X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 1 października 2021, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.

    Kinga takie objawy to właśnie może być endometrioza, albo torbiel jakaś lub po prostu może być taka Twoja uroda, że Cię boli w okolicy owu... Pracę brałabym nową, nie martw się na zapas, jak zajdziesz w ciążę to wtedy będziesz rozkminiać co dalej, dodatkowo zapisz się może z mężem do kliniki.

    Nadzieja jak nastrój? Przykro mi, że dopadły Cię teraz takie gorsze dni, że samopoczucie siadło... Tulę mocno 🤗

    Miśkowa widzisz dobrze, że zdecydowałaś się na leki, od razu nastrój lepszy i chęć do życia i działania jest ☺

    Mysza strasznie mi przykro, że tyle na Ciebie ostatnio spada... Jeszcze po wizycie takie wieści... 😔 do wiosny czas szybko zleci, najważniejsze, że trafiłaś na dobrego lekarza. Ja trzymam kciuki, żeby mimo wszystko była szansa na poczęcie dziecka, już nieważne czy uda się naturalnie (wiadomo, tak byłoby najlepiej) czy in vitro. Trzymaj się!!!!

    Ja dziś byłam z małym na kolejnym osłuchaniu, bo katar dalej straszny, na szczęście ok. Jak dalej nie będzie poprawy to za tydzień znowu mam podejść na osłuchanie, bo podobno u malucha taki katar może długo trwać. Na razie na szczęście nic poza tym mu nie jest. Starszy był w szkole, rano pokasływał po przebudzeniu, ale potem mu przeszło, liczę, że nic się nie rozwinie. Na szczęście weekend teraz.
    Buziaki dla Wszystkich! Lecę obiad szykować, bo chłopacy zaraz wrócą. Paaaaa

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2021, 15:49

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 1 października 2021, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza kochana.. tak mi przykro, do końca wierzyłam że ten lekarz da więcej nadziei 😔 Najważniejsze, że już jest termin operacji, a lekarz z powołania, może jak już zajrzą do środka to okaże się że jest lepiej niż się wydaje.. a jakby zrobić stymulacje teraz i zarodki zamrozić do wiosny? Czy to pogorszy przebieg choroby? Przytulam mocno 😘 Natura czyni prawdziwe cuda, życzę żeby i Wam taki cud przyniosła 🤗

    Nadzieja u Ciebie też smutno 😔 Ja z kolei się dowiedziałam o śmierci kolegi z klasy z podstawówki.. Prawdopodobnie zawał, zmarł we śnie 😔 Ech, oby ta piękna pogoda co zapowiadają w weekend poprawiła trochę nastrój i dała okazję do wypicia pysznej kawusi na tarasie i cieszenia się słońcem 😊

    Mother zdrówka, dobrze, że osłuchowo czysto, może na dniach już będzie lepiej, trzymam kciuki!

    Kinga to jeśli to wyczekana praca to bym się decydowała
    . Zawsze to milej wrócić z macierzyńskiego do fajnej pracy 😁 Jakoś się w razie czego poukłada :)

    Miśkowa cieszę się że się dobrze wszystko układa, tak trzymajcie 😃

    Ja dziś miałam ciężki dzień w pracy, czuje się wykończona a najgorsze, że jutro muszę tam wrócić 😆 Ale za to niedziela ma być piękna to planuje nadrobić świeże powietrze 😁

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 1 października 2021, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej dziewczyny. Nie dam rady was nadrobić.
    Jak u was? Moja mała ostatnio trochę chorowała ale tragedii nie było... czas szybko leci... nie ma czasu na nic... :) ale ogólnie jest ok. Ja w lubelskim mieszkam wiec u ans najwięcej zachrowan narazie.

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • nadzieja_86 Autorytet
    Postów: 1986 1159

    Wysłany: 1 października 2021, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny dzięki dziś zdecydowanie lepiej się mam. Wczoraj normalnie tragedia myślałem że wywinę 🦅 tak mnie wszystko bolała. Dziś dostałam @ i puściło mnie ale za to pierwszy dzień z grubej rury jest wiadomo brzuch coś pobolewa dobrze ze weekend bo w pracy mało komfortowo byłoby. Jakoś ta @ mnie nie smuci 🤷‍♀️
    Wczoraj na tabletakch funcjonowalm mąż w pracy ale popołudniu córka grzeczna zajęła się przez godzinę sobą a ja poleżała chwilę.

