X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 czerwca 2022, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza nasza pediatra antybiotyk daje już z konieczności. Ostatnio i Natalce i młodemu przepisuje na katar krople protargolowe i naprawdę działają. Może tego spróbuj.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 czerwca 2022, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piszczak wrote:
    Iza nasza pediatra antybiotyk daje już z konieczności. Ostatnio i Natalce i młodemu przepisuje na katar krople protargolowe i naprawdę działają. Może tego spróbuj.

    Nasza niestety lubuje sie w antybiotykach 😦. Dla niej gorszym zlem są inhalacje sterydowe niż antybiotyk.
    Poczytam o tych kroplach bo pierwsze slysze. Dzieki.

  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3406 1418

    Wysłany: 5 czerwca 2022, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mam żadnego 🙈no to już wiem dlaczego tylko jedno dziecko 🤣
    Tak starsze pokolenia to 'oj tacy ładni i młodzi, i jak to nie mogą..? ' jakby ta 'piękność' coś dawała..

    Gusia, u mnie chyba owu się zaczyna, bo coś śluz zaczął sie pojawiać. Ale nie jestem do końca pewna..

    Olga, nadal i w mlodych pokoleniach pokutuje takie przekonanie..

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3406 1418

    Wysłany: 5 czerwca 2022, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza, a już miała tak że od kataru zeszło na płuca/oskrzela?

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 czerwca 2022, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka6 wrote:
    Iza, a już miała tak że od kataru zeszło na płuca/oskrzela?

    Nie, a caly październik i listopad to glut gluta poganial, co jeden sie skonczyl to za 2-3 dni byl już kolejny.

  • mamaleonka Autorytet
    Postów: 735 1058

    Wysłany: 6 czerwca 2022, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka6 wrote:
    Ja nie mam żadnego 🙈no to już wiem dlaczego tylko jedno dziecko 🤣
    Tak starsze pokolenia to 'oj tacy ładni i młodzi, i jak to nie mogą..? ' jakby ta 'piękność' coś dawała..

    Gusia, u mnie chyba owu się zaczyna, bo coś śluz zaczął sie pojawiać. Ale nie jestem do końca pewna..

    Olga, nadal i w mlodych pokoleniach pokutuje takie przekonanie..

    Ja zauważyłam ze ludzie dziela się na dwie grupy, na tych co nigdy nie czytali nic na temat poczęcia wiedza tylko ze trzeba uprawiać seks i dla nich to jest proste cyk i jest a jak nie ma to „trzeba się wyluzować”
    I na druga grupę która przeczytała wszystko zna swoje ciało wie kiedy mogło dojść do poczęcia i nie wygłasza pustych wywodów na temat tego ze ktoś nie może zajść w ciąże bo wie jak bardzo skomplikowany jest to proces.


    Mój syn od ponad tygodnia ma gluta i gorączkę po 40 stopni. Byłam u trzech lekarzy każdy powiedział to samo, wirus. Sprawdzali krew robili wymaz zadna infekcja się nie wykluwa. U nas na szczęście nie dają antybiotyków bez sprawdzenia. Pamietam jak byłam mała to co chwile antybiotyk brałam a to nie pomagało i było coraz gorzej. Nigdy nie zrozumiem takiego bezpodstawnego podawania antybiotyku, bo wiem po swoim przykładzie ze to bardzo złe wpływa na organizm.
    Dużo zdrówka dla maluchów i dla Was 😊

    Imbirowa lubi tę wiadomość

    age.png
  • Imbirowa Autorytet
    Postów: 1361 1035

    Wysłany: 6 czerwca 2022, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamaleonka wrote:
    Ja zauważyłam ze ludzie dziela się na dwie grupy, na tych co nigdy nie czytali nic na temat poczęcia wiedza tylko ze trzeba uprawiać seks i dla nich to jest proste cyk i jest a jak nie ma to „trzeba się wyluzować”
    I na druga grupę która przeczytała wszystko zna swoje ciało wie kiedy mogło dojść do poczęcia i nie wygłasza pustych wywodów na temat tego ze ktoś nie może zajść w ciąże bo wie jak bardzo skomplikowany jest to proces.


