Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
agulineczka wrote:Truskaweczka przeciwciał faktycznie masz sporo. Daj znać jak będziesz po wizycie u endo, jestem ciekawa co zaproponuje. Wdrożysz leczenie i myślę, że będziesz mogła wrócić do starań. Powodzenia!
Dam znać sama jestem przerażona tym faktem e na to choruję i to jest choroba z którą będę musiała się zmagać do końca życia
Adele[b/] Walcz nie poddawaj się ja też będę teraz walczyć z chorobą o której sie wczoraj dowiedziałam :(Musisz być dzielna trzymam kciuki -
Dzieki dziewczyny :* znajde sily na dalsza walkę :*
Zaczelam wlasnie wglebiac sie w choroby immunologiczne ehh masakra.. Musze dojść do tego czy moja choroba przeszkadza mi w zajściu.
Truskaweczka przykro mi z powodu podejrzenia Hashimoto zajscie w ciaze moze byc utrudnione ale wlaczysz leczenie i musi pomoc :*Truskaweczka250 lubi tę wiadomość
-
Truskaweczko, jak mówiłam, ja choruję a mam synka Teraz też wierzę że franca nie przeszkodzi:)
Truskaweczka250 lubi tę wiadomość
-
Trzeba tylko pamiętać o zazywaniu tabletek, ale to wchodzi w nawyk
-
Adel dokładnie walcz!
Póki masz siłę, walcz.
truskaweczka Ja też przez pewien czas miałam podejrzenie hashimoto i na początku byłam załamana ale trafilam.na rozne strony, fora, poczytalam i nie taka straszna jak ją malują Bardzo ważna jest dieta przy tej chorobie. Dietą można zahamować jej rozwój aby nie pogłębiać stanu zapalnego.
Dziewczyny a mi coś ćmi brzuch. Jeszcze trochę do okresu, tydz od stosunku w dni płodne.. ale.chyba za wczesnie na objawy?
Ja już sama nie wiem jak tak wszystko na spokojnie pomyślałam to teraz sie boje jak dam radę, jakby to wszystko miało wyglądać, no i jeszcze co rodzice powiedzą, masakra jak jakaś nastolatka sie przejmuję.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2017, 20:00
-
Dysiak ja mam trochę podobnie. Ciąży nie ma a ja już się martwię jak to będzie. Jak rodzice zareagują. Ale w sumie to moja decyzja i rodzice nic do gadania nie mają. Tydzień po stosunku mogą być już objawy. Ja już miałam ...
-
Truskaweczko, jestem do dyspozycji jakby co :* Uszy do góry:)
Truskaweczka250 lubi tę wiadomość
-
Jangwa ja sie boje troche tego, że teraz już mam poukładane, że mała siw umie trochę sobą zająć i ja mam czas dla siebie, że przesypia już noce. Boje sie tego znowu wstawania, tych pobudek, te zmiany pieluch, albo jak tu z dwójką na wakacje sie wybrać... już sama nie wiem, mam mętlik w głowie. Ja z jednym czasem sobie nie radzę i mam dość a co dopiero z dwójką. A jeszcze po nocach śni mi sie gadka moich rodziców. Eh.
-
dysiak wrote:Adel dokładnie walcz!
Póki masz siłę, walcz.
truskaweczka Ja też przez pewien czas miałam podejrzenie hashimoto i na początku byłam załamana ale trafilam.na rozne strony, fora, poczytalam i nie taka straszna jak ją malują Bardzo ważna jest dieta przy tej chorobie. Dietą można zahamować jej rozwój aby nie pogłębiać stanu zapalnego.
Dziewczyny a mi coś ćmi brzuch. Jeszcze trochę do okresu, tydz od stosunku w dni płodne.. ale.chyba za wczesnie na objawy?
Ja już sama nie wiem jak tak wszystko na spokojnie pomyślałam to teraz sie boje jak dam radę, jakby to wszystko miało wyglądać, no i jeszcze co rodzice powiedzą, masakra jak jakaś nastolatka sie przejmuję.