    Miskowa pomyslam o sobie. Pamiętacie ze w styczniu robiłam brewki po roku mialm pójść na odświeżenie w połowie ceny a zapiasalm się w październiku. " Czuję"ze ciąża będzie do końca roku a takie zabiegi są niewskazane 😉. Kupiłam sobie taki duży bidon z rurka bo zdecydowanie za mało pije płynów a taka butelka na biurku mnie zmobilizuje i w ciągu dnia postaram się ją wypić. 👍.
    Miskowa więcej obowiązków i więcej energii tak 3maj.

    Mother dobrze ze osłuchowo czysto ale ten katar mógłby puścić a slyszlas o galaganku Aliny może coś by zmienil?

    Mysza dużo za dużo... na Ciebie spada. Bardzo się cieszę że trafiłaś na dobrego lekarza zima minie i już będziesz szykować się na operacje. Idziesz na ocenę do kliniki? Dobrze ze jest szczery lekarz i nie owija w bawełnę ale to leczenie i operacja zmieni sytuacje a to z nim konsultowałaś Te markery nowotworowe to od tych torbieli?

    Wiera jutro budzikom śmierć che odespać ciężki tydzień.Przykro mi z powodu kolegi skąd takie młode osoby i już takie choroby. Kaweczke też zaliczę na tarasie. Życzę dużo sił na jutro aby szybko minęło i relaks w niedziele.

    Ewi miło że się odezwałaś.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2021, 22:15

    Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️

    29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
    Luty 2020 cb
    Grudzien 2020 7 tc moj 👼
    Luty 2021 hashimoto
    Letrox, metformina, duphaston.
    Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
    Acard
    TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
    ASA, APA, AOA ujemne
    Zespół antyfosfolipidowy ujemy
    Antykoagulant toczniowy ujemny
    Kariotyp mój i męża prawidlowy
    ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
    Cross match 8, allo mlr 28
    Kir Bx z brakującymi 3
    Accofil od Luty 2023
    Mąż wszystko ok

    „Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
    n59yt5od1y3qj53b.png
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2824 2659

    Wysłany: 1 października 2021, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pojdziemy do kliniki tak jak mowil doktor, zeby spojrzeli swoim okiem na to jakie mamy szanse. Czy dac na luz i zobaczyc co zycie przyniesie i czy cos zostanie po operacji z tych jajnikow, czy moze wlasnie teraz by dalo rade zrobic stymulacje, pobranie, zaplodnienie i zamrozic. Nie mam pojecia bo jednak mam slaby stan jajnikow i moze to byc calkiem gwozdz do trumny. 🤷‍♀️Za duzo tego wszystkiego ostatnio, jeszcze sie dowiaduje, czytam i mam wrazenie ze nigdzie nie ma takiego beznadziejnego przypadku jak u mnie. Tak wiec nie wiem jak to sie skonczy.
    Markery mam podwyzszone podobno z powodu endometriozy. Przezycia, ogrom stresu rozbujaly hormony i choroba poszalala okropnie w tak krotkim czasie. 😞

    Mother zdrowka, u nas mala dopiero idzie do przedszkola w poniedzialek po 2 tygodniach w domu. Mam nadzieje, ze pochodzi juz dluzej bo meczace sa ciagle infekcje i siedzenie w czterech scianach.

    Miskowa, moj maz tez zaczal chodzic na silownie i bardzo dobrze mu to robi. Mi tez bo zazwyczaj kiedy on siedzi na silowni z kumplem ja sobie ogladam romansidla i wyleguje sie na kanapie haha 🤣
    Co do lekarza, to chyba tez zasiegne pomocy bo mam wrazenie ze zycie mnie przerasta.

    Nadzieja, taka okrutna @ musi byc ta ostatnia ! ☺️

    Ja mam checi jutro gdzies sie ruszyc, zeby odswiezyc glowe i nie myslec tak duzo. Isc cos zjesc, moze jakies male zakupy ☺️

    🐭 27
    10.2016- córka 👧🏼
    04.2022- operacja endometrioza IV stopnia/ POF

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023r- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • Hekate42 Autorytet
    Postów: 2100 1128

    Wysłany: 2 października 2021, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza, przykro czytać o Twoich problemach, ale kiedyś i dla Ciebie zaświeci słońce Kochana🤗
    Długi spacer, zakupy i obiad na mieście na pewno poprawia Ci humor.
    Nadzieja, dobrze z nastrojem lepiej, @ zleci szybko i potem będzie już dobrze. No skoro poprawiasz brwi przed terminem, to nie może być inaczej 😉
    Mother, zdrówka dla maluszka, oby nie rozwinęło się w nic poważnego.
    Miśkowa, już niedługo będziesz pełna werwy i wróci Ci właściwy nastrój ✊
    Kinga, bierz robotę - a ciąża jak ma być, to będzie.
    Miłego dnia Dziewczęta😘

    „Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
    😇11.02.2021 r.
    ❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 2 października 2021, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również życzę miłego dnia. Słoneczko pięknie świeci 😌
    My wieczorem dzieci wywozimy i idziemy do kina, na kolacje.