    Mój syn od ponad tygodnia ma gluta i gorączkę po 40 stopni. Byłam u trzech lekarzy każdy powiedział to samo, wirus. Sprawdzali krew robili wymaz zadna infekcja się nie wykluwa. U nas na szczęście nie dają antybiotyków bez sprawdzenia. Pamietam jak byłam mała to co chwile antybiotyk brałam a to nie pomagało i było coraz gorzej. Nigdy nie zrozumiem takiego bezpodstawnego podawania antybiotyku, bo wiem po swoim przykładzie ze to bardzo złe wpływa na organizm.
    Dużo zdrówka dla maluchów i dla Was 😊
    Dokładnie 👍🏼
    Większość kobiet nawet nie zna swojego cyklu miesięcznego. Nie wie kiedy zaczyna się ich cykl, ile trwa a jak są w ciąży to mówią, ze to 2 tydzień myśląc, ze liczy się od zapłodnienia 🙈 wierzą, ze karmiąc nie zajdą bo nie ma miesiączki 🙈 No i wiele takich można by wymienić.


    U Nas na szczęście choroby przechodzi synek łatwo, często coś łapie bo ma 4 kuzynów za płotem i wymieniają się regularnie wirusami. Ale odpukać na spokojnie.

    2017.05 - rozpoczęcie starań
    2019.05 - HSG ✅
    2019.06 - 👼🏻
    2019.10 - IUI ✅
    2020.06 - 👶🏼
    2021.11 - 2022.01 - 3 IUI ❌
    2022.04 - HSG ✅
    2022.05 - 4 IUI ❌
    2025 - IVF
    👩🏻
    📍 PCOS - brak owulacji, AMH 4
    📍 Hashimoto, niedoczynność
    📍 PAI- 1 homo

    👨🏼
    📍 Hormony ✅
    📍 Morfologia 2-3 %
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2022, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A propo wiary i kościoła : Ostatnio dwie moje znajome z pracy do mnie : a chodzisz do kościoła ? Modlisz się ? Jak nie to powinnas - laski w przedziale 35-45 lat..nie chce urazić nikogo, ale co do tego wszystkiego ma wiara?! :( Skoro lekarze nie wiedzą jak pomoc .... Tylko co chwilę nowe badania bo a może to a może tamto :p

    Szereg badań za mną i mężem , jedna córka i stała się o tak po prostu ,ale drugie już nie chce z nami być :p

    A tym podziałem ludzi na dwie grupy zgadzam się całkowicie .

    Czasem sobie myślę , że po prostu wyczerpałam limit szczescia , stąd mam żyć jak jest :p

  • Imbirowa Autorytet
    Postów: 1361 1035

    Wysłany: 6 czerwca 2022, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No moj mąż jest aktywny bardzo jeśli chodzi o wiarę. Uczęszcza, modli się. No jakoś to nie pomogło ani wtedy ani teraz. 🤷🏻‍♀️ Jedynie daje mu to jakieś ukojenie na pewno. Ale dziecka na nikogo to nie sprowadzi, nie naprawi magicznie mojego ciała ani męża. Tylko medycyna jest Nam sprzymierzeńcem. A ze wszystko jest bardzo drogie, a odpowiedzi nikt Nam nie da czemu udało się wtedy dwa razy a teraz w ogóle to każdy powie, ze się nie modlisz 😂

    2017.05 - rozpoczęcie starań
    2019.05 - HSG ✅
    2019.06 - 👼🏻
    2019.10 - IUI ✅
    2020.06 - 👶🏼
    2021.11 - 2022.01 - 3 IUI ❌
    2022.04 - HSG ✅
    2022.05 - 4 IUI ❌
    2025 - IVF
    👩🏻
    📍 PCOS - brak owulacji, AMH 4
    📍 Hashimoto, niedoczynność
    📍 PAI- 1 homo

    👨🏼
    📍 Hormony ✅
    📍 Morfologia 2-3 %
  • mamaleonka Autorytet
    Postów: 735 1058

    Wysłany: 6 czerwca 2022, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wierze w Boga nie wierze w kościół, ale wiem ze on nie ma z tym nic wspólnego czy będziemy w ciąży czy nie. Tu jednak cała robotę odwalają lekarze. I to im powinno się dziękować. Zawsze mnie irytuje ze jak cos się uda to ludzie mówią „ dzięki Bogu” a jak cos się nie uda to wtedy wina lekarza.. 🤯

