X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2845 2715

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza ja tez jestem zmarzluch. Musi byc serio goraco latem zeby spala bez skarpet. Tylko ze ja jestem sama skora i kosci, tluszczyku nie mam to nie ma mnie co grzac. W domu mamy zazwyczaj ok 21 stopni. Latem do max nawet 28.
    Tak mysle ze mi zawsze jest na maxa zimno jak jestem przemeczona, zmeczona, niewyspana. U Ciebie tez tak moze byc.

    🐭 27
    10.2016- córka 👧🏼
    04.2022- operacja endometrioza IV stopnia/ POF

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023r- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza no to 21 to nie tak źle ;) To może faktycznie z przemęczenia jak Mysza pisze. Mnie po porodzie trzęsło ale to tylko przez dwa trzy tygodnie.

    Calanthe lekarz powiedział żeby od razu męża atakować no to posłuszna pacjentka jestem 😆. Efekty zobaczymy choć właśnie coś czuję, że od next cyklu bardziej to będzie działać, bo ten podejrzany. Zrobię jeszcze dziś test zobaczę, może jednak będzie owu ale później niż zwykle 🤷🤔

    Kasia szczepienie w dzień dziecka sumienia nie masz 🤣😉

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiera wrote:
    Iza no to 21 to nie tak źle ;) To może faktycznie z przemęczenia jak Mysza pisze. Mnie po porodzie trzęsło ale to tylko przez dwa trzy tygodnie.

    Calanthe lekarz powiedział żeby od razu męża atakować no to posłuszna pacjentka jestem 😆. Efekty zobaczymy choć właśnie coś czuję, że od next cyklu bardziej to będzie działać, bo ten podejrzany. Zrobię jeszcze dziś test zobaczę, może jednak będzie owu ale później niż zwykle 🤷🤔

    Kasia szczepienie w dzień dziecka sumienia nie masz 🤣😉
    Właśnie tak się złożyło no i za to że był grzeczny dostał upominek 😉

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2020, 16:54

    Kasia 1805 lubi tę wiadomość

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie bratowa mówiła, że pierwszemu nic nie robiłam i ma prawie 5 lat i problemy możliwe że zabieg ich czeka. A młodszemu już ściąga, więc już nie wiem.
    Kasia faktycznie żeś matka prezent zafundowała hihi ale wiadomo jak jest.
    My byliśmy na placu zabaw trochę posiedziałam a na końcu gonitwa za Wiki, to dziecko mnie wykończy. Prezenty dostały a największą radość z dupereli.

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia brawo dla dzielnych dzieci 👏👏👏
    Calanthe no widzisz jak Cię córka zaskoczyła 😉
    Wiera zrób dziś test, może coś tam jeszcze się pojawi 😉
    Ja generalnie to też jestem z tych co wolą ciepełko, latem upały mi nie są straszne 😎

    Kasia 1805 lubi tę wiadomość

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:
    Właśnie bratowa mówiła, że pierwszemu nic nie robiłam i ma prawie 5 lat i problemy możliwe że zabieg ich czeka. A młodszemu już ściąga, więc już nie wiem.
    Kasia faktycznie żeś matka prezent zafundowała hihi ale wiadomo jak jest.
    My byliśmy na placu zabaw trochę posiedziałam a na końcu gonitwa za Wiki, to dziecko mnie wykończy. Prezenty dostały a największą radość z dupereli.
    Nom, właśnie żeby uniknąć tego bolesnego zabiegu U chirurga pojechałam teraz z młodszym do urologa no i w tym wieku to można to zrobić szybko i bezboleśnie bo później tylko chirurg. Ale to nie tak, że u wszystkich chłopaków się tak robi🙂
    A co do dnia dziecka to moje dzieci jeszcze i tak nie do końca rozumieją o co chodzi z tym dniem dziecka to matka nie ma wyrzutów sumienia 😁

    aLunia lubi tę wiadomość

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    calanthe wrote:
    Wiera nie wątpię, że sumiennie wykonujesz polecenie doktorka 😁

    Kasia no konkret dziewczyna 💪 fajnie, że oboje dzielnie znieśli szczepienie, to nie tylko jeden, a dwa zuchy.