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Kinga2020 Ekspertka
    Postów: 550 71

    Wysłany: 2 października 2021, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeju juz ta godz..A ja dopiero wstalam . Maz z corka robią śniadanie...schodze dzis na gotowe 🙂
    Okresu nie ma, brzuch nadal cmi, cycki bola jakies twarde bolace gule mi się w nich porobily.dzis 30 dzien cyklu. Jak ma przyjść @to niech przychodzi w weekend,żebym na tyg w pracy nie zdychała.


    Nadzieja mam nadzieje ze ten okres przyszedl taki bolacy bo to juz bedzie ostatni i nastepny przyjdzie za rok 🙂 albo dłużej. Musisz w tym cyklu pokombinować ze stymulacja owulacji ,bo w tamtym miesiacu wychodzi na to ze nie mialas. Może to bedzie strzal w 10.
    Mysza strasznie mi przykro z tego co cie spotyka.. może Wiera dobrze podpowiada zeby teraz pobrali i zamrozili jajeczka,skoro po zabiegu ma być z tym kiepsko.
    Hekate opowiedz coś jak się czujesz ,czy widać brzuszek? 5 miesiac to ja juz mialam nawet spory. I pracy nie maja podejrzen? I oczywiście czy czujesz juz kopniaki 😍
    Mother zdrówka dla całej rodzinki 😀 a malusiego szkoda ,takie maleństwo a juz choróbska sie przeplatają. Z gilami tez pewnie ciężko mu jesc. Zapomnialam jak malusi ma na imię...na suwaczku zmien na imię 😀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2021, 12:25

  • Hekate42 Autorytet
    Postów: 2100 1128

    Wysłany: 2 października 2021, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga, nie piąty miesiąc, tylko 5 miesięcy z hakiem do porodu😉, obecnie 16 + 1d. Coś tam widać, ale niezbyt wiele póki co. Ubieram luźne koszule i tuniki do spodni. Jak mnie wezdmie w drugiej części dnia, to widać piłkę. A czuję się różnie, teraz już lepiej niż na początku.
    Praca mnie tak ostatnio wkurza i dołuje, że chętnie odpocznę, jeszcze 3 tygodnie i się ujawnię - niemal na półmetku 😂

    „Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
    😇11.02.2021 r.
    ❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 2 października 2021, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunia zazdroszczę kina. Ja z mezem pojde jak będę miała dzieci na tyle duże ze juz same zostaną :) przywyklam do te mysli. Ale dzieci kocham na życie.

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Hekate42 Autorytet
    Postów: 2100 1128

    Wysłany: 2 października 2021, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:
    Ja również życzę miłego dnia. Słoneczko pięknie świeci 😌
    My wieczorem dzieci wywozimy i idziemy do kina, na kolacje.
    Udanej randki ✊🤗

    „Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
    😇11.02.2021 r.
    ❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 3 października 2021, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry panienki ☀

    Kinga to wczoraj pospałaś😳 ja nawet po dobrej imprezie nigdy tyle nie kimałam 😂

    aLunia jak tam randeczka? Udana? ☺😍

    Hekate no to jeszcze trochę i powiesz w pracy, a wtedy będziesz mogła odpocząć 😉 a tak swoją droga to faktycznie jesteś prawie na półmetku, kiedy to zleciało?

    Dziewczyny pokażcie swoje ciążowe brzuszki, może zarazicie jakąś staraczkę? ☺

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2021, 07:48

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Kinga2020 Ekspertka
    Postów: 550 71

    Wysłany: 3 października 2021, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hekate a no tak 🤭ale ze mnie gapa. Zmyliło mnie to ze jedne w suwaku maja który to mc ,a inne ile im zostało. Moim zdaniem i tak długo wytrwałas pracując w stresowych sytuacjach. Dobrze ze w Polsce mamy możliwość odejść z pracy na L4 w każdym momencie ciazy. U siostry w Austrii mogą odejść dopiero w 7 msc...chyba ze dziecko albo stan matki jest zagrazajacy to wczesniej , ale lekarze sa tam kontrolowani i moglby odpowiadać karnie jakby wyslal bez powodu.
    Juz niedługo będziesz czula motylki w brzuchu , chyba przy pierwszej ciazy czuje się trochę później ruchy czy wczesniej?

