z mężem, że mamy szczęście 😂wiadomo, że ma czasem gorsze dni, ale to jak każde dziecko. pytanie czy nie przyjdzie kiedyś moment, że mu się odwidzi być takim haha. Ale liczę na to, że nie😶Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2020, 19:08
Kasia 1805 lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualny
-
Iza34 wrote:Paula odciagam pokarm i butla. Dzieki za info o rota. Tak mi sie cos majaczylo ze jest czas ograniczony na to szczepienie i juz sie martwie ze nie zdazymy.
Z innymi szczepieniami można czekać i odkładać. Z tym nie. A jak już szczepisz to lepiej 6w1 czy 5w1 i pneumo na jednej wizycie by do minimum ograniczyć wizyty w przychodni gdzie można coś też łapać.
Edit. Mój starszy syn jest super, modlę się by młodszy był podobnyWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2020, 19:23
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Z tym śluzem to jest tak dziwnie teraz w tej ciąży nic nie miałam dopiero dwa dni po współżyciu mi się pojawił, więc czasem myślę że jak ma dojść do zapłodnienia to dojdzie tak samo w terminie @ w tej ciąży miałam wyjątkowo sucho.
Mother ja jak zmuszę to starsza się weźmie za sprzątanie ale sama z siebie nie ale emocjonalnie jest nad wyraz dojrzała czasem się aż zastanawiam po kim taka jest rozsądną hihi.
Kasia po dwóch chłopcach ale.to musi być uczucie♥️ chyba troszkę będę miała podobnie 😉
Zastanawiam się tylko jak jest przy wychowywaniu czy faktycznie dla.chlopcow mamy są bardziej pobłażliwe? Bo u nas typowo mąż rozpieszcza dziewczynki. -
calanthe wrote:Mother wiem właśnie, dlatego podchodzę do tego raczej sceptycznie i powątpiewam, że jakoś szybko się uda 😉
calanthe lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnyPaula_071 wrote:Z innymi szczepieniami można czekać i odkładać. Z tym nie. A jak już szczepisz to lepiej 6w1 czy 5w1 i pneumo na jednej wizycie by do minimum ograniczyć wizyty w przychodni gdzie można coś też łapać.
Edit. Mój starszy syn jest super, modlę się by młodszy był podobny
My mamy miec rota, pneumo i ta skojarzona ale nie wiem ktora na 1 wizycie. Wogole ograniczamy wyjscia do ludzi, zero sklepow, przychodnia w razie koniecznosci, nawet na urodziny chrzesniaka nie jedziemy, goscie w domu tez sporadycznie. No ale wszystkiego nie da sie ograniczyc, corka chodzi do szkoly, ja stykam sie z ludzmi, zawsze cos mozna przyniesc. -
mother84 wrote:Calanthe wysoka tempka to się utrzymywać może nawet i do samej @. Ja mam tak, że albo spadek stopniowo, albo tylko np. dzień przed, albo nawet czasem i w samą # mam jeszcze wysoką temperaturę.
Kasia powiem Ci, że czasem dziewczynki też mogą być niegrzeczne, nad wyraz energiczne i mogą dać popalić 😂 zatem ciesz się, że trafił Ci się dobry egzemplarz 😂😂 a i zdarzają się grzeczni chłopcy co pomagają i sprzątają, czego żywym przykładem jest mój syn. Naprawdę czasem sobie mówię z mężem, że mamy szczęście 😂wiadomo, że ma czasem gorsze dni, ale to jak każde dziecko. pytanie czy nie przyjdzie kiedyś moment, że mu się odwidzi być takim haha. Ale liczę na to, że nie😶
-
Paula pewnie, że najlepiej byłoby to połączyć z morfologią, wymazani z gardła i nosa, badaniem moczu itd. wtedy jest lepszy obraz. Kiedyś czytałam, że niektórzy lekarze tak praktykują, badanie crp przed szczepieniem, ale może źle czytałam Zresztą nie spotkałam się w praktyce, u siebie czy znajomych, że jakiekolwiek badania są zlecane, raczej "na oko" lekarz decyduje czy można szczepić.
Calanthe mi się ogólnie wydaje, że ten mój cykl jest "trefny", zresztą tylko dwa razy nam się udało ♥️, jakiś spadek formy mamy
-
aLunia wrote:Z tym śluzem to jest tak dziwnie teraz w tej ciąży nic nie miałam dopiero dwa dni po współżyciu mi się pojawił, więc czasem myślę że jak ma dojść do zapłodnienia to dojdzie tak samo w terminie @ w tej ciąży miałam wyjątkowo sucho.
Mother ja jak zmuszę to starsza się weźmie za sprzątanie ale sama z siebie nie ale emocjonalnie jest nad wyraz dojrzała czasem się aż zastanawiam po kim taka jest rozsądną hihi.
