X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 7 kwietnia 2020, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:
    Mother ja dzisiaj widziałam dwie psiapsióły w okolicy 40 na ławce w stanikach, krótkich spodenkach i się opalały 😂
    Hahaha grubo 😂

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 7 kwietnia 2020, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2020, 11:27

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 kwietnia 2020, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AdelaX ja tez jestem pewna ze po świętach bedzie wysyp zachorowan. Ludzie nie beda patrzec tylko dawaj do rodziny bo święta to jak samemu w domu siedziec. A rezurekcja- ciekawe jak to bedzie. Dzis rozmawialam z wychowawczynia córki, mowi ze dzieci nie predko wrócą do szkoły mimo ze narazie jest ze do srody po świętach. Ona nawet zabrala mojej corki ksiazki ktore zostaly w szkole i ma je nam jakos dostarczyc zeby miala w czym pracować.

    Dzis przyszly buty dla corki. Ale róż... ale ladne i najwazniejsze ze dobre. A moja tesciowa skwitowala ze po co kupowalam te buty jak nigdzie nie chodzi, noga urosnie i niepotrzebny wydatek. Tak, przyjdzie gdzies isc i przy 20 st.pojdzie w kozakach. A niech stoja, druga noga juz rosnie. Adidasy jak adidasy- zniszczone, znoszone, ale pantofelki kazde jedne praktycznie nie zniszczone i jak nowki to Ola bedzie miala. I mam fajnie- kurtki, czapki, piekne sukienki, wszystko jest. Nawet suknia na chrzest robiona na szydelku przez moja siostre. Tylko kiedy ten chrzest zrobic. Wstepnie przymierzamy się na lipiec.

  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 7 kwietnia 2020, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia a po porodzie szybko przeszło? Mnie to trochę załamuje bo czuję się jak niepełnosprawna...

    Haha no mogły, jeszcze by miały pretensje pewnie, że ktoś spojrzał czy wyszedł je zobaczyć bo kwarantanna jest 😂
    Ciekawe czy znajomym chciały ściemniać, że były gdzieś na wakacjach 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2020, 20:03

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 7 kwietnia 2020, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:
    Kasia a po porodzie szybko przeszło? Mnie to trochę załamuje bo czuję się jak niepełnosprawna...

    Haha no mogły, jeszcze by miały pretensje pewnie, że ktoś spojrzał czy wyszedł je zobaczyć bo kwarantanna jest 😂
    Ciekawe czy znajomym chciały ściemniać, że były gdzieś na wakacjach 😂
    Tak, praktycznie jak już wychodziłam ze szpitala to sobie uświadomiłam, że Boże nic mnie już nie boli. To jest naprawdę fajne uczucie😊. W szpitalu też już chyba nie bolało, ale działały jeszcze przeciwbólowe itp. No i skupialam się raczej na ranie po cięciu😉

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 7 kwietnia 2020, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia 1805 wrote:
    Tak, praktycznie jak już wychodziłam ze szpitala to sobie uświadomiłam, że Boże nic mnie już nie boli. To jest naprawdę fajne uczucie😊. W szpitalu też już chyba nie bolało, ale działały jeszcze przeciwbólowe itp. No i skupialam się raczej na ranie po cięciu😉

    Dzięki wielkie za odp, tylko jak tu przetrwać jeszcze te 3 miesiące 😜🙄
    W poprzednich ciążach śmigłam do końca i nawet sobie myślałam, że jak któraś narzekała to chyba przesadza, więc mam za swoje...