    Moja po wczorszych szaleństwach z kuzynostwem, spała do 9.30 😳 dzień dziecka jak się patrzy. W dodatku wstała, patrzę, a ona ściąga piżamę i mówi, że chce na topek i siku zrobiła, zadowolona przy tym że hej. Matka aż prawie pękła z dumy 😁 pierwszy raz sama zawołała.
    Jest postęp yaaah!✌️teraz żeby tylko weszło w nawyk.
    Kurczę, żeby mój tak chciał...😑

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pamietam jaki "prezent" na dzień dziecka zrobila mi starsza córka- ja sie budze a ta stoi sobie w łóżeczku i się smieje, wtedy stanęła na nóżki pierwszy raz.

    Mnie to juz nie ma co grzac, sadelko-oponisko tylko na brzuchu, nawet tluszczyk na linii biustonisza znikl. Ale co sie dziwić jak nie mam kiedy zjesc. Dzisiaj np.Ola glodna, Zuzia glodna, ja głodna, dalam Oli ale starszej problem bo trudno z Ola na ręku przygotowac jedzenie a tymczasem tesciowie zjedli obiad i siedzą jak paniska przed tv, dalam im Ole bo ile można samemu. Ale tamten tydz.nie mialam nawet komu jej dac, jadlam obiad jak Ola spala. Na macie to mi jezzcze polezy ale posiedziec w foteliku juz nie a mate mam w pokoju, w kuchni nie mam gdzie.

  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff ginekolog mi powiedział że to nic takiego

    aLunia lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o to ściąganie napletka to u mojego starszego syna odciagalam ale nie chciał schodzic I w wieku 4 lat byłam u chirurga dziecięcego, dostał maść i przez pewien czas było ok. Ale jak przestałam używać maść to znów się chował, dr powiedziała żeby znowu wrócić do masci i znów było ok.. potem bez masci tez trochę ok i znów się chował. Ale przy okazji na wizycie okazało się ze jedno jajeczko nie schodzi i miał zabieg. Wtedy Pani dr powiedziała ze dajmy spokój na razie siusiakowi bo jedna operacja wystarczy i mam się zgłosić jak bedzie miał 8 lat wiec pewnie znów maść lub od razu zabieg. Ale ściągałam mu napletek a i tak. Młodszemu nie ściągam i w zasadzie nie wiem czy powinnam...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2020, 17:04

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobiłam dziś test i znowu słabiutki. Myślę coraz bardziej, że ten cykl będzie bez owu, czytałam w Googlach że inne dziewczyny też tak miewały. No nic mam nadzieję, że następny już będzie pełnowartościowy 😄 Zresztą tak różnie z tego co czytam ze staraniami przy kontraście - niektórzy ginowie w ogóle kazali ten cykl z hsg "odpuścić". To może lepiej niech teraz będzie bez jaja ;)

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia a córcia nie waży za mało?? Moj jak miał prawie 4 miesiace to ważył prawie 7kg. Dokladnie 6,930. Chyba ze dziewczynki sa takie chudzinki

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiera ja właśnie pewna nie jestem czy nam gin nie kazał wstrzymać się ze staraniami w cyklu z hsg, ale że mam już dziury w mózgu to nie powiem na 100% 😝 tylko coś kojarzę, że chyba nie posłuchaliśmy i ❤️ i tak były, bo właśnie różne opinie krążyły. Tak czy siak zobaczysz jak będzie, jak nie ten cykl to od kolejnego już ruszycie z kopyta 😎

