Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
agulineczka wrote:Aendzi bardzo mi przykro
ja też przezywalam niedawno stratę, więc wiem jak to boli...
Po zabiegu łyzeczkowania lekarz kazal sie wstrzymac ze współzyciem do pierwszej @. Ja ją dostałam równe 6 tyg po zabiegu (zazwyczaj @ przychodzi od 4 do 6 tyg po zabiegu), wiec długo musialam czekac (po zabiegu mialam 2 tyg plamienia). Jesli chodzi o starania, to ilu lekarzy tyle opinii. Najczesciej spotkałam sie z odczekaniem 3 cykli - tak tez poinformowali mnie w szpitalu. Na wizycie kontrolnej po pierwszej @ moja ginekolog mowila poczatkowo nawet o 6 m-cach ( tyle zazwyczaj dawnej kazali odczekac - 3 cykle dla zdrowia fiz i 3 dla psychiki). No ale na usg wyszło u mnie wszystko w porzadku, nawet ponoć piękną owulację miałam w drugim cyklu, wiec zapytalam raz jeszcze czy naprawde trezba tyle czekac, to uslyszalam, ze mozemy korzystac z najblizszego urlopu
na watku o poronieniach i ponownych staraniach sa dziewczyny ktore zaszly juz w pierwszym cyklu w szczesliwa ciaze. Takze wszystko zalezy od organizmu. Na pewno poczekalabym na pierwsza @ i wizyte kontrolna z usg. A pozniej zobaczysz. My zaczynamy starania pod sam koniec sierpnia (beda moje dni plodne). Mina wtedy 3 m-ce od zabiegu. Nikt niestety nie da nam gwarancji, ze historia sie nie powtorzy, ale trzeba byc dobrej myslic i wierzyc, ze sie uda zajsc w zdrową ciążę.
Trzymaj sie Kochana! -
To melduję się po wizycie! z Kropkiem wszystko ok
wielkość odpowiada 6 tyg. i 3 dni czyli tak jak mi wyliczyło owu
termin porodu na 01.04.2018 r.
i najważniejsze że widziałam to maleńkie pulsujące serduszko
piękny widok!!!
500 zł za zastrzyk?! to jakaś masakra, słyszałam że Ovitrelle jest drogi ale w granicach 180 zł, a za Pregnyl to zapłaciłam niecałe 15 zł i to sam lekarz zaproponował żeby zrobić dla pewności!!!0202oliwcia, agulineczka lubią tę wiadomość
-
Nom i dlatego zrezygnowałam z tej kuracji, a wczoraj powiedziałam mężowi, że tu dziewczyny piszą o darmowych lub w cenie 10-15zł. To też się zastanawiał dlaczego tamten powiedział aż tyle, a wtedy to nawet przy mnie sprawdzał cenę w komputerze bo nie był pewien.
Simon fajnie, że wszystko dobrze i że widziałaś serduszkoja dopiero jutro mam na 16:30 i ciekawe czy też będę mogła zobaczyć, u mnie to będzie 6 i 1 dzień
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2017, 08:28
-
Dziękuje dziewczyny za pocieszanie:) ale ja czuje że nic nie wyjdzie bo wczoraj tez zrobiłam test owu i negatywny staram sie o tym nie myśleć ale łatwo powiedzieć
dzisiaj też temp spadła.. nie wierzę żeby coś z tego wyszło.
Fakt nie wiem czy wcześniejsze pęcherzyki pękały ale temp szła powoli do góry i w tamtym cyklu miałam owu w 14dc.
Mi gin powiedział że można brać dupka od 16dc pomimo że jeszcze nie było owu bo on nie blokuje owulacji tylko wzrost pęcherzyka a w moim przypadku jak chodzę na monitoring to wiem jaka maił wielkość ale jak troś nie chodzi to dlatego każą brać o owu bo nie wiadomo jakiej wielkości jest pęcherzyk. -
A u mnie od dwóch dni jakoś temperatura lekko podskoczyła. Wczoraj myślałam, ze to z powodu wypitego dzień wcześniej wina, ale dzisiaj też 36,4. Zwykle w fazie przed owulacją mam 36,00-36,2. Co prawda miałam ostatnio dużo nerwów, mam nadzieję, że to nie wpłynie na moja owulację. Jest jeszcze trochę czasu wiec czekam dalej ..
2010 - misiu 💙🐻
Starania od I 2016
08.2016 - zaśniad całkowity
05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
07.2024 Invicta Wrocław
22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
❄ 3.1.1 😇
❄3.2.2 😞
❄4.1.2 😞
❄4.2.2
👩🏻 '89
TSH- 1,4
Kariotyp ✅
Zespół antyfosfolipidowy ✅
👨🏻 '83
Nasienie ✅
Kariotyp ✅
30.09 ----> ❄ 4.1.2 😔
28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium) 7+1💔😞😇
28.04 ----> ❄ 3.2.2 (+ relanium, +neoparin) 7dpt - beta 0,4 😞 -
Truskaweczka - trzymam kciuki, żeby jednak owu była!
simon - gratulacje, super wieści
kasia1805 - ja byłam w 6+1 i serduszko biło, trzymam kciuki.
Ja już po prenatalnych, wszystko w normie, czekam jeszcze na wyniki PAPPA choć gdyby nie skierowanie to bym nie robiła. Pani doktor zasugerowała dziewczynkę, ale na razie kazała się do tego nie przyzwyczajaćKasia 1805, agulineczka, Truskaweczka250 lubią tę wiadomość
-
Wredotka wrote:Truskaweczka - trzymam kciuki, żeby jednak owu była!
simon - gratulacje, super wieści
kasia1805 - ja byłam w 6+1 i serduszko biło, trzymam kciuki.
