Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja stosuje 😊. Uregulowal mi cykl przed pierwszą ciąża i teraz też mam regularne . Można je stosować cały cykl. Oczywiście nie pomoże jak są jakieś medyczne przyczyny. Pytaj o co chceszLuna92 wrote:Dziewczyny czy któraś z Was stosowała/stosuje tabletki Ovarin? Możecie coś powiedzieć na ich temat?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2020, 18:33
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
nick nieaktualny
-
Jak już się dowiesz o ciąży to przestajesz to brać i bierzesz witaminy dla kobiet ciężarnych. Obecnie 4 cykl. Teraz mi się skończyły i skoro nie dostałam okresu to czekam żeby w razie co nie kupować całego opakowania bo tam masz 60 tabletek i starcza Ci na miesiąc bo 2 dziennie zalecają żeby stosować. Farmaceutka powiedziała mi że nie ma przeciwwskazań żeby stosować cały cyklLuna92 wrote:No mi właśnie polecił je ginekolog ostatnio,ciekawe czy można stosować też w ciąży? A ile już stosujesz?[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Girl w takim razie czekamy na Twoje 2 kreseczki
Mocne kciuki zeby @ nie przyszla i zeby na tescie wyszly 2 tluste krechy
Starania od maj 2018
❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
Styczeń 2020 druga ciąża
❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
50cm, 2550g -
Żadna sciema bo gdyby nie był to nie miałaby regularnych cykli odkąd go biorę A przed pierwszą ciąża też bralam. Jak ktoś ma jakieś poważniejsze przyczyny nieregularnych cykli, tego że nie może zajść w ciążę to pewnie że nie pomoże ale jeśli ktoś ma niedobory witamin to jest jak najbardziej pomocny . Mi bardzo pomógłLucecita wrote:Ovarin? Sciema jak i większość suplementów
Adele spokojnie, zrobią i bez skierowania jak tylko powiesz że młody pośladkowo![link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Girl25 wrote:Nic z tego jednak... okres się rozkręca 😭
Przykro mi ☹️ zbieraj siły na kolejny cykl ❤️
Luci tak wiem,że zrobią oby tylko za szybko poród wrazie co nie postępował żeby zdazyli ze wszystkim 😁 tego się obawiam o ile nie dotrwam do terminu CCWiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2020, 21:39
Syn 10.2011 ♥️
Starania od luty 2016
25.07.19 - II kreski ♥️
(wakacje+lametta)
-
nick nieaktualnyPol dnia wam "pisalam" posta i czasu nie mialam. Przepraszam ze wprowadzilam zamieszanie z tym piwem, staram sie byc odpowiedzialna i alkoholu oraz niepotrzebnych lekow nie zazywam. A z tesciowa jest tak ze ona nam nie gotuje tylko jak robi np.pierogi (na co ja kompletnie nie mam czasu) to nam przyniesie a lubi je lepic (smieje sie ze poza tv to jej druga forma relaksu). No ale tesciowa przychodzi do Oli i dzieki temu moge ten obiad nam ugotowac. Ale do konca sie nie zgadzamy, ma tam swoje zajoby (np.przykrywa dziecko 6 warstwami koca jak spi a jak nie spi tez wiecznie ją przykrywa). Musze to jakos przetrwac bo naprawde mi pomaga. Mi juz rece opadaja od noszenia Oli zwlaszcza ze nosze ją w jednej pozycji i jedną ręka. No i musze cos wykombinowac z jedna sprawa, jutro wyprobuje swoj pomysl bo dziecko mi sie meczy ale nie bede juz pisac o co chodzi. Byly kiepskie czasy, pozniej troche lepiej, teraz znow troche gorzej. Przetrwamy i to. Ide spac na godzinke bo to mi zycie ratuje, niby tylko godzina snu a wazna i mimo niewyspania juz tak nie narzekam, jest ok.
-
Girl przykro mi 😢
Iza powiem Ci ze ja akurat bym chciała mieć kogoś do pomocy żeby zrobic jakiś fajny obiad czy posprzątać ładnie mieszkanie a nie po łebkach lub pobawic się ze starszym synem. Ale rozumiem Cie tez z drugiej strony bo jak ma sie kogoś za dużo to tez nie jest fajnie, ale czasem po prostu przymknij oko😉 ja tak miałam z babcia mieszkaliśmy z nią pomagała ze starszym ale wtrącała się troche do nas były jakieś nieścisłości nawet kłótnie przez nią ale jak jej zabrakło to smutno.. nigdy jej nie podziękowałam za tyle rzeczy no ale nic ☺️ Chyba mnie jakaś refleksja dopadła przez ta cała sytuacje 😌
Słyszałam w tv prognozy ze ma to potrwać do końca kwietnia eh. Mam nadzieje ze jak najszybciej się z tym uporamy. Dzis ustaliłam z synem plan dnia żeby cały czas nie siedział na bajkach, nie mogę się tylko małym zajmować lub sluchac o tym wirusie bo powiem Wam ze w zeszłym tygodniu tylko TVN 24 leciało i człowiekowi tylko gorzej się robiło
3 lata starań o drugie maleństwo.
-
Girl przytulam
Iza ja jak urodziłam to położna mi radziła jeść wszystko żeby dziecko było przyzwyczajone od razu nawet do ciężkostrawnych rzeczy. Może jakbyś dłużej pociągnęła to Ola już by tak nie reagowała. Chyba, że oprócz tego widać, że cierpi.