    Imbirowa lubi tę wiadomość

    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5779 6166

    Wysłany: 6 czerwca 2022, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zawsze na takie teksty odpowiadam módl się jakby wszystko zależało od Boga i działaj jak u wszystko zależało od Ciebie. Głupie jest dla mnie myślenie żeby się nie leczyć gdy jest się chorym i zdać na Boży los. Ale tez rozumiem potrzebę modlitwy u ludzi i nie neguje. To często pozwala się chocby uspokoić, poukładać myśli. No ale takiej naiwności ludowej to nie rozumiem, jestem raczej team medycyna niż ziółka i jakieś takie gadanie choć czasem pokrzywe wypije czy inne rumianki, ale bardziej jako dodatek

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2022, 11:56

    mamaleonka, Imbirowa lubią tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Olgaxx4 Koleżanka
    Postów: 32 14

    Wysłany: 6 czerwca 2022, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imbirowa wrote:
    No moj mąż jest aktywny bardzo jeśli chodzi o wiarę. Uczęszcza, modli się. No jakoś to nie pomogło ani wtedy ani teraz. 🤷🏻‍♀️ Jedynie daje mu to jakieś ukojenie na pewno. Ale dziecka na nikogo to nie sprowadzi, nie naprawi magicznie mojego ciała ani męża. Tylko medycyna jest Nam sprzymierzeńcem. A ze wszystko jest bardzo drogie, a odpowiedzi nikt Nam nie da czemu udało się wtedy dwa razy a teraz w ogóle to każdy powie, ze się nie modlisz 😂
    U nas jeszcze- widzisz i tyle pieniedzy na in vitro a ziola pomogly. No nie.. mysle ze to była składowa róznych czynnikow i mielismy poprostu szczescie. Nie zaluje ze podeszlam do in vitro bo ono pociagnelo za soba kolejne badania itd a to wszystko doprowadzilo nas do ciazy. Nie rozumiem takiego magicznego myslenia🙈

    Imbirowa lubi tę wiadomość

    Starania o synka
    Start 2016
    07.2021 - 👶🏻
    Starania o drugie dziecko
    Start 06.2022
  • Imbirowa Autorytet
    Postów: 1361 1035

    Wysłany: 6 czerwca 2022, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ludzie nie kumają czegoś takiego , ze te wszystkie leki pozostawiają jakieś echo w Naszym organizmie. Przy pcos tylko ciagla stymulacja daje najlepsze efekty bo wiadomo, ze pęcherzyków jest masa i ciężko trafić na ten jakościowo dobry. Podobnie przy niskim AMH. Nie wiadomo kiedy tak zwane golden egg zostanie wypuszczone i uda się zajść w ciąże. I jak zajdziesz naturalnie po ivf to powiedzą, ze odpuściłaś i się udało 😂🙈

    2017.05 - rozpoczęcie starań
    2019.05 - HSG ✅
    2019.06 - 👼🏻
    2019.10 - IUI ✅
    2020.06 - 👶🏼
    2021.11 - 2022.01 - 3 IUI ❌
    2022.04 - HSG ✅
    2022.05 - 4 IUI ❌
    2025 - IVF
    👩🏻
    📍 PCOS - brak owulacji, AMH 4
    📍 Hashimoto, niedoczynność
    📍 PAI- 1 homo

    👨🏼
    📍 Hormony ✅
    📍 Morfologia 2-3 %
  • Olgaxx4 Koleżanka
    Postów: 32 14

    Wysłany: 6 czerwca 2022, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imbirowa wrote:
    No ludzie nie kumają czegoś takiego , ze te wszystkie leki pozostawiają jakieś echo w Naszym organizmie. Przy pcos tylko ciagla stymulacja daje najlepsze efekty bo wiadomo, ze pęcherzyków jest masa i ciężko trafić na ten jakościowo dobry. Podobnie przy niskim AMH. Nie wiadomo kiedy tak zwane golden egg zostanie wypuszczone i uda się zajść w ciąże. I jak zajdziesz naturalnie po ivf to powiedzą, ze odpuściłaś i się udało 😂🙈
    Tak! U mnie kazdy mowi ze przestalam myslec i wyszlo, jak prostuje ze nie przestalam to -„ a przestan za duzo po lekarzach lataliscie” Zloto!🤣

