Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
magdalena321 wrote:Hej
ja wracam tutaj po prawie 8 latach. Drugi mąż, starania o drugie dziecko. Dopiero zaczęliśmy po wyjęciu wkładki. W tym cyklu była pierwsza próba. Póki co nic nie odczuwam tylko takie uczucie rozpierania w podbrzuszu i wczoraj podczas seksu taki dyskomfort jakbym miała w środku gąbkę, takie napuchnięcie i nieprzyjemny lekki ból. Ogólnie od wczoraj lekkie kłucie w podbrzuszu i wczoraj okropny ból głowy ale taki że aż miałam ochotę wymiotować. Każdy hałas i światło mnie drażniło.
Cześć! Witamy
Czyli jestes blisko terminu spodziewanej miesiączki? W pierwszym cyklu?. Jest tutaj kilka dziewczyn ktore sie staraja o drugiego bobaska więc bedzie Ci razniej bo my z Iza i Tiril to z zasiedzenia tutaj jesteśmy
33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Tiril wrote:Jak tam dziewczyny po Mikołaju? Byłyście grzeczne? 🤣 O dzieciaki nie pytam, bo na pewno się oblowily w prezenty 🙈
Tiril ja juz na blac week kupiłam na Mikołaja, gwiazdkę, trzech króli itp robota Roborock q7 max+ 🤣 jeszcze mi suszarka bębnowa została 🤣
No to u mnie Marcelinka zawiedziona, bo wymarzyła sobie że od Mikołaja chce dostać Gabi (bajka koci domek gabi) i my w domu nic nie dawaliśmy na Mikołaja, bo miała dostać pod choinkę. Ale nie przewidzieliśmy że w żłobku bedzie Mikołaj 🫣 i onw wraca i mówi, że był że sie go nie bała opowiada mi jak nakręcona, ale na koniec posmutniała i mówi,. ale nie przyniósł Gabi, a ja mówiłam że chce Gabi..
A Misi dziś kupiłam gryzak grzybek Mombello czy jakos tak sie pisze. Bo zaczyna wkaldac ręce do buzi i łapać różne rzeczy;)33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Tiril tak patrzę na Twój suwaczek i myślę, to za 8 tyg może być juz po wszystkim 🫣 kiedy to zleciało?.
Iza to ten kotek chyba ma na imię Pech 🤪 bardzo dobrze że mąż, to widzi i próbuje zmieniać. Moim zdaniem rola tatusia jest nieoceniona w wychowaniu dzieci. A szczególnie dziewczynek. Także bardzo dobrze że poświęca tez czas na gry. No a cóż on był chów zimny.. a teściowa nie może zdzierżyć pewnie tego, że dajecie ciepło i bliskość dziewczynkom..33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
nick nieaktualnyKropka to zaszaleliscie z tym robotem, a korzystalas już z niego czy czeka na koniec remontu? Marcelinka już taka kumata jest, więc nie da się zbyć byle czym 🤭 moja na pytanie co chce dostać od Mikołaja wszystkim odpowiadała: "am" 😂.
A co do mojej ciąży... no leci, nawet szybko 🤪 grudzień szybciutko zleci. Muszę jakoś styczeń przeżyć, będzie pewnie ciężko, bo już teraz ledwo żyje. I mam nadzieję, że urodzę jakoś początkiem lutego (choć termin mam dopiero na 19.02), bo chyba mnie szlag trafi 🤣. Marzyła mi się trójka dzieci, ale nie wyobrażam sobie być znowu w ciąży i mieć dwójkę maluchów do ogarnięcia na codzien. Już teraz jest mi ciężko zajmować się córka, ogarniać jako tako dom. Za szybko się męczę, ciągle chce mi się spać, jest mi niewygodnie, mam mega zgagę itd. Odechciało mi się trzeciej ciąży 😂 -
Ja jestem cały czas niegrzeczna i Mikołaj nic mi nie przyniósł 😭. Nic nie robię, nie sprzątam, ograniczam gotowanie. Dbam tylko żeby w lodówce nie było tylko światła i żeby były czyste majtki w szufladach 🤣, no i drecze Zuzię z nauka. Więc za co ten prezent?
A dziś ledwo na oczy widzę, kleimy makietę i stroik na konkurs.