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodazdw92 wrote:
    Kasia a córcia nie waży za mało?? Moj jak miał prawie 4 miesiace to ważył prawie 7kg. Dokladnie 6,930. Chyba ze dziewczynki sa takie chudzinki
    Ale każde dziecko jest inne. Mój starszy ważył na 4 miesiące 5,7 kg, a młodszy prawie 7. Ci sami rodzice, obaj karmieni tylko piersią. Grunt żeby dziecko mieściło się w siatkach, a dziewczynki są troszeczkę drobniejsze od chłopców.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2020, 20:48

    Kasia 1805, Girl25 lubią tę wiadomość

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia 1805 wrote:
    W zasadzie to do 4roku życia się odciaga, a potem to już raz na jakiś czas wystarczy😉
    A nam nie kazali odciagac. Czasem sama to robilam ale do konca nie zawsze schodzi. Teraz maz go uczy jak dokładnie myc samemu. Ale trzeba przypominać :)

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodazdw92 wrote:
    Kasia a córcia nie waży za mało?? Moj jak miał prawie 4 miesiace to ważył prawie 7kg. Dokladnie 6,930. Chyba ze dziewczynki sa takie chudzinki
    Chłopcy ważą więcej i może powinna mieć z kilogram więcej, ale doktor nic nie mówił. Pewnie jeszcze się mieści w normach. Ogólnie wygląda dobrze i zdrowo, je co 2godziny po 10-20 min., mleko jest bo nawet jak już skończy to na buzi i na brodawce widać, kupek też robi sporo i sporo sika, ja jem normalnie czyli wszystko. Synowie przybierali dobrze, a starszy to w ogóle szybko rósł i też tylko na piersi do pół roku. Widać taka jej uroda i metabolizm po mamie😉 Za miesiąc będziemy rozszerzać dietę więc zobaczymy na kolejnym szczepieniu 31.07 jaki to będzie miało wpływ.

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi28 wrote:
    A nam nie kazali odciagac. Czasem sama to robilam ale do konca nie zawsze schodzi. Teraz maz go uczy jak dokładnie myc samemu. Ale trzeba przypominać :)
    Wiem, jedni lekarze każą drudzy nie. Zresztą nasze mamy nawet o tym nie slyszaly i bracia jakoś żyją i dzieci plodza😉 A mi Pani dr powiedziała przy pierwszym synu to robiłam, a że się nie bałam to robiłam no i U drugiego wyszło jak wyszło ale już od samego początku widziałam że jest inaczej niż u starszego czyli gorzej i wiedziałam że trzeba będzie iść do lekarza i oczywiście najpierw poczytałam żeby najpierw do urologa bo chirurdzy to na siłę.
    Ostatnio gadalam z siostrą o tym że byliśmy u lekarza itd., a 2dni później dzwoni do mnie żebym dała jej nr do tego lekarza bo właśnie spotkała się ze znajomą i ta w pewnym momencie mówi że u jej syna zrobiło się coś z siusiakiem i muszą do lekarza🙂
    A i jednym z powodów, że do 4rz to to że później już syn nie bardzo chce żeby to robić bo krzyczy: aaa mamo nie rób mi tak 😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2020, 21:10

    Girl25 lubi tę wiadomość

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ok. Tak tylko zapytalam bo ja ciagle slyszalam od lekarza cos na temat wagi. Na poczatku ze spadl z wagi, pozniej niby ok. Potem znowu ze moze troszke za duzo a teraz ze moze troche za malo przybiera. Juz sama nie wiem o co chodzi tej doktorce. Ale juz to olalam no i teraz to jeszcze przetrzymam ale jak juz urodzi się Zuzia to Kacpra przepisuje do przychodni obok naszego bloku.

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda
    Trzeba mieć też swój rozum, a intuicja matki dużo mówi 😉 Mój starszy 8,5 kg ważył na rok, 11 kg na 2 lata i wszystko z nim w porządku 😀 Franek wagę 8,5 kg osiągnie pewnie na 7-8 miesięcy 😀 A znajomej córka 8 kg miała na 4 miesiące. I wszystkie dzieci zdrowe 😁

    Kasia 1805 lubi tę wiadomość

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
‹‹ 1991 1992 1993 1994 1995 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