Ja już po prenatalnych, wszystko w normie, czekam jeszcze na wyniki PAPPA choć gdyby nie skierowanie to bym nie robiła. Pani doktor zasugerowała dziewczynkę, ale na razie kazała się do tego nie przyzwyczajać
Ja teraz odrobinę zaczynam się stresować bo moja koleżanka już dwa razy poronila w 9 tygodniu, a ja dopiero w 7...Wredotka lubi tę wiadomość
-
Po moim poronieniu wszyscy lekarze mówili aby odczekać 3 cykle. A jak poszłam na kontrolę po dwóch tygodniach to gin powiedziała, że jeśli chcemy szybciej to żebym brała podwójną dawkę kwasu foliowego. Trochę się bałam i czekaliśmy te trzy cykle.
Nikogo nie namawiam bo jednak lekarze wiedzą co mówią, ale z perspektywy czasu żałuję, może szybciej udałoby się zajść w ciąże... Chociaż faktycznie psychicznie nie było ze mną dobrze w tamtym czasie.
Ja wczoraj robiłam test owu i wyszedł pozytywny, a dziś już żadnej kreski. Mam nadzieję, że ten cykl będzie owocny, Ale staramy się dalej. Zawstanawia mnie tylko jak to jest z tym monitoringiem czy gin jest w stanie określić kiedy dojdzie faktycznie do owu, bo niby moja mówiła o 17 dniu cyklu a wczoraj był 15.
Truskaaweczka jak ja rozumiem Twoje emocje i to załamanie... A mogę wiedzieć, który to cykl starań?
A tym, którym się udało zdrówka i jeszcze raz zdrówka dla Was i Waszych maleństw
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2017, 16:28
-
agulineczka wrote:Simon super, ze wszystko ok
Wredotka cieszę się, ze u Ciebie tez w porządku. A z jakiego powodu masz skierowanie na PAPPA?
Dostałam w ogóle skierowanie na prenatalne - usg oraz PAPPA. Chodzę prywatnie więc się zdziwiłam - nie mam 35 lat, na USG wszystko ok, ale fajnie że dała - kilka stówek w kieszeni
-
Hej dziewczyny,
jestem tu kompletnie nowa.
Jestem mamą 11 miesięcznego brzdąca, staraliśmy się o niego 5 cykli (bardzo regularne @, wzorowe wykresy temperaturkowe, ale za każdym razem negatywne testy owu...) Wreszcie w 5-tym cyklu test +, i tego dnia przylulaliśmy się aż 3 razyNo i rezultat pojawił się dokładnie po 40 tygodniach.
Teraz bardzo chciałabym zaciążyć szybko...(dowiedziałam się, że szefowa zwolniła koleżankę, kt. urodziła kilka miesięcy wcześniej i wiem, że mnie też to czeka...)
Niestety skończyłam karmić piersią dopiero 2-3 tyg temu. Kilka nocy temu czułam, że są one znów pełne i troszkę ściągnęłam.
Byłam wczoraj u gin i mówił, że widać, że na pewno przez najbliższe 3 tyg miesiączki nie dostanę i że muszę czekać na @ i dopiero wtedy się starać. Totalnie się załamałam, bo czas nagli.
Kupiłam Castagnus, i nie wiem czy brać, czy on mi pomoże szybciej dostać @ lub jeszcze wczesniej owulację (co byłoby idealne). Co mam zrobić by szybko dostać miesiączkę?? Wiem, że czasem można czekać miesiącami, ale ja nie mam tyle czasu.... jak mam wywołać owulację??
Bez -
powiedzcie mi bo dopiero 2 cykl badam szyjke, ogolnie w tym wydaje mi sie ze jest ciagle w jednej pozycji... jestem teraz 5dpo a wedlug apki 6dpo i badajac ja codziennie po kapieli jest miekka i mam duzo kremowego sluzu. jak to u Was wyglada w tej fazie cyklu?
-
moniska ja sobie dalam spokoj z badaniem szyjki
po owu przeważnie miałam średnio a przed @ sie obnizala czasem dzien przed czasem w dzien @ a czasem pare dni przed @ bezsens.. a co do miękkości to ciężko mi bylo odróżnić
-
aLunia wrote:Truskaaweczka jak ja rozumiem Twoje emocje i to załamanie... A mogę wiedzieć, który to cykl starań?
Dziękuje że mnie rozumiesz..teraz się czuje taka odrzucona nawet na sierpniowym poście już nikt nie odpisuje na moje komentarze...;( wiem może mnie biorą za jakąś "chorą" ale ja naprawdę sie martwię bo zrobiłam stos badań jeździłam na te monitoringi i lekarz nawet nie przypisał nic na pękniecie dalej owu nie było i jestem pewna na 200%% że torbiel mi sie zrobił inna znajoma też wczoraj była u swojego gina i też nie dostała zastrzyku i torbiel sie jej zrobiła i ja jutro też idą po tą wiadomośćjestem zła na niego że staramy sie od 4mc ale oficjalnie już z planowaniem to 3 cykl wiem...to jest krótko w porównaniu z innymi co sie starają latami ale naprawdę sądziłam że sie uda za pierwszym razem jak w córką nie sądziłam że będą jakieś problemy dlatego to tak przeżywam