Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Joey9: aby folian był przyjmowany przez nasz organizm musi być przyjmowany w jego aktywnejj formie, jest ich dwie lub trzy. Nie wiem czy masz Instagrama ale ja podczas starań czerpałam wiedzę z dwóch profili, gdzie prowadzą je dietetycy kliniczni, specjalizujący się właśnie w pomocy w zajściu w ciążę, odpowiedniej pracy hormonów itp. te profile to food_medicine_mk oraz horninalna_przestrzen. Tam jedna tłumaczyła dlaczego właśnie należy przyjmować foliany, z kolei druga podawała konkretne marki, które ten foliany mają w swojej ofercie w aktywnej jego formie, ja akurat brałam z doktor jest, seanson,aliness.. ale jest ich koło 15 jak nie więcej tych właśnie polecanych... Profil hormonalna_przestrzeń post z 23lutego)I, też są inne suplementy, i ja np kupując cokolwiek sprawdzałam czy jest z dobrym składem właśnie na tym profilu, podane są też info co z czym łączyć czy kiedy ino jakiej porze przyjmować i w jakich dawkach. Naprawdę polecam. Druga z nich
odniosła się do badań, mówiących o szkodliwosci przyjmowania syntetyku, choć ja już o tym czytalam będąc w ciąży z pierwszą córka, 6 lat temu. .. ( post z 12 marca na food_medicine_mk) Źródło wiedzy... Może ja przesadzam, ale jest mam fioła ogólnie na punkcie składu nawet jedzenia zanim kupię, to muszę sprawdzić skład czy kosmetyki, szczególnie skład kosmetyków dla dzieci 🙈 każdy ma jakiegoś "siupa", a mi akurat wypadło to....😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca, 23:32
BillieJean lubi tę wiadomość
-
Fania017 wrote:Joey9: aby folian był przyjmowany przez nasz organizm musi być przyjmowany w jego aktywnejj formie, jest ich dwie lub trzy. Nie wiem czy masz Instagrama ale ja podczas starań czerpałam wiedzę z dwóch profili, gdzie prowadzą je dietetycy kliniczni, specjalizujący się właśnie w pomocy w zajściu w ciążę, odpowiedniej pracy hormonów itp. te profile to food_medicine_mk oraz horninalna_przestrzen. Tam jedna tłumaczyła dlaczego właśnie należy przyjmować foliany, z kolei druga podawała konkretne marki, które ten foliany mają w swojej ofercie w aktywnej jego formie, ja akurat brałam z doktor jest, seanson,aliness.. ale jest ich koło 15 jak nie więcej tych właśnie polecanych... Profil hormonalna_przestrzeń post z 23lutego)I, też są inne suplementy, i ja np kupując cokolwiek sprawdzałam czy jest z dobrym składem właśnie na tym profilu, podane są też info co z czym łączyć czy kiedy ino jakiej porze przyjmować i w jakich dawkach. Naprawdę polecam. Druga z nich
odniosła się do badań, mówiących o szkodliwosci przyjmowania syntetyku, choć ja już o tym czytalam będąc w ciąży z pierwszą córka, 6 lat temu. .. ( post z 12 marca na food_medicine_mk) Źródło wiedzy... Może ja przesadzam, ale jest mam fioła ogólnie na punkcie składu nawet jedzenia zanim kupię, to muszę sprawdzić skład czy kosmetyki, szczególnie skład kosmetyków dla dzieci 🙈 każdy ma jakiegoś "siupa", a mi akurat wypadło to....😊
Dziękuję za odpowiedź. Ja w takim razie skończę ostatni listek pregny i przejdę na coś innego, pozdrawiam💕
-
Cześć dziewczyny,
Powtórzyłam test dzisiaj rano, ten na dole jest dzisiejszy. Wydaje mi się, że kreska jest mocniejsza.
https://zapodaj.net/plik-mYkmcVk651
Chyba czas w to wierzyć pozdrawiam Was wszystkie 💕 ja od wczoraj nie mogę sobie znaleźć miejsca 🤪Maddelainen, Fania017, BillieJean, Darrika lubią tę wiadomość
-
Joey9 wrote:Cześć dziewczyny,
Powtórzyłam test dzisiaj rano, ten na dole jest dzisiejszy. Wydaje mi się, że kreska jest mocniejsza.
https://zapodaj.net/plik-mYkmcVk651
Chyba czas w to wierzyć pozdrawiam Was wszystkie 💕 ja od wczoraj nie mogę sobie znaleźć miejsca 🤪
Gratulacje! 🥰 Będziesz się wybierać na betę? -
Jeju znowu nie zaglądałam chwile a wy natrzaskałyście tyle 🫣
Iza wszystkiego najlepszego!
