Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
pola89 wrote:Mother
Są ciemniejsze 😉 Już się nie mogę doczekać bety 😀
Girl
Pewnie one pokazują kreskę od stężenia 25, ale w odpowiedniej próbce, która pewnie trudno osiągnąć 😉 Najlepiej robić z porannego moczu, bo jest najbardziej "zagęszczony".[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Kobitki pytalyscie o mnie
Girl-nie, nie mialam pierwszego cc.rodzilam sn.
Wywolanie porodu rozpoczyna sie od balonia do szyjki. Ten ma spowodowac rozwarcie.u mnie wypadl juz we srode o 22wiec dawno. Potem podsje sie oxytocyne ale juz na sali porodowej bo ona wyzwala skurcze. Nie maja zmiaru robic mi od razu cc bo dlaczegobeda probowac wywolac porod naturalny.
Jedyna sprawa,ze CIAGLE ZAKORKOWANE SALE PORODOWEwiecie z ulicy panie tez przyjezdzaja rodzic a sale sa tylko 3. Nie mniej nie powinni mnie dluzej trzymac bo podaja mi ciagle antybiotyk na dodatni gbs i powinnam juz isc rodzic po prostu. Zobaczymy. Moze to dzid jest ten dzien.
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
Pap to dawaj nam tu znać co jakiś czas ☺️
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Pap
Właśnie, prosimy o relację na bieżąco 😀
Girl
Właśnie to jest problem z testami... Po nocy mocz tez nie musi być idealny 🤷 Ja na przykład bardzo rzadko nie idę w nocy do łazienki... No nie prześpię mocy bez siku i tyle, może gdybym spała cała noc bez pobudki, to by się udało, ale zazwyczaj budzi mnie Adam, albo mąż jak wstaje o 3, a teraz Franek. Druga sprawa, że pewnie gdybyś była odwodniona, to lepiej by pokazało na teście 🤣 A człowiek pije i mocz się rozwadnia 😀Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Pap nie słyszałam żeby u nas dawali balonik. Robią masaż szyjki - co podobno dobre nie jest- Potem oxytocyna ale na swoim przykładzie powiem że nie zawsze, wcześniej dostałam jeszcze jakiś gaz czy coś dali ale chyba żebym bólu nie czuła. Potem wody przebili były zielonkawe , brak akcji i może ten brak akcji porodowej plus te wody spowodowały że zrobili CC bo się bali że coś z dzieckiem się może dziać. Tak teraz myślę że może ze stresu akcji nie miałam - możliwe to? Bo jak już trafiłam na porodówkę to miałam stresa i jak mi wody przebili to też... Ale na przykładzie dwóch kobiet z rodziny powiem że oxy nie na każdego działa. Koleżanka - siostra szwagierki- dopiero zaczęła rodzić jak jej wody przebili i po 2 h było po a wcześnie miała chyba 3 kroplówki z oxy i to w 4 ciążach bo jej nie słuchali że jej tylko po przebiciu wód rusza[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
Dziewczyny nie uwierzycir. Ta sama doktórka która wczoraj powiedziała zobaczymy po weekendzie dziś przyszła i powiedziała że idę do domu. Masakra. Obawaim się tego że za parę dni wrócę z porodem no ale lekarzy to nie interesuje. Czekam tylko jeszcze na badanie ginekologiczne i później na wypis. Koło 14 powinnam opuścić szpital.
