Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny okresu brak..mial byc wczoraj a tu cisza. Za to jajnik prawy w ktorym jest ta rorbiel prawie 4cm zaraz mi wybuchnie. Cala pachwina mnie boli i juz kuleje na ta noge,gorace jest to miejsce na skórze. Plamien juz nie ma...lekarz wtedy w piatek kazal skontrolowac w nastepnym cyklu..ale wtedy mnie tak nie bolalo.
-
Kinga może idź do innego ginekologa jak najszybciej. Brzmi to nie ciekawie a tamten gin co Cię badał był wręcz okropny z tego co pamiętam.
Mówicie że sklepy odchodzą od foliówek ok to wtakim razie w co pakujemy np owoce w markecie? Czym te foliówki zastąpią. Ok pieczywo można w papierowe ale owoce czy warzywa?? Ja tego nie widzę.
Dowiedziałam się że szyjka może nie wytrzymywać przez to że pierwszy poród miałam indukowany. Tylko dlaczego akurat było wszystko dobrzeaż wszystko się zmieniło w czasie kiedy miałam ten koszmarny kaszel...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2020, 19:13
-
Jagoda, te cienkie foliowki dostepne w supermarketach np na rolkach sa nadal dostepne i zapewne beda. Chodzi mi o reklamowki dostapne przy kasach, te grubsze, to ich cena najbardziej skoczyla i te sa powoli wycofywane przez niektore sklepy ze wzgledu na oplaty 🙂. I tak klient za to placi, ale ludzie nie chca juz tych toreb kupowac, dlatego tez sa sklepy co rezygnuja. Ja coraz czesciej widze ze ludzie biora owoce lub warzywa luzem, albo w papierowe torby. Czesto tez widze ludzi ktorzy maja wlasne takie woreczki wielorazowe, materialowe, mozna je kupic w biedronce czy w lidlu 🙂.
Kinga, ja na Twoim miejscu przy takich dolegliwosciach bym na juz szukala lekarza bo to nie brzmi dobrze. Zwlaszcza ze bylas poprzednio u watpliwego lekarza ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2020, 19:25
-
nick nieaktualnyAdelaX dzięki za info odnosnie fotografa. Az juz mi sie nie chce pisac dlaczego pytalam. Mam juz fotoksiazke i mysle ze jak znajde czas to zrobie zdjecie zdjecia i wam wstawie na chwile. A jaki bajerancki pendrive mamy, tez wam pokaze. A narazie wróciłam dopiero z pola i musze ogarnac dzieci, i siebie. Jutro witaj szkolo!
-
Calanthe pewności nie mam ale tak mi w szpitalu mówili że to przez ten kaszel zwłaszcza jak usłyszeli jak mnie męczy. Ogólnie moja gin mnie badała 4 tyg przed szpitalem i było wszystko ok. Szyjka nie była w ogóle skrócona a po 4 tyg jak poszłam na wizytę to się przeraziła że tak to wygląda. Mam nadzieję że teraz mi nie powie że coś się pogorszyło. Jeszcze pamiętam jaka wyluzowana szłam na tą wizytę. Dzień przed był mega stres a w dzień wizyty jak gdyby nigdy nic. I masz tu babo placek. A teraz to mam takie scuizy jak wchodzę do gabinetu że masakra ale może przez to ciśnienie mam troszkę wyższe niż do tej pory
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2020, 20:03
-
Ewi niestety skończyło się to co dobre. Szkoda tylko tych maluchów które trzeba ściągać rano. Wyrzuty sumienia człowieka gryzą ale co zrobić jak nie ma wyjścia?? 🙁
-
nick nieaktualnyMy mialysmy isc na 8 do kosciola a potem do szkoly ale moja dopiero wstala, i leje az nosa nie chce sie wystawic, do tego pokusilam sie wczoraj wieczorem i zjadlam gruszke 🙈 (krolowa wc to ja od rana) wiec pojdziemy na samo rozpoczecie do szkoly. Widze ze corka ma stresa, nie chce isc a w ramach protestu nie chce tknac śniadania.
-
Moje dziewczyny mąż zawiózł, właśnie mi wysłał zdjęcie jak stoi w kilometrowej kolejce przed żłobkiem bo tylko jeden rodzic może wejść do szatni. Paranoja jakaś a do 8.30 musi starsza zostawić...
A ogólnie mam stresa z tym żłobkiem po takim czasie siedzenia z nami w domu, mam nadzieję że szybko się zaadoptuje. -
Alunia
Paranoja z tymi ograniczeniami w żłobku czy przedszkolu. U nas na szczęście dość luźno podchodzą do tematu 😀 Ale jak pani dyrektor powiedziała, że teoretycznie powinna pościągać wykładziny dywanowe z podłóg, bo sanepid może się przyczepić, to już nie jest śmieszne... I co te dzieci na płytkach mają się bawić?