Tiril no czasami tak jest że pragnienia swoją drogą a rzeczywistość swoją.
Kropka ten kotek to kuzyn kota w butach, tego z bajki "Kot w butach- ostatnie życzenie" 😂😂😂. No i rudy jest. -
nick nieaktualnyHej 🙂
Podczytywałam Was ale jakoś nie miałam weny się udzielać. U mnie ciążowo bez zmian, dalej jej brak 😅
Za to w końcu znalazłam pracę więc wyjdę do ludzi i w końcu nie będę się skupiała tylko na jednym 🥹
Już spisałam ten rok na straty a jednak zakończę go pozytywnie 😊
I u mnie jakby co też Mikołaja nie było więc Iza, nie jesteś sama 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2023, 20:45
-
nick nieaktualnyJa dostałam od Mikołaja tylko albo aż czekoladę 😂 więc szaleństwo 🙈
Iza Ty dziewczyno powinnaś teraz odpoczywać i zbierać siły przed kolejnym sezonem owocowo-warzywnym. Od wiosny znowu pewnie całe dnie będziesz w polu i w tunelach spędzać 🙈
Anka gratulacje z tą pracą! A to jakaś praca marzeń czy coś tymczasowego? A za ciążę trzymam kciuki, uda się pewnie w najmniej spodziewanym momencie ✊✊ -
nick nieaktualnyTiril wrote:Ja dostałam od Mikołaja tylko albo aż czekoladę 😂 więc szaleństwo 🙈
Iza Ty dziewczyno powinnaś teraz odpoczywać i zbierać siły przed kolejnym sezonem owocowo-warzywnym. Od wiosny znowu pewnie całe dnie będziesz w polu i w tunelach spędzać 🙈
Anka gratulacje z tą pracą! A to jakaś praca marzeń czy coś tymczasowego? A za ciążę trzymam kciuki, uda się pewnie w najmniej spodziewanym momencie ✊✊
Może nie praca marzeń ale mam nadzieję, zę na dłuższy czas albo dopóki nie zajdę w ciążę 😁 Najważniejsze, że wreszcie bez zadnej styczności z klientem 😊
Po kilkunastu latach wreszcie powiedziałam bye bye pracy w handlu więc to wiekopomna chwila dla mnie 😀
-
Tiril, tutaj nie mam warunków żeby go odpalić, bo małe nieszkanie wszędzie jakies kartony, bo a to żyrandol nowy, a to inna paczka z Ikei. A to puzzle Marceliny których nie mogę pół dnia sprzątnąć, bo ona przecież układa, a sama nie chce, bo ona układa 🫣 wiec czeka aż wrócimy do domu po remoncie.
Marcelina, to jest tak kumate dziecko aż sama sie dziwie czasem, że to nie możliwe że ona ma raptem 2 lata i 9 msc. Ale kazda matka chwali swoje że jest naj 🤪
To może trzecie dziecko jak starsze podrosną, tak żeby sobie odświeżyć później jak to z takim małym bywa 🤣
Ja momentami zastanawiam się czy może nie trzecie jeszcze. Ale za chwile sobie mysle o nie mam być 4 raz w ciąży. Te wymioty i 3 poród. No plus jak 3 foteliki wcisnąć do samochodu, to trzeba juz vana kupić 🤣
Tiril ale wiesz teraz wydaje Ci się, że nie ogarniesz, ale później jak sie rodzi dziecko i jakoś nagle wszystko sie uklada,. czasem gorzej wyglada dzien czasem lepiej, ale daje sie radę
33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Anka, gratuluje nowej pracy, i tego że jesteś zadowolona przede wszystkim. A wiesz ciagle patrzeć a bo ciąża a bo ciąża, można właśnie stracić duzo fajnych ofert i co za tym pensji. A tak może niespodzieanie bedzie i ciąża, bo czesto tak jest. Że później kobieta sie boi jak powiedzieć jak dopiero zaczęła nową prace. Takze trzymam kciuki!
33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Ania gratuluję nowej pracy. Ważne żebyś ty była zadowolona.
Magdalena witaj. Który dzień cyklu u ciebie?