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 7 kwietnia 2020, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:
    Dzięki wielkie za odp, tylko jak tu przetrwać jeszcze te 3 miesiące 😜🙄
    W poprzednich ciążach śmigłam do końca i nawet sobie myślałam, że jak któraś narzekała to chyba przesadza, więc mam za swoje...
    Nom, ja tak samo 🙈 No i właśnie ta końcówka jest najgorsza bo już człowiekowi się nie chce być w tej ciąży, w sensie że już mogłabym urodzić, a tu jeeeeszcze tyle😰 No i ciągle coś się przyplatuje, a to tu coś nowego boli i jeszcze tu no i NIE daj Boże jakikolwiek kaszel tfu tfu. No ale to jeszcze tylko 3m-ce i potem prawie tylko sama słodycz😉😁

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 7 kwietnia 2020, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po świętach to prawdziwe boom Bedzie. Tyle osób chorych. Dzis ponad 400 potwierdzonych nowych zachorowań i Az 22 zgony... robi sie kiepsko. My tez spacerujemy codzien po prywatnym lesie wiec możemy... ale od jutra do swiat juz w domu zostajemy. Okna muszę pomyc i nie chce ryzykować bo podobno większe patrole policyjne mają byc

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 7 kwietnia 2020, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunia jeszcze 3 miesiące??? Ja pitole kiedy to zleciało?
    W ogóle muszę Wam powiedzieć ze mimo wszystko ze ten wirus to czas mi mega szybko leci.. ale jeśli wakacje mamy siedzieć w domu to jestem coraz bardziej zaniepokojona 😢 powiedzcie mi bo mój mały ma takie krostki na buzi przy ustach na policzkach i tak przypuszczam ze może od brudkow bo pcha rece zabawki do buzi, smoka nie zawsze odparzam jak upadnie eh.. psiknelam octaniseptem bo jak miał tradzik to położna zalecała. Ale chyba go boli bo płacze jak psikam. Czym to smarować macie pomysł?

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • nadzieja_86 Autorytet
    Postów: 1986 1159

    Wysłany: 7 kwietnia 2020, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunia co to z dziewczyny już lato poczuły w tych czasach drogie opalanie 😁
    Co trzeba mieć w głowie żeby takie rzeczy wyprawiac. Z tymi menelami tez prawda każdy siedzi domu a oni na legalu %

    Kasia super fajny plac 😉ale tam wysoko mam lek wysokosci dzieci pewnie zadowolone. A mąż zdolny.

    A ja dziś napisałam do mojej gin. ze zdjęciem wykresu zobaczymy co napisze bo jak coś to moze chociaż e-recepta bo już nie mam proga i możliwe że walczymy znów clo czekam na odp. A zobaczcie na to dziś sobie siklam tak dla rozrywki (mam dużo testów). Ile już testów robię to nigdy nie miałam takiej sytuacji... (te używam już 3 miesiące i w poprzednich tak nie miałam) 🤔😕

    3717f145e45b.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2020, 21:49

    Kasia 1805 lubi tę wiadomość

    Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️

    29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
    Luty 2020 cb
    Grudzien 2020 7 tc moj 👼
    Luty 2021 hashimoto
    Letrox, metformina, duphaston.
    Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
    Acard
    TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
    ASA, APA, AOA ujemne
    Zespół antyfosfolipidowy ujemy
    Antykoagulant toczniowy ujemny
    Kariotyp mój i męża prawidlowy
    ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
    Cross match 8, allo mlr 28
    Kir Bx z brakującymi 3
    Accofil od Luty 2023
    Mąż wszystko ok

    „Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
    n59yt5od1y3qj53b.png
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadzieja_86 wrote:
    Alunia co to z dziewczyny już lato poczuły w tych czasach drogie opalanie 😁
    Co trzeba mieć w głowie żeby takie rzeczy wyprawiac. Z tymi menelami tez prawda każdy siedzi domu a oni na legalu %

    Kasia super fajny plac 😉ale tam wysoko mam lek wysokosci dzieci pewnie zadowolone. A mąż zdolny.