Adam też od dziś miał zacząć przedszkole, ale dopadło nas przeziębienie 😅 No więc dzisiaj jeszcze nie idzie , zobaczymy jak mu to szybko przejdzie. Może jeszcze przed końcem tygodnia pójdzie...
Franiu też już zapisany od września, ale pójdzie dopiero pod koniec na pierwsze dni.
A ja już prawdopodobnie 21.09 wracam do pracy. W teorii już od dziś 😅 Ale to po to, żeby papiery się zgadzały, bo przecież zaległy urlop trzeba wybrać.Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Pola no to ruszacie z kopyta ze wszystkim ☺️ mam wrażenie, że nasze dzieci chodzą do tego samego przedszkola 😝 u nas też bardziej na luzie, w granicach rozsądku 😉 takie mocne obostrzenia były na początku, teraz wymagana dezynfekcja i maseczki dla rodziców i tyle. Nawet temperatury już na wejściu nie mierzą, tylko tak jak to było dawniej, jak dziecko podejrzane czy źle się czuje.
Nasz chodził dały czas od czerwca (z przerwą na krótkie wakacje), więc u nas nie ma problemów, generalnie lubi bardzo przedszkole, fakt, ciężko mu czasem wstać, ale jak już ruszy to jest ok ☺️
Ogólnie powiem Wam, że jak jechałam dziś autobusem i widziałam ten ruch pod szkołami to tak miło mi się zrobiło, że wróciła ta "normalność" ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2020, 08:32
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
U nas w przedszkolu też nie trzymają się 1,5 m na jedno dziecko tylko dzieci bawią się normalnie. Co prawda nasz jeszcze nie idzie ale myślę że na wiosnę się uda.
Wczoraj jak szłam i dotknelam brzucha to poczułam jakby plecki, kręgosłup, potem chyba uciekł bo już nic nie czułam no i jak mnie młody denerwowal bo zaczął w sklepie uciekać jak z koleżanką gadałam.... Pobiegłam za nim ledwo go złapałam , jeszcze pomiędzy pułki z alkoholem więc wyobrazacie sobie co by było gdyby coś spadło 😠😨. Już mu rowerka na spacer nie biorę , będzie jeździł w wózku albo w rowerku który ja trzymam, a na biegowym będzie po podwórku jedzil albo po placu.... Coraz lepiej mu idzie bo zaczyna jeździć tak jak powinien ale nie będę go z tym brzuchem gonić... Druga sprawa to to że był zmęczony bo jak pojechaliśmy autem po wędlinę do sklepu to zasnął w drodze powrotnej[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Mother
Niech właśnie wraca taka normalność...
Girl
Na biegówce jak załapie na dobre, to nie dasz rady w ciąży go dogonić. Jak Adam zacząl jeździć dobrze na rowerku biegowym, to ja odpuściłam spacery wspólnie z wózkiem i Franekm, bo co chwila musiałam za nim biec, a z wózkiem to nie takie proste. Ale bardzo lubi na nim jeździć. Umie już na zwykłym bez kółek bocznych, ale jak ma sam wybierać rower, to zawsze pada na biegówkę 😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2020, 09:08
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Dlatego już rowerka na spacer nie biorę. Nie wiem co będzie w następnym roku czy będzie słuchał, jak nie to będzie chodził na nogach a rowerek tylko na plac, może ścieżkę rowerową jak nie będzie za bardzo się oddalał. Jak drugi też taki będzie to chyba mi się odniechce 3go dziecka[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
Girl spokojnie to wszystko minie. Chociaż ja już nie chcę trzeciego dziecka. Chcieliśmy 2 i tak będzie. Może kiedyś się zdecydujemy ale narazie to raczej długo zanim się przełamę i przekonam do tzreciej ciąży. Za dużo komplikacji jest w tej.
-
Hejka
Zacząl sie wrzesien- miskowa i ja urodzimyjuz sie nie moge doczekac zeby brzuszek sie oproznil bo mi taaaaak ciezko
Moj starszy tez dzis poszedl do przedszkola ale ja tam pracuje wiec on tam wszystkich zna i ma troche latwiej. Na dodatek moja mama jest tam wozna tyle,ze w innej grupie ale wiecie-zawsze do wnusia podejdzie,przytuliu nas otwarte sa dwa wejscia ale tez byla troszke kolejka bo nie wszyscy rodzice wiedzieli do ktorego wejscia maja isc. Wiecie jako nauczycielka nigdy nie mialam takiej mozliwosci a teraz jako mamuska odprowadzajaca dziecko w kolejce sie nasluchalam jak to rodzice mają pretensje,ze kolejka,ze do szatni nie moga wejsc tylko po 10osob itp 😂😂😂
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt