Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hekate ogromne gratulacje raz jeszcze 😘 rosnijcie teraz zdrowo 🙂
Miskowa za ciebie tez trzymam kciuki. A masz jakieś podejrzenia?
Mother mi sasiadka ktora pracuje w osrodku mowila ze 2 dni przed i 2 dni po nie można nawet piwa. Ale czemu to niewiem,niedopytywalam bo nie pije.
Iza ja po szczepieniu czytam sie dobrze i weszłam do ogrodka,sekatorem prawa reka,a ta lewa szczepiona nic nie robilam a na drugi dzień wezly pod pacha wywaliło i bolało przez 3 dni.
A wiecie co czytalam? Ze osoby z tarczyca chora maja wieksze szanse na zajście zaraz po szczepieniu , ze niby wielu osoba sie to udało. Bo organizm nie atakuje własnych tkanek ,tylko atakuje wirusa ,a zapomina ze w tym czasie zagniezdza sie zarodek. Niewiem ile w tym prawdy i czy to nie bujdy -
nick nieaktualnyJa sie poprostu czuje chora. Jak Ola spala to i ja i ledwo z łóżka sie zwleklam. Wogole ostatnio bym tylko spala. Mam potrzebę poprasowac ale nie czuje sie na silach. Jeszcze teraz zmienialam Oli pieluszke, ta szybko wstala i we mnie głowa i rozciela mi warge od środka.
Nic, minie, przejdzie. Aby dotrwac do wieczora. -
A widzisz Kinga, a ja dziś pytałam i mówił lekarz, żeby w dniu szczepienia nie pić, że generalnie badania są różne i różne rzeczy w internecie można przeczytać, bo nawet że 15 dni przed czy 15 po, ale że producenci szczepionek nie mówią nic o tym, żeby nie można było pić, że bardziej tu chodzi o ewentualne objawy po szczepieniu, przyjmowanie potem leków przeciwgorączkowych itp.
Generalnie mówił, że jak będę się czuła ok to 1 piwo czy 2 nie zaszkodzą. Ale jak widać to lekarz to opinia 😜
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Kupilam sobie test seby zrobić najwcześniej w sobotę.. i nie wytrzymalam
https://naforum.zapodaj.net/bc662a0046ce.jpg.html
A i zapomnialam dodać, dzis w pracy mialam klucie w pachwie ,jakby w szyjce ,przeszywajace sekundowe. Pierwszy raz mi się tak dzieje .
A ty Mother jak się czujesz po szczepieniu?
Iza nie można na słońce wychodzić po szczepieniu wiec truskawki sobie odpusc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2021, 18:54
-
Kinga jest bardzo blada kreska. Trzymam kciuki. Ale jeśli tym razem przyjdzie @ (choć trzymam kciuki by nie) to serio lepiej iść z tymi kreskami do lekarza. Zaciskam kciuki✊
Ja czuję się ok póki co. Też słyszałam o tym słońcu, wyszłam teraz dopiero bo u nas pochmurno się zrobiło. Chociaż te wytyczne dotyczące słońca to też dopiero niedawno wprowadzili, więc to też takie trochę palcem po wodzie pisane. Tak jak z alko pewno. Czytałam teraz że to info "mówiące o tym, że alkohol obniża skuteczność szczepionki, pojawiło się przy okazji dyskusji wokół rosyjskiej szczepionki Sputnik V. Mogła to być jednak próba walki z alkoholizmem w Rosji, który w tym kraju jest olbrzymim problemem" 🤣 ale tak serio to raczej nie ma żadnych wytycznych, głównie by nie pić tego samego dnia, a tak jak ktoś czuje się ok to w rozsądnej ilości może. W jakimś kraju przecież nawet dawali piwo gratis do szczepionki. W USA?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2021, 19:05
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Kinga2020 wrote:Kupilam sobie test seby zrobić najwcześniej w sobotę.. i nie wytrzymalam
https://naforum.zapodaj.net/bc662a0046ce.jpg.html
A i zapomnialam dodać, dzis w pracy mialam klucie w pachwie ,jakby w szyjce ,przeszywajace sekundowe. Pierwszy raz mi się tak dzieje .
A ty Mother jak się czujesz po szczepieniu?
Iza nie można na słońce wychodzić po szczepieniu wiec truskawki sobie odpusc.
Widzę 😍😍😍💍 05.08.2018
👰🤵 01.06.2019
08.2019 - odstawienie tabletek anty i rozpoczęcie starań o pierwsze dziecko
10.11.2019 - ⏸
07.07.2020 - 👶 córeczka
05.2021 - rozpoczęcie starań o drugie dziecko
14.02.2022 - ⏸
29.10.2022 - 👶 córeczka -
Jestem senna,’jajnik mnie kłuje i podbrzusze boli, od czasu do czasu mam mdłości i głowa mnie strasznie boli.Kinga2020 wrote:Hekate ale na twoich zdjęciach bylo lepiej widać...robilam go dzis wieczorem ..może dlatego. Ale mam takie dziwne przeczucie ze jestem...albo sobie to wmawiam...oby nie...jakoś dziwnie się czuje.
Hekate czujesz juz jakies objawy?
„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
Czyżby wysyp ciazuni 😁 dziewczyny mocne ✊Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️
29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
Luty 2020 cb
Grudzien 2020 7 tc moj 👼
Luty 2021 hashimoto
Letrox, metformina, duphaston.
Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
Acard
TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
ASA, APA, AOA ujemne
Zespół antyfosfolipidowy ujemy
Antykoagulant toczniowy ujemny
Kariotyp mój i męża prawidlowy
ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
Cross match 8, allo mlr 28
Kir Bx z brakującymi 3
Accofil od Luty 2023
Mąż wszystko ok
„Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
-
A na ostatniej wizycie umawiałam się po raz kolejny na hsg 😂nadzieja_86 wrote:Czyżby wysyp ciazuni 😁 dziewczyny mocne ✊„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPiszczak wrote:A ja znowu od dwóch dni czuje te cholerne pieczenie. Oni nie jest stałe, tylko jakby ktoś co chwilę mnie tam kuł. Pojawia się zazwyczaj jak zaczyna mnie boleć brzuch, przy rozciąganiu. Denerwujące uczucie 😬
Piszczak a bylas z tym u lekarza? -
nick nieaktualnyMokra jestem od noszenia wrzeszczacej Oli. Ciort wie co jej bylo, darla sie, prezyla, wyginala, wszystko wyrzucala, nawet smoczek, do nikogo nie chciala na rece tylko do mnie, do tego im glosniej Ola plakala tym glosniej Zuzia krzyczala że nie ma komu jej spac polozyc. Dopiero jak na sile dalam przeciwbolowy to Ola sie uspokoila i w koncu zasnela. Martwie sie bo dzis w pieluszce byla plastelina, taka zwykla, nie jakas nieszkodliwa ciastolonka, czy to moglo jej zaszkodzic? Nie jestem w stanie wszystkiego ogarnac, Zuzia rozwala plastelina gdzie popadnie a im wiecej upominam tym wiecej narozwalane. Wogole dzis Zuzia przegiela po powrocie od babci i chyba skoncza sie odwiedziny.