    Mother tak w weekendy jestem śpioch. Teraz o dziwo wstalam po 9 a reszta spi jeszcze. Rosół wstawiłam, teraz kawe spijam ..nie mam nic słodkiego do przegryzienia 😒 Po południu jedziemy do znajomych zobaczyc postępy budowy domu. Wczoraj maz kupil cegle jedna i zapakowałam ladnie w czerwona kokardkę. Mamy im dać w prezencie , i my dołożymy swoja cegiełkę do budowy 🤣
    Dzisiaj aLunia bedzie dlugo w łóżku leżeć jak ma męża tylko dla siebie 🙂 i bez dzieci 🙂fiu fiu co tam się dzieje ,wiory leca 😂

    Ja jak wczoraj pisałam ze @nie ma jeszcze ,tak przyszla wieczorem...z dwojga złego dobrze ze przyszla punktualnie.ehhh . Dobrze ze do porażki przygotowywałam ze kilka dni,teraz tego tak nie przeżywam bardzo.

    Iza ? Halo halo....juz mi brakuje narzekania.Wracaj!

  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 3 października 2021, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja oby ostatnia ta 🐒 wstrętna 😤. też "czuję w kościach" że Twoje ostatnie chwile na kosmetyczne szaleństwa ✊
    Co do kolegi, jego mama mówiła kiedyś że miał problemy z sercem. Może wada wrodzona? Nie założył rodziny, może ze strachu właśnie że ją zostawi w nieoczekiwanym momencie 😔

    Mother zdrówka nieustająco 😘

    Kinga też lubię pospać w weekend. 😏 Przykro mi z powodu 🐒 😔 Ale masz rację jest plus, że cykl się unormował. Dziś rano piłam kawę i też mi się chciało jakiegoś ciasta najlepiej czekoladowego z bitą śmietaną, no ale w domu (na szczęście dla mojego bilansu kalorycznego) pustka 🤷🏼‍♀️

    aLunia mam nadzieję, że wypad z mężem udany 😃 A na jakim filmie byliście?

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 października 2021, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam.
    Kinga naprawde ci brakuje? chyba mnie wywołałas. Nie bylam tutaj ponad 2 tyg.

    Ja wpadłam na chwilę żeby sie pożegnać. Tak, odchodzę z forum, likwiduje konto. Juz od bardzo dawna o tym myślałam, ostatnie 2 tyg. ala-kwarantanny dały mi siłę i wiarę że nie taki ze mnie forumowy maniak, że nie tak źle siegac po komorke z rana tylko po to zeby wylaczyc budzik, a reszte dnia mam tak zawalona że nie mam nawet kiedy na smsa odpisac do mamy. Tak bedzie lepiej i dla mnie i dla was. Nie jestem juz staraczka i raczej nigdy nią juz nie bede, moją wiedze maja tez inne dziewczyny a mojego narzekania nie potrzebujecie, nie ma sensu zasmiecac tak pieknego wątku. Pora już zamknac drzwi "starania o drugie bobo" (mąż mi to uswiadomil bo też go jedno z tego czasu gryzlo). Tak wiec podjęłam taką decyzje, przemyslalam ją, nie podjelam jej pod wplywem impulsu czy jakiejs złości. Mam teraz bardzo trudny czas, musze sie z tym wszystkim uporać, poświęcić czas na tu i teraz a nie w komorce. Bo pozostawiajac konto predzej czy pozniej tu wroce i znów bede narzekać. Taka juz jestem, ciężko zmienic charakter a jak jeszcze ktos miesza w kotle w którym sie zyje to do zagotowania nie trudno. Nawet juz nie bede pisac ze szczegolami co u mnie, napisze tyle że u mnie "szpital", ja i dziewczyny chore, no i nie moge poradzic sobie z zachowaniem Zuzi, dzis zamiast wstawac najpierw wyplakalam sie w poduszkę bo juz sił mi brak, szczególnie że z mężem nie raz wiecej przez komorke rozmawiam niz twarza w twarz i nie mam wsparcia (taki czas, dla niego tez trudny).

    Dziewczyny jestescie wspaniałe. Dziękuję wam za ten czas i wszystkie słowa tu na forum. I życzę wam wszystkiego najlepszego, zdrowia dla was, dzieci i mężów, wspaniałych relacji rodzinnych. I nie poddawajcie w staraniach, naprawde warto.
    Jeszcze raz dziekuje i powodzenia.