Joey super! Gratuluję! Teraz trzymamy dalej kciuki 😍
Ahh nie napisze juz mnie wołają 🫣Iza37 lubi tę wiadomość
-
Co do ilości dzieci czy posiadania. Ja od małego chciałam mieć dzieci i wiedziałam o tym świadomie, że chce mieć. Na początku myślałam że chce trójkę. Bo ja mam tylko siostrę. Wiec myślałam, że idealnie mieć 3 dzieci. Bo każde z nich ma po 2 rodzeństwa;) i w sumie do czasu starań o pierwsze tak myślałam 🫣 jak sie starsza córka urodziła, to wiadome było, że musi być rodzeństwo. Ale juz wtedy zaczęło ewoluować do tylko jednego. I teraz odkąd mam dwójkę, to myślę że jednak dwojka to jest idalna (oczywiście jak dla mnie i z mojego punktu widzenia). Choć lubię bobaski i na początku po porodzie
młodszej, nawet pisałam tutaj, że jeszcze nie jestem pewna czy na pewno kończymy na dwójce. Ale teraz juz tak. Uważam, że w obecnych czasach praca, wszystkie rozpraszacze itp nie jesteśmy w stanie dzieciom poświęcić tyle uwagi na ile zasługują. I widzę, że pomimo że dając rodzeństwo dajemy dziecku coś (co może zaowocuje w piękną więź) to jednak jedno i drugie na początku coś traci. I nie wyobrażam sobie teraz mieć 3 bez uszczerbku uwagi jednej i drugiej córeczki. No chyba że beda miec po 10 lat 🫣 ale to wtedy nie wiem czy ja mając prawie 45 lat będę mogla albo w stanie zająć się niemowlakiem 😛 -
U mnie co do ilości dzieci, zawzet chciałam mieć dwoje, mam siostrę, jest między nami 2,5 roku różnicy, jesteśmy zżyte, to moja najlepszą przyjaciółka. Więc jak byłam w ciąży z pierwszą córka już myślałam że zaraz będzie trzeba się starać o drugie. Jednak życie pokazało inaczej, musiałam znalesc druga pracę po macierzynskim, a więc czekanie na kolejną długa umowę, bo z jednej wypłaty byśmy zwyczajnie nie wyrobili, dwa mój poród to mnie bardzo zablokowało, traumę mam do tej pory, aż mi się chce płakać jak pomyślę że mam rodzic drugie... Teraz będzie dziećmi rocznikowi będzie 5 Lat., a dokładnie 5 lat 8 miesięcy - więc sporo- niestety życie dużo werufikuje...Bo jak już miałam umowę to znowu nie mogłam zajść w ciaze, chwilę to trwało.. ale też tak sobie myślę że moja córeczka gdy teraz ma 5 lat, wieść o rodzeństwie przyjęła cudownie z pełną świadomością, że dołączy do rodziny maleńki bobas. Wiec z drugiej strony też wszystkiego są plusy i minusy. Mam nadzieję, że uda mi się zbudować miedzy nimi cudowna więź.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca, 22:42
Maddelainen, BillieJean lubią tę wiadomość
-
Fania017 wrote:U mnie co do ilości dzieci, zawzet chciałam mieć swoje źle, mam siostrę, jest między nami 2,5 roku różnicy, jesteśmy zżyte, to moja najlepszą przyjaciółka. Więc jak byłam w ciąży z pierwszą córka już myślałam że zaraz będzie trzeba się starać o drugie. Jednak życie pokazało inaczej, musiałam znalesc druga pracę po macierzynskim, a więc czekanie na kolejną długa umowę, bo z jednej wypłaty byśmy zwyczajnie nie wyrobili, dwa mój poród to mnie bardzo zablokowało, traumę mam do tej pory, aż mi się chce płakać jak pomyślę że mam rodzic drugie... Teraz będzie dziećmi rocznikowi będzie 5 Lat., a dokładnie 5 lat 8 miesięcy - więc sporo- niestety życie dużo werufikuje...Bo jak już miałam umowę to znowu nie mogłam zajść w ciaze, chwilę to trwało.. ale też tak sobie myślę że moja córeczka gdy teraz ma 5 lat, wieść o rodzeństwie przyjęła cudownie z pełną świadomością, że dołączy do misek rodziny maleńki bobas. Wiez zdrugiej strony też wszystkiego są plusy i minusy. Mam nadzieję, że uda mi się zbudować midz nimi cudowna więź.
