X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 12 marca 2021, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiera i jak dzisiaj?

    Piszczak gratuluje zakupu. A pieniadze sie uciuła 😉

    Mother współczuję ze musisz wyjść.

    U nas tak leje, ciemno jest, nic tylko spać.

    Miskowa jeszcxe apropo mojej corki Ci napisze. Moja wiki sie uspokoiła jakis czas, taka fajna sie zrobiła. A zaczęłam ten kurs i widze od nowa dze sie, wrzeszczy, płacze. Staramy jej tyle czasu poświęcać i wszystko kosztem starszej. Wczoraj sobie zdałam sprawe, ze ja z nia juz nic dawno nie robiłam bo albo mlody albo wiki, a ona sie pobawi, poczyta a wieczorem bajka i spać. Ciężko byc rodzicem 😕

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 12 marca 2021, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Ja to kompletnie nie mam.czasu na noc, praca, dom, dzieci, zajęcia dodatkowe i leci. Dziś wzięłam wolne bo mam szczepionke z młoda na Odrę, świnke, rozyczke. Jak wasze dzieci to przeszły bo ja u syna nie pamiętam więc pewnie było ok. Ale jakoś dziś stresa mam.

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 marca 2021, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiera a może to plamienie implantacyjne? Czy juz ja wymyslam? Tak bardzo wierzyłam ze tym razem wam się uda.

    Ewi moja to szczepienie w polaczeniu z pneumokokami zniosła lepiej niz poprzednie, zero gorączki i zero obrzeku w miejscu wklucia. Ja wiecej stresa mialam. AdelaX miala przygody ale okazało sie ze to trzydniowka o ile dobrze pamietam.

    Piszczak ale masz fajną tesciowa.

    P.s. moja Zuzia idzie na nauczanie hybrydowe. Ciekawe jak to bedzie wygladalo 🤦‍♀️.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2021, 12:31

  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 12 marca 2021, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2021, 12:05

    Wiera, Piszczak lubią tę wiadomość

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 12 marca 2021, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza widziałam, że wciągnęli Wasze województwo na obostrzenia. Pocieszę Cię, że moje jest bliskie tego by też wszystko zamknąć. Już wczoraj myślałam, że to zrobią.

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 12 marca 2021, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak my mieliśmy bardzo duża goraczke myślałam ze to po szczepieniu, ale okazało się ze zbiegło się z trzydniówka

    Ja już drugi dzień pracy, nie ma tragedii na szczęście - dużo pamietam 😉

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 marca 2021, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mother84 wrote:
    Iza widziałam, że wciągnęli Wasze województwo na obostrzenia. Pocieszę Cię, że moje jest bliskie tego by też wszystko zamknąć. Już wczoraj myślałam, że to zrobią.

    Jakos damy rade bo niedlugo święta i dzieci beda mialy te "ferie świąteczne". Trzeba się cieszyc ze te 2 mies. chodzily do szkoly.

    Dzis juz lepiej ale wiecie ze ostatnie 2 dni po osteopacie to jakby mi ktoś kosci poprzetracal, szczegolnie miednice, czuje to wszystko wewnatrz ale ogolnie poza nocnymi bolami plecow nie boli a ja zasuwam z mopem i odkurzaczem.

  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2854 2745

    Wysłany: 12 marca 2021, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie to chyba wybitnie zycie nie lubi... wyszlam z pracy, mam wszystkiego dosc, siedzialam w samochodzie i mialam ochote sie rozplakac. Pojechalam po corke do przedszkola, w drodze do domu mowila ze brzuszek ja boli. Przyszlismy do domu i juz wymiotuje.
    Ja po prostu nie mam sily, z kazdej strony klody pod nogi, z kazdej strony problemy, smutki, gigantyczne wydatki i jeszcze teraz nam choroba potrzebna do szczescia 😞.

    🐭 28
    10.2016- córka 👧🏼
    04.2022- operacja endometrioza IV stopnia/ POF

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023r- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 marca 2021, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza zdecydowanie dostajesz za duzo na głowę. Ciężki tydzien? Moze to nic strasznego z tym brzuszkiem, moze rozejdzie się po kosciach jak u synka Mother?

  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 12 marca 2021, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Calanthe zapomniałam sie odnieść do ciebie! Wielki szacun za organizację, jeszcze tort sama robiłaś woow przy dzieciach. Fajnie ze sie udalo i z głowy, bo to jednak by siedziało ze jeszcze chrzciny trzeba zorganizować.