AdelaX dokładnie tak jest czasem się nie docenia. Choć też rozumiem jak to jest mieszkać z teściowa. U mnie teść odkąd się dowiedział o ciąży to proponuję pomoc, czasem korzystam jak mam wizytę u lekarza np to przyjeżdża. No ale Wiki go kocha i on ją też więc każdy zadowolony 😉
Oj tak jak też cały czas sprawdzałam i sama mam dość. Pojechaliśmy dzisiaj do lasu i niestety spotkaliśmy ludzi. Na początku szłam spanikowana a później jakoś już luźniej. Ja znów dzisiaj jakieś rozmowy słuchałam na tvn24 to mówili, że do 2 miesięcy to potrwa 🙄
Moje mają jakieś napady na jedzenie przez to siedzenie, dwa dania już gotuje. Chyba zacznę też piec bo nie wiem co wymyślać 🤦
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
Girl przykro mi
Ja po porodzie jadłam wszystko, ale niestety i tak po kilku tygodniach miałam zaleconą dietę, ze względu na zmiany skórne i podejrzenie AZS. Faktycznie pomogło, choć nie od razu, i ostatecznie karmilam kp rok. Po kilku miesiącach zaczęłam stopniowo wprowadzać jakieś "zakazane" produkty i już było ok. Ale ten czas był bardzo trudny dla mnie, ciągle sprawdzanie składów, obmyślanie obiadów, szukanie w necie przepisu na ciasta bez jajek itd 😁 No i ta tęsknota za nabiałem zwłaszcza, który uwielbiam.
-
nick nieaktualnyJa naprawde jestem wdzieczna tesciowej ze pomaga. Przy starszej palcem nie kiwnela. I naprawde staram sie przymykac oko na pewne sprawy i nie narzekac bo tak poprostu trzeba. I tak, jak czasami tesciowa opowiada jak bylo kiedys to glowa mala 🤦♀️ - opatulone, obwiazane, nozki wyprostowane -szok.
A, i wazna sprawa- kiedy ja mialam juz dosc tego sciagania mleka i mialam ochote rzucic to w jasna ch... to tesciowa napierala zebym jeszcze probowala i sciagala.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2020, 00:32
-
Girl przykro oby nastepny cykl był szcześliwy.
Ja na teściową nie narzekam bo od poczatku mialam pomoc w niej. Ale nie powiem bo chyba przez chormony ciazowe czasami poprostu sluchac jej nie moge bo mnie az szarpie w srodku taka jestem wsciekla. W pierwszej ciazy tak samo mialam.
Jestem ogolnie w szoku bo zdarzaja nam sie jakies nieporozumienia ale ogolnie to nie moge zlego slowa powiedziec. Nawet w sobote przyjechala i zabrala Kapiego do siebie zebysmy mieli chwile spokoju i przy okazji moglam dokladnie sprzatnac mieszkanie
Starania od maj 2018
❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
Styczeń 2020 druga ciąża
❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
50cm, 2550g -
Dzień dobry😄.
Wiera jak tam u Ciebie?
Girl tule mocno 🤗Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️
29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
Luty 2020 cb
Grudzien 2020 7 tc moj 👼
Luty 2021 hashimoto
Letrox, metformina, duphaston.
Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
Acard
TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
ASA, APA, AOA ujemne
Zespół antyfosfolipidowy ujemy
Antykoagulant toczniowy ujemny
Kariotyp mój i męża prawidlowy
ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
Cross match 8, allo mlr 28
Kir Bx z brakującymi 3
Accofil od Luty 2023
Mąż wszystko ok
„Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
-
Iza a twoja mala w bujaczku nie lubi siedzieć ?
Mój lubial przez co miałam jak coś porobić i go nie nosic. Teraz też kupiłam taki bujający się grający świecący i z karuzela co się kręci 😅
Licze,że będzie podobnie jak u mojej przyjaciółki synek uwielbia w nim być co nie przychodziłam to on w tym bujaczku leżał sobie zadowolony. Choć wiadomo dzieci są różne
Ja znów mam jakies bóle krzyża i podbrzusza.. ale nie wiem czy to przez niewygody materac czy co.. 😑 wzięłam prysznic było lepiej a teraz znów zaczyna boleć .. oby do czwartkuWiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2020, 07:57
Syn 10.2011 ♥️
Starania od luty 2016
25.07.19 - II kreski ♥️
(wakacje+lametta)
-
aLunia wrote:Girl przytulam
Iza ja jak urodziłam to położna mi radziła jeść wszystko żeby dziecko było przyzwyczajone od razu nawet do ciężkostrawnych rzeczy. Może jakbyś dłużej pociągnęła to Ola już by tak nie reagowała. Chyba, że oprócz tego widać, że cierpi.
AdelaX dokładnie tak jest czasem się nie docenia. Choć też rozumiem jak to jest mieszkać z teściowa. U mnie teść odkąd się dowiedział o ciąży to proponuję pomoc, czasem korzystam jak mam wizytę u lekarza np to przyjeżdża. No ale Wiki go kocha i on ją też więc każdy zadowolony 😉
Oj tak jak też cały czas sprawdzałam i sama mam dość. Pojechaliśmy dzisiaj do lasu i niestety spotkaliśmy ludzi. Na początku szłam spanikowana a później jakoś już luźniej. Ja znów dzisiaj jakieś rozmowy słuchałam na tvn24 to mówili, że do 2 miesięcy to potrwa 🙄
Moje mają jakieś napady na jedzenie przez to siedzenie, dwa dania już gotuje. Chyba zacznę też piec bo nie wiem co wymyślać 🤦
Alunia co do tego jedzenia to masakra nie wiem już co szykowac.. co godzinę slysze mamo jestem głodny.. macie jakieś pomysły? U nas generalnie wtedy owoc, serek jakaś maślana bułeczka. A za chwile znów to samo. Dajcie propozycje jakichś fajnych przekąsek dla dzieciaków? 😁3 lata starań o drugie maleństwo.