Dziewczyny ja nigdy nie chciałam mieć dzieci. Zaszłam w ciążę będąc w Anglii zupełnie niespodziewanie - syn ma teraz 6 lat, jest wulkanem energii przez co ciągle się obija, przewraca, dodatkowo jest łobuziakiem i rzadko kiedy słucha się kogokolwiek 🤣 dlatego decyzja o 2 ciąży była naprawdę ciężka.. ale mąż bardzo nalegał
-
Joey9 wrote:Dziewczyny , wysyłam wyniki bety i progesteronu, czy może wypowiedzieć się jakaś mądrzejsza ode mnie?🤪 czy te wyniki są ok? Miesiączki powinnam dostać dopiero około 20.06
https://zapodaj.net/plik-IF2bhAS3vs
No pewnie, że dobra i prog też mniej ważne jak wysoka beta tylko jak przyrasta w ciągu 48h, czyli jeśli będziesz chciała, to zrób jeszcze w poniedziałek i będziesz spokojniejsza widząc, że dobrze rośnie
Gratuluję ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca, 16:44
-
Joey9 moja pierwsza beta wynosiła 44 albo 48 a teraz mamy glut ogląda Psi patrol 🤣.
Dziewczyny ja już nie mam siły do mojej Zuzi. Potrzebuje pomocy, wszędzie. A ona, prawie 12- latka nie robi dosłownie nic. No dobra, praca w polu jest ciężka ale takie rzeczy jak wyjęcie czy włożenie naczyń z/do zmywarki, odkurzenie czy powieszenie prania to mogłaby ogarnąć. Od rana proszę o zmywarkę, od obiadu o włożenie brudnych talerzy i powieszenie prania, nic- jak grochem o ścianę. Mąż się wkurzył i zabrał jej telefon, to krzyczy żeby jej oddać. Ja zmęczona i zamiast odpocząć muszę wszystko ogarnąć sama. Do tego wojna o noszenie aparatu ortodontycznego, założy na pół godziny i przez cały dzień twierdzi że już nosiła. Myśleliśmy z mężem żeby jutro gdzieś wyskoczyć ale przy takim zachowaniu córki to mi się nie chce. -
Iza37 wrote:Joey9 moja pierwsza beta wynosiła 44 albo 48 a teraz mamy glut ogląda Psi patrol 🤣.
Dziewczyny ja już nie mam siły do mojej Zuzi. Potrzebuje pomocy, wszędzie. A ona, prawie 12- latka nie robi dosłownie nic. No dobra, praca w polu jest ciężka ale takie rzeczy jak wyjęcie czy włożenie naczyń z/do zmywarki, odkurzenie czy powieszenie prania to mogłaby ogarnąć. Od rana proszę o zmywarkę, od obiadu o włożenie brudnych talerzy i powieszenie prania, nic- jak grochem o ścianę. Mąż się wkurzył i zabrał jej telefon, to krzyczy żeby jej oddać. Ja zmęczona i zamiast odpocząć muszę wszystko ogarnąć sama. Do tego wojna o noszenie aparatu ortodontycznego, założy na pół godziny i przez cały dzień twierdzi że już nosiła. Myśleliśmy z mężem żeby jutro gdzieś wyskoczyć ale przy takim zachowaniu córki to mi się nie chce.
A siedzi dużo patrząc w ten telefon ? Może ona zapomina, że miała cos zrobić ? A reaguje jakoś na prośby ? Bo może jest tak zajęta że nawet ‚nie slyszy’? A jeśli mówiła, że wlozy te naczynia a zapomniała, to może niech sobie ustawi przypomnienia w tel, a jeśli teraz telefon skonfiskowany to jakaś tabliczka/kartka na lodówce jakiś podział obowiązków co kto robi (żeby się nie poczuła że tylko jej to dotyczy), nawet Oli można coś wpisać, żeby nie było wymówek starszej ‚dlaczego tylko ja’ (wiadomo, ze Ola jeszcze nie czyta, ale można w formie rusunkowej coś drobnego (sprzątanie zabawek, pójście do przedszkola czy coś) a na końcu, że czeka je nagroda (tam gdzie chcieliście wspólnie wyskoczyć- wycieczka)
To wszystko minie, ja też pamiętam, ze w takim wieku nie chciało mi się sprzątać itd. człowiek jest jeszcze dzieckiem, chce się bawić, a już jest zmęczone szkołą itd, zaraz zacznie się wiek nastoletni i cała ta burza hormonów, bunt, rodzice mieli ze mną ciężko czasem, współczuję bo rozumiem, że to trudne, ja mam jeszcze małe dziecko i się boję tego wieku 12+, Dasz radę Super Mamo, jesteś bardzo silna Iza !
