Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Piszczak współczuję ciężkiej sytuacji, mam nadzieję, że mąż się otrząśnie i masz rację, musi chcieć to zmienić. Choć jeśli przywiązanie do piwa itd. jest głębsze to bez terapii może tego nie ogarnąć sam 😔
Kinga to niezła zmiana pracy, od zieleni do munduru
trzymam kciuki za nową pracę pech z tymi samochodami, jakby się umówiły 
Milena mi się bardzo imię podoba, bo kojarzy mi się z moją przyjaciółką z liceum, zresztą nadal mamy kontakt
Nadzieja dobrze Cię rozumiem 🤗 u mnie rezygnacja coraz częściej wygrywa z instynktem macierzyńskim ale zostaje nam liczyć że 2022 rok będzie nasz
Mysza podobno jajowody mogą "przechwytywać" jajca do drożnego jajowodu, natura jest niesamowita.. Bardzo mocno Ci kibicuje, mam nadzieję że operacja się powiedzie i zakończy happy endem i własnym bobasem do poznawania ❤️
Mother IUI mam mieć w styczniu. 12 stycznia mam pogląd. Jakoś w weekend spodziewam się @ a potem lametta wchodzi. Jeszcze żadnych badań nie mamy zrobionych,.zleciało nie wiem kiedy od listopada 🙈 no i chorzy byliśmy, mam nadzieję że mężowi przez to nie wyjdą badania jakieś złe. 🙄 Gorączkować, nie gorączkował, ale jednak infekcja była. No trudno, przynajmniej będą wiarygodne
aLunia współczuję bólu, a co wyszło na prześwietleniu?
Hekate z imionami sama prawda..
Wszystkiego najlepszego na cały rok dla wszystkich, niech ten 2022 będzie piękny 🎉
-
Nadzieja tak projektuje ale w państwowej firmie,nie prywatnej.
Mysza opisałaś moja córkę wlasnie w 100%. Widzę że jest bardziej zrownowazona i dorosłej się zachowuje niż jej rówieśnicy.
Nie trac nadziei..może zdajdz grupę prywatna na fb np ,czytalam o takich przypadkach a nawet gorszych i naturalna ciaza z zaskoczenia.
Wiera trzymam kciuki. Bedzie ci robil ten sam lekarz co zawsze? Ten kolega twojego gina?
Piszczak...trudna sytuacja. Tesciowa toksyczna , takie zawsze będą za synkami...normalna to by opierdzielila syna co wyprawia . Albo usunęła się w cien i nie wpierdzielala w małżeństwo. Strasznie mi cie szkoda, jestes świeżo po porodzie i takie cyrki..zamiast cie wspierać i pomagać to robia na złość. Jakby maz pokazal ze się zmienil to bym wróciła do niego, ale żeby udowadniał to każdego dnia a nie tylko obiecywał a po kryjomu pil. A jak do tej pory nie zrobił nic i nie teskni za wami ,tylko jest teraz z kolegami to bym go sobie odpuściła...teraz jeszcze mlody ,a z wiekiem bedzie coraz gorszy. Zastanów się czy chcesz dzieciom zapewnić takie życie. -
Hej, zastanawiam się czy są tu jakieś mamy, które pragną drugiego dziecka, ale mężowie odmawiają współpracy? Niestety to moja sytuacja, jestem okropnie sfrustrowana i wpadam w dołek przy każdym okresie... mój ostatni cykl był mega dziwny, od razu po owulacji miałam dziwne jazdy jak w ciąży, taki mega długi pms i miałam nadzieję, że może los zadecydował. Okresu nie dostałam, zrobiłam test i biel aż raziła. Byłam wtedy w delegacji i to mnie totalnie zdruzgotało, z trudem powstrzymywałam płacz (@ przyszla 3h po teście).