    A ja dziś napisałam do mojej gin. ze zdjęciem wykresu zobaczymy co napisze bo jak coś to moze chociaż e-recepta bo już nie mam proga i możliwe że walczymy znów clo czekam na odp. A zobaczcie na to dziś sobie siklam tak dla rozrywki (mam dużo testów). Ile już testów robię to nigdy nie miałam takiej sytuacji... (te używam już 3 miesiące i w poprzednich tak nie miałam) 🤔😕

    3717f145e45b.jpg
    Dzieci tak 😊 A mąż to z tymi zdolnościami raczej na bakier, ale czasami coś mu się uda 😉
    Kurczę no znowu dzisiaj jakby pozytyw, ale który to już dzień z rzędu? W ogóle który masz dc?

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja no test jest pozytywny, ale ja gdzieś czytałam ostatnio wypowiedź jakiegoś ginekologa, że jak kilka dni z rzędu jest pozytyw to bierzesz pod uwagę zawsze ten pierwszy.
    Adelax to pewnie od śliny ma te krostki. Przemywaj przegotowaną wodą. Czy smarować czymś to nie wiem.
    Mi też czas pomimo tej kwarantanny szybko leci, ale też nie wyobrażam sobie lipca, sierpnia w domu...liczę na to, że wakacje to już wróci wszystko do normy. Chociaż gdzieś czytałam, że po szczycie będzie chwila spokoju, potem na jesień znowu się zacznie, tak jak z grypą i tylko pozostanie nam czekać na szczepionkę...
    Ja jednak mam nadzieję, że ten syf w wakacje zniknie na zawsze, chociaż to chyba zbyt optymistyczna i nierealna wersja.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2020, 07:15

    AdelaX lubi tę wiadomość

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother może i od śliny masz racje dzieki no zobaczymy.
    No mówią niektórzy ze walnie na jesień ale może już nie będzie takich obostrzeń z drugiej strony niektórzy mówią ze zniknie jak Sars czy mers i tego się trzymajmy 🤩
    Miłego dnia

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AdelaX moja tez z tych gryzacych i sliniacych ale buziol czysty. Moze tak jak Mother napisala przemywaj przegotowana woda. A ze nie wyparzasz smoczka to myślę ze to nie od tego, nie podnosisz go z chodnika.

    AdelaX lubi tę wiadomość

  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunia mowisz,ze juz sie czujesz jak niepelnosprawna w tej trzeciej ciazy? Ja po tym miesiecznym juz siedzeniu w domu tez! A w ten miesiac tak mi brzuch wyszedl,ze szok! Przez moja nadwage i sadelko rosnaca macica wypchnela gorny brzuch i bedac w 16+4 wygladam jak w 6miesiacu!
    51974488724b.jpg
    W wakacje bede sie turlac..masakra z taką zaawansowaną ciazą w upaly.bede zdychac.do tego dojdzie pewnie nadcisnienie,puchniecie.. no juz sama sobie wspilczuje 😂 w ogole patrze juz na ciuszki zeby pomału cos kupowac i pozapominalam 😂
    Dziewczyny a moze ktoras z Was chcialaby sprzedac troszke ciuszkow po synku (troszke 56 i wiecej 62? Body, pajace,polspiochy, jakies spodenki) mysle,ze mozna sobie zaufac bedac tyle lat na forum 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2020, 08:31

    nadzieja_86, calanthe, AdelaX, pola89, jangwa_maua lubią tę wiadomość

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pap86 wrote:
    Alunia mowisz,ze juz sie czujesz jak niepelnosprawna w tej trzeciej ciazy? Ja po tym miesiecznym juz siedzeniu w domu tez! A w ten miesiac tak mi brzuch wyszedl,ze szok! Przez moja nadwage i sadelko rosnaca macica wypchnela gorny brzuch i bedac w 16+4 wygladam jak w 6miesiacu!
    51974488724b.jpg
    W wakacje bede sie turlac..masakra z taką zaawansowaną ciazą w upaly.bede zdychac.do tego dojdzie pewnie nadcisnienie,puchniecie.. no juz sama sobie wspilczuje 😂 w ogole patrze juz na ciuszki zeby pomału cos kupowac i pozapominalam 😂
    Dziewczyny a moze ktoras z Was chcialaby sprzedac troszke ciuszkow po synku (troszke 56 i wiecej 62? Body, pajace,polspiochy, jakies spodenki) mysle,ze mozna sobie zaufac bedac tyle lat na forum 😂
    Dobrze jest ,brzuszek ładny i wcale nie taki 6- miesięczny🙂 A gdzie to sadelko?🤔
    Kurczę ja mam tyle rzeczy po chlopakach, wszystko co tylko byś chciała do rozmiaru 80, zadbane bo bardzo dbam o ubrania i buty(nawet te podwórkowe), ale obiecałam najmłodszej siostrze że jej oddam pomimo że jeszcze nawet nie jest w ciąży😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2020, 08:42