Chyba z tych nerwów jest mi niedobrze aż
Mother mocno ściskam kciuki za betę aczkolwiek patrząc na testy to wszystko jest w jak najlepszym porządku -
Girl
Na mnie akurat oksytocyna zadziałała ekspresowo aż położna była zdziwiona, że to juz, natomiast skończyło się i tak cc, bo Franke nie chciał zejść , a w dodatku zaczęło mu spadać tętno. Co do stresu, to myślę, że może hamować akcję skurczową, tylko czy w przypadku już postępującego porodu, to nie wiem 🤷 Co do przebicia pęcherza, to rzeczywiście się sprawdza. Przy pierwszym porodzie od przebicia poszło ekspresowo, a w drugim był problem z uchwyceniem pęcherza dlatego podali oksytocynę.Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
pola89 wrote:Girl
Na mnie akurat oksytocyna zadziałała ekspresowo aż położna była zdziwiona, że to juz, natomiast skończyło się i tak cc, bo Franke nie chciał zejść , a w dodatku zaczęło mu spadać tętno. Co do stresu, to myślę, że może hamować akcję skurczową, tylko czy w przypadku już postępującego porodu, to nie wiem 🤷 Co do przebicia pęcherza, to rzeczywiście się sprawdza. Przy pierwszym porodzie od przebicia poszło ekspresowo, a w drugim był problem z uchwyceniem pęcherza dlatego podali oksytocynę.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
pola89 wrote:Pap
Właśnie, prosimy o relację na bieżąco 😀
Girl
Właśnie to jest problem z testami... Po nocy mocz tez nie musi być idealny 🤷 Ja na przykład bardzo rzadko nie idę w nocy do łazienki... No nie prześpię mocy bez siku i tyle, może gdybym spała cała noc bez pobudki, to by się udało, ale zazwyczaj budzi mnie Adam, albo mąż jak wstaje o 3, a teraz Franek. Druga sprawa, że pewnie gdybyś była odwodniona, to lepiej by pokazało na teście 🤣 A człowiek pije i mocz się rozwadnia 😀[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Co do fryzjerow to ja tez nie lubie tam chodzic. Mam super fryzjera od lat, zna sie na rzeczy ale ja po prostu nie lubie jak mi ktos dotyka wlosow 🤣. Dlatego tez uwaga.... maz mi maluje wlosy 😀. U fryzjera bylam na farbie pare razy ale to dla mnie za dlugo.
Mother, super, kreska widoczna, wszystko gra. Beta bedzie piekna, zobaczysz 🙂
Pap, powinni juz Ci dac urodzic bo bedziesz czekac ile tylko skoro co chwila dochodza rodzic z ulicy. Tym bardziej ze mieli powod zeby Cie wziac szybciej do szpitala.
Balonik czesto jest stosowany, ale z tego co wiem to juz trzeba miec jakies minimalne rozwarcie zeby mogli go zalozyc, wiec nie zawsze sie da i czasem zaczynaja wywolywac bez tego, w inny sposob 🙂
Jagoda, no to w takim razie trzymaj sie lozka w domu. Szkoda ze Cie wypuszczaja, wydaje mi sie, ze w szpitalu jestes bardziej spokojna, wyluzowana, wrocisz do domu to moze byc ciezko. No ale oby mala jeszcze posiedziala. Bedziesz lezec to powinno byc ok, tylko musisz skombinowac opieke do synka bo z takim rozwarciem to juz nie licz na to ze bedziesz po domu chodzic, tu juz serio trzeba plackiem lezec zebys rodzic nie zaczela. -
Jagoda no dziwne, że wypuszczają, no ale łez w ośmiu i odpoczywaj jak tylko możesz.
Krew oddana. Wyniki ostatnio były przed 13, ale jak dziś to nie wiem. Powiem Wam, że zaraz się obkicham z tego wszystkiego... Lecimy do okulisty teraz
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Moim zdaniem lekarze popełniają błąd że puszczają Jagodę w takim stanie....no ale istnieja sądy...
Jagoda a ty zrób tak jak mówia dziewczyny, w domu tylko leżenie i niech ktoś się młodym zajmie... teraz nie ma zmiłuj już[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Ko teraz to już jak wróce ze skurczami to wezmą mnie do porodu bo już nie mają co podawać w tak zaawansowanej ciąży. Już nawet duphastonu brać nie mogę. Jedynie została spasmolina i magnez. Dodatkowo na grzybice clotrimazol w maści i globulki. Noni żelazo mi dała bo anemia wyszła. Za 2 tygodnie mam się zgłosić do tutejszej poradni K i będę miała pobrany wymaz w kierunku gbs.
Będziemy z mężem gadać z teściową żeby wzięła troche zwolnienia. Mam nadzieję że sie zgodzi. Jak by wzięła 2 tygodnie to już będę miała skończone 35 tc więc już wtedy na luzie bardziej. Dam znać co i jak ale to jutro bo jutro bedziemy z nią gadać -
Adele27 wrote:mother ale się stresuje przez ciebie! 🙉🙊
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️