    Imbirowa lubi tę wiadomość

    Starania o synka
    Start 2016
    07.2021 - 👶🏻
    Starania o drugie dziecko
    Start 06.2022
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3406 1418

    Wysłany: 6 czerwca 2022, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ile naklikałyście 🙈

    Tak z tym że to dar Boga, albo kara, to dla mnie trochę nie do pomyślenia, bo dlaczego niby małe dzieci chorują,.. ? Za co niby ta kara boska u nich.. 🤷‍♀️

    Osobiscie znam kobiety w moim przedziale wiekowym, które zawsze są zaskoczone jak dostają miesiączkę. Ale że jak to? To dziś i tak co miesiąc. Zero kontroli. Bo one nie wiedzą jak to wyliczyć. Czy mają jakies objawy przepowiadające. I nie chodzi że mają nieregularne. Tylko po prostu nie potrafią wyliczyć. Bo czy to sie od pierwszego czy ostatniego dnia liczy..

    Imbirowa, mamaleonka lubią tę wiadomość

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3406 1418

    Wysłany: 6 czerwca 2022, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle ja jestem dziwnym typem człowieka. Bo jestem realistką, która wierzy w medycynę, fizjologię. Ale za razem czasem jestem taka a może jakoś to będzie, szczęście dopisze (nie wiem niby skąd) i ogólnie tak optymistycznie podchodzę do wielu spraw. I dzięki temu pozwala mi to nie zwariować we wszystkim.

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5779 6166

    Wysłany: 6 czerwca 2022, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No niestety edukacja na pewne tematy jest w naszym kraju zerowa. Nie wiem czemu na biologii albo na wdż sie nie uczy o rzeczach waznych. Ale wszystkie dobrze wiemy, ze to temat rzeka. I potem mamy takie społeczenstwo, ze połowa kobiet nie wie, kiedy dostanie okres albo, jak to było w moich rodzinnych stronach, że szesnastolatka w ciazy powie, ze sie tylko bawiła z chłopakiem i nie wie skąd ma dziecko. To jest przykre

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Olgaxx4 Koleżanka
    Postów: 32 14

    Wysłany: 6 czerwca 2022, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka6 wrote:
    W ogóle ja jestem dziwnym typem człowieka. Bo jestem realistką, która wierzy w medycynę, fizjologię. Ale za razem czasem jestem taka a może jakoś to będzie, szczęście dopisze (nie wiem niby skąd) i ogólnie tak optymistycznie podchodzę do wielu spraw. I dzięki temu pozwala mi to nie zwariować we wszystkim.
    To bardzo dobre podejscie, łatwiej isc przez zycie z pozytywnym nastawieniem❤️

    Starania o synka
    Start 2016
    07.2021 - 👶🏻
    Starania o drugie dziecko
    Start 06.2022
  • Aaaag Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 6 czerwca 2022, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.
    Mam pytanie odnośnie starania się o drugiego malucha.
    Od 19 dc biorę duphaston 10 mg 1x1 teoretycznie przez 10 dni - do 13.06. Przewidywana misiaczka na 17.06.
    Zastanawiam się czy odstawić duphadton i poczekać na ewentualny brak okresu i zrobić betę czy tego 13.06 już wykonać badania z krwi ?
    Lekarz niestety jest na urlopie a nie pamiętam co powiedział. Pomóżcie

  • Olgaxx4 Koleżanka
    Postów: 32 14

    Wysłany: 6 czerwca 2022, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaag wrote:
    Cześć dziewczyny.
    Mam pytanie odnośnie starania się o drugiego malucha.
    Od 19 dc biorę duphaston 10 mg 1x1 teoretycznie przez 10 dni - do 13.06. Przewidywana misiaczka na 17.06.
    Zastanawiam się czy odstawić duphadton i poczekać na ewentualny brak okresu i zrobić betę czy tego 13.06 już wykonać badania z krwi ?
    Lekarz niestety jest na urlopie a nie pamiętam co powiedział. Pomóżcie
    Z tego co pamietam , zanim odstawisz zrob bete. Duphaston ma tez za zadanie wspomoc progesteron w razie ciazy.

    Starania o synka
    Start 2016
    07.2021 - 👶🏻
    Starania o drugie dziecko
    Start 06.2022
‹‹ 2710 2711 2712 2713 2714 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