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • nadzieja_86 Autorytet
    Postów: 1986 1159

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pap sliczny brzuszek i ja też tam nie widzę sadelka 😉

    U mnie wczoraj był 21 dc i dalej niskie temp.
    Ten test wyszedł na momencie z dwoma kreskami i są najmocniejsze ze wszystkich.... Niby pozytywny był w sobotę a później już nie robiłam.

    Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️

    29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
    Luty 2020 cb
    Grudzien 2020 7 tc moj 👼
    Luty 2021 hashimoto
    Letrox, metformina, duphaston.
    Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
    Acard
    TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
    ASA, APA, AOA ujemne
    Zespół antyfosfolipidowy ujemy
    Antykoagulant toczniowy ujemny
    Kariotyp mój i męża prawidlowy
    ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
    Cross match 8, allo mlr 28
    Kir Bx z brakującymi 3
    Accofil od Luty 2023
    Mąż wszystko ok

    „Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
    n59yt5od1y3qj53b.png
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny doradzcie coś... Proszę. Wczoraj chyba miałam owulacje, udało się męża zaciągnąć do łóżka po 2 dniowej abstynencji , seks bez zabezpieczenia bo myśli że jestem po owulacji. Dziś mam chyba skok wczoraj temperatura wynosiła 36,28 a dziś 36,54 czyli skok o 0,26 ! Ale mniejsza o to 😋. Dziś mam 25 dc owulacja zazwyczaj jest między 17 a 20 DC ale pewnie przez przesilenie wiosenne się opóźniła. Ovarin starczy mi do 31 DC czyli jeśli faktycznie wczoraj była owulacja to do 7 dpo i teraz czekać z kupnem do okresu czy kupić jak się skończy? To suplement a jak mi się potwierdzi skok to i tak będę brać duphaston. Jak jakimś cudem teraz zaskoczy to będę musiała cos mężowi coś wymyśleć... Tzn powiem pół prawdę 😁 że owu mi się widocznie przesunęła a zawsze po mam syfki a nie przed (to prawda) , nie mierzyłam temperatury ( to już nieprawda) i w sumie tyle 😋

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadzieja_86 wrote:
    Pap sliczny brzuszek i ja też tam nie widzę sadelka 😉

    U mnie wczoraj był 21 dc i dalej niskie temp.
    Ten test wyszedł na momencie z dwoma kreskami i są najmocniejsze ze wszystkich.... Niby pozytywny był w sobotę a później już nie robiłam.
    A w jakich dniach masz owulacje zazwyczaj? Może ci się przesunęła tak jak mnie o parę dni?

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mam nadzieję, że te 3 miesiące też tak zleca szybko.

    AdelaX też myślę, że od śliny. W tym miesiącu ślinianki się rozwijają. Pamiętam, że Wiki nosiła chustki taka mokra była. Ewentualnie octanisept na wacik i tak przemywać.

    PAP pięknie wyglądasz! Co ty gadasz o sadle 🤦
    No jak są upały to ciężko w ciąży, ciekawe jak w tym roku będzie.

    Nadzieja no nieźle, ale patrzcie jak to pokazuje trzeba działać na okrągło ;)

    Ja to liczę że max maj i będzie po wszystkim.

    nadzieja_86, AdelaX lubią tę wiadomość

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
‹‹ 1903 1904 1905 1906 1907 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