Nie wiem też co się dzieje z moim organizmem, zaczęłam bardzo skrupulatnie rejestrować wszystko co się dzieje. Nie mierzę temperatury, ale zapisuję swoje objawy, bo przez ostatnie kilka miesięcy bardzo rozregulował mi się cykl (stres w pracy). Ostatnie 3mce miałam poczucie, że chyba jest stabilnie, aż tu nagle Ovufriend stwierdził, że mialam owulacje w 8dc??? Czy to w ogóle możliwe? Zazwyczaj mam cykle 28-29 dni i nie wiem za bardzo czy w ogóle się sugerować aplikacją. Rzeczywiście sluz był wodnisty i libido wystrzeliło w kosmos już 5dc i piersi bolały już od 11dc (skok proga po owulce?). Moja faza lutealna trwa 14-15 dni i szczerze zgłupiałam...
Może to wszystko przez frystracje z powodu braku ciąży I perspektywy na nią?
-
nick nieaktualny
-
Kinga teraz mamy mieć IUI w klinice, u tamtego stwierdziliśmy że już bez sensu to ciągnąć. Za to teraz ile na badania poszło przed...🙈
Jeszcze do tego chorowaliśmy w drugiej połowie grudnia i tak męża trzymało, nie wiedziałam na kiedy go w ogóle zapisać na to nasienie, no a jak zadzwoniłam dziś to najbliższy termin dzień po mojej wizycie.. swoją też chciałam przełożyć bo mi się poprzestawiało i miałam mieć dziś @, dwa dni temu jakieś mega małe plamienie i nic.. wczoraj już zrobiłam test ciążowy ale biało.. Mąż dwa razy wykorzystany i nadal nic.. Ta moja wizyta 12-stego pewnie będzie bez sensu, ale przełożyć mi chciała dopiero na 17 🙄
Za to na krew męża wysłałam i też dziś idę przed pracą.
Edit. Wreszcie jest jakiś plamienie. To jutro się rozkręci. A na wizycie powinien być 9dc. Owulke mam koło 15-16 DC więc akurat od badania do IUI będzie dobrze. Chyba że lekarka się wkurzy, że badania męża nie ma i przełoży na luty 😆Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2022, 11:21
-
Wiera dobrze ze wybraliście klinike. A teraz moze wspomóż sie witaminkami, koenzym Q10 na jakosc komórek jajowych, wit D, inofem na wyregulowanie cyklu i zwiekszy szanse ze wystapi owulacja. +Wiesiołek . Swojemu tez dorzuciłam koenzym Q10,ashwagande ,korzeń maca ,inozytol,wit d , prosperm pro bo zawiera wyciag z korkowca amurskiego ,glog i glutation .
Ja w tym miesiącu zaskoczyłam się owu...niby coś czułam w 12-14 dniu i myslalam ze to było wtedy. Ale bylo sucho. Apka wyznaczyła mi na 19-20dzien i rzeczywiście wtedy mnie zalało kurzym białkiem 😅
Ale na nic nie liczę bo byly spory między nami.
Maz ma postanowienie ze zero alko ,zero fajki ..od wczoraj nic... i powiedzial zobaczysz za 3 miesiące jakie będę miał super wyniki i będziesz niedługo w ciazy. Bierze grzecznie witaminy... no zobaczymy ...oby mu się udało. -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny. Ja od 3 lat walczę z męzem o 2 dziecko. Za pare dni mamy pierwszą wizytę w Klinice. U mnie byl monitoring i HSG, wyszlo ok. Mąż od roku bral witaminy i 3 razy robił badanie nasienia i zawsze ma podobne wyniki,byl tez u lekarza,ma jednostronne ŻPN ale małe. Zastanawiam się nad inseminacją i jej sensem z takimi parametrami. Słyszałam ze IUI daje male szanse.
Objętość 1,50
Ph 7,70
HOS test 51%
Żywe plemniki 50%
Koncentracja 66,39 mln/ejakulat
Ruch P+NP 48,62 %
ruch P 31,81 %
Ruch Np 16,81 %
Uplynienie 10
Morfologia 2 %
Ona
Prolaktyna 20,22
AMH 4,14
TSH 1,8751
E2 48,00
Progesteron 7dpo 17,3
Mam P/C p. plemnikowe przeciwko wici plemnika ❌
HSG - ok
Monitoring owulacji -ok
Aromek, encorton
Niche po cc( plamienia od @ do owulacji)
Histeroskopia:
-wykonano resekcję elektrodą bipolarną bieguna niszy,usunięcie skrzepów zalegających w niszy.