Przepraszam, studiowałam psychologię 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca, 22:01
Iza37 lubi tę wiadomość
-
No właśnie mamy wrażenie że nie słucha, nie słyszy co się do niej mówi i jak tylko w szkole wystawili oceny to jej mózg się wyłączył i wogole nie funkcjonuje. I co gorsza mówie po kilka razy w ciągu godziny i zero reakcji, sama biorę się np. Za wieszanie prania i też nie pomoże, bo po co. Ale przychodze do domu zmęczona i głodna jak wilk, na stole nie na gdzie kolacji postawić a na blacie gdzie deski położyć i pomidora ukroic a ona "mama zagraj w coś ze mną". To mówię że nie mam czasu bo muszę zrobić to czego ty nie zrobiłaś a o co cię prosiłam. I też nic nie zrobi, tak jej zależy.
Jutro niedziela -WOLNA niedziela. Będę robić to co muszę. Nie pamiętam kiedy ostatnio był taki dzień 🤔.
A wogole mam problem z brzuchem, z żołądkiem, z jelitami. Często mnie boli, jak nie żołądek to po prawej w okolicy wątroby i od kilku dni po każdym posiłku obowiązkowo WC, aż mnie skręca i muszę isc, a kiedyś raz dziennie wystarczyło. Nie wiem co się dzieje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca, 23:33
-
Iza, ograniczcie gry do minimum. Mój syn, 6 lat w prawdzie, ale ograniczamy do minimum bo jest to samo. A teraz u jego kuzyna zaczęły się problemy, skierowanie do psychologa, wymioty nocą, lunatykowanie, wycofanie z grupy. Diagnoza wstępna „silne uzależnienie od gier”. Coś strasznego 😢
Co do żołądka idź na gastroskopie i na kolonoskopię, moja szwagierka z tym się zmaga wszędzie stoperan musi ze sobą brać -
Iza37 wrote:No właśnie mamy wrażenie że nie słucha, nie słyszy co się do niej mówi i jak tylko w szkole wystawili oceny to jej mózg się wyłączył i wogole nie funkcjonuje. I co gorsza mówie po kilka razy w ciągu godziny i zero reakcji, sama biorę się np. Za wieszanie prania i też nie pomoże, bo po co. Ale przychodze do domu zmęczona i głodna jak wilk, na stole nie na gdzie kolacji postawić a na blacie gdzie deski położyć i pomidora ukroic a ona "mama zagraj w coś ze mną". To mówię że nie mam czasu bo muszę zrobić to czego ty nie zrobiłaś a o co cię prosiłam. I też nic nie zrobi, tak jej zależy.
Jutro niedziela -WOLNA niedziela. Będę robić to co muszę. Nie pamiętam kiedy ostatnio był taki dzień 🤔.
A wogole mam problem z brzuchem, z żołądkiem, z jelitami. Często mnie boli, jak nie żołądek to po prawej w okolicy wątroby i od kilku dni po każdym posiłku obowiązkowo WC, aż mnie skręca i muszę isc, a kiedyś raz dziennie wystarczyło. Nie wiem co się dzieje.
Zamiast zabierać telefon polecam aplikacje family link. Będziesz mogła wybrać ile czasu na telefonie może siedzieć, a nawet zdalnie blokować jej telefon. Wydaje mi się, że lepsza opcja niż zabranie telefonu, mniej będzie się burzyć. Aplikacja jest darmowa 😀 -
Uzależnienia od gier, Internetu, czasem stron dla dorosłych u dzieci to jest bardzo ciężki temat trudny jest ten świat dla młodych ludzi, my nie musiałyśmy się mierzyć z taką ilością bodźców w dzieciństwie, dla mnie to jest też szokujące jak dzieci są zapatrzone na często patologicznych influencerow, youtueberow : o naśladują ich, chciałabym jakoś dziecko ustrzec przed takim ślepym zaufaniem ludziom, których się nie zna tak naprawde, którzy tylko kreują jakiś swój obraz. Dużo rozmów jest potrzebnych, a czasu mało.
W tym cyklu u mnie nie pykło, @ przyszła 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca, 12:05
-
BillieJean przykro mi ☹️
Mam tą aplikację Family link, ograniczam i ograniczam a mam wrażenie że to ciągle jakos obchodzi. Ma nieograniczony dostęp do Messengera a tam są gry, ma dostęp do aparatu i zdjęć i ciągle tam gmyra, nie wiem jak jeszcze mam to ograniczyć. I dziś mieliśmy jechać do parku rozrywki ale nerwa wczoraj złapałam. Poza tym ja też muszę odpocząć. Już dawno nie leżałam w łóżku do 8 rano, potem wzięłam super kąpiel, jeszcze paznokcie u nóg sobie zrobię bo nie zdążyłam, musiałam wyjść pomoc teściowej. Może pod wieczór wyskoczymy na zlot food trucków.BillieJean lubi tę wiadomość