    Mysza współczuję ale czasem faktycznie twk jest ze nic sie nie udaje... Ale wyjdzie słońce pamiętaj...
    Zdrowka dla corci, oby ni poważnego. Moze jej cos stanęło? 🤔

    Masakra z tym covidem, czy my sie tego kiedykolwiek pozbedziemy😕

    calanthe lubi tę wiadomość

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 marca 2021, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza nie narzekam na nią na codzień, bo jest za granicą 😉

    Moja Natalka wszystkie szczepienia przeszla ok. Tylko po jednym miała lekka gorączkę, ale nie pamiętam już po którym.

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 12 marca 2021, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza współczuję...biedna jesteś naprawdę... Czasem jak się wali to wszystko na raz... Niech to się już u Ciebie skończy, bo stanowczo za dużo ostatnio na Ciebie spada. Mam nadzieję, że córci szybko przejdzie.

    Adelax dobrze, że jakoś się wdrożyłaś mną nowo w pracy 😊 niech teraz jeszcze mały wyzdrowieje i ruszy do żłobka ✊

    AdelaX lubi tę wiadomość

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 12 marca 2021, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:
    Wiera i jak dzisiaj?

    Psychicznie czy fizycznie;)? Fizycznie jeszcze się nic nie rozkręciło, ale po kropelce co jakiś czas widać. Psychicznie..hmm, no cóż, smutno mi 😔

    Calanthe idealnie to oddałaś - "Niby się człowiek na nic nie nastawia, ale jak jest jakiś krok do przodu to zawsze ten promyk nadzieji gdzieś się tli. Najgorsze to rozczarowanie. I choćby nie wiem co zawsze człowieka dobije." To tak bardzo o mnie teraz :)

    Iza kochana jesteś, ale jak to mawia przysłowie - tak mniej wiexej- "jeśli coś wygląda jak wielbłąd i zachowuje się jak wielbłąd to najprawdopodobniej jest to wielbłąd" to moje plamienie wygląda jak prawie każde moje plamienie przed @ więc jest to po prostu plamienie przed @... No chyba że jutro ucichnie na dobre to za kilka dni zrobię znowu test 😂 ale znając życie dziś wieczorem, a najpóźniej jutro już ruszy z kopyta;)

    Mysza zdrówka dla córki! Może będzie lżej niż myślisz 😘 Już naprawdę czasem to życie przesadza, żeby z każdej strony mnożyć kłopoty i zmartwienia 😔

    Ewi u mojego synka nic się nie działo po tym szczepieniu, a też nasłuchałam się wcześniej, że różnie bywa ;)

    Piszczak piątka - też w tym tygodniu mąż kupił auto nowe :) Jak to stwierdził, zobacz jaki duży i wygodny bagażnik, wózek zmieści się bez problemu. Yhym 😶

    Mother wiem, że IUI warto byłoby powtórzyć, ale tak sobie myślałam, że może i to przeziębienie wpłynęło niekorzystnie, a teraz epicentrum kolejnej fali to znając moje szczęście za dwa tygodnie bym złapała covida 😬 Rozmawialiśmy z mężem, że może latem podejdziemy znowu, jak będzie mniejsze ryzyko że coś złapię ;)


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2021, 18:10

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 12 marca 2021, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Narazie jest ok. Mało płakała. ,zobaczymy... powiem wam już bym chętnie poszła spać :) A tu mąż wraca dopiero o 22

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 marca 2021, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi28 wrote:
    Narazie jest ok. Mało płakała. ,zobaczymy... powiem wam już bym chętnie poszła spać :) A tu mąż wraca dopiero o 22

    Ja tez juz bym poszla spac.
    Ewi jak ty dajesz rade tak dzien w dzien wczesnie wstawac? Ja 5.45-6 i o 21 padam jak mucha az Zuzia sie denerwuje bo sily bawic sie z nia nie mam.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 marca 2021, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiera pierwsze slysze o tych wielbłądach. Czy z wiedźma tak samo to bedzie dzialac?