Ah te prezenty. Ja już kupiłam swoim dzieciom, dorosłym nie robimy. Ale też problem bo teściowa chciała żebym i od niej kupiła a ja że nie bo ona wiecznie niezadowolona, jak z tą grą na urodziny Oli. Albo zróbmy składkowy jeden większy - to też nie bo moje dziewczyny dostaną po 2 (jeden od nas a drugi od niej) a wnusio tylko 1 (no ale większy) to nie będzie dobrze 🤦.
Moja Ola 2 dni balowala- w środę Mikołaj a wczoraj poszła z cukierkami na zaległe urodziny. Dla niej to wielkie przeżycia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2023, 08:52
-
Iza wnusio rozumiem u brata męża.., ? Jeeju żeby afere kręcić na prezentach.. no ale razem będzie dawanie prezentów razem z 'wnusiem'? Bo z jednej strony jeśli bedziecie wszyscy razem i dzieci rzucą sie pod choinke, to może być głupio że dziewczynki po 2 a on jeden. Ale jak osobno, to ja nie widze problemu. U nas tesciowa jaka jest taka jest. Ale jeśli chodzi o prezenty na święta to pyta co chcemy dla córki, i albo ona kupuje, albo my kupujemy i ona kase nam oddaje. I nie ma problemu. No tutaj trzeba jej przyznać że staje na wysokości zadania (ale to przez to że raz kupila badziew ktorym córka w ogóle nie chciała się bawić i chyba ją to bolało)33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
nick nieaktualnyKropka6 wrote:Anka, gratuluje nowej pracy, i tego że jesteś zadowolona przede wszystkim. A wiesz ciagle patrzeć a bo ciąża a bo ciąża, można właśnie stracić duzo fajnych ofert i co za tym pensji. A tak może niespodzieanie bedzie i ciąża, bo czesto tak jest. Że później kobieta sie boi jak powiedzieć jak dopiero zaczęła nową prace. Takze trzymam kciuki!
Iza37 wrote:Ania gratuluję nowej pracy. Ważne żebyś ty była zadowolona.
Dzięki 😁
Moja staraczkowa głowa wreszcie odpocznie 🤣
-
Anka i może będzie raz ciach i bobasek patrzę że mlodsza o rok ode mnie jesteś. I cały czas w handlu z ludzmi pracowałaś?.
Ja w sumie tez z ludzmi i to bardzo bliski kontakt miałam. Bo ja to nawet bariere mozna powiedzieć lekko intymności przekraczałam jako fizjoterapeutka. A szczególnie jak pracowałam na oddziale gdzie nierzadko byli goli Ci pacjenci. Nawet zdarzyło mi się pampersa zapinać, ale tylko raz.. ogólnie czasem sobie myślę, kurde przecież ją lubiłam tych moich pacjentów. A teraz robie studia na IT.. ale niestety ciężki ten zawód tez jest.. ale do tej pory pamietam mojego pierwszego pacjenta Pana Bogdana ze stwardnieniem zanikowym bocznym, wtedy jeszcze jako praktykantka w hospicjum. Jego usmiech jak coś palnelam i nie tak zrobiłam. Jak sie cieszył jak przychodziłam, bo byłam powiewem inności i świeżości w dniu codziennym (leżał juz dłuższy czas tam i była monotonnia). Oh tam w hospicjum wiele się człowiek nauczył.. aj wzięły mnie wspominki, bo co roku nawet jak nie robiłam tam praktyk i nie chodzilam na wolontariat ( a chodziłam chyba z 1.5 roku po skonczeniu praktyk), to zawsze na 6 grudnia przychdzilam ubierać choinkę tam. To był magiczny czas.33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
nick nieaktualnyKropka6 wrote:Anka i może będzie raz ciach i bobasek patrzę że mlodsza o rok ode mnie jesteś. I cały czas w handlu z ludzmi pracowałaś?.