-koagulacja miejsc stanu zapalnego naprzeciwko niszy
- wycięto polipa prawego ujscia jajowodowego
On
Morfologia 2% ❌ 1,67❌1,80❌
Objętość 1,5✔ 1,5✔ 3,30✔
Koncentracja
45mln/ml✔ 33,41✔
67mln/ejakulat ✔110,25✔
Ruch P+NP 49%✔ 30,77%❌
Ruch P 32% ✔ 14%❌
HBA 81%✔
1 IUI czerwiec 👎 -
Atopikowa wrote:Hej dziewczyny. Ja od 3 lat walczę z męzem o 2 dziecko. Za pare dni mamy pierwszą wizytę w Klinice. U mnie byl monitoring i HSG, wyszlo ok. Mąż od roku bral witaminy i 3 razy robił badanie nasienia i zawsze ma podobne wyniki,byl tez u lekarza,ma jednostronne ŻPN ale małe. Zastanawiam się nad inseminacją i jej sensem z takimi parametrami. Słyszałam ze IUI daje male szanse.
Objętość 1,50
Ph 7,70
HOS test 51%
Żywe plemniki 50%
Koncentracja 66,39 mln/ejakulat
Ruch P+NP 48,62 %
ruch P 31,81 %
Ruch Np 16,81 %
Uplynienie 10
Morfologia 2 %
Ja co jedynie mogę powiedzieć to moja siostra 5 razy miała inseminacje i nic a invitro się udało.. żałowała że tyle razy próbowali inseminacji zamiast invitro.
Ale wiadomo każda ma inaczej
Atopikowa lubi tę wiadomość
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Witam nowe kobietki🙂
Moj maz tez ma ŻPN ,narazie nie zdecydowani na operacje jestesmy. Jednym pomaga operacja ,innym pogarsza wyniki. Z tego co się ostatnio dowiedziałam, a o czym nie wiedziałam to u facetów mających żylaki ma tez przeciwciala przeciwplwmnikowe.i to zbadamy. I tu inseminacja by pomogła..
Atopikowa nie wiem w jakim wieku jestes. Badalas amh? Jeżeli z monitoringu wychodzi ze masz owu i wszystko ładnie peka itd... A mialas badany estradiol?
Atopikowa lubi tę wiadomość
-
Nic wiecej badane nie mialam. Mamy z mężem juz po 36 lat ,wiec czas nas goni niestety...Ona
Prolaktyna 20,22
AMH 4,14
TSH 1,8751
E2 48,00
Progesteron 7dpo 17,3
Mam P/C p. plemnikowe przeciwko wici plemnika ❌
HSG - ok
Monitoring owulacji -ok
Aromek, encorton
Niche po cc( plamienia od @ do owulacji)
Histeroskopia:
-wykonano resekcję elektrodą bipolarną bieguna niszy,usunięcie skrzepów zalegających w niszy.
-koagulacja miejsc stanu zapalnego naprzeciwko niszy
- wycięto polipa prawego ujscia jajowodowego
On
Morfologia 2% ❌ 1,67❌1,80❌
Objętość 1,5✔ 1,5✔ 3,30✔
Koncentracja
45mln/ml✔ 33,41✔
67mln/ejakulat ✔110,25✔
Ruch P+NP 49%✔ 30,77%❌
Ruch P 32% ✔ 14%❌
HBA 81%✔
1 IUI czerwiec 👎 -
Kinga te wszystkie witaminy dają efekt dopiero po kilku miesiącach, bo tyle trwa wytworzenie nowych komórek jajowych, więc od tego cyklu to by było raczej dla lepszego samopoczucia Biorę to już wszystko co prawda od dłuższego czasu, więc powinnam mieć jajca klasy de luxe, ale jakoś tego nie widać w efektach 😐
Witam nowe dziewczyny
Atopikowa u nas podobnie, trzy lata starań o rodzeństwo i ten sam wiek. My mieliśmy z mężem dwa razy IUI, w tym roku podchodzimy do trzeciego i ostatniego.. Na pewno skuteczność IUI wielka nie jest, bardziej po prostu owulacja jest pod kontrolą, aplikowane podrasowane nasienie, zabieg ma pewne zalety i nie jest tak obciążające dla organizmu jak in vitro.