Kasia po dwóch chłopcach ale.to musi być uczucie♥️ chyba troszkę będę miała podobnie 😉
Zastanawiam się tylko jak jest przy wychowywaniu czy faktycznie dla.chlopcow mamy są bardziej pobłażliwe? Bo u nas typowo mąż rozpieszcza dziewczynki.
-
calanthe mnie w szczęśliwym cyklu cycki bolały tak jak zawsze ✌️
Mój syn też jest wyjątkowo grzeczny. Ładnie sprząta, pyta czy mi pomóc. Opróżnia naczynia ze zmywarki, sklada swoje ubrania itp ale to wszystko tylko dlatego,że nie ma pobłażliwej matki 😛 ganiam go i uczę 😉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2020, 20:48
-
To fakt z cyckami to różnie bywa.. ja w sumie sama nie wiedziałam czy jak zajde to będa mnie boleć jak zawsze czy właśnie wręcz przeciwnie nie będę boleć w ogóle.. z synem bolały mnie od owu czyli tak jak co miesiąc. Więc w sumie z każdym miesiącem się łudziłam,że może się udało bo cycki bolały no ale bolały i jak się nie udało i jak się w końcu udało.. tyle tylko,ze nie przestały bolec aż do połowy ciąży jakoś 😉
-
U nas dzisiaj piekna pogoda, lekki mroz, slonce swieci, bezchmurne niebo. Taka zime lubie, az sie lepiej funkcjonuje 🙂
Wczoraj mialam owu, tak mnie brzuch bolal ze caly wieczor czulam ze to ten dzien 😈. Powoli wkrecam sie w nowy tryb, musze tylko rozplanowac sobie prace domowe, pranie, sprzatanie, zakupy, pomyslec o obiadach 🤪. Tak to zawsze wszystko ogarnialam jak mala byla w przedszkolu, ja w domu, teraz mi sie doba skurczyla 🤣 -
U nas dzis nawet w miare, synek dość spokojny ale absorbujący.
U nas tez mroźno ale słonecznie. Jedziemy dzis do lekarza żeby obejrzał małego pod kątem wzmożonego napięcia.
Nie widm czy mojego starszego coś nie rozkłada ale może po nocy zebrało mu się w nosku, i 2 razy zakaszlał w drodze do przedszkola. Poobserwuje go i najwyżej zostawię w domu do końca tyg, oby Tymcia mi nie zaraził
Mysza tak to jest jak się wroci do pracy ☺️ -
Nooooo Mysza ciężko będzie się przeorganizować, ale jak już wpadniesz w rytm to będzie spoko 😉
U nas też dziś koło 0 stopni i słońce 😊 też wolę taką pogodę niż tą zgniliznę. Syn został z mężem dzisiaj, ale chory chyba nie jest haha. To było coś chwilowego chyba. Wczoraj od powrotu z przedszkola wcale nie kaszlał, całą noc spokój, tylko nad ranem trochę go wzięło, a teraz cisza. Mają iść na spacer zaraz. Zastanawiam się czy iść z nim jutro na tą wizytę co mam umówioną u pediatry. Zobaczę, bo nie chcę, żeby coś gorszego chwycił w tej poczekalni. No pomyślę
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Calanthe nigdy nie wierz cyckowi.. 😆 Moje też pobolewają, jak od kilku cykli i co z tego Dzięki za dobre słowo, w tym cyklu, po raz pierwszy chyba jestem tak zniechęcona, jak jeszcze nie byłam. Zbieram się do szukania innego lekarza jak sojka za morze 😎 myślałam żeby powtórzyć badanie progesteronu, (czy któryś jeszcze z hormonalnych ważniejszy, może prolaktynę tylko kiedyś robiłam na początku cyklu, teraz też mogę?) czy coś warto przed nowym lekarzem "odświeżyć"z takich zwykłych z krwi? Miałam tarczycowe, vit. d, Amh, hormonalne.
Wiem, że męża powinnam przede wszystkim, ale zaparł sie, że nie da rady i nie umiem go przekonaćWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2020, 10:18
-
U mnie też dziś slonecznie. Zaraz syna do szkoły prowadzę. A sama wzięłam się za sprzątanie szafy .. chowam zimowe swetry bo raczej się już nie przydadzą 😅 i miejsce robię na te bardziej wiosenne.. więc dzień z praniem i suszeniem. Pościel też wstawilam.Dobrze,że mam suszarkę to pójdzie sprawnie ✌️ jakoś taka pogoda mnie nastraja do porządków 😁
Ogólnie stwierdzilam,że rodzę za 6tyg może być 20.03 pasuje mi ta data haha 😅 muszę tylko z synem gadać żeby mnie posłuchał 😛
Wiera co do badań u nowego lekarza to zależy.. jedni ode mnie nie chcieli nowych spojrzeli na te które robiłam wcześniej.. ale z kolei to lekarka dobra z Gdańska odrazu powiedziala,że to stare wyniki i ona ich nie chce 🙄 i dała rozpiskę odrazu co mam zrobić na za miesiąc..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2020, 11:29