Ja w sumie tez z ludzmi i to bardzo bliski kontakt miałam. Bo ja to nawet bariere mozna powiedzieć lekko intymności przekraczałam jako fizjoterapeutka. A szczególnie jak pracowałam na oddziale gdzie nierzadko byli goli Ci pacjenci. Nawet zdarzyło mi się pampersa zapinać, ale tylko raz.. ogólnie czasem sobie myślę, kurde przecież ją lubiłam tych moich pacjentów. A teraz robie studia na IT.. ale niestety ciężki ten zawód tez jest.. ale do tej pory pamietam mojego pierwszego pacjenta Pana Bogdana ze stwardnieniem zanikowym bocznym, wtedy jeszcze jako praktykantka w hospicjum. Jego usmiech jak coś palnelam i nie tak zrobiłam. Jak sie cieszył jak przychodziłam, bo byłam powiewem inności i świeżości w dniu codziennym (leżał juz dłuższy czas tam i była monotonnia). Oh tam w hospicjum wiele się człowiek nauczył.. aj wzięły mnie wspominki, bo co roku nawet jak nie robiłam tam praktyk i nie chodzilam na wolontariat ( a chodziłam chyba z 1.5 roku po skonczeniu praktyk), to zawsze na 6 grudnia przychdzilam ubierać choinkę tam. To był magiczny czas.
Tak, skończyłam technikum handlowe więc od razu poszłam w handel i tak zostało aż do teraz 😊
Ale już miałam dość, praca z klientami niesamowicie potrafiła wyssać ze mnie pozytywną energię bo Ty możesz być miła a przyjdzie jakiś pajac co ma gorszy dzień i wyżyje się na Tobie żeby też Ci zepsuć humor.
Kto pracował z ludźmi ten się w cyrku nie śmieje, także no.. nigdy więcej 😅🤣
I tak wystarczająco lat już byłam cierpliwa 😜Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2023, 10:20
-
Kropka6 wrote:Iza wnusio rozumiem u brata męża.., ? Jeeju żeby afere kręcić na prezentach.. no ale razem będzie dawanie prezentów razem z 'wnusiem'? Bo z jednej strony jeśli bedziecie wszyscy razem i dzieci rzucą sie pod choinke, to może być głupio że dziewczynki po 2 a on jeden. Ale jak osobno, to ja nie widze problemu. U nas tesciowa jaka jest taka jest. Ale jeśli chodzi o prezenty na święta to pyta co chcemy dla córki, i albo ona kupuje, albo my kupujemy i ona kase nam oddaje. I nie ma problemu. No tutaj trzeba jej przyznać że staje na wysokości zadania (ale to przez to że raz kupila badziew ktorym córka w ogóle nie chciała się bawić i chyba ją to bolało)
Kropka będą dostawać razem i stanęło na tym że każdy kupuje oddzielnie. Ale idąc dalej tokiem myślenia mojej teściowej - w torebce ma być 1 prezent, bo ona kupiła 1 rzecz dla dwojga a jedno będzie miało 2 rzeczy (oczywiście łącznie w tej samej kwocie) i to też już będzie krzywda dla pozostałych. A ja co mam powiedzieć jak już kupiłam dziewczynkom prezenty i okazało się że jeszcze muszę dokupić bo ja i siostra zmieniliśmy wcześniejsze ustalenia. Poza tym kto mi zabroni kupic coś w nadmiarze moim dzieciom? No i skąd mam wiedzieć co i za ile dostaną nie moje dzieciaki, to już sprawa ich rodziców. Moje dzieci wolą tańsze prezenty a więcej a nie jeden drogi. -
Aj tam Iza, tak na prawde trzeba tez byc czasem egoistycznym, dla innych. A właśnie skad wiesz czy bratowa nie kupi dwóch prezentów synkowi i w końcu Twoje beda te pokrzywdzone. takze rób z prezentami jak Ty uważasz a nie jak teściowa..
Ania, tak tak prawda, kto nie pracuje z ludźmi sie w cyrku nie śmieje, świete słowa.. czasem takie rzeczy odwalają ludzie.. ale nudno bybyło za to
33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
nick nieaktualnyPodziwiam osoby, które pracują/mają kontakt z ludźmi. Trzeba mieć cierpliwość i nerwy 😂 zwłaszcza do niezadowolonych i upierdliwych klientów
Co do prezentów, chyba ciezko uniknąć sytuacji, żeby któreś dziecko przypadkiem nie poczuło się urażone ilością/wielkością prezentu. Zdecydowanie łatwiej jest przy jednym dziecku 🤪
Iza ale może akurat to wy, jako rodzice bardziej się przejmujecie i kombinujcie co i jak zrobić, a dzieciaki nawet nie zwrócą uwagi które ile dostało 😉