    I przepraszam, że tak zrobiłam. Decyzja byla naprawde trudna. Nie chcialam odchodzic bez słowa wyjaśnienia i pożegnania.

    Iza34

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 4 października 2021, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ☺ co u Was? Iza szanuję Twoją decyzję, szkoda, że odcinasz się tak całkiem, może lepszym rozwiązaniem byłoby po prostu ograniczenie trochę forum i tyle, no, ale to Twój wybór. Trzymaj się! 🤗
    Chciałam napisać coś więcej, ale mały się budzi z mikrodrzemki🤣 generalnie starszak dziś poszedł do szkoły, udało się go wyratować przez weekend, a małemu też powoli lepiej na szczęście
    Co u reszty?

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • nadzieja_86 Autorytet
    Postów: 1986 1159

    Wysłany: 4 października 2021, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza również szanuje Twoja decyzję skoro ja przemyślałaś i nie podjęłaś pochopnie. Pozdrawiam gorąco.

    Mother to się rozpisałaś 😀 dobrze ze zdrówko wraca u mnie potop się skończył uff bo do pracy.
    A wiecie ja się jeszcze nie szepilam dzis zapisałam na czwartek 🙈 ale ta jedna dawka....
    I wiecie ze ten bidon działa już wypiłam jeden 600 ml oprócz kawy i herbaty za chwilę zrobię sobie drugi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2021, 11:12

    Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️

    29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
    Luty 2020 cb
    Grudzien 2020 7 tc moj 👼
    Luty 2021 hashimoto
    Letrox, metformina, duphaston.
    Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
    Acard
    TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
    ASA, APA, AOA ujemne
    Zespół antyfosfolipidowy ujemy
    Antykoagulant toczniowy ujemny
    Kariotyp mój i męża prawidlowy
    ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
    Cross match 8, allo mlr 28
    Kir Bx z brakującymi 3
    Accofil od Luty 2023
    Mąż wszystko ok

    „Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
    n59yt5od1y3qj53b.png
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2824 2659

    Wysłany: 4 października 2021, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza trzymaj sie ! ❤️

    Ja w koncu corke do przedszkola po dwoch tygodniach odstawilam, oby na dluzej haha 🤣
    Drugi dzien wertuje od prawej do lewej kliniki z calej Polski i mam taki metlik w glowie ze wiem ze nic nie wiem 😵‍💫. Biore pod uwage wszystko bo chce isc w dobre rece no ale nie ukrywam ze kasa tez ma znaczenie, dojazdy bo my ewentualnie sie w zaden program nie lapiemy 🤷‍♀️
    Mam dosc, glowa mi puchnie 🤣

    🐭 27
    10.2016- córka 👧🏼
    04.2022- operacja endometrioza IV stopnia/ POF

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023r- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 4 października 2021, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza wiem co czujesz, ja tak samo sprawdzałam kliniki, lekarzy, porownywalam opinie, ceny... To był niezły orzech do zgryzienia...

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • nadzieja_86 Autorytet
    Postów: 1986 1159

    Wysłany: 4 października 2021, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza podejrzewam że nie łatwo ale może jakaś jest klinika w miarę blisko Ciebie z dobra renoma i chociaż pierwsza wizytę konsultacje z badaniem rozwieje Twoje wątpliwości bo to myślenie jeszcze bardziej dobija.

    A ja nie mam dobrych wieści dziś mama była na konsultacji i badaniach z tym tomografem i od razu chcieli ja zostawić w szpitalu ale nie byliśmy na to przygotowani a szpital daleko od zamieszkania. Uszyskuje ja w tyg tym bardziej że odwiedzin nie ma. Lekarka nie jest jasnowidzem ale nic pocieszającego nie powiedziała. Na nowo badania dużo hormonów ma rozlegulowane i badania kiepskie i te guzy biospie będą robić. Mam dość normalnie 😪😪😪 kiedy dla mnie wyjdzie to ☀️

    Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️

    29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
    Luty 2020 cb
    Grudzien 2020 7 tc moj 👼
    Luty 2021 hashimoto
    Letrox, metformina, duphaston.
    Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
    Acard
    TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
    ASA, APA, AOA ujemne
    Zespół antyfosfolipidowy ujemy
    Antykoagulant toczniowy ujemny
    Kariotyp mój i męża prawidlowy
    ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
    Cross match 8, allo mlr 28
    Kir Bx z brakującymi 3
    Accofil od Luty 2023
    Mąż wszystko ok

    „Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
    n59yt5od1y3qj53b.png
‹‹ 2650 2651 2652 2653 2654 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