  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 12 marca 2021, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    Ja tez juz bym poszla spac.
    Ewi jak ty dajesz rade tak dzien w dzien wczesnie wstawac? Ja 5.45-6 i o 21 padam jak mucha az Zuzia sie denerwuje bo sily bawic sie z nia nie mam.
    Sama się nad tym zastanawiam skąd mam siłę :) prawie codziennie nie śpię już od 4 bo tak Gabryska je, więc zanim ja nakarmie i podłoże do łóżeczka to nie opłaca mi się kłaść bo koło 5 wstaje do pracy już ..
    No cóż jakoś musimy dam radę, z synem dała to i teraz dam. Żeby w weekendy dłużej spala ale tak 6 i też pobudka jest

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 12 marca 2021, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiera przytulam, musi w końcu być dobrze❤️

    Mysza pamiętaj ze po burzy wstaje słońce. Ja ostatnio miałam dola, depresje czy jak zwał tak zwał. Czułam ze za dużo wszystkiego, stres przed żłobkiem, praca, która niekoniecznie lubie, ale tez nie wiem co z nią będzie, niby nie ma żadnych oficjalnych wieści wszystko po staremu, ale .. chodziłam ciagle smutna zła, warczałam wręcz.. teraz jest trochę lepiej, może musiałam wrócić do pracy żeby zobaczyc ze nie będzie aż tak złe ( w sensie muszę tak sobie tłumaczyć, zmieniłam nastawienie totalnie). Teraz na nowo będzie w niedziele stres przed żłobkiem i tak w kółko coś.. z mężem to dobre czasy tez minęły mam mętlik w głowie. Czuje się jakoś sama z tym wszystkim...

    Ewi tez podziwiam Cię za to ranne wstawanie. Ja dobre kilka lat tak wstawałam, pociąg miałam o 5 żeby przed 7 być w pracy. Ale wtedy nie miałam dzieci. Wierze ze przyjdzie u Ciebie poprawa i to dość szybko. Praca zdalna u Ciebie nie wchodzi w grę?

    Wiera lubi tę wiadomość

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 12 marca 2021, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza w sumie nie dam sobie ręki uciąć że chodziło o wielbłąda 😂 Gdzieś kiedyś coś takiego przeczytałam i mi się skojarzyło z obecną sytuacją, ale może chodziło o słonia albo inne zwierzę 😬 Jak znajdę oryginał to napiszę 😁 A wiedźma to odnośnie teściowej ;)?

    Adelax powrót do pracy to zawsze sporo stresu, ale z każdym tygodniem będzie łatwiej 🤗

    Podziwiam Was z rannym wstawaniem, jestem wybitnie antyskowronkiem i nie cierpię rano wstawać (chyba, że na grzyby). Wstawanie o szóstej to dla mnie szczyt możliwości, za to nocą uwielbiam przesiadywać dłużej niż dyktuje to rozsądek ;)

    AdelaX lubi tę wiadomość

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 12 marca 2021, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeju dzień mnie nie było a Wy tyle napisalyscie! Ja dziś sama z dziewczynami bo obie chore i do południa tel że kwarantanna bo w grupie covid.

    Piszczak gratuluję zakupu :)

    Mysza jeju... Już wystarczy dla Ciebie tego wszystkiego... Pewnie to jakaś jelitowka. Ostatnio przeczytałam gdzieś "że w końcu wszystko się pouklada dobrze a jeśli jeszcze nie jest dobrze to znaczy że ciągle się układa", wierzę że już jesteś na samym końcu tego "układania się".

    AdelaX brawo Ty💪

    Ewi u nas tylko po tej szczepionce mieliśmy gorączkę (ileś tam dni po nie pamiętam dokładnie) ale taką do ujarzmienia lekami.

    Alunia moja też dużo lepiej, od dwóch tygodni nic się w żłobku nie dzialo. Czasem widzę że ma gorszy dzień i jakby specjalnie robi coś co wie że mnie wkurza. Wtedy próbuje nie dać się sprowokować. Poza tym podobno nie ma podobno zaburzeń integracji sensorycznej, póki co nadal czekam na diagnozę. Psychlozka w żłobku powiedziała nam (jak zaczęły się te problemy) że lepiej poświęcić dziecku np 20 min ale tak totalnie tylko się na nim skupić i to czasem mu wystarcza. Wierzę że Ci ciężko, rodzicielstwo to mega wyzwanie ale jak skończysz kurs to może w miarę możliwości zabierzesz ją gdzieś ze sobą i będziecie mogły się nacieszyć sobą.

    AdelaX lubi tę wiadomość

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
‹‹ 2493 2494 2495 2496 2497 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