Atopikowa lubi tę wiadomość
-
No my tez podejdziemy do IUI o ile nas zakwalifikuja do niego z takimi parametrami nasienia. Narazie moj mąż do in vitro podchodzi raczej sceptycznieWiera wrote:Kinga te wszystkie witaminy dają efekt dopiero po kilku miesiącach, bo tyle trwa wytworzenie nowych komórek jajowych, więc od tego cyklu to by było raczej dla lepszego samopoczucia Biorę to już wszystko co prawda od dłuższego czasu, więc powinnam mieć jajca klasy de luxe, ale jakoś tego nie widać w efektach 😐
Witam nowe dziewczyny
Atopikowa u nas podobnie, trzy lata starań o rodzeństwo i ten sam wiek. My mieliśmy z mężem dwa razy IUI, w tym roku podchodzimy do trzeciego i ostatniego.. Na pewno skuteczność IUI wielka nie jest, bardziej po prostu owulacja jest pod kontrolą, aplikowane podrasowane nasienie, zabieg ma pewne zalety i nie jest tak obciążające dla organizmu jak in vitro.Ona
Prolaktyna 20,22
AMH 4,14
TSH 1,8751
E2 48,00
Progesteron 7dpo 17,3
Mam P/C p. plemnikowe przeciwko wici plemnika ❌
HSG - ok
Monitoring owulacji -ok
Aromek, encorton
Niche po cc( plamienia od @ do owulacji)
Histeroskopia:
-wykonano resekcję elektrodą bipolarną bieguna niszy,usunięcie skrzepów zalegających w niszy.
-koagulacja miejsc stanu zapalnego naprzeciwko niszy
- wycięto polipa prawego ujscia jajowodowego
On
Morfologia 2% ❌ 1,67❌1,80❌
Objętość 1,5✔ 1,5✔ 3,30✔
Koncentracja
45mln/ml✔ 33,41✔
67mln/ejakulat ✔110,25✔
Ruch P+NP 49%✔ 30,77%❌
Ruch P 32% ✔ 14%❌
HBA 81%✔
1 IUI czerwiec 👎 -
Wiera z okreslona liczba komórek jajowych juz sie rodzimy,one sie nie wytwarzają sie przez cały okres naszego życia. Dlatego jest Amh zeby sprawdzić czy mamy ich wystarczająco dużo. Dlatego też bada sie estradiol w okolicach owu lub po niej ,jeżeli jest niski to komórka jajowa byla słabej jakości i nie dojdzie do zapłodnienia. Nawet jeżeli na monitoringu mamy potwierdzenie ze owu byla i pecherzyk pekl,to nie mamy wiadomości jakiej jakości byla komórka jajowa. Możemy je podrasować, tak samo jak u facetów jakosc plemników.
Atopikowa 2 %prawidłowej budowy w kilkunastu milionach to wcale nie tak mało. Moglo być lepiej,ale masz szanse na naturalna ciążę.U nas moj maz mial 0%,za 2 miesiące bedziemy robic powtórkę,bo nie chce maz wczesniej. Tak jak pisałam wczesniej sprawdź przeciwciala przeciwplemnikowe bo czesto występują z zylakami.
Ana 94 no to ostra dieta u męża, byl diagnozowany na cukrzycę? Wysoki cukier działa jak kwas na plemniki i je zabija .
U nas od środy jest juz z nami mały domownik 🙂 jest cudowna i taka pocieszna. Zastępuje mi trochę pustkę drugiego dziecka. Oczywiście moja córka zazdrosna ze Pusie tak pieszczę i caluje.
Atopikowa lubi tę wiadomość
-
Kinga masz rację, źle napisałam, miałam na myśli dojrzewanie komórek a nie powstawanie 😂
I że właśnie można podrasować, ale trwa to podobnie jak u facetów dłuższy czas, w sensie trzeba zacząć wcześniej niż w miesiącu z inseminacją
Małe szczeniaczki są urocze 😊 Ja też jak głaszczę kota i do niego "gugam" to moje dziecko pyta kogo w końcu kocham bardziej, bo chyba jednak kota 